Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. Ironia? Oczywiście że ironia. a co myślałeś ? I dziwi mnie to tez że są ludzie co w to wierzą. Masz tu opisy to sam możesz wyciągnąć wnioski Finasteryd https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=312 Degareliks https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=4709 W żaden sposób nie można porównać brania finasterydu czy nawet dutasterydu z kastracją czy to chirurgiczna czy farmakologiczną! Aczkolwiek (tak nawet ja to przyznaję i nie pomyliłem się) Używanie blokerów 5AR (finasteryd, dutasteryd) to ujmowanie sobie męskości poniekąd bo de-facto jest to obniżanie w dużym stopniu pochodnej głównego hormonu - trzeba powiedzieć jasno. I uważam że jeśli ktoś nie chce sobie ujmować męskości w taki czy inny sposób to nie powinno się go do tego zmuszać ani nakłaniać do np. brania finasterydu, ale jeżeli ktoś chce w jakikolwiek sposób ujmować sobie przez to męskości to też nie powinno się mu tego wzbraniać.
  2. Mój post z postulatem do Administracji: może trochę wyjaśni. Tutaj link: viewtopic.php?f=2&t=2530
  3. ty też się ode mnie odwal! A ta wiadomość prywatna do stachamurzyna w oryginale jest najprawdopodobniej od ciebie, co zresztą można zobaczyć na linku wklejonym na czacie ale jak chcesz być jego przydupasem i mnie robić na złość to proszę bardzo rób też siebie debila publicznie. A twoja wiedza na te wszystkie tematy jest znikoma, do niedawna nie wiedziałeś nawet że istnieje minoxidil zawierający finasteryd. wiem prawda boli Ja was mam głęboko w dupie i to co tutaj robicie, choćby nawet wszyscy z tego forum zaczęli mi robi na złość. -- 16 lip 2016, 23:08 -- I mam nadzieję że Admin okaże się rozsądny i zrobi tu porządek.
  4. Jestem zbyt poważny żeby uprawiać debilizm w czystej formie na publicznym forum w tematach gdzie dyskusja ma poważny charakter.
  5. Przestał byś się ośmieszać !!! Bo to tylko świadczy o tobie. Już mojego nicka wkleiłeś do tej przygłupawej wiadomości a teraz Jacka_carvera. Wklej tam najlepiej swój łysy łeb w następnych postach tego typu które z pewnością będziesz i tak pisał.
  6. Odjeb się ode mnie w końcu. Podświetlenie niebieskie mojego nicku w tej rzekoemj wiadomości do ciebie niby ode mnie udowadnia że go tam wkleiłeś. a nigdy nawet do ciebie nie wysyłałem żadnej wiadomości oprócz odpowiedzi na głupie pytanie jak odróżnić avodart oryginalny od podróbek, bo byłeś zielony w temacie. Albo o wymianie zdań nt jakiegoś filmu. Zajmij się jakąś robotą albo jajka liz jak nie masz co robić! Treść posta nie jest zupełnie na temat prowadzonej tam dyskusji na temat a jest bezczelną i perfidną sztuczką mającą udowodnić spłeczności forum że jestem głupi. Bezczelny typ, ja rozumiem że ktoś może mnie nienawidzieć, ale robienie szopek w tematach gdzie dyskusja jest poważna jest wysoce nie stosowne, a takie numery świadczą tylko o pomysłodawcy i wykonawcy numeru.
  7. Oby nie wyrzygali tego szampana, tak jak zresztą zawsze od lat wielu. Problem oczywiście będzie, nawet jak to wypali to przecież to nie będzie tak że to całkowicie wyeliminuje problem i że wyleczy prawdziwą przyczynę czyli to zyebanie genetyczne. To po prostu pomoże zwiększyć ilość i gęstość włosów, a człek czekający w kolejce na takie leczenie będzie też już łysy czy czy dopiero łysiejący, ale jednak. Jeśli to będzie, to oczywiście będzie to krok milowy na przód ale nie jest to dokładnie tym czymś cudownym czego nam potrzeba. I druga sprawa nawet jeśli to rzeczywiście będzie za te 4-5 lat to w praktyce dla Polaków będzie to dostępne za 15 albo nawet za 25 jak trochę stanieje a wiadomo że każda nowość ma zawsze cyfry kosmiczne. A przecież jeszcze trzeba wziąść pod uwagę że nie wszystko może pójść po myśli oraz to że mogą wystąpić jakieś dodatkowe problemy i to niekoniecznie natury medycznej. Ja tam wolę szampana nie spijać zawczasu żeby go czasami nie wyrzygać ale przyznaję że warto się interesować tym. Czas pokaże co i jak to będzie, te kilka lat na prawdę szybko zleci. Apropo klonowanie miało być już w 2013 roku i co mamy 2016. Cudowne wynalazki takie jak RU 58841 czy CB 03 01 też już były wynalezione dawno temu (RU ponad 25 lat temu a CB 16) i co nadal nie ma oficjalnego leku - żadnej cudownej wcierki. Fakt podpisania umowy współpracy jest okazją do szampana dla zawierających tę umowę a na pewno nie dla szarych zwykłych ludzi postronnych stojących z boku.
  8. Cisza coś tutaj, nie to co na HLT, codziennie od *uja nowych postów, panująca i trwająca ciągle euforia, emocje, obdarowywanie się nawzajem lajkami. Ale fakt szmal warto zbierać! Pada rok 2020, cóż 4-5 lat zleci jak z bicza trzasł. Jednak przez 5 lat pewnie też można sporo odłożyć hajsu. I oby to było to na co wszyscy czekają.
  9. Nie musisz mnie za nic przepraszać, ja z chęcią odpowiadam na wszelakie pytania (jeśli tylko znam odpowiedź) i jestem zadowolony jeśli moje wypowiedzi są komuś pomocne. Cieszę się się jeśli mogę w jakikolwiek sposób pomóc komuś z tą chorobą. Niestety Polaris Research NR10 do tanich minoxów nie należy, ale właściwie wszystkie preparaty zawierające minioxidil w stężeniu 15% i większym są w podobnym przedziale cenowym jeśli nawet nie droższe od wymienianego tutaj preparatu. To że jest napisane że nie dla kobiet to tylko napis i jeśli chcesz spróbować to nie ma żadnego problemu. Preparaty z minoxidilem przeznaczone dla kobiet to zwykle takie które maja stężenie 2% max 3 % minoxidilu, choć na pewno niektóre kobiety używają również 5% -wych albo nawet mocniejszych. Dlaczego dla kobiet robi się w tak niskim stężeniu preparaty z minoxem ? - Otóż z dwóch powodów: Dlatego że przeważnie kobiety mają delikatniejszy organizm i bardziej podatny na działanie wszelkich leków. I po drugie dlatego że minoxidil w dużych stężeniach może powodować i często powoduje porost niechcianych włosów (nie tylko na czole, ale i na twarzy coś na kształt męskiego zarostu nawet w niektórych przypadkach, oraz w ogóle na ciele, rękach nogach, wszędzie). I to może nawet przede-wszystkim dlatego dla kobiet robi się preparaty o niskim stężeniu minioxa. Osobiście uważam że jeśli nie miałabyś żadnych poważnych efektów ubocznych (które to zazwyczaj dotykają niskociśnieniowców) takich jak: duży spadek ciśnienia, skoki ciśnienia, kołatanie serca, przyspieszanie pracy serca, nierówna jego praca, bóle w klatce piersiowej, nadmierne odczuwalne osłabienie, itp. to chyba nie byłoby żadnych przeciwwskazań (prócz ew. porostu niechcianych włosów) do stosowania tegoż preparatu bądź innych w stężeniu 10 czy 15%, zwłaszcza że większość tych minoxów jest sprzedawana jako kosmetyk i dostępna bez recepty. Wybór jest Twój. Uważam że ten minix jak i jemu podobne pod względem stężenia może bardzo pomóc, a w razie powodowania efektów ubocznych czy chociażby komplikacji z powodu porostu włosów niepożądanych zawsze można przecież odstawić całkiem. Zdaje sobie sprawię że takie niechciane włosy są problemem dla kobiet ale (o ile się nie mylę, a przynajmniej tak myślę i tak mi się wydaję) nie aż takim problemem jak łysienie bo z łysieniem bardzo trudno wygrać i w ogóle walczyć, a takie niechciane włosy można łatwo usunąć czy usuwać na wiele rożnych sposobów: np. golenie, depilacja, usuwanie laserem albo takim urządzeniem elektrycznym które wysyła impulsy elektryczne wgłąb włosa uszkadzają cebulkę, woskiem, plastrami, stosowaniem miejscowo na skórę antyandrogenów i estrogenów itp itd. Sposobów jest wiele na zwalczanie tego choć oczywiście nie jest to na pewno przyjemne i nawet może przy niektórych metodach bolesne, aczkolwiek możliwe do opanowania a łysienie to potworna choroba na którą nie ma właściwie sposobu nieraz dlatego uważam że nawet takie niechciane owłosienie powodowane przez minoxa jest kropla w morzu zestawiając to razem z łysieniem i chyba każda kobieta się tutaj zgodzi (przynajmniej taka która ma problemy z łysieniem) bo przecież minoxidil nie zamieni od razu w małpę z zoo, a na prawdę może dużo pomóc jeśli o łysienie chodzi. Choć pewnie znajdą się i tacy którzy będą odradzać minoxidil we większych stężeniach kobietom niczym mi odradzali androcur, i tak samo tutaj - bardzo mi to pomogło a płci jednak nie zmieniłem a tym mnie straszyli najwiecej. Ja wybrałem właśnie tego minoxa dlatego że jest w dużym stężeniu i nie skleja włosów jak inne w ciekłej postaci nawet te słabe 5% -owe które dosłownie działają jak lakier albo nawet jak jakiś klej. Ponadto niektórzy uważają że żel jest najlepszym pojazdem do minoxidilu stosowanego miejscowo zewnętrznie a do tego żel aloesowy przeciwdziała swędzeniu skóry oraz ma całkiem fajny zapach tzn. taki bardziej naturalny a niżeli te na alkoholach glikolach itd. Jest to preparat jedyny w swoim rodzaju. Używałem też NR 09 z Polarisa ale sklejał bardzo włosy. Ten za to pozostawia na włosach coś na podobieństwo kurzu, brudu, tak jakby drobnego łupieżu (tyle tylko że to nie łupież a zaschniete drobinki tego preparatu właśnie), zielonego nalotu - jeśli się nie rozsmaruje dostatecznie dobrze albo zbyt dużo pozostanie go na włosach. To taki tylko jego minus właśnie. Jego aplikowanie przy długich włosach nie jest też bardzo łatwe ale na przerzedzone miejsca czy całkiem łyse w sam raz nawet jeśli długość pozostałych jest spora. Ponad to minoxidile w ciekłej postaci w sprayu też w cale nie tak łatwo pozwalają się aplikować przy długich włosach. Jeśli chodzi o aplikowanie minoxa w ciekłej postaci przy długich włosach to najlepszym rozwiązaniem jest z pewnością pipeta z podziałką albo strzykawka. Bezalkoholowy to jest on teoretycznie bo nie zawiera etanolu ale w praktyce okazuje się że zawiera jednak tez alkohol, alkohol cetylowy (ale pewnie w śladowych ilościach i zupełnie nie jest to odczuwalne że ma się do czynienia z jakimkolwiek alkoholem stosując ten preparat). Apropo, sam minioxidil w sobie jako taki nie powoduje specjalnie podrażnień skóry bo to akurat najbardziej powoduje glikol propylenowy oraz inne pomocnicze substancje będące pochodnymi glikolu. Alkohol przeważnie wysusza skórę ale to też powiedzmy można na ścisłość zakwalifikować do rodzaju jakiegoś tam podrażnienia skoro skóra jest bardzo przesuszona. Jednak głównie glikol to powoduje i właśnie dlatego niektóre preparaty o pozostałym tym samym składzie i nawet wysokim stężeniu minoxidilu (mowa o 15%), tego samego producenta dostępne są w wersji standardowej z glikolem propylenowym i w wersji bez niego do wrażliwej skóry. Wracając jednak do Polarisa NR 10 mimo jego wyjątkowości to oczywiście w jego składzie jest też sporo chemii i nawet więcej niż w NR 09 który jest na alkoholu, PG i wodzie. Oczywiście niektórzy stosują minoxidil raz dziennie ale zalecane dwa razy i to najlepiej systematycznie w takich samych odstępach czasu - najlepiej co każde 12 h. Ci co stosują raz dziennie to właśnie zazwyczaj robią to na noc. ale jest jeszcze jedna opcja, otóż można uzywać np. na noc tego mocnego w kremie a na dzień jakiegoś słabego (2 albo max 5%) w ciekłej postaci. Co też jest np. zasugerowane na niektórych preparatach ale nie bądźmy złudni dawka czyli w tym przypadku stężenie ma znaczenie duże gdyż minoxidil ma to do siebie że jest bardzo słabo wchłaniany przez skórę (wchłanianie rzędu 4% podanej miejscowo dawki) i dlatego też pozwalają używać do użytku zewnętrznego w tak dużych dawkach pomimo faktu że dawki do użytku wew. są małe i co dziwne może się wydawać pomimo tego że nawet minioxidil w tabletkach (lek na nadciśnienie) jest wycofany w niektórych krajach w tym także w PL. A po drugie to to magiczne zbawienne oddziaływanie minoxidilu na mieszki włosowe trwa ok 12 h i choćby z tego powodu należy go używać 2 x dziennie. Tu trochę ogólnie o minoxie https://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=570 Wątpię też żeby było coś lepszego od minoxidilu na chwilę obecną bez względu na to jak to jest nazwane. Lepsze działanie od minoxidilu (co potwierdzone przez wielu zwłaszcza takich na których minoxidil nie działa czy działa słabo) ma tylko siarczan minoxidilu. Oczywiście jest masa różnych innych substancji o podobnym mechaniźmie działania do minoxa ale są to substancje trudno dostępne a do tego bardzo drogie, potrafią przewyższać ceną minoxidil nawet kilkanaście razy jeśli nie więcej. Do których link podałem zresztą w tym temacie akurat gdzieś tam wcześniej, chyba jest to strona regrowth.com czy jakoś tak. Sama widzisz też że te wszystkie spectrale DNC itp itd. mają ceny tez dosyć wysokie a przynajmniej nieadekwatne do stężenia minoxidilu. Oczywiście to renomowane produkty ale uważam że biorąc pod uwagę cenę a to co się za nią dostaje to lepiej trochę dołożyć i kupić inny preparat. Ale jeśli przetestowane i dobrze działa to ok. Wybór oczywiście Twój jak już wcześniej pisałem. Sama też widzisz że w składzie tez jest ''cała tablica Mendelejewa'' a do tego glikole i etanol. Nie sposób jednak przetestować wszystkiego bo życia braknie na to albo może prędzej włosów niestety. Jeżeli masz rzeczywiśćie duży problem z łysymi miejscami to żaden wyszukany środek nie da tego co wysokie stężenie minoxa, widać to na mężczyznach z zaawansowanym łysieniem na których 2% nie działa w cale, 5% powiedzmy słabo, czasami dobrze, ale na te całkiem łyse najgorsze miejsca działa tylko 15% lub więcej (oraz we większych ilościach niż standardowo 1 ml) w połączeniu często z innymi lekami o innym mechaniźmie działania. (inhibitory 5AR, antyandrogeny, czy nawet w niektórych przypadkach estrogeny) jak np. na mnie, na tego Turka co link wkleiłem a i często nawet to jest za słabe żeby pomóc w przypadku wieloletniej zaawansowanej łysiny choć niekórzy próbują jak np. ten facet choć w jego przypadku szału nie ma ale się nie poddaje i zaczął leczenie. Albo ten https://www.youtube.com/watch?v=GZt60O-eXmw - ale ten był młody i szybko podjął leczenie to ma dobre efekty. -- 15 lip 2016, 18:55 -- A jeszcze tak zapytam bo mówisz że z przodu masz niezbyt ciekawy stan oprócz środka/czubka, czy zatem nie myślisz o jakimś przeszczepie włosów ? Na forum jest kilka kobiet po przeszczepach to możesz sobie obejrzeć zdjęcia. Np. tu: viewtopic.php?f=6&t=1993 viewtopic.php?f=23&t=955 viewtopic.php?f=23&t=1443 Bo przód najgorzej poddaje się leczeniu i wymaga mocnych leków, systematyczności, także dużych nakładów finansowych gdyż wiadomo leczenie musi trwać cały czas bez przerwy a oprócz tego medykamenty nie są przecież obojętne dla zdrowia ogólnego w tym wątroby.
  10. Loxonu nigdy nie używałem tylko minoxidil Polaris Research NR 10 niby 16%. Minox to minox, i to prawda z tym linieniem. U mnie włosy sypały się cały czas i nadal się również sypią pomimo odrostu. Tylko że powiedzmy już nie 300 a 30 -40 max 70 a czaasami tylko kilkanaście dziennie. Wg badań i doświadczeń minoxidil najlepiej działa właśnie na czubek. Zresztą możesz zobaczyć w moim temacie zdjęcia moich wypadniętych włosów oraz jaka ilość wypada dziennie i mniej więcej jak to wygląda i sobie wyobrazić. Położyłem monetę i szampon żeby łatwiej było sobie wyobrazić skalę. Włosy nigdy nie przestały mi wypadać tak żeby zupełnie nic nie wypadało, nie było dnia przez ostatnie 10 lat bez wypadających włosów, a jednak stan się sporo poprawił także nie przejmowałbym się aż tak mocno wypadaniem ale fakt ilość 200 -300 i więcej dziennie może się bardzo nie dobrze odbić na psychice, jednak nie można się załamywać i poddawać. Aczkolwiek z minoxem ostrożnie zaczynać w małych ilościach i tylko na te najgorsze miejsca które tego ewidentnie potrzebują, tak jak powiedziałem wcześniej. a w razie złego można zawsze odstawić, jednak to linienie po mionoxie jest przejściowe i wynikające że minox zaczyna działać a włosy stare są wypychane przez nowe w skutek przyspieszonej zmiany faz wzrostu. I często wielu ludzi zbyt pochopnie odstawia minoxa będąc przerażonymi takim działaniem bo to fakt w przypadku mocnych przerzedzeń i na dodatek linienia zaczyna to wyglądać jeszcze gorzej. Jednak pamiętać trzeba że jak nowe włosy wyrosną i odrosną to gęstość się znów poprawi a w przypadku odrostu zupełnie nowych włosów w łysych miejscach poprawi się jeszcze bardziej nawet jeśli to będą czy na początku będą tylko tzw. vellusy. Ale odrost trwa bardzo długo a zainicjowanie wzrostu nowych włosów i miejscach łysych jeszcze dłużej i rosną one 10 x wolniej niż pozostałe. Cierpliwość jednak popłaca ale rozsądnie też zachować ostrożność. Na zagranicznych forach tez są ludzie którzy twierdzą że mieli odrost spowodowany używaniem tylko minoxa solo choć nie jest ich wielu bo najlepsze i częstsze rezultaty są w przypadku bardziej rozbudowanych kuracji. Androcur i anty to zupełnie inne działanie od minoxidilu a razem to wszystko najlepjej powinno działać i najlepsze efekty dawać. Owszem niektórzy stosują minoxidil raz dziennie ale zalecane jest dwa razy. Estrożel najlepiej działa na przód zakola i linia. Esterva jest wygodna w użyciu ale teraz trudno dostać bo być może nawet wycofali, gdyż nie ma w sprzedaży juz dosyć długi czas. Na rynku PL jest także zarejestrowany zamiennik Divigel. Innych opcji nie ma chyba że z zagranicy np. Oestrogel stąd: http://www.ioffer.com/search/items/estradiol albo taki w mniejszym stężeniu stąd: http://www.unitedpharmacies.com/Gynokad ... adiol.html tyle że to drogo wychodzi w $ czy w € a do tego z tej strony nie wysyłaja do PL. Lepiej zrobić chociaż 60% spirytusu a 40% wody jeśli już ma być bez żadnego dodatku typu glikol propylenowy, DMI czy co tam innego. Nt flutamidu krążą różne sprzeczne opinie, osobiście jednak nie wypowiem się bo go nie stosowałem ani wewnętrznie ani zewnętrznie, a ile ile wiem jest nawet bardziej szkodliwy na wątrobę niż androcur pomimo że to czysty antyandrogen i nie ma budowy steroidowej. Teoretycznie moim zdaniem najlepszy androcur a finasteryd w tym przypadku to tylko dodatek ale pełniący też ważna rolę. Mam zamiar też przetestować flutamid we wcierkach to się wypowiem wówczas wtedy.
  11. spoko będę dalej pisać w wątku o finie Raczej powinieneś założyć NOWY WĄTEK - swój temat w dziale OPOWIEDZ SWOJĄ HISTORIĘ - w tym właśnie dziale znajdują się indywidualne osobiste tematy.
  12. No pewnie że kastruje, jeszcze jak... lepiej niż FIRMAGON (Degareliks).
  13. Tzn. będę tu zaglądać tyle tylko że nie tak często Teoretycznie to najlepiej właśnie robić jak najczęściej nowe porcje wcierek (co kilka dni) ale substancje te są dość stabilne w takim alkoholowym rozwiązaniu zatem robienie porcji która wystarczy na miesiąc będzie ok. Czyli np. teoretycznie przy stosowaniu 1 ml wcierki dziennie zrobić trza 30 ml, przy stosowaniu 4 ml dziennie 120 ml. Stężenie wagowe określane jest jako ilość miligramów substancji czynnej w jednym mililitrze gotowego roztworu, np 10% to 100 mg na 1 ml, 2% to 20 mg na 1 ml, 0,1% to 1mg na każdy mililitr, 30% to będzie 300 mg na ml itd. Najlepiej robić to w ten sposób że pokruszyć tabletki które chcesz użyć do tego celu i rozpuścić je w etanolu (spirytusie) 96% a nie w wódce. Wstrząsnąć i chwile poczekać. Odfiltrować osad (przecedzić przez coś, ludzie często używają chusteczki higienicznej, albo nawet papieru toaletowego, może być też specjalny papier taki jak do produkcji filtrów). Dodać później np. glikol propylenowy i wodę destylowaną, wymieszać wstrząsnąć i gotowe. Ten sposób to tzw. pojazd standardowy i najpopularniejszy, najpopularniejsze proporcje to 50% alkoholu (spirytusu nie wódki) ETH , 30% glikolu propylenowego PG i 20% wody, ale oczywiście proporcje mogą być inne np. jeśli ktoś nie chce stosować glikolu, jednak zawsze najwięcej musi być alkoholu. Oczywiście należy sobie to wcześniej obliczyć w zależności od pożądanej ilości wcierki i tego żeby później widzieć ile alkoholu zastosować do rozpuszczenia tabletek tak żeby nie było za mało ani za dużo gdyż pierw należy to rozpuścić w alkoholu, jednak niektóre substancje mogą być słabo rozpuszczalne w alkoholu. Należy też wziąść poprawkę jeśli taki zrobiony już roztwór chce się dolać do jakiejś gotowej wcierki bo wówczas tak się to rozcieńczy na całość że taka wcierka będzie mieć bardzo mało substancji czynnej i będzie bardzo słabo działać albo w cale. Wszystko głównie zależy jak chcesz robić i z jaka ilością jakiejś gotowej wcierki mieszać czy tez nie mieszać a używać bezpośrednio takiego przez siebie zrobionego lotionu. Jeśli chodzi o etynyloestradiol i małe dawki CPA to można się wzorować na tym Turku z linku który podałem, jadnak należy pamiętać że duża ilość tabletek anty to duża dawka etynyloestradiolu a to bardzo mocny hormon 10 x mocniejszy od zwykłego estradiolu, co również dla kobiet może być szkodliwe. Oczywiście np. zamiast kilkudziesięciu tabletek np diane 35 można rozpuścić jedną czy dwie tabletki androcura i na to samo wyjdzie bo androcur ma 50 mg a tabletki anty tylko 2 mg CPA jednak wtedy nie będzie etynyloestradiolu ale przecież można dodać oprócz tego mniejsza ilość tabletek anty. I tak żeby nie przesadzać z tymi tabletkami anty, max dawka przy jednym aplikowaniu takiego lotionu nie powinna przekraczać dawka tych tabletek jaką się zaleca w normalnym użytkowaniu, chcoć pewnie nic by się nie stało jakby dawka była większa. Jeśli chodzi o CPA to w testach na trądzik u kobiet używali dawki 20mg co się wydaje bardzo mała dawką zwłaszcza że podanie przezskórne CPA powoduje 10 x mniejsza absorpcję systemową. Jeśli chodzi o flutamid to na tym forum ludzie robią stężenie 2% ale na HLT ktoś tam robi nawet 14%. Więc jak i co zrobisz to zależy od Ciebie bo co osobnik to inny pomysł. Nawiązując do wcześniejszego to musisz wziąść poprawkę w obliczeniach jeśli planujesz dolać to do jakiejś gotowej wcierki. W sposób taki aby na każdy mililitr takiego roztworu wymieszanego z jakimś produktem znalazło się pożądane i zamierzone stężenie substancji czynnej. Czyli np. jeśli Twój zrobiony roztwór obojętnie jaki i z obojętnie jaką substancja czynną ma załóżmy 5% czyli 50 mg na ml i jest jego zrobionego powiedzmy 30 ml (tak aby np. używać 1 ml) a ta wcierka gotowa do której chcesz dolać ma 300 ml to żeby zachować stężenie wagowe już na etapie mieszania i rozpuszczania tabletem powinno być ich 11 x tyle - co nieraz może być problemem przy małych ilościach roztworu żeby zrobić. Dobierając stężenie należy tez zastanowić się czy ma być mniejsze ale większa ilość płynu będzie stosowana czy większe ale w proporcjonalnie mniejszej ilości mililitrów na głowę. To tyle różni ludzi różnie robią, z RU 58841 tak samo, tutaj na forum robią 2 albo 5 % przeważnie podczas gdy na zachodnich forach spotkałem się z ludźmi którzy robią 8 a nawet 10%. I z każdą obojętnie jaką wcierką będzie tak samo. Ale moim zdaniem nie powinno się przesadzać z dawkowaniem etynyloestradiolu, nie bez powodu on zawsze jest w tak malutkich skromnych dawkach w tabletkach anty i w brew przyjętym pozorom może również bardzo kobietom zaszkodzić stymulując np raka estrogeno-zależnego. Jeśli chodzi o CPA to dawkowanie oralne u kobiet masz napisane na ulotkach andrcura i jest ono znacznie większe nawet niż te 20mg które użyto w lotionie na trądzik do użytku zewnętrznego, mimo tego że ilość CPA jest 10 krotnie mniejsza w obiegu po podaniu przezskórnym. Trochę zatem dziwne że akurat taka dawkę wybrali do testów ale możesz się też na tym wzorować. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16638440 - tu masz link do badania w którym użyto lotionu z CPA na trądzik. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26370643 - a tu link do czegoś co dowodzi że *uja oni tam wiedzą nt. łysienia i jak je leczyć, nawet w 21 wieku bo ten wpis z 2015 r. Smutne ale prawdziwe. Tyle wiedzą że łatwiej leczyć jeśli jest wcześnie rozpoznane i zdiagnozowane czyli tak samo jak w przypadku mężczyzn odpowiednio szybko wdrożone leczenie daje największe szanse i rezultaty. A wracając do leku androcur to powiem że lekarze nie powinni robić problemów żeby go przepisać kobiecie gdyż jest on zatwierdzony na tę chorobę dla kobiet a nawet refundowany o ile mi wiadomo jeśli się nic nie zmieniło. Ponad to jego cena zarówno ta na 100% (choć w tym przypadku nieznacznie) jak i po refundacji została obniżona ostatnio. Na koniec powiem że mnie nie chcą go przepisywać lekarze matko*ebcy nawet off-label i nawet na 100% którą to cenę jestem gotów płacić za niego. Zatem jestem zmuszony słono za niego przepłacać. Wcierki Neogenic natomiast nigdy nie używałem. Z wcierek które zawierają leki używałem dutasterydu (peptydu laboratoryjnego), żelu estreva, i minoxidil który zawiera finasteryd. Jeśli chodzi o minoxidil to dla kobiet jest przewidziany w stężeniu 2%, oczywiście 5% też można używać co też niektóre kobiety robią i nawet pewnie lepiej działa ale może powodować i często powoduje niechciane owłosienie na twarzy i ciele. Tak się tez składa że minoxidil najlepiej działa na środek czubek głowy a nie na przód (co nie znaczy oczywiście że na przód wcale nie działa) zatem możesz wypróbować na czubek tam gdzie najgorsze miejsce w małej ilości. Ja w sumie też nie stosuję go na cała głowę czy całą koronę a jedynie właśnie na vertex i zakola. Bo raz że krem trudno aplikować a dwa to nie chcę też powiedzmy przyzwyczajać reszty włosów do tego środka, ale na te najgorsze miejsca łyse lub mocno przerzedzone, to uważam że to bardzo dobry pomysł a jest to najlepszy i najtańszy znany stymulator.
  14. Używam tylko że w 100 x mocniejszej wersji !!! Znaczy używałem bo mam przerwę teraz od tego bo nie mogę nigdzie kupić pomimo recepty Czym się różni? Ceną i tym że to niejako podróbka głównego żeńskiego hormonu 17-B-estradiolu który oprócz tego że jest tymże hormonem i wykazuje zdolność do zmiany transkrypcji genów to jest także sam w sobie inhibitorem 5AR jak fin czy dut. 17-A-estradiol czyli potocznie alfatradiol został stworzony m.in. na potrzeby leczenia łysienia właśnie żeby niejako oszukać że jest estradiolem prawdziwym, ale nie ma aktywnego powinowactwa do receptorów beta i nie wykazuje mocnego działania estrogennego choć niektórzy śmieli twierdzić że również mieli po tym uboki. Różnice możesz zobaczyć choćby tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Alfatradiol
  15. Napisałeś w pierwotnym poście na ten temat że to Kirkland. Kirkland ma stężenie 5% czyli 50 mg na każdy jeden mililitr. Zatem rachunek prosty. Owszem nie zawsze występują poważne uboki od dawki 5mg, znam innego koleisa z HLT który brał przez 4 lata ale i tak w końcu odstawił bo coś źle się zaczęło dziać. Ale tak owszem minox brany oralnie daje jeszcze lepsze efekty niż taki do miejscowego użytku jednak trzeba mieć na uwadze że to potencjalnie niebezpieczny lek dla zdrowia. Na pewno nie wyjdzie na zero bo jakby wyszło to wzrost włosów spowodowany minoxem też byłby równy zeru. Choć przyznam że też nieraz snułem taką teorię że np. jedne leki czy coś tam podniesie ciśnienie a minox osłabi i będzie bilans w zerze, jednak to tak pięknie nie działa bo każda ingerencja w układ naczyniowo-krwionośny powoduje zmianę, ale nieraz ta właśnie zmiana może być zupełnie wystarczająca do inicjacji wzrostu włosów a niekoniecznie bardzo szkodliwa na cały układ. Ale jednak minox szkodzi nie jest bezpiecznym lekiem i nie da się ukryć. I jeszcze jedno, wzrost ciśnienia wysiłkiem nie jest powodowany poprzez zmniejszenie skurczenie naczyń a poprzez przyspieszenie pracy pompy a to de facto jest dla niej większym wysiłkiem czyli obciążeniem. Z innej beczki: A jeżeli w jakiś cudowny sposób (nie wnikam w jaki tylko tutaj mówię teoretycznie akurat) naczynia rozszerzone skurczyły by się to o tyle samo spadłby poziom dobroczynnego działania minoxa na wzrost włosów. -- 07 lip 2016, 22:49 -- O w tym poście że masz zamiar użyć Kirklanda.
  16. Pompe Ci też rozsadzi! Dobrze mówisz że rozsadza.... Minox 5% tak ? Czyli 50 mg/ml czyli przy Twoim założeniu 1,6 ml dziennie to jest 50 mg x 1,6 = 80 mg. 80 mg minoxidilu wewnętrznie oralnie dziennie to bardzo wielka dawka. Tabletki minoxidilu (oryginalny Loniten oraz generyki) zawierają 5 lub 10 mg tylko. Przy naprawdę silnym organiźmie bezpieczna dawka jako taka to max 20 mg a w skrajnych przypadkach w nadciśnieniu 40 mg. 100 mg to kosmos (choć czasmi były używane takie dawki też) a z 80 już do 100 wiele nie brakuje. Zastanów się, ludzie biorący minoxa oralnie mają poważne uboki już przy nieraz 5 czy 10 mg ED w dłuższej perspektywie. A jeżeli do tego jesteś niskociśnieniowcem to uboki gwarantowane, niektórzy nawet maja uboki od minoxa stosowanego tylko zewnętrznie mimo że wchłaniane jest max 4% dawki zastosowanej tylko. Ponad to obciążysz pompe trzy krotnie. To już lepiej wcierać minoxa i to nawet takiego 15% albo lub nawet dodatkowo brać tabletkę 5 czy 10 mg co już jest kosmosem dla większości, jeśli już bardzo chcesz minoxowy hardcore. Jest jeden koleś na HLT co tak robi i mówi że ma poważne uboki. 80 mg w dłuższej perspektywie może Cię zabić, no ale owszem są ludzie dla których serce i utrzymywanie ciśnienia są nic nie warte, kut.s za to jest na tyle warty że nie biorą oni nawet finasterydu i się go panicznie boją. Bo przecież bez pompy da się żyć a bez fiuta nie . Owszem glikol ten ma zastosowanie w barwnikach i w chemii spożywczej ale jest w skromnie małych ilościach a tutaj to na pewno jest co najmniej 20% tego roztworu ale i tak to właśnie minox łykany w dawce 80 mg będzie przyczyną poważnych kłopotów ze zdrowiem a nie ten glikol czy jakiś tam alkohol bo żule menele chlają wszystko, nawet perfumy nieraz i jednak żyją jakoś. Przypominam też że minox w tabletkach był pierwotnie lekiem na nadciśnienie właśnie ale za nadto nawet dawał radę i w niektórych krajach został wycofany w tym w Polsce.
  17. Oszalałeś ? Nie pij glikolu !!! Jak już chcesz brać minoxidil wewnętrznie to są tabletki z minoxidilem.
  18. Anthydor też ładnie, dziękuję A tak serio mój nick na tym forum to antydhtor, i nie jest to przypadkowe słowo tylko słowo które coś wyraża, przekazuje jakieś przesłanie . Zobacz, antyDHTor anty-DHT-or czyli że jestem przeciwny DHT i dużo robię i zrobię żeby jemu przeciwdziałać bo DHT to wiadomo dihydrotoksyna która niszczy mieszki włosowe oraz przyczynia się do ich przedwczesnej śmierci w przypadku choroby zwanej łysienie androgenowe, łysienie androgenozależne, łysienie genetyczne czy łysienie typu męskiego Powoduje również wiele innych chorób oraz co udowodnione skraca również życie. To po prostu pochodna testosteronu o wyjątkowo złośliwym charakterze i wyjątkowo niszczycielskiej sile, oraz o najwyższym stopniu powinowactwa to swoistych receptorów. Powoduje również wiele innych nieodwracalnych zmian, ale to już inna bajka. Wzmaga także agresje w człowieku (która to po latach dosłownie zżera człowieka od środka) oraz nieasertywne zachowania których nieraz człowiek żałuje ale nie może cofnąć czasu. Dobra to tyle mojego majaczenia Skąd biorę ? Skąd się tylko da - to chyba oczywiste. Zazwyczaj z internetu z różnych stron, serwisów ogłoszeniowych, także z tego forum nieraz coś brałem jak akurat nie miałem a był z tym problem. Ale także lokalnie. Wcierki to ja już od dawna używam ale gotowe, natomiast naturalnie że jak będę używać jakiś kombinowanych i uznam że są dobre to dam znać Będę też nieraz za pewne aktualizował swój wątek. Choć z braku czasu nie będę na tym forum już tak często jak kiedyś. Przykro mi z powodu Twojej choroby, wracaj szybko do zdrowia bo zdrowie jest najważniejsze. Zatem Zdrowia dla Ciebie. Swoją drogą też niestety bardzo dużo wydaję na leczenie tego, no ale cóż leczenie tego nie jest ani tanie (no chyba że ktoś tylko bierze tani finasteryd), ani łatwe ani przyjemne, jednak jakoś trzeba dawać sobie radę i nie pozwolić temu wygrać.
  19. Chłopie to to w ogóle nie jest lek tylko suplement! Ale moim świniom pomogło, tutaj wątek o tym viewtopic.php?f=22&t=2343
  20. Ku....wwwwwwwwwwwwwwwa.... na tym serwisie ogłoszeniowym jest może nawet i 80-90% oszustów a zwłaszcza jeśli mowa o lekach. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem które da komuś gwarancje że nie zostanie oszukany przez oszusta który wyłudza szmal żerując na cudzym nieszczęściu jest wysyłka za pobraniem (płatna przy odbiorze) i z dodatkową opcją sprawdzenia zawartości (jeśli zawartość przesyłki się nie zgadza nie ponosisz żadnych kosztów, oczywiście jeśli nie zgodzisz się na przedpłatę kosztów wysyłki, a to obecnie jest nowym sposobem oszustów, przedpłata kosztów wysyłki i tłumaczenie przez oszusta że już mu nie odbierali paczek i ponosił koszty przez to - PIC KUR.A NA WODĘ!). A żaden oszust nigdy nie zgodzi się na taką wysyłkę - to chyba oczywiste bo byłoby to zupełnie bezsensowne dla niego i nieopłacalne. Nawet odbiór osobisty nie stanowi gwarancji (a często się zdarza że oszuści taką możliwością szczują swoje potencjalne ofiary,żeby im się wydawała wiarygodna oferta, a jak się umówisz na odbiór osobisty i przejedziesz się tak z 200 km do innego miasta to tam na miejscu wyznaczonym poczekasz sobie kilka godzin albo jak będziesz mieć ochotę to nawet do końca życia za kontrahentem albo dowiesz się że taki adres nie istnieje lub osoba pod wskazanym adresem nie będzie wiedzieć w ogóle o co chodzi) Jeśli coś już kupować z tej strony to TYLKO POPRZEZ WYSYŁKĘ ZA POBRANIEM PŁATNĄ PRZY ODBIORZE Z OPCJĄ SPRAWDZENIA ZAWARTOŚCI I PO UPRZEDNIM SPRAWDZENIU ZAWARTOŚCI !!! NIGDY NIKOMU NIE WPŁACAĆ Z GÓRY ŻADNYCH PIENIĘDZY !!! NIGDY NAWET NIE KUPOWAĆ ZA POBRANIEM BEZ OPCJI SPRAWDZENIA ZAWARTOŚCI BO NIE STANOWI TO ŻADNEJ GWARANCJI A JEST TO DOBRĄ METODĄ NA OSZUSTWA I WYŁUDZENIE PIENIĘDZY !!! Co prawda raz mnie tylko oszukali na małą kwotę (na tzw. właśnie przedpłatę kosztów wysyłki - bo oszust bardzo się bał że nie odbiorę paczki - jak kur...a można nie odebrać paczki z lekiem który akurat się stosuje i potrzebuje ? - no ale raz zaryzykowałem, raz pierwszy, jedyny i ostatni. Oczywiście czasami można coś kupić z tej strony i nawet nieraz okazyjnie po dobrej cenie, i nie każdy jest złodziejem skur..synem oszustem ale to raz na rok się zdarza. I teraz jeśli Cię oszukają przykładowo obojętnie w jaki sposób to co zrobisz ? - pojedziesz pół kraju, wpier.olisz oszustowi ? zabijesz go ? - choć byś chciał to więcej wydasz na koszty podróży niż wartość kwoty na którą Cię oszukali. A *uj wie nawet czy znalazł byś winowajce bo oszuści wiedzą jak oszukiwać i nawet jak będziesz w posiadaniu jakiś tam danych z przesyłki albo nawet dane bankowe będziesz miał to to nie znaczy że to są dane tego oszusta, bo oszuści którzy działają na dużą skalę często zmieniają też numery kont jak również wykorzystują do tego celu tzw. słupów (np. żuli, meneli a nawet nieletnich) - wszystko załatwiają przez słupów. A tych których da się namierzyć zwyczajnie nie opłaca się w żaden sposób ukarać chyba że akurat byś był przejazdem gdzieś i trafił na niego ale przecież nie znasz go z ryja załatwiając wszystko przez internet, a nawet jak znajdziesz adres to też nie masz 100% pewności że człowiek który wyjdzie z tego danego lokalu jest tym którego szukasz i co wtedy wybijesz wszystkich domowników tam, wpie.dolisz każdemu ? Nawet jak byłbyś był w stanie to uczynić to pewnie na krótką metę to by było i prędzej czy później miałbyś bardziej przeyebane niż ten oszust bo nie wolno stosować samosądu, a drobni oszuści w tym kraju mają większe przywileje niż uczciwi ludzie. Opcja druga. Co pójdziesz na policje i co powiesz że chciałeś kupić leki na które nie masz recepty od kogoś kogo nie znasz z internetu ? Pójdziesz do prokuratury, do sądu założyć sprawę oszustowi który oszukał Cię na parę groszy ? Nawet jeśli przyznaliby Ci rację to wg prawa jeśli ktoś Ci zrobi jakąkolwiek szkodę na kwotę mniejszą niż 400 PLN (a planowano nawet podniesienie tej kwoty do 1000 PLN) to to nie jest nawet przestępstwem tylko wykroczeniem ! A przestępstwa oszustowi żadnego nie udowodniono by wcale bo przecież nie sprzedaje nielegalnie leków a tylko oszukuje ludzi na drobne kwoty, nawet nie kradnie bo ludzie mu sami pieniądze dawają. Swoją drogą ile to razy na tej stronie czytałem wpisy w formie ogłoszeń że taki i taki oszust, oszustka, złodziej itp. a oszust kur.a ma to w dupie głęboko bo wie że jest bezkarny i swoje robi nadal.
  21. Nie ma bo wszystkie wykupiłem. A tak poważnie to avodart jest niestety nie często spotykany w aptekach i nawet jak kiedyś pytałem to w jednej aptece aptekarz nie wiedział nawet co to jest i po co i z czym to się je, oraz ile kosztuje. A nawet nie miał w komputerze. Bywa też nieraz że po prostu zbywają klienta jak czegoś nie mają na stanie a sprowadzenie tego stanowi dla nich kłopot bądź/i jest nieopłacalne. Ale w sumie pierwsze słyszę że avodart wycofany, jeśli tak będzie na prawdę to będzie trza sprowadzać sobie z zagranicy na własny użytek. Albo generyki avodartu też z zagranicy. Jeśli chodzi o avodart to powiem jeszcze że często w przeszłości miały miejsce sytuacje takie że avodartu nie było nawet w hurtowniach, a jeśli mam aktualne dane (bo to się mogło obecnie zmienić a interesowałem się tym kilka lat wstecz) to hurtowni współpracujących z GSK (wytwórcą leku avodart) jest tylko cztery w PL. Loniten (minoxidil w tabletkach) też jest w PL wycofany, a za granicą można go kupić. Ja szukałem żelu estreva i też chyba jest wycofany bo tak samo mówią w aptekach a nawet w niektórych internetowych w takich w których był widnieje napis że jest niedostępny w sprzedaży. Ale tego żelu to już nie było od dłuższego czasu i trudno było gdzieś go kupić. Ale avodart .... choć wszystko jest możliwe.
  22. Frelka, bo żadne blokery typu fin, dut, a nawet androcur (CPA) nie eliminują androgenów, a jak załóżmy jest wysoka nadwrażliwość mieszków na androgeny to wówczas nawet ta skromna ilość androgenów jest wystarcająca żeby w dalszym ciągu niszczyć mieszki, o czym defacto już pisałem. A skoro Ci androcur (najlepszy bloker nie licząc tych o innym mechaniźmie działania np. typowych leków do kastracji farmakologicznej czyli analogów bądź lepszych w działaniu antagonistów GnRh albo leków które ingeruja bezpośrednio w enzym CYP 17 A1) trochę pomógł to znaczy że jednak masz nadwrażliwość na androgeny w mieszkach włosowych i nie ważne czy się to nazywa łysienie androgenowe czy androgenozależne skoro jakby tak bliżej się przyjrzeć to to w sumie to samo poniekąd. A różnica jest jedynie w definicji oraz w poziomach androgenów przy których robi się problem łysienia porównując obydwie nazwy czy typy tej choroby. Oczywiście ktoś może powiedzieć że to bzdura bo androgeny niszczą włosy jednak jeśli ktoś by tak powiedział to sam powiedziałby wielką bzdurę, a najlepszym dowodem na to są niektórzy kulturyści i strongmani tacy którzy nie łysieją w ogóle mimo że mają normy androgenów poprzekraczane 10-krotnie nawet i to oczywiście normy przewidywane dla mężczyzn. Takich ludzi oczywiście mało wśród tych z białej rasy ale istnieją i czasami się trafiają. Także jeśli masz ten problem z androgenówką i już nie ważne na jakim poziomie to bierz te leki przynajmniej które pomagają czy mogą pomóc czy też pomagają teoretycznie nawet. W Twoim przypadku będzie to androcur, lub a najlepiej ''i'' tabletki anty. A fina czy duta można dodatkowo brać o ile nie ma przeciwwskazań (ciąża, lub zły stan wątroby itp.). Oczywiście że nie należy poprzestawać na wiedzy zdobytej dotychczasowo tylko rozwijać się w tej kwestii i szukać różnych dodatkowych przyczyn które po rozpoznaniu można z większą łatwością eliminować a przynajmniej się starać. Fakt że często też właśnie mylone jest androgenowe z zastojem telagenowym ale jedno drugiego nie wyklucza a powiem więcej że nawet jedno z drugim współpracuje na niekorzyść włosa oczywiście niestety tutaj w tym przypadku, aczkolwiek póki włos siedzi w skórze (i nie wypada) nawet jeśli nie rośnie akurat w obecnym momencie to nie ma tragedii, gorzej jak właśnie sypie się w dużych ilościach. To wówczas jest powód do niepokoju. Wiesz te 100-150 wypadających włosów dziennie to niby jest uważane za normalne zjawisko z którym ja akurat się nie zgadzam też i uważam że to specjalnie jest taka fama żeby nie siać paniki poprostu wśród łysiejących ludzi. Osobiście uważam że normalne wypadanie to jest kilka czy kilkanaście sztuk dziennie max 30 a wszystko powyżej to jest już stan chorobowy i problem łysienia. Zresztą rachunek jest prosty łatwo można stwierdzić na ile czasu wystarczyłoby włosów na głowie gdyby cały czas wypadały codziennie w liczbie 150 czy więcej sztuk. Zatem gadanie że to norma to bzdura którą niestety lekarze tez często powtarzają. Sam osobiście jestem najlepszym dowodem na to bo kiedys wypadało mi nawet 300 szt dziennie albo nieraz i więcej a teraz jest to właśnie kilkanaście a 20-30 to max. Stosunek ilości włosów wypadniętych codziennie do liczby wszystkich włosów na głowie jest niestety wyznacznikiem przyrostu który w przypadku łysienia i dużej utraty włosów z tym związanej jest zawsze ujemny. A pompy estrogenowe to po prostu ''pompy'' czyli duże dawki i ilości podawanych estrogenów zarówno systemowo jak i miejscowo. W tym przypadku na skórę głowy. Wcierki albo nawet iniekcje w postaci mezoterapii (oczywiście oficjalnie nie stosowane) lub terapii mikroigłowej - sam mam chęć wypróbować lecz obecnie nie stać mnie na sprzęt do tego. Poruszając jeszcze tamat problemu przy małych stężeniach androgenów (tych wystarczjących do powodowania łysienia w przypadku bardzo dużej nadwrażliwości, nawet po zastosowaniu antyandrogenów albo w przypadku kobiet) to sa dwie opcie, jedną z nich jest tzw. MAB czyli maksymalna blokada androgenowa często też nazywana CAB - całkowita blokada androgenowa -(co akurat jest błędnym pojęciem bo nigdy nie da się tego zablokować całkowicie i zawsze jakieś skromne ilości są wytwarzane a także zawsze pozostaje jakaś furtka w blokadzie receptorów, no i jeszcze up-regulacja), a drugą (lub/i) blokada na poziomie ingerencji bezpośrednio w enzym CYP 17 A1 który bierze czynny udział w syntezie androgenów i jest do tego niezbędny. Ale to terapia zazwyczaj oficjalnie wykorzystywana w przypadku nieoperacyjnego raka prostaty u mężczyzn. Choć czytałem również o kobietach leczonych w ten lub podobny sposób. Jednak zastosowanie analogów/agonistów czy antagonistów GnRh (leków do kastracji) powoduje również spadek estrogenów a nie tylko androgenów, ale jest to do ominięcia bo estrogeny mogą być dostarczane z zewnątrz i często są w przypadku kobiet. Tak dla ciekawostki na koniec powiem że kompetencyjne uszkodzenie lub zahamowanie enzymu CYP 17 A1 w przypadku mężczyzn obniża androgeny nawet we większym stopniu niż prawdziwa kastracja chirurgiczna - orchiektomia obustronna. Zatem są sposoby lecz nie wykorzystywane w takich chorobach jak łysienie androgenowe i wysoce kontrowersyjne jak i szkodliwe, wyniszczające organizm. A do tego leki tych klas są okropnie drogie choć refundowane w niektórych przypadkach przynajmniej teoretycznie. Najlepszy znany antagonista GnRh kosztuje porcja 1800 PLN a tabletki któych substancja czynna ingeruje w wyżej opisany sposób 4000 PLN - tak tak paczka tabletek 4kzł nie pomyliłem się. Propecia jest jeszcze stosunkowo tania -- 01 lip 2016, 13:44 -- Ania, odnosząc się jeszcze na chwilę do tematu wcierek (tych które ludzie wykorzystują do wcierek kombinowanych) to ''Neogenic stemoxidine'' jest popularny.
  23. Co... nikt nie ma zdania nt implantów Biofibre ? Widzę że temat Nido się też urawł odkąd założyłem wątek Biofibre
  24. Owszem był kiedyś ktoś taki. Dodam jeszcze że gdzieś czytałem że komuś dydek obumarł całkowicie po zastosowaniu fina. -- 30 cze 2016, 11:25 -- Jeśli chodzi o fina to zauważyłem pewną zależność. Największe uboki mają ludzie którzy go wcale nie biorą lub wąchają puste opakowania albo ci którzy biorą 0,25 mg lub mniej i to nawet nie codziennie a raz na ileś tam dni. A ci co biorą 1mg lub więcej (2,5 mg lub nawet 5 mg - taką dawkę jaka jest rekomendowana przy BPH) albo dutasteryd i codziennie to jakoś uboków nie mają specjalnie żadnych. Cóż dziwne rzeczy niewytłumaczalne się w przyrodzie dzieją o których nawet fizjologom się nie śniło.
  25. Ania, tak owszem dużo ludzi wykorzystuje gotowe wcierki do tego celu ale przeważnie i tak mimo to rozpuszczają tabletki w alko i później dolewają do tych wcierek. Gotowe wcierki mogą zawierać zbyt małe ilości alko lub będzie to alkohol cetylowy nieraz żeby skutecznie rozpuścić tabsy. Więc lepiej to zrobić w osobnym procesie i później dodać do produktu który się chce używać. Wcierek używają rozmaitych tak jak powiedziałem, jednak często używają takich zawierających ''stemoxidine'' potocznie stemox, np z garnieru. Niektórzy używają innych. Np ten facet z Turcji rozpuszcza spironolakton i tabletki diane 35 po czym dodaje je do jakiegoś lotionu arganowego elseve i ma dosyć dobre efekty - jednak co CPA to CPA i silny etynyloestradiol mający nawet 10-krotnie większe działanie niż zwykły 17-B-estradiol i dlatego też w takich malutkich dawkach jest stosowany w tabletkach. Tutaj link do jego tematu - https://www.hairlosstalk.com/interact/t ... ion.83795/ na HLT. Dodam że ten facet poza tym niczego nie żarł i ma chyba najlepsze efekty z tych wszystkich którzy stosują tylko wcierki. Nie wiem czy wcierka z seboradina będzie dobra nie znam jej składu, ale tak na prawdę to kazdy i tak robi sobie to wszystko wg własnego uznania i metoda prób i błędów, gdyż na rynku nie ma żadnych gotowych wcierek zawierających jakieś poważniejsze leki chyba że w skromnych ilościach i stężeniu jak alpicort-E który wg opinii za wiele nie pomaga. Na marginesie sam niedługo będę kombinować z wcierkami to się podzielę doświadczeniem. Myślę też o wcierce z etynyloestradiolu właśnie bo na razie używam tylko żelu z estradiolem i to z przerwami bo nawet ostatnio ciężko jest go kupić i chyba będę musiał z zagranicy ściągać inny zamiast estrevy. Niektórzy też używają wcierek z oleinianem glicerolu ale podejrzewam że są tłuste, sam używałem dutasteryd w bazie alkoholowo-glicerynowej i to było bardzo tłuste, stosowałem na noc więc zawsze poduszka była zgnojona. Frelka, trafna uwaga z tym farbowaniem! Nie można nawet mieszać farby żadnymi metalowymi przedmiotami ani używać żadnych metalowych lub powlekanych jakimś metalem naczyń, miseczek i mieszadeł. I często jest to nawet napisane w ulotkach farb. Podczas zabiegu farbowania nie można też mieć żadnego metalowego gówna we włosach (spinki itp.) ani nie można używać metalowych grzebieni i innych metalowych lub powlekanych metalami narzędzi. Gdyż zachodzi wtedy reakcja której związki mogą mieć właśnie taki zły wpływ na włosy porównywalny nawet do kogoś kto ma zatrucie metalami ciężkimi a wiadomo że osobom takim sypią się włosy również jak tym po chemioterapii. Oczywiście branie fina ma sens, sam kiedyś powątpiewając w działanie duta dodałem też fina i miałem wrażenie że coś tam jest lepiej ale to być może tylko samosugestia choć z drugiej strony co dwa oddzielne inhibitory 5AR to nie jeden bo wtedy jest większa konkurencja w wyścigu T do 5AR. Finasteryd nie jest w stanie blokować powstawanie DHT na takim poziomie co dutasteryd ale to stary i sprawdzony lek. Wcale nie musisz mieć hormonów poza górną granicą normy, jesli Twoje mieszki włosowe są bardzo przewrażliwione na androgerny czyli genetycznie tak uwarunkowne to nawet przy bardzo niskich poziomach hormonów męskich proces ten będzie postępował, czego dowodem są kobiety z NW 7 (serio istnieją takie i zdjęcia oglądałem gdzieś w necie) które mają przecież bardzo niewielkie stężenia męskich hormonów w swoich organizmach, i nie były to wcale żadne kulturystki biorące hormony męskie tylko zwykłe kobiety. Lekarstwem są pompy estrogenowe tylko i wysokie dawki antyandrogenów, o ile nie ma żadnych przeciwskazań np. istniejący lub przebyty rak piersi bądź macicy które jak wiemy są wysoce estrogeno-żależne niczym rak prostaty androgeno-zależny u mężczyzn. Jak wspomniałem w takich przypadkach tylko ''pompy'' estrogenowe wraz ze stymulatorami wydłużajacymi fazę wzrostu mogą coś zdziałać, stosowane zarówno wewnętrznie jak i miejscowo jeśli o estrogeny chodzi. Są też ludzie którzy biorą minoxidil doustnie w postaci tabletek (ale zazwyczaj mężczyźni) - daje to bardzo dobre efekty odrostu ale jest to bardzo niebezpieczne dla serca, utrzymania właściwego ciśnienia krwi szczególnie dla niskociśnieniowców. Choć na zagranicznym forum jest sporo takich osób którzy biorą minoxidil wewnętrznie i to nawet w dłuższej perspektywie bo jest tam ktoś kto bierze nawet 4 lata, jest też taki co łyka tabletki minoxa a dodatkowo stosuje go miejscowo ale to igranie ze zdrowiem i nie jest to polecane zwłaszcza dla kobiet które zazwyczaj gorzej reagują na minoxidil a ponadto, monoxidil powoduje często powstawanie włosów niechcianych np na twarzy i całym ciele co raczej niezbyt fajnie wygląda u kobiet. Z tego też powodu m.in. zalecane stężenie minoxidilu dla kobiet to tylko 2% (20mg /ml). Po drugie możesz mieć jeszcze inne przyczyny tego łysienia bo jedno istniejące i zdiagnozowane wcale nie wyklucza drugiego ale to dobrze byłoby pogadać z jakimś dobrym fachowcem od łysienia a nie ze zwykłym konowałem pierwszym lepszym dermatologiem. A przyczyn łysienia jest na prawdę dużo o których się niezbyt często mówi dlatego że androgenowe występuje w 95% przypadków łysiejących mężczyzn i tak się utarło że nawet lekarze w sekunde zawsze stawiają diagnozę '' androgenowe!''. A wiem że sam oprócz androgenowego mam czy mogę mieć (tzn. jest wysoce prawdopodobne w moim przypadku) inny rodzaj łysienia zwany trakcyjnym. -- 30 cze 2016, 12:11 -- Tak jeszcze wracając do tych peptydów miedzi to ludzie często to traktują jako dodatkowy stymulator pomagąjacy w odroście włosów. Często zdarza się że są składnikiem jakiegoś środka do wali z łysieniem oraz nawet często ludzie to kupowali w formie proszku i robili z tego wcierki bądź dodawali do wcierek. Jednak miedź to też metal i tutaj może być konflikt interesów jeśli o farbowanie chodzi rzeczywiście. Sam używam bo jestem zmuszony poniekąd gdyż minox gotowy (Polaris NR 10) którego używam ma w składzie peptydy miedzi również, ale pewnie w niewielkich ilościach. Zdarzało się nie myłem głowy przed farbowaniem (zresztą nie zalecane jest mycie bezpośrednio przed farbowaniem co tez często jest w ulotkach) ale minęło kilka godzin od nałożenia tego preparatu zatem pewnie zdążył się wchłonąć przynajmniej w większości (choć minoxidil bardzo długo i powoli się wchłania oraz słabo przenika przez skórę tj rzędu ok. 4 % podanej dawki i dlatego też dawki minoxidilu do użytku zewnętrznego miejscowego są tak duże dopuszczone pomimo że małe dawki w formie tabletek na nadciśnienie są wycofane w niektórych karajch w tym w PL), no ale mowa tutaj o peptydach miedzi. Zdarzało się natomiast że używałem tego minoxidilu zaraz po farbowaniu. Ale wówaczas też minęło przynajmniej z 1,5 -2h a amoniak działa ok. 40 min do max 1h a później się ulatnia, do tego też myłem głowę zawsze kilka razy po takim zabiegu bo i muszę żeby dobrze zmyć pozostałości na skórze gdyż używam koloru N1 i to trwałego a także przetrzymuję farbę bardzo długo bo chcę osiągnąć maksymalny efekt a mój natywny kolor jest skrajnie różny o koloru farby. Drugim powodem jest też fakt że między czasie kiedy farba zalega na głowie farbuję owłosienie w innych miejscach żeby w miarę naturalnie to wyglądało całościowo. Ale może w przyszłości zmienię minoxidil na inny bez zawartości peptydów miedzi, tylko że tu mam schody bo ten akurat mi pasuje i odpowiada w postaci tego kremu w tej bazie aloesowej, a używałem też w ciekłej postaci PL 09 i nie podobało mi się bo działał jak jakiś klej albo lakier, a z tego co wiem to wszystkie minoxidile w ciekłej postaci w roztworach tak działają nawet te w mniejszych stężeniach. Farby natomiast na pewno nie odstawię gdyż farbuję od 15 lat z powodów osobistych a mianowicie to nie mogę tego zdzierżyć że jestem blondynem. Ja nie farbuję z powodu że o tak dla zabawy albo żeby sobie od czasu do czasu pozmieniać kolor jak może niektóre czy większość kobiet, nie jestem też żadnym gejem czy transgenderem jak może sobie ktoś myśli, tylko robię to dlatego że ja osobiście nienawidzę tego ohydnego dla mnie koloru który niestety mam.
×
  • Dodaj nową pozycję...