Będą tak samo rosły jak rosły na ciele. Jak miałeś kręcone na klacie, to po przeszczepieniu na głowę dalej będą rosły kręcone. Jak to kiedy bht ma sens ? Jak masz dobre włosy na ciele. Jeżeli masz same jednograftowe, cienkie, znacznie różniące się od włosów na głowie grafty, to raczej ma mały sens.
Gdyby były jakieś powtarzalne zależności to już dawno wykorzystywano by je do prognozowania łysienia. To jest wróżenie z fusów. Często wszyscy w rodzinie mają włosy, a jeden łysy jak kolano, albo na odwrót.
Ogranicza Cię donor kolego, pójdziesz na kilka zabiegów i już nie będziesz miał skąd brać graftów. Są szczęśliwcy, którzy mogą pokryć z zadowalającą gęstością NW 5, 6, ale należą do wyjątków. Poza tym pieniądze. Pokrycie takiego obszaru w najlepszych klinikach to nawet ponad 100 tyś. zł.
Od koncernów farmaceutycznych zależy na walkę z jaką chorobą idą ich pieniądze, natomiast oczywistym jest, że nowotwory czy inne choroby są dużo ważniejszym problemem od tracenia włosów.
Z tego co wiem, przy raku prostaty stosuje się blokadę hormonalną, która powoduje zatrzymanie / częściowy regres nowotworu na około 2 lata. Potem komórki rakowe same produkują sobie testosteron.
Jak masz z czego brać to zrobiłbym przede wszystkim bht. Z Twojego donoru na pewno da się coś jeszcze wziąć, ale czy aż 2000 ? Technicznie na pewno się da, ale jak to będzie wyglądać ?