jack_carver

Uwazam, ze moja sytuacja jak na moj wiek jest raczej srednia. Nie moge sobie pozwolic na fajne fryzury, jestem w zasadzie ograniczony do kilku (i to raczej do takich, gdzie linia jest ukrywana, bo widoczna niemala recesja wyglada dosc niekorzystnie u mnie chocby z tego powodu, ze moje czolo jest raczej z tych wiekszych). Idealna sytuacje to bede mial, jak uzyskam NW1

Okej, dzieki serdeczne za wskazowki, bede mial to na uwadze. Mnie gino raczej nie grozi, od jakiegos czasu mam lekkie cycki bo sie spaslem, ale na stowe nie ma powiazania miedzy uzywaniem blokerow a powstaniem cyckow A sama ginekomastie mozna usunac operacyjnie w najgorszym wypadku. Btw, zastanawiam sie czy jest sens prowdzic pelna kuracje, czy moze pozostac tylko na finie (i ewentualnie ducie) a wyspe zgolic i zalozyc tam sobie system. Kosztowaloby mnie to podobnie do pelnej kuracji, ale nie mialbym tych paskudnych zakoli (a za pare lat uzupelnilbym to dobrym przeszczepem). Moglbym oczywiscie zostawic kuracje wcierkowa i zalozyc system na same zakola, ale koszta by znacznie wzrosly (przy zalozeniu, ze jestem na RU), a poza tym zaprojektowanie czegos takiego jest upierdliwe dosc ;p

A moim zdaniem flut jest lepszy bo jest co do zasady przewidywalny. Skutki mijaja po odstawieniu, czego w przypadku fina nie mozemy byc pewni. Oczywiscie wpolczuje Ci z powodu skutkow ubocznych, niestety jestes podatny na gino.

Ja slyszalem tylko o problemach z watroba. No dobra, moze jeszcze brain fog, ale to mija po odstawieniu (nie zebym go mial; paradoksalnie najwieksze skutki uboczne powodowala u mnie cetyryzyna np. wspomniany brain fog)

Zaraz sie okaze, ze nie jestesmy wiarygodnym zrodlem informacji, a co gorsza - promujemy flutamid (jeden wciera, drugi lyka). Ja z flutamidu bede rezygnowal za jakis czas, ale nie dlatego, ze boje sie miekkiej fajki czy tez spadku libido (co przydaloby mi sie, bo masturbacja do 5 razy dziennie bywa meczaca ;d), ale ze wzgledu na watrobe

Podchodzilem do loxonu 2 razy - jak zaczynalem kuracje, stosowalem go przez kilka miesiecy, potem jak bylem na flutamidzie i braklo mi kirklanda, uzylem resztek loxonu - za kazdym razem mialem mega wysuszona skore na zakolach. Po kirklandzie tego nie mam. Gdyby loxon nie powodowal tej niedogodnosci, stosowalbym go, bo jaki sens sprowadzac srodek z zagranicy skoro w Polsce mamy to samo w identycznej cenie. Ale w moim przypadku tak nie jest. Jeszcze nie widzialem, zeby byl zle zapakowany - zamawialem 2 razy przez ebay i wszystko bylo okej. Co do warunkow termicznych to sie nie wypowiem, bo nie wiem w jakich go przechowuja. Ale zawsze przychodzil "swiezy" minox - wazny co najmniej jeszcze rok, takze nie rozumiem tego zarzutu.

Co Ty za bzdury wygadujesz? Przeciez kirkland jest lagodniejszy dla skory. Jedynie bardziej tlusci i - wydaje sie - dluzej schnie. Poza tym, trzeba wiedziec gdzie kupowac - wtedy problemow ze "swiezoscia" nie bedzie.

Z tymi zakolami to byla ironia. Masz perfekcyjne wlosy. Sam chcialbym takie miec. Na tamtych zdjeciach faktycznie gestsze sie wydaja. Zmylilo mnie swiatlo. Trzymaj sie kuracji i bedzie dobrze.

Lion, moglbys napisac czy w Twoim przypadku equol zdal egzamin? Tak, wiem ze w teorii to dziala lepiej niz fin, ale interesuje mnie praktyka (a opinii na ten temat niestety jak na lekarstwo...)

Zle zrobiles, ze zaczales uzywac minoxidil bez blokera. Nie jest to zalecane. Jak zaczynalem kuracje mialem przepotezne linienie po loxonie (Ty zapewne tez masz jakies, skoro piszesz, ze wypada wiecej wlosow). Dermatolog niestety nie powie, ze stosowanie stymulatora bez blokera moze spieprzyc sprawe. Z suplementow to raczej biotyna i cynk zalatwiaja sprawe, ewenutalnie jeszcze jakis kompleks witamin b. Novophane to nieoplacalna inwestycja, poza tym te witaminki sa w stanowczo zbyt malych dawkach moim zdaniem. Szampon w zasadzie jest bez znaczenia, bo i tak lysienia nie zahamuje (oprocz tych z ketokonazolem). Kup sobie zwykly najtanszy i wlej tam kilkanascie kropli oleju drzewa herbacianego. Lepiej na tym wyjdziesz. Ale przede wszystkim ogarnij PORZADNY bloker bo inaczej o kant dupy potluc kazda kuracje. Minoxa juz nie odstawiaj, tylko jak najszybciej wskakuj na bloker. W ogole loxon to moim zdaniem gowno, bo podraznia skore. Lagodniejszy jest kirkland (mniej etanolu zawiera) Dermatologami sie nie sugeruj, bo oni maja gdzies Twoj problem. To konowaly, jesli chodzi o leczenie lysienia. Znaja tylko 2 srodki zatwierdzone przez FDA, ewentualnie czasem poleca mezoterapie (wykonana u nich, oczywiscie za gruby hajs), ktora ma sie nijak do androgenowki...

Pewnie, ze tak. Linienie ZAZWYCZAJ jest pozytywna przeslanka.

Ja bym zastoswal dwa blokery. Fin/dut + RU na linie. Koszta kuracji beda mniejsze. A jesli koszta Ci niestraszne, to i tak warto 2 stosowac, bo dzialaja na innych zasadach. Poza tym blokery doustne swietnie na korone dzialaja.

No wlasnie, przy blokerach wcierkach jakos tak czesto sie o linieniu nie slyszy. Jak bylem na samym flutamidzie przez kilka miesiecy to nic nie linialem, teraz biorac flutamid i fina, linieje jak szalony (myslalem, ze to minelo, ale od paru dni znowu jazda sie zaczela). Zaczyna mnie to troche niepokoic. Niby nic sie nie zmienia na gorzej, ale zle to dziala na psychike.

Fest zakola. Masz NW1. Tylko wlosy rzadkie chyba. Liniejesz w ogole po RU? Bo jesli tak, to chwilowe pogorszeniee (jesli jakies jest) jest raczej czyms normalnym.

Rowniez mysle ze cetyryzyna przyjmowana doustnie nie dziala w ogole na lysienie. Pewnie raczej na stan wlosow. Byly jakies proby z wcierkami, ale po co sie w to bawic skoro mamy sprawdzone srodki?

Z dziecmi to jest bujda. Google. A miekka faja nie jest wcale tak powszechnym zjawiskiem. RU miekkiej fajki nie robi w kb. Ok, tyle ode mnie. Uciekam

Jesli chcesz zachowac stan obecny (i byc moze odzyskac co nieco, bo mieszki nie sa zminiaturyzowane) MUSISZ porzadny bloker ogarnac. Palme mozesz stosowac, ale we wcierce (np. tak jak fighter). Tyle ode mnie. poczytaj sobie forum i dobierz odpowiednia kuracje.

Teraz moze wypada nawet i wiecej. Na oko tak. Pomijajac skrajne okresy i linienie spowodowane kuracjami, to srednio wypada 40 przy myciu. Ale tym nie sie co sugerowac. jezeli nie tracisz na gestosci, to jest okej (ale przy tak duzej liczbie, to chyba predko niestety stracisz). Kazdemu przy myciu cos leci, nawet tym facetom z linia malpy

W maju/czerwcu do 10. W zimie 50 - 80. Przed swietami mialem potezne linienie. Teraz chyba dalej je mam niestety, ale nie jest to wyznacznikiem lysienia. Ja widze duzo wlosow w wannie z tego tez powodu, ze je mocno lakieruje - wszystko wychodzi przy myciu, bo w dzien sa zbyt mocno utrwalone, zeby polecialy

Nic mi nie odrosło (oprocz gniazdka) ani nic sie nie pogorszylo. Zakola nie ruszyły się nic od czasów gimnazjum. Teraz widze lekka poprawe na linii. Mozliwe ze odzyskam jakies 0,5 NW. Ale to za wczesnie, zeby mowic o tym.

Bo moj portfel odmawia ;d Za jakis czas na miejsce flutamidu doloze RU. Tak, cynk niweluje miekka fajke. Jest zreszta na jakims zagranicznym forum spis innych supli, ktore sa pomocne przy tej dolegliwosci. Zdaje sie, ze Lion linkowal.

Angel, to nie było do Ciebie adresowane. Tak sie zlozylo, ze napisalismy posty w tym samym czasie. Julia, nie mam skutkow ubocznych, przez pewien czas bedac jeszcze na samym flutamidzie, fajka mi zmiekla. Pisalem o tym. Teraz poczytaj sobie elegancko forum

W porownaniu do Ru to ma sile wybuchajacej purchawki. Jesli chcesz sie w to bawic - powtorze - to tylko na powaznie. W innym wypadku mozesz sobie msze zamowic. Pomoze tyle co palma

To nie jest naiwnosc. Ziom dopiero zaczyna tym handlowac, a fighter uzyskal znakomite efekty na RU od Kane'a. Poza tym poczytaj sobie watek o RU, tam znajdziesz wszelkie informacje rozjasniajace watpliwosci. Minoxidil leje tylko na linie

Ziom ostatnio pokazywal nawet testy laboratoryjne... Ja stosuje flutamid, dziala dokladnie tak samo, ale ze skutkami ubocznymi. Mnostwo ludzi ma efekty po RU. Efektem jest juz zatrzymanie lysienia. Na odrost po samym blokerze nie ma co liczyc. Zdarzaja sie one, zobacz sobie watek fightera, ale nalezy traktowac je jako bonus. U fightera swoje zrobilo tez wczesne zaatakowanie lysienia. Nie ma co liczyc, ze koles z NW5 zrobi sobie nagle NW2 taka kuracja. Moze sie zdarzyc, ze uzyska jakas namiastke fryzury. Ale to tyle.