Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. Ja nikomu nie bronię robić stripa, i w sumie to to samo powiedziałem co Ty tylko innymi słowami odnośnie tego że więcej można wydłubać itp .itd. co za tym idzie. Też uważam że nieraz przestarzałe metody czy rzeczy są o stokroć lepsze od nowości. Bez względu na to jak to interpretujesz strip jest faktycznie przestarzałą metodą co nie znaczy że nie dobrą i że należy bezwzględnie zdyskwalifikować. Tak samo np. z autami, nieraz starsze jest lepsze niż nowsze. Każdy jest indywidualnym przypadkiem i powinien decyzje też indywidualnie podejmować oceniając swój przypadek bo kasę w*ebać w błoto, stracić sporo graftów czyli de-facto włosów a jeszcze pozostawić szlamę na resztę życia to delikatnie mówiąc lekkie nieporozumienie. Dla każdego coś innego. Tacy sami a ściana między nami. I tak jak mówisz choćby z tego powodu że skóra jest naciągnięta w miejscu przewidzianym na wycięcie tego paska czy tanm szlaczka jakiegoś to jest przeciwskazanie do stripa. A z bliznami to jest tak że jedni się specjalnie tną żeby je mieć a inni nie chcą ich mieć to tak na marginesie oczywiście. Z włosami podobnie: jedni mają bardzo dobre włosy ale skrobią czachę żyletką dwa razy dziennie a inni mają problemy z łysieniem ale chcą mieć włosy i robią wiele żeby je mieć.
  2. Wiadomo że jak jakis lekarz uzyje do FUE ''wybijaka otworów'' zamiast odpowiedniego narzędzia to łeb będzie po tym do końca życia wyglądał jak powiększona piłeczka do golfa.
  3. Nieraz placebo lepsze jak nocebo. Nie każdy bowiem ma psychę do takich leków.
  4. Podzielam to zdanie w 100% ale również Lion ma rację bo mocno z*ebany donor może być czymś gorszym niż ''kreska'' (nie szlama) po dobrze zamkniętym stripie. Obie metody mają zarówno plusy i minusy i chyba każdy to powinien wiedzieć, ani jedna ani druga metoda nie jest doskonała! Czasami też dobrym rozwiązaniem jest łączenie tych dwóch metod. W przypadku bardzo dużych ubytków z obu metod można wyciągnąć więcej graftów wiadomo ale też w takim przypadku jak zakładając brak leczenia/kuracji oraz to że to mocno może postąpić w przyszłości, a nie bedzie już nawet możliwości BHT albo będzie to głupotą, to (oczywiście każdy ma prawo mieć inne zdanie) ja np. nie chciałbym mieć tej szlamy z tyłu głowy będąc łysym. bo to wygląda ja z jakiegoś filmu sc-fiction (jak by coś komuś grzebali pod kopułą) i wolałbym już te ''white dots'' Jednak osobiście jak bym miał robić przeszczep nigdy nie robiłbym stripem nawet mimo tego że ta blizna po nim nie byłaby później widoczna pod długimi włosami. Strip to archaizm i nawet lekarze to przyznają, plus taki że przy stripie znika niejako kawałek z*ebanego donoru który to w formie rozproszonej (mniej lub bardziej zostaje przy fue), jest wycięte i jakby tego nie było - gdyby tylko nie ta szlama właśnie.
  5. Jak wyłysiejesz w całości to skąd k..wa weźmiesz włosy do przeszczepu ? A po drugie, nie wiem ile masz lat ale możesz czasami czekać nawet do 60tki i NW7. Tak włosy przeszczepione z innych miejsc zachowują swoje właściwości, jeżeli to był włos w pełni odporny na DHT np. z potylicy albo klaty to taki pozostanie, jeżeli to będzie włos pobrany np. zbyt wysoko względem wyłysiałej korony, pobrany gdzieś z boku to czasami może nie być odporny wpełni na DHT. Jeżeli myślisz że będąc prawie czy całkowicie łysym załatwisz sprawę jakim kolwiek przeszczepem to się czasami możesz pomylić. W przypadku takim nawet 10 - 15 tyś graftów nie da dobrej gęstości.
  6. Jak k**wa nie da? Co to znaczy że nie da się obniżyć lini? Dziwię się że u Bisangi tak powiedzieli bo przecież Bisanga słynie z dobrego obniżania lini. Rozwiń proszę myśl bo przyznam że rozważam Bisange jak już miałbym robić HT i chciałbym skrajnie obniżyć linię i maksymalnie zagęścić ją oraz zakola. Wydaję mi się że jest możliwe w myśl zasady płacę i wymagam.
  7. Jest. Chociażby po to żeby znać ten poziom dla własnej wiedzy a poza tym daje to później możliwość oceny działania leku i porównania z danymi z badań. Żałuję że tego nie zrobiłem, choć chciałem ale w miejscu gdzie chciałem zrobić to badanie nie było takiej możliwości. Teraz już się nigdy nie dowiem jaki wówczas był stacjonarny poziom. Warto, a badanie takie kosztuje ok. 60-70 PLN. Choć to nie najważniejsze bo najważniejsze jest to jak się faktycznie poprawia stan na głowie. Oprócz badania DHT można zrobić i często robią badania PSA przy leczeniu inhibitorami 5AR - jest to pomocne w ocenie ryzyka dla PCa.
  8. *uj Ty jesteś taki bogaty jak cały czas pierdo...isz ! I *uj Ty wiesz skąd ja jestem. Nie wydajesz na kurację nawet 1/4 tego co ja. Pić możesz nawet denaturat, g...o mnie to obchodzi. Pamiętaj oszczędzają bogaci a doi się biedaków.... jak jesteś taki bogaty to zasponsoruj przeszczep każdemu na forum, pokaż gest wtedy ci zwrócę honor. I przestań chlać i się głupio popisywać na forum po pijaku. I odpier...ol się ode mnie człowieku.
  9. Zachłanność i chciwość oraz żerowanie na cudzym nieszczęściu NIE ZNA GRANIC ! Oto wypierdek finasterydu w postaci propecii w dawce 0,2 mg. http://www.mimaki-family-japan.com/prod ... t_id=34417 Idealne rozwiązanie dla osób które muszą mieć koniecznie oryginalny lek zatwierdzony na łysienie a dawka 1mg jest dla nich pięciokrotnie za duża, cóż wiele osób na zagranicznych forach nawet bierze właśnie 0,25 mg fina to teraz mają 0,2 nawet . Niedługo będą sprzedawać puste opakowania do wąchania za 500$ .... To już nie jest sprzedawanie malucha w cenie Mercedesa ale motoroweru w cenie Rolls-Royce'a Jakby ktoś chciał puste opakowania do wąchania to dużo taniej sprzedam
  10. Założyłem temat odnośnie adresów stron na których można kupować bez recepty leki generyczne jak i niektóre oryginalne w dziale ''polecane adresy'' bo po co robić śmietnik po całym forum w tematach w których dyskusja była początkowo na inny temat. Proszę tam wklejajcie linki. Będzie wszystko w jednym temacie i będzie łatwo znaleźć i będą tylko adresy do stron z lekami na wierzchu a nie suplementami i całym gąszczem innych specyfików gdzie trudno coś wyłonić, a poza tym te strony które były kiedyś wklejane już dawno nie istnieją bądź nie wysyłają do Polski.
  11. Myślę że taki temat się przyda odnośnie tylko leków a nie suplementów (bo z tym akurat problemu nie ma), żeby były same adresy stron/aptek internetowych gdzie można kupować generyki a i niekiedy oryginalne leki bez recepty. Jeżeli ktoś zna i ma zweryfikowaną jakąś stronę proszę niech wkleja linka. Po co też robić śmietniki w tematach które początkowo miały dyskusję na zupełnie inne tematy. A tak będzie wykaz adresów online w jednym stosownym miejscu. Będzie wszystko w jednym temacie i będzie można łatwo znaleźć i będą tu tylko adresy do stron z lekami na wierzchu a nie suplementami i całym gąszczem innych specyfików gdzie trudno coś wyłonić, a poza tym te strony które były kiedyś wklejane już dawno nie istnieją bądź nie wysyłają do Polski. Ogólnie temat dostępności do leków na pewno wymaga aktualizacji i na pewno będzie to pomocne dla wielu. Ja znam takie strony: https://www.unitedpharmacies.com/ - można tu także nabywać bez recepty niektóre leki w postaci oryginału, np. avodart dutasteryd GSK. I jest to chyba jedyna strona która oferuje oryginały bez recepty w normalniejszych cenach, np. avodart to import z Turcji i opakowanie jak i ulotka po turecku ale dla starych wyg nie stanowi to chyba żadnego problemu. Strona też oferuje oryginalny lek androcur (octan cyproteronu) bez recepty. Lecz nie zawsze wszystko jest od ręki dostępne - wiadomo bez recepty to jak świeże bułeczki schodzi. https://www.inhousepharmacy.vu/ - tu można kupować generyki wielu leków oraz niektóre oryginalne, strona jest zweryfikowana przez niektórych userów. Sam też zweryfikowałem tę stronę. Wystawiają prywatną receptę, a z transakcją nie ma problemu.
  12. Uciążliwe ? - To jest kur..a chorobotwórcze ! Proszenie się o recepty. Kto przepisuje ? Nikt. Ja np. sam sobie ''przepisuję'' ale oczywiście czasmi zdarzają się przypadki że komuś lekarz wypisze recepte np. właśnie rodzinny ale to raz na parę tysięcy przypadków. Byles moze prywatnie? Wtedy powinni przepisac, a jakby tak poprosic o 2-3 opakowania to niezle by sie to oplacalo...? Tak byłem zawsze prywatnie i ani gość ani baba (dermatolog) nie chcieli mi wypisać avodartu, proscaru o innych lekach nie wspominając. A babsztyl który jest akurat moim rodzinnym jest ''wybitna'' - nie robi zupełnie nic, wiara na korytarzu nawet mówi że *uj wie po co ona tam siedzi i tak nie pomoże ani nie zaszkodzi - tak jakby zupełnie zlewała ludzi sikiem prostym. Oczywiście że by się bardzo opłacało ale cóż jak nie to nie, nie będę się prosić na kolanach o recepte bo to nie w moim stylu, nie będę robił z siebie idioty i się poniżał. Łaski nie robią. Od kąd przestałem chodzić po lekarzach znacznie lepiej się czuję - przynajmniej nie wykręca mi flaków ze stresu. A cenowo to w sumie prawie na jedno wychodzi kupić drożej czy zapłacić za recepte. Nawet jak komuś gdzieś dziwnym trafem któryś zapisze coś to i tak na 100% i trzeba się nakombinować żeby dostać na refundacje. A np. avodart i tak nie jest lekiem refundowanym więc nawet recepta nie zmienia niczego.
  13. Uciążliwe ? - To jest kur..a chorobotwórcze ! Proszenie się o recepty. Kto przepisuje ? Nikt. Ja np. sam sobie ''przepisuję'' ale oczywiście czasmi zdarzają się przypadki że komuś lekarz wypisze recepte np. właśnie rodzinny ale to raz na parę tysięcy przypadków.
  14. Owszem wiedzy nigdy nie jest za wiele. To może byś tak czytał te fora o których wspominasz w całości w jednym z tematów w dziale ''sprawy włosów u kobiet'' napisałem już podobne stwierdzenia i żeby nie było że jestem debilem i że wziąłem to z księżyca albo sobie wymyśliłem na poczekaniu, to jakaś kobieta potwierdziła że lekarz czyt. Pan Dr. powiedział jej w sumie to samo (ba ja nawet założyłem dłuższy okres dla bezpieczeństwa). A dotyczyło to finasterydu jak pamiętam który jest bardziej szkodliwy niż RU (jeśli mowa o DHT i wpływu jego braku czy niedoboru na płód męski) i ma znacznie dłuższy okres półtrwania a ponad to w większości przypadków jest brany doustnie czyli ma działanie systemowe/wewnątrz-ogólno-ustrojowe. I uwierz że na niektóre tematy większą wiedzę będziesz miał czytając nawet babskie fora oraz inne, albo/i różne inne medyczne strony, niż od bandy łysych z forum o łysieniu. -- 26 mar 2016, 20:15 -- Jeśli chodzi o badania lub ich część nt. substancji eksperymentalnych to dziwnym trafem znikły one z sieci. Jak Cię to bardzo interesuje to pytaj admina może ma je skopiowane.
  15. Chłopie ale Ty k..wa męczysz, co się stanie jak dotknie? - a co ma się stać? Ru to kwas solny albo może wzbogacony uran, czy choćby cyjanek potasu ? Już mówiłem jak masz jakie kolwiek paniczne lęki odpuść sobie to całe leczenie. Masz zamiar zmajstrować dziecko to odstawiasz to na kilka miesięcy na przód jak już się tak panicznie boisz. Oczywiście z Twoim myśleniem to do końca życia nie możnaby działać w ''tej materii'' i zawsze będziesz miał wyrzuty sumienia po użyciu tego. Samo Ru jako substancja czynna aktywna ma okres półtrwania tylko 1h, po miesiącu już tego na pewno nie bedzie w organiźmie a jak nawet będzie to w takich stężeniach że nie będzie miało żadnego wpływu na to, no i nawet w takim przypadku jak by się nie wydaliło z organizmu to nie będzie to w formie czynnej aktywnej tylko w różnych metabolitach na interakcje któtych nie ma badań i może nigdy nie było. Kilka miesiecy odstawienia to już radykalne podejście. Apropo podawany babie progesteron w dużych dawkach podczas ciąży pomaga w utrzymaniu ciąży (i często jest praktykowane takie podejście w przypadku jakiś tam problemów) i też może wywierać teoretycznie niekorzystny wpływ na płód płci męskiej bo jest naturalnym inhibitorem 5AR ale jakoś nikt nie robi larum z tego powodu. Ludzie często dotykają o wiele bardziej szkodliwych rzeczy niż RU (dotykają a nawet ćpają różne świństwa) i nie robią wideł z igły. Baba jest cała antyandrogenowa w budowie chemicznej więc nawet jeśli przez przypadkowy kontakt się przeskórnie przedostanie jakaś skrajna odrobina substancji antyandrogenowej to nie bedzie to miało żadnego wpływu. Co się stanie jak baba dotknie...? -Zamini się w ufo i odleci - spier..li od Ciebie. Baby często same łykają różne pierdoły antyandrogenowe i estrogenowe w profilaktyce dla swojej piękności (np. w celu powiększenia cycków, albo przeciw hirsutyzmowi) albo samrują się różnymi takimi substancjami itp. itd. i jakoś nic się nie dzieje.
  16. Owszem, tylko że ten olej czy tam łój też nie zwiększa w rzeczywistości grubości pojedyńczego włosa (zmniejszajac przy tym objętość całości - efekt posklejania/przyklapnięcia) a tylko powoduje takie złudzenie optyczne. W sumie to to samo napisałeś co ja tylko trochę innymi słowami. Fakt faktem też że włos może być produkowany raz cińszy przez pewien okres a raz trochę grubszy (widać to szczególnie jak ktoś ma długie) i na pewno to zależy od stopnia możliwości ''poboru substancji by wykorzystać do tworzenia budulca przez organizm'' witamin, aminokwasów, ogólnie z diety czy suplementacji. Może to też zależeć od innych dodatkowych czynników chorobowych o ile występują. Ale to też nie zmienia się z dnia na dzień czy w godzinę, Skoro napisał że dziś ma włosy takie a jutro inne to są to z całą pewnością tylko i wyłącznie złudzenia optyczne spowodowane czynnikami które były wymieniane, a nie jakieś ''cudowne'' dziwne i niewytłumaczalne zmiany w strukturze włosa. Najwyraźniej syf albo/i duża ilość kosmetyków do stylizacji a później zmycie tego wszystkiego ma taki wpływ na wizualne wrażenie zmiany grubości. Albo odwrotnie zmycie a zaś nałożenie tego wszystkiego lub/i powtórne zabrudzenie czy natutalne przetłuszczenie się włosów. A te substancje co niby mają pogrubiać włosy warto wypróbować bo dużo ludzi chwali (i to na przestrzeni lat) i może sam czegoś spróbuję jednak i tak wydaję już sporo na kuracje. I fakt najważniejszy - zmiany zależą właśnie od zmian jakie zachodzą w mieszkach - tu oczywiście na niekorzyść w przypadku AGA/MPB - miniaturyzacja = cieńszy włos. Ale ten proces też trwa nawet całymi latami i nie ma znaczących zmian widocznych na przestrzeni dwóch dni i tak samo w odwrotnym kierunku (odwrócenie miniaturyzacji) poprzez leczenie tego, krótko mówiąc cudów nie ma z tym. Nawiązując do tytułowego pytania tego tematu - łysienie za cholerę się samo nie zatrzyma i zawsze wraz z upływem czasu będzie postępować, czasami może być znaczne spowolnienie przez niektórych odbierane jako zatrzymanie a nawet jeśli rzeczywiście byłoby to zatrzymanie to z powodu takiego że takie jest genetyczne zaprogramowanie tego (do tąd i nie dalej w typowej androgenówce nie dyfuzyjnej i u jednego będzie to na mniejszym a u innego na większym poziomie przy czym oprócz genetyki stężenie hormonów odgrywa dodatkową znaczącą rolę ) najczęściej zatrzymanie dopiero jest na poziomie NW7 ! I chyba dalej nie wymaga to rozszerzonego tłumaczenia.
  17. tak właśnie myślałem, ale potrzebowałem to usłyszeć od kogoś innego Zauważam u siebie z zmiany grubości włosa w zależności od nie wiem czego, może pogody, może ciśnienia bo na pewno nie od szamponu bo używam ciągle tego samego. Jesteście mi w stanie wytłumaczyć ten fenomen,jak to możliwe że dzisiaj mam włosy grube jak zapałki , a wczoraj miałem cieniutkie jak niteczki? To co gadasz to jest nie możliwe w sensie fizycznym i nawet stosowanie wielkiej suplementacji jeśli nawet o dziwo pomogłoby w tym to od momentu odrostu włosów a nie już istniejących wyrośniętych łodyg włosa - to są martwe tkanki i po ich ''wyprodukowaniu'' żadne naturalne zmiany w ich strukturze nie są możliwe. Przesadzasz też z tą grubością zapałek bo zapałka ma ok 1mm nawet. Zmieniająca się grubość (optyczne złudzenie grubości) zależeć może od kosmetyków których używasz do stylizacji a nie od mycia danym szamponem choć istnieją szampony z efektem push-up. Od ilości syfu np. od tego w jakich warunkach np. pracoewałeś. Zmiany w strukturze keratyny mogą zależeć od temperatury ale nie od wachań rzędu 5 stopni. Niektóra chcemia może reagować i pozornie zwiększać grubość ale tak naprawdę rozpie...a włosiwo od środka przeżerając się do wewnątrz. Niektóre gazy mogą powodować zjeżanie się włosa a tym samym efekt optycznego pogrubienia. Substancje takie są wykorzystywane w farbach do włosów (otwierają mikrołuski łodygi na czas pigmentacji) i nie zawsze je domykając. Kąt patrzenia oraz inna fryzura z dnia na dzień też może wywoływać złudzenie optyczne pogrubienia lub w odwrotną stronę. Czy tak jest naprawdę jak mówisz to dowiesz się dopiero jak zmierzysz średnicę włosa. Fakt można każdy pojedyńczy włos ''uje.ć'' czymś (np. kosmetykami, farbą, żelem, lakierem, nawet czymś co nie jest przeznaczone do stylizacji włosów) do tego stponia że będzie miał prawie milimetr grubości ale to nie oznacza że rzeczywista średnica łodygi włosa będzie zwiększona.
  18. Chłopie, widzę że masz jakieś paniczne lęki przed tym, nie bierz żadnych leków ani żadnych substancji eksperymentalnych antyandrogenowych nie używaj. Bo zrobisz sobie krzywdę i będziesz do końca życia pluł se w brodę. Ludzie Twego pokroju mają zawsze ale to zawsze efekty nocebo. Na marginesie fi*t nie odpadnie, nie uschnie i nie wypadnie tak jak włos. Zawsze wszystkie uboki są odwracalne jedynie te na poziomie embrionalnym nie! Czyli w przypadku uszkodzenia płodu przez inhibitor 5AR. Duże gino też może okazać się nieodwracalne do stanu stacjonarnego i trzeba nieraz interwencji chirurgicznych. Uboki, które zostaną w głowie....zostaną w niej na zawsze. Nie bierz bo zrobisz sobie krzywdę i później zostaniesz jednym z takich ujadaczy na forach robiących kampanie przeciwko finowi albo będziesz się użalać na stronie propeciahelp. Ja Ci źle nie życzę, żebyś dobrze zrozumiał, rób co chcesz tylko miej na uwadze późniejsze trwałe kalectwo psychiczne czy uraz psychiczny.
  19. W Polsce ma to może kilka osób, ale odzewu żadnego od nich nie miałem. Wiem natomiast że część dopiero zaczęła w ogóle się z tym bawić, bo wcześniej nie było pojazdu w którym seti byłoby stabilne chociaż przez 24h Na zagranicznych forach jest z pewnością dużo więcej osób z całego świata które stosują setipipranta i może od dłużeszego czasu. Czytaj zatem tam a może się więcej i szybciej dowiesz. Jednak ciężko wywnioskować (jak zawsze) bo przeważnie