Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. To fakt na tym forum jesteś przeszczepowym hardcorem ale to w sumie nic dziwnego skoro donor, oraz reszta miejsc pozwala na pobieranie takich ilości, a także jak fundusze pozwalają, a nie chcesz stosować farmakologi. Są bowiem ludzie którzy mają przeszczepione 18 czy nawet 20.000 graftów ogólnie z całego ciała. Ale 11k też robi wrażenie na ludziach którzy przeszczepiają tylko 1500 gr. Życzę jak najlepszego efektu I żebyś już nie musiał więcej bawić się w przeszczepy (przynajmniej w najbliższym czasie), żeby to już była wystarczająca gęstość i żeby to dalej nie postępowało.
  2. Ale czy ja mam pretensje jakieś do Ciebie ? Idąc dalej to chyba bardziej jednak niesłuszne tłumaczenie to jest bo ''mature'' nie oznacza męski/a/e. -- 31 sie 2016, 16:07 -- Tylko co ma wspólnego kształt czy wielkość czaszki z łysieniem, czy rodzajem porostu włosów ? Są ludziki z bardzo małą i okrąglutką główką którzy agresywnie łysieją a są tacy z prawie kwadratowymi czachami i o sporych gabarytach a mają futro na głowie i niską linię. Ale fakt Ian D'Sa jest białym krukiem, jego ''geny włosowe'' są wyjątkowe i jedne z najlepszych na świecie.
  3. Tak ? Wg ulotki to flutamid jest wskazany do leczenia raka prostaty TYLKO, a sam go bierzesz. Ale dobrym pomysłem jest niebranie od razu dużych dawek tylko zwiększanie ich stopniowo w miarę upływu czasu czy spadku skuteczności. I nie pisz trybem rozkazującym (bo to niezbyt grzeczne) ''Bierz co 5 dni'' bo każdy i tak zrobi tak jak uważa za słuszne, i skoro autor sobie już z grubsza założył że będzie brał co 2 dzień to pewnie tego się będzie trzymał. Nikt tu nikogo do niczego nie namawia ani nikt nikomu nic nie narzuca, przecież jak ktoś nie chce to nie musi brać avodartu w cale i sam też nie musisz jak nie chcesz. A moje prywatne zdanie jest takie że leki powinno się brać codziennie chyba że wyraźnie jest zaznaczone że należy dawkować inaczej. I drugie moje prywatne zdanie jest takie że nawet ta mała dawka flutamidu jak bierzesz większe uboki Ci powoduje niż jakbyś brał codziennie duta.
  4. Radek powiedz mi co to znaczy ''eliminacja męskiej linii'' ? Męskie czy damskie to mogą być gacie, albo buty, ew. biżuteria czy ogólnie ubrania i to nawet nie wszystkie bo wiele ubrań fabrycznie oznaczone jako unisex Czy wobec tego stwierdzenia uważasz że np. Ian D'Sa albo Frank Vincent nie są mężczyznami ? Od pewnego czasu zacząłem się przyglądać liniowości włosów wielu ludzi, nawet na ulicy, ogólnie wszędzie, zawsze - to już mój taki nawyk i samoistny odruch na tle obsesji odnośnie linii włosów. I często widzę że wiele bab ma również głęboko wcięte ostre kąty po bokach i nawet spore zakola niektóre mają. Czasem też obserwuję że facet nie ma w cale żadnych łysych zakoli podobnie jak Frank Vincent. Ale fakt można było się pokusić o jeszcze niższą linię trochę. Lecz wiadomo że im niżej linię się robi tym więcej graftów potrzeba niestety. -- 31 sie 2016, 11:45 -- Masz tu przykład http://backstagebiz.blogspot.com/2009/1 ... ancer.html - zdjęcie poniżej tekstu. Facet pierwszy od prawej na zdjęciu to Ian D'Sa, możesz więc porównać jego linię włosów z linią kobiety (pierwsza od lewej na zdjęciu). Radek rozpoznajesz płeć po czołowej linii włosów? A jakby Ian miał zgoloną bródkę a ta kobieta miała przyklejoną sztuczną ? Albo jakby Ian był bez bródki na tym zdjęciu to powiedział byś że na tym foto są dwie kobiety a jeden facet po środku ?
