Zależnie od konkretnego przypadku i konkretnej kliniki. W jednej 40gr/cm to max ich możliwości, a w drugiej jak będziesz miał kasę i donor to zrobią Ci spokojnie 70gr/cm. Poza tym to co zauważył Marcin - należy brać pod uwagę średnią włosów w grafcie i przede wszystkim grubość włosów.
Witajcie, Wrzucam sytuację przed i po 1,5 roku kuracji. W tym czasie były 2 miesięczne okresy gdzie nie stosowałem nic (ze względu na opóźnienia w zamówieniach grupowych). Kuracja polegała na samym CB2% potem 3% codziennie ( tylko pojedyńcze dni przerwy, żeby skóra odpoczęła) albo CB w jeden dzień, a w drugi ASC-J9. Przód wrzucę jutro jak będzie dzienne światło. Gniazdo:
Jasne, że tak, ale chodziło mi tylko o wskazanie, że robi się zabiegi w blizne. Trzeba przyznać, że Poswal zrobił kawał dobrej roboty, uratował go przed oszpeceniem.
Oczywiście, że można, i nie tylko blizny po stripie. Przykład kolegi z naszego forum : http://www.hairsite.com/hair-loss/board ... -DESC.html Blizny są źle ukrwione, w BHR podobno się podpisuje, że jest się świadomym, że zabieg może się w tym miejscu nie udać.
Nord, nie ma czegoś takiego jak wykształcenie w dziedzinie ht. Każdy lekarz od przeszczepów włosów wywodzi się z jakiejś innej dziedziny. Poza tym jak wszędzie, liczą się umiejętności i doświadczenie. Taki technik np. może nie mieć wyższego wykształcenia, a posadził/pobrał kilka mln graftów i może być lepszy od nie jednego lekarza.
Poswal jest znany z małej ingerencji w donor, a nawet podobno dzięki swojej technice wkładania graftów opuchlizna jest dużo mniejsza (wątek pytania do Arwinda Poswala na tym forum).