  5. Możesz mi powiedzieć skąd ten avidart pochodzi, z jakiego kraju ? Bo o ile wiem avidart jest dostępny tylko w Hiszpanii jeśli mowa o Europie. Powinno się najpierw zacząć brać bloker a po jakimś czasie dołożyć minoxa, ale ten Polaris zawiera w składzie fina także w sumie można zacząć równocześnie byle nie najpierw minoxa. Nie będę natomiast nic doradzać w sprawie blokerów bo za chwilę niektórzy mnie zbluzgają i z błotem zmieszają, chcesz to bierz codziennie - zgodnie z ulotką, chcesz to bierz nawet raz na tydzień czy raz na 10 dni jak co niektórzy na tym forum, albo chcesz to wąchaj tylko puste opakowanie - to Twoja sprawa. Powiem tylko że dut jest już oficjalnie zatwierdzony również do leczenia łysienia androgenowego w Japonii, oczywiście w takiej samej dawce i z taką samą częstotliwością jak w przypadku leczenia BPH. Właściwie to chciałem tylko zapytać o ten avidart tylko głupio byłoby z mojej strony jak bym pozostał głuchy na Twoje pytania, bo sam stosuję tego Polarisa jak również duta.
  6. Czy mi się wydaję czy zrobili z jednej strony (na jednym zakolu) linię w kącie ostrym czoła a po drugiej stronie zrobili nieco zaokrągloną linię ? Oraz z jednej strony wyżej a z drugiej trochę niżej ? W ogóle nic nie symetrycznie ? Czy to tak było zaplanowane żeby powiedzmy nie robić całkiem symetrycznie żeby rzekomo był naturalny efekt ? Bo wiadomo gemba w tym linia włosów symetryczna nie jest idealnie i dokładnie w 100% ,ale jeśli nawet taki był tego cel to trochę przesadzili chyba z tą asymetrią i po odroście będzie wyglądać jakby jedna strona łysiała trochę. Ale to tylko moja opinia, jeśli jesteś zadowolony i wiesz że będziesz zadowolony to ok. W każdym razie na pewno różnica będzie ogromna na plus w sensie przed i po.
  7. Nie napisałem tego pod kątem swojego przypadku tylko całkiem zupełnie ogólnie bo przecież nie wszyscy mają uboki natury seksualnej i w ogóle jakiekolwiek uboki od fina czy duta i nawet to też jest napisane w ulotkach, również tabelki z charakterystyk nie przedstawiają aby 100% leczonych danym produktem dostawało uboki takie czy takie i szczerze mówiąc procenty ludzi dostających uboki są nawet stosunkowo bardzo niskie jak pokazują badania i przedstawiają tabele z danymi. Nie jestem też jedynym i żadnym odosobnionym przypadkiem który nie odnotował żadnych takich uboków po ducie (solo), bo jest cała masa ludzi którzy nie odnotowują żadnych uboków po inhibitorach 5AR a nawet niektórzy śmą twierdzić że po ducie libido im wzrosło nawet. Ale oczywiście NOCEBO często rządzi w bardzo dużej ilości przypadków. Naturalnie że każdy dobiera dawki pod siebie, aczkolwiek skoro jesteśmy już przy ubokach to osobiście myślę że dut stosowany codziennie w dawce standardowej 0,5 mg na pewno nie powoduje uboków w takim stopniu jak silne antyandrogeny np. flutamid (z którym zresztą masz do czynienia osobiście, a duta chyba nie brałeś nigdy nawet o ile się nie mylę).
  8. Sam kiedyś myślałem że te wszystkie tzw. systemy włosów, sztuczne uzupełniania są czymś cudownym, ale jak zacząłem bliżej węszyć za tym to czar prysł i okazało się że to wszystko jest tak naprawdę przyklejaną peruką lub przyklejanym kawałkiem peruki i już trochę mniej ważne czy jest to przyklejane na taśmę dwustronną czy na klej. Także mniej ważne (choć ważne) jest to z jakich materiałów zrobiona jest baza czy też to czy same włosy jako takie są naturalne czy sztuczne itd. W jakiej technologi wykonana całość itp. Oraz mało ważne jak jest nazwane to przez producenta wytwórcę i sprzedawcę. Bez względu na to wszystko zawsze to będzie jednak atrapa, choć nieraz to jedno z najlepszych rozwiązań w niektórych przypadkach bo np. jeśli ktoś ma NW 7 czy w ogóle jest cały łysy to żadne przeszczepy oraz żadne kuracje nie są w stanie przywrócić mu gęstości futra na głowie. Zatem w sumie wszystko zależy od wielkości ubytków w owłosieniu, stanu aktualnego i przebiegu i efektów bądź braku leczenia, oczekiwań, preferencji a także niestety od możliwości finansowych. Ogólnie prawie zawsze przeszczepy są uważane za lepsze rozwiązanie gdyż po prostu (nawet pomimo dużo słabszej gęstości efektu końcowego) zapewniają to że to będą to prawdziwe, swoje i rosnące włosy, ale systemów włosów nie można też przekreślać bo nieraz są najlepszym wyjściem i najbardziej spektakularny efekt dadzą choć są również drogie i upierdliwe w eksploatacji oraz nie są wieczne, a nawet trzeba powiedzieć że dość szybko się zużywają co generuje również spore koszta w perspektywie długoterminowej.
  9. Ależ przyjmuje się codziennie duta Jack'u, a tylko łysielce wymyślili sobie przyjmowanie duta niecodziennie w celu zaoszczędzenia pieniędzy oraz DHT bo nie chcą i boją się zbijać ten hormon do maxa. Było napisać bardziej racjonalnie że duta nie potrzeba czy że nie ma ew. konieczności brać go codziennie dlatego że ma bardzo długi czas półtrwania, a nie pisać że nie bierze się codziennie bo to jest nie prawda i nawet w ulotce jest napisane że należy brać codziennie oraz jak widać pomimo tego że dut ma bardzo długi okres półtrwania (który zresztą bardzo się zmniejsza przy zmniejszeniu częstotliwości brania) to jednak jest zatwierdzony w dawce 0,5 mg raz dziennie dla BPH, a w Japonii również do leczenia łysienia a nie tylko BPH - tak dla ścisłości. Ale masz rację że zaglądanie komuś do portfela nie jest na miejscu. Każdy wydaje na co chce swoje ciężko zarobione pieniądze i ma prawo rozdysponowywać swoimi środkami zgodnie z własną wolą. I nie tylko generyki bo są jeszcze tańsze możliwości żeby kupować duta, ale tylko pod postaciami peptydów laboratoryjnych (również w postaci proszków), czyli oficjalnie nie do użytku leczniczego a ino tylko w przeznaczeniu do badań. -- 28 sie 2016, 12:51 -- Użyj wyszukiwarki google i wpisz hasło ''buy generic dutasteride'' albo ''buy avodart generic'' będziesz miał od *uja wyników leku z tą substancją czynną pod różnymi nazwami handlowymi. Sam sobie porównasz też różne oferty różnych producentów i aptek internetowych.
  10. Tak , nadawałby się ale trzeba by brać 5 tabletek na raz, żeby dawka była zgodnie z zaleceniami. A że w paczce jest ''AŻ 28 tabletek'' to nawet 5 opakowań propecii nie wystarczałoby na miesiąc. Czyli jeśli propecia kosztuje powiedzmy 200 PLN to koszt miesięczny leczenia BPH wynosiłby ponad 1000 a przecież finasteryd 5mg kosztuje średnio 30 PLN i niektórzy producenci robią paczki po 30 tabletek, a na refundacje to 5 PLN albo nawet 3,20 (w zależności od producenta) i za tyle dostajesz w przypadku BPH to samo co w przypadku łysienia za 1000 i bez żadnej możliwości refundacji gdyż propecia oraz inne zamienniki zawierające po 1 mg fina/tab mimo swych kure*sko wysokich cen nie są refundowane. Zatem jeśli chory na przerost prostaty byłby bogatym idiotą a do tego chciałby leczyć też łysienie to nic nie stałoby na przeszkodzie żeby kupował sobie 5 czy 6 opakowań propecii miesięcznie. Od wielu lat wciskają łysielcom kit i mają ich za cymbałów. Oraz bardzo się martwią kut*sami łysiejących, wyjątkowo się tym przejmują, co trochę w sumie dziwne bo podobno jest polityka żeby zmniejszać przyrost ludności na ziemi. LEK NA ŁYSIENIE O NAZWIE PROPECIA MOŻNA UZNAĆ ZA JEDEN Z NAJWIĘKSZYCH LEKOWYCH PRZEKRĘTÓW ORAZ ZA WYŚMIEWANIE I ŻEROWANIE NA CUDZYM NIESZCZĘŚCIU. Ja osobiście staram się nie kupować nawet leku PROSCAR (czyli leku na BPH tego samego producenta co lek PROPECIA) ani żadnych innych finów 5mg których producenci poszli w ślady MSD MERCK i oferują też tabletki fina 1 mg po mocno wygórowanych cenach (choć trochę taniej niż propecia) i bez refundacji. Robię to po to żebym miał satysfakcję że nie daję zarabiać tym pazernym i niesmacznie bezczelnym ludziom którzy próbują robić idiotów z chorych na AGA/MPB a przy tym nieźle się wyśmiewają z głupków oraz znacznie szybciej bogacą. To tak jakby ku*wa wciskali kaszloka za cenę Maybacha. Oferta tylko dla idiotów, których oczywiście nie brakuje na świecie. Nie wiem jak innych ale mnie osobiście nikt nie będzie robił w u *uja i jeszcze w dodatku kiedy o leki chodzi. Nie dam się i nie pozwolę na to! Nigdy !
  11. Żaden kosmos, to tylko się niektórym tak wydaje że to kosmos. I nie od dzisiaj o tym wiadomo. W sumie to normalka jeśli się chce odzyskać włosy . Sam tak będę brał najprawdopodobniej te 2,5 mg duta codziennie i być może do tego też dodatkowo duta miejscowo na łeb, jak odstawię silniejsze leki żeby blokada 5AR była na maksymalnym możliwym poziomie. Dawka 2,5 mg powoduje trochę większą blokadę jeszcze systemowo i znacznie większą w scalpie w porównaniu do dawki standardowej 0,5 mg a to bardzo ważne i najistotniejsze w sumie. Jest to także w miarę bezpieczna dawka na długą perspektywę, można nawet brać 5 mg duta ale to już robi niewielką różnicę porównując 2,5 i 5 mg, na pewno też w większym stopniu taka dawka obciąża wątrobe, czyli bardziej szkodliwa. A obecnie nie biorę takiej dawki (znaczy 2,5 mg ED) tylko z powodów finansowych, gdyż koszty związane z dawkowaniem 2,5 mg duta codziennie nie są adekwatne w porównaniu do kosztów i efektów jeszcze mocniejszych kuracji. Bo dut niestety do bardzo tanich nie należy. Di-hydro-toksyna musi być zniszczona (a jeśli to nie jest możliwe czy nie pożądane) to przynajmniej musi być stale blokowana na maksymalnym poziomie jak się tylko da (oczywiście jeśli ktoś nie chce łysieć dalej). Nie zawahałbym się nawet zniszczyć di-hydro-toksynę ''od środka'' w zupełnie inny sposób a nie tylko blokowaniem 5AR, gdyby nie fakt że w ten sposób zniszczył bym też wszystkie inne androgeny, oraz gdyby nie to że leki które ''to potrafią'' są z lekka drogie bardzo, i bardzo wyjątkowo trudno-dostępne.
  12. Jaki masz problem? .... Idź do byle kogo, każdy dermatolog przepisze (a jak któryś nie będzie chciał przepisać to do następnego, w Poznaniu ich mnogo) fina 1mg, bo fin 1mg jest zatwierdzony do leczenia tego, mówisz że chcesz i masz, co innego inne leki. Naprawdę nie wiem w czym niektórzy widzą problem jeśli chodzi o zdobycie fina 1mg......... albo jak niektórzy chcą kupować fina 1mg gdzieś w sieci czy po forach szukają, albo ściągać z zagranicy. Nie rozumiem tego, no chyba że ktoś nienawidzi lekarzy tak jak ja, ale jak ktoś wspomniał że chodzi do lekarza to na prawdę nie wiem w czym jest problem, żeby uderzyć gdzie indziej, do innego tzw. ''specjalisty'', jeżeli ten akurat jest niedostępny w danym momencie. Żebym ja miał takie problemy jak niektórzy w pozyskiwaniu leków to bym był w siódmym niebie.
  13. Jak to nie. Jeżeli dut nie jest zatwierdzony do leczenia łysienia a fin jest to ktoś kto będzie jakimś paranoikiem czy psychopatycznym służbistą który daje się urabiać i bezgranicznie wierzy np. że nie wolno używać niczego innego poza zatwierdzonymi środkami, to w takim przypadku dla niego będzie to mega powodem żeby nie brać duta a ino fina bo ten jest zatwierdzony w tym celu. Jeden koleś (chyba z USA) napisał gdzieś na jakimś zagranicznym forum że będzie brał tylko i wyłącznie lek o nazwie propecia i niczego innego nigdy nie będzie brał tzn, ani fina 1mg spod innego znaku producenta, ani fina 5mg (pomijając już czy dzieliłby tabletki na części czy nie), ani duta, ani żadnych innych środków eksperymentalnych nie będzie używał czy też dobrze znanych mocniejszych bądź słabszych leków bo wierzy że TYLKO PROPECIA i że tak trzeba bo ten lek jest zatwierdzony oficjalnie i że nie wolno leczyć się innymi lekami nawet jakby te dawały lepsze rezultaty bo te nie są zatwierdzone i trzeba TYLKO PROPECIE brać.
  14. Natomist ci od pistoletów, twierdzą że zawsze dobrze dokręcają koła co jest nieprawdą i sam się o tym przkonałem. Dlatego że większość istniejących warsztatów/serwisów kół ma na wyposażeniu najzwyklejsze, najtańsze i najpopularniejsze pistolety które w dodatku w większości przypadków są już mocno wyeksploatowane a do tego instalacja pneumatyczna doprowadzająca ciśnienie do pistoletu nieszczelna. Ponad to ta zdecydowana większość kluczy najmniejszych, najgorszych, najtańszych (jak podają producenci) posiada maksymalny moment siły 125 Nm - 130 Nm, natomiast koła w mojej gablocie (jak podaje producent) powinny być dokręcane z siłą 150 Nm, zatem po wizytach w większości warsztatów koła mojego wozu nie są dostatecznie dokręcone, na takim poziomie siły z jaką powinny być dokręcane i sprawdzałem to nieraz dynamometrem z nastawionym odpowiednim momentem siły i dało się jeszcze przesunąć łby śrub o ok. 1/4 obrotu, można było to też bez problemu zrobić oryginalnym kluczem który jest na wyposażeniu auta a przecież strongmenem nie jestem. I udowodniłem nieraz fachmanom od kół że fuszerę robią i że nie wszystkie auta są pokroju kaszloka czy Daewoo Tico. No to tyle odnośnie pistoletów i kluczy ręcznych. Oczywiście są też tacy którzy nie potrafią sobie poradzić kluczem ręcznym z wymianą koła np. baby w tym przypadku, albo i nawet tacy którzy nie potrafią dobrać rozmiaru klucza a w przypadku HT będzie to nieogarnięty chirurg. -- 25 sie 2016, 17:36 -- I jedni i drudzy mają sporo racji, każdy przypadek również jest indywidualny (grubość i rodzaj włosa), wiele też zależy od tego czy się trafi na dobrego fachmana i na jego dobry dzień bo oczywiście najlepsi też mogą spartolić i nieraz spartolą tylko to ukrywają albo nie podejmują się trudnych przypadków. Zatem prawda leży jak zawsze gdzieś po środku i niech każdy sam sobie przesunie kompromis pod swoją stronę. Bartl przeszedł też już nie jeden zabieg HT zatem ma już spraktykowane na sobie co nieco, cpode natomiast nie miał jeszcze żadnego zabiegu a swoją wiedzę opiera tylko na teorii i innych źródłach ale to nie znaczy że wcale nie ma racji. Nawiązując do tytułu tematu to powiem od siebie że jeżeli ktoś jest już gotowy wydać te 4 - 5€ za graft FUE oraz zdecydować się na podróż to może powinien się też zastanowić nad innymi doktorami np. nad Feriduni'm - bo jest mistrzem gęstości (potrafi naprawdę sporą ilość wsadzić na stosunkowo malutki obszar), oraz dbałości o donor (tzn. nie robi dziur dużych i skupionych w obrębie jednego miejsca). Warto się zastanowić zwłaszcza jeśli do przeszczepu jest mały obszar i cena całkowita nie będzie bardzo kosmiczna. A podejrzewam że tak właśnie będzie u kobiety i na pewno autorka tematu nie ma NW 5 czy 7 do pokrycia.
  15. Ja bym brał na pewno więcej jeśli brałbym w ogóle flutamid ale wiesz ja to ja i nie można się mną sugerować, bo jak mam uboki gdzieś. Jack najwyraźniej bierze tylko tyle. Wątpię też czy znajdziesz na tym forum kogoś (oprócz Jackacarvera) kto obecnie bierze wewnętrznie flutamid a przynajmniej kogoś kto się do tego publicznie przyznaje. -- 19 sie 2016, 21:51 -- To nie taki hardcore ale fakt że najlepiej flutamid brać 3 x dziennie zwłaszcza jak jest stosowana mała dawka. A to ze względu na stosunkowo krótki czas półtrwania oraz na to że właściwie to dawkowanie tego leku jest 3 razy na dobę. Jack, jeśli to byłby bezsens to flutamid nie byłby dawkowany 3 razy na dobę a ino tylko raz czy dwa ! Sens jest większy niż Ci się zdaje w przypadku tego leku. Adamdidol, uważaj, to już nie chodzi o uboki natury seksualnej ale o to że flutamid podobno ma nawet gorszy wpływ na wątrobę niż CPA. Ale nie powoduje impotencji tak często jak CPA. Biorąc takie leki powinno się okresowo robić badania wątroby bo jest tylko jedna i niezastąpiona.
  16. Dobrze wiem, nie mam brainfogu jak Ty Ale bardzo lubię wytykać takie błędy bo wiesz 0,5 mg a 5 mg danego leku to jest trochę różnica jakby nie było.
  17. Przecież napisał że chce brać wewnętrznie, także o czym mówisz? - masz brainfoga czy jak ?
  18. Bierzesz 5 mg avodartu ? Czyli 10 kapsułek na raz ? - nawet ja tyle nie biorę. Może jakbyś brał avodarta codziennie wyniki były by lepsze na korzyść duta. W ulotce napisane brać codziennie. A nie wymyślać jakieś dziwne dawkowania, albo chcesz blokować DHT albo nie. A jaki poziom DHT był przed braniem jakiegokolwiek leku ? Czy nie masz danych bo nie robiłeś badań wcześniej ?
  19. serio? Tak tak, gdzies tam w "opowiedz swoja historie" jeden uzytkownik pisal o tym. Antydhtor mial chyba nick czy cos takiego Gdzie ja napisałem że mi cycki urosły od saw palmetto ? Mi nie chcą rosnąć cycki nawet po mojej kuracji która jest prawie jak kastracja i po braniu estrogenów Ale owszem są ludzie którzy podobno zmienili płeć po wypiciu zielonej herbaty i zastosowaniu filtrów UV, są też tacy którym podobno penis obumarł już po pierwszej tabletce propecii (dokładnie 10 min po zażyciu), oraz tacy którym jaja odpadają po chwilowej kuracji na 0,25 mg finasterydu. Niektórzy także dostawają poważnych skutków ubocznych również od wąchania pustych opakowań po finie. Są też tacy którzy uboki mają już niejako wrodzone i mają je jeśli niczego nie biorą nawet co mogłoby szkodzić. Nie śmiejcie się zatem z saw palmetto bo to jest tak poważny lek że niedługo będzie tylko na receptę a do tego tylko do użytku w warunkach szpitalnych oraz tylko w wysoce uzasadnionych przypadkach, gdzie nadzwyczajna komisja lekarska będzie decydować czy pacjentowi podać saw palmetto.
  20. A wracając do kontekstu tego tematu to przytoczę to co osobiście o tym sądzę i co do czego się nie pomyliłem gdyż nawet lekarz powiedział pewnej kobiecie z tego forum w ten sposób, dokładanie tak jak ja, a ja dla bezpieczeństwa nawet założyłem dłuższy okres czasu odstawienia leków przed planowaniem dziecka, niż powiedział lekarz. Zapraszam do lektury temat ten: viewtopic.php?f=38&t=1809 A konkretnie strona ta : viewtopic.php?f=38&t=1809&start=40 Dodam jeszcze na koniec że w badaniu na szczurach podawanie finasterydu kopulującym samcom nie powodowało żadnych defektów ani feminizacji płodów męskich. A wpisy w ulotkach typu że ''kobieta w ciąży albo mogąca być w ciąży nie powinna nawet dotykać pokruszonych tabletek'' i że ''mężczyzna powinien stosować prezerwatywę'' żeby nie narażać partnerki na kontakt z nasieniem mogącym zawierać finasteryd, to są tylko i wyłącznie po to żeby dmuchać na zimne i straszenie jest po to żeby jednak ludzie tego przestrzegali bo stawka tutaj jest wysoka - zdrowie przyszłego dziecka i wykluczenie defektów. Nie mniej jednak jest to tylko na podstawie mogącego wystąpić teoretycznie ryzyka dla płodu męskiego, a nie na podstawie tego że zawsze i za każdym razem i w każdym przypadku ma miejsce uszkodzenie czy jakieś defekty płodów męskich, gdy kobieta ma jakikolwiek kontakt z finasterydem czy facet starający się o dziecko bierze finasteryd.
  21. Finasteryd nie jest ''sterydem'' ale w rozumieniu potocznym ludzi ograniczających nazewnictwo typu ''steryd'' ''sterydy'' do takich grup sterydów jakie biorą sportowcy, pakerzy, kulturyści, siłacze itp. Natomiast finasteryd jako-taki ma również budowę sterydową czyli sterydem jest. Tak samo zresztą jak wiele innych leków, mających zupełnie inne czy nawet odmienne działanie do potocznie znanych ''sterydów'' jako coś dla koksiarzy, kulturystów itd. Np. estradiol (główny żeński hormon) też ma budowę sterydową czyli jest sterydem. https://pl.wikipedia.org/wiki/Finasteryd - ''organiczny związek chemiczny z grupy steroidów'' https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=312 Jeżeli jest steroidem to znaczy że jest sterydem! A kto nie zna znaczenia angielskiego słowa ''steroid'' niech sprawdzi w słowniku albo wpisze choćby w okno tłumacza google. ''Steroid'' to po polsku ''steryd'' I nawet z wikipedii wynika właśnie że sterydem jest, bo to chodzi właśnie o typ budowy chemicznej, a nie o to że jest czy nie jest kwalifikowany do typowej grupy sterydów anabolicznych jakie większość ludzi tylko zna, kojarzy i o jakich ciągle i wszędzie słyszy. Czyli o sterydach dopingowych używanych przez sportowców kulturystów, siłaczy jak i amatorów domowej siłki w piwnicy czy na strychu. Także Lion tutaj się mylisz z tym stwierdzeniem że fin nie jest sterydem, bo akurat właśnie jest.
  22. Lion ma akurat tutaj 100% racji. Najbardziej zależy to od genetycznej wrażliwości mieszków włosowych na hormony - i to jest na pierwszym miejscu, a dopiero na drugim miejscu jest zależne od ich poziomów. -- 06 sie 2016, 12:36 -- Kowalski92, to jest akurat nieprawda to co piszesz że łysienie trwa do 40 roku życia bo trwa do końca życia (i to w każdym znaczeniu tych słów), a powiem nawet więcej, niektórym się to dopiero zaczyna objawiać po 40 roku życia - jak np. mojemu ojcu.
  23. Angel, ja nie muszę ani tego czytać ani nawet tu zaglądać bo wiem o tym i zdaję sobie z tego sprawę, ale nie warto, szkoda mojego zdrowia, jak bym się miał tym wszystkim przejmować co o mnie piszą w sieci. Szczerze to jestem dumny z tego że tak wielki ''ból dupy'' wywieram na co niektórych bo w końcu nie każdemu to dane. Nic w życiu nie dawało mi tyle frajdy oprócz oczywiście odzyskania włosów. Seks, owszem ale to rutyna i chwilowa przyjemność, a to... to trwa, trwa i trwać będzie. To cena za bycie sławnym poniekąd i zakładając na tym forum swój wątek wiedziałem że prędzej czy później tak będzie i zgodziłem się na to zakładając swój temat, a staram się tylko walczyć o to żeby nie było śmietnika w moim osobistym wątku i żeby tym samym był czytelny i przyjazdny oraz wartościowy dla czytających. Oraz żeby forum było bez osobistych ''wycieczek'' w kierunku innej osoby w tematach gdzie dyskusja ma poważny charakter. Natomiast to co się tutaj dzieje i dziać będzie spływa po mnie tak na prawdę i mam z tego nawet satysfakcje że tak potrafiłem wpłynąć na niektórych ludzi. Cóż jak ktoś się urodził p******y to niestety już takim umrze i tyle, i niestety jest to nieuleczalne, oczywiście nie obrażając nikogo. Dobrze że chociaż łysienie jest uleczalne w jakimś stopniu bo przecież o to tu chodzi prawie wszystkim. Ten dział to ''dyskusje poza tematem'' więc niech się tu dzieje co chce, a jeżeli admin uzna że coś jest nadzwyczaj wulgarne obraźliwe, czy bezpośrednio ubliżające innej osobie, innemu użytkownikowi tego forum albo formą ataku na niego to najwyżej usunie - i tyle. Przywykłem do wielu rzeczy już, także w życiu wiele przeszedłem, i nic absolutnie nic mnie już nie zdziwi ani nie zaskoczy. Nie boję się też niczego ani nikogo, ani nawet choroby czy śmierci. Żyję robię swoje, mam się dobrze i jestem szczęśliwy. Poza tym reprezentuję nieco inny poziom niż poziom 5 latka dlatego nie będę się wdawał w żadną dyskusję w tym akurat dziale i choćby prowokacja była na najwyższym możliwym poziomie. Fakt jestem agresywny ale nie po*****ny i potrafię panować. Angel szacunek dla Ciebie i innych na poziomie, pogarda dla durnoty oraz żal że durnota istnieje. Żarty żartami ale nie wszystko jest tym żartem.
  24. antydhtor

    Medmix

    To nie jest wątek wątek Medmixu apropo tylko RadkaMaji123. A to ma wspólnego że on też ma kurację estrogenem tak jak ja. Po drugie nie ja zacząłem ten śmietnik tylko Nerd który jak nie wiedział co to estrożel i w ogóle estradiol mógł poczytać w sieci albo zapytać mnie przez PW czy na czacie. Zresztą nieważne to jest, ważne żeby nie kontynuować tego śmietnika a próbujesz to robić teraz Ty Twoje 3 grosze także nie wniosło tutaj nic merytorycznego ani nie jest żadną odpowiedzią na żadne tutaj pytanie. Także wybacz z całym szacunkiem.
  25. Owszem chory jestem ale na AGA/MPB a nie psychicznie, ale z powodu tego byłem w psychicznym ''dole'' - przyznaję. Lecz sam sobie pomogłem bo sku*****y lekarze nie chcieli mi pomóc i powiem więcej chcieli mi zaszkodzić jeszcze bardziej na psyche właśnie. Też jesteś psychiatrą ?- jak niektórzy tutaj. Co w tym złego i dziwnego że nie chcę być łysy ? - Tak jak większość chyba na tym forum. Tyle że ja tylko jestem w stanie płacić za to większą cenę w przenośni oczywiście (bo najbogatszy na pewno tu nie jestem i nie mam akurat w tej chwili na myśli pieniędzy). Czy jestem wariatem ? Jak bym był to może napier*****ł bym młotkiem sobie po głowie jak niektórzy niezrównoważeni i chorzy psychicznie, a jednak nie robię tego choć posiadam narzędzi dużo. I nie wiem jak możesz porównywać w ogóle to co robię do bycia wariatem i obcinania kończyn czy czegokolwiek nienormalnego. Rozumiesz mój k**wa KUT*S a nie czyjś i nie lekarza i mam w dupie ubki na nim, żaden lekarz nie będzie za mnie podejmował tej decyzji. Androcur jest zatwierdzony do leczenia łysienia androgenowego, ma udowodnioną skuteczność i będę go brał czy to lekarzowi albo komuś na tym forum i ogólnie na świecie się podoba czy nie ! Ale zdaję sobie sprawę że lekarze czy ludzie postronni tak mogą mnie postrzegać ale mam to też gdzieś. Owszem również nigdy i nigdzie nie widziałem żadnych spektakularnych efektów po RU, też m.in z tego powodu nie używałem i nie używam tego środka. Jedyne co w nim jest zachęcające do użytku to to że określony jest ten środek jak cyt. ''najsilniejszy znany antyandrogen'' do użytku miejscowego który to ma nie powodować żadnych uboków lub w bardzo małym ograniczonym stopniu, i wiem że właśnie dlatego ludzie to kupują na całym świecie. I tak jak mówisz nawet ci którzy pokazują efekty po tym to albo są ślepi albo lustra nie mają - jeśli chodzi o odrost o którym mówimy. Ale nie mówię też że to całkiem jakiś scam bo być może mają jakieś spowolnienie czy zatrzymanie łysienia po tym. Sam kiedyś miałem ochotę spróbować tego i może jeszcze kiedyś sprawdzę czy to ma takiego kopa jak w teorii. Nie mówiłem też o spisku żadnym, i tak jak mówisz kwestie finansowe oraz prognozy profitu mogły być nie takie jak oczekiwano lub szereg innych problemów z tym. Jednak badania z sieci znikły. Owszem jest i było wiele rzeczy wymyślonych w każdej dziedzinie, które wydawały się super, a jednak nie trafiły do seryjnej produkcji - nieraz również dlatego że były za dobre, za długo wytrzymywały i tzw. planowane postarzanie produktu nie sprawdziłoby się, z tego powodu też za pewne producent/ci mieliby ogromne spadki zysków zamiast planowanych wzrostów. Z lekami poniekąd jest to samo, więc należy myśleć też dwukierunkowo i pod takim kątem. Nic natomiast nie stoi na przeszkodzie jeżeli ktoś chce sobie to kupować (co też wielu ludzi robi), można to nabywać drogą kupna legalnie jako peptyd laboratoryjny. Więc jaki jest problem ?- Gorzej jakby wcale nie było dostępne nigdzie i w żadnej postaci.
×
  • Dodaj nową pozycję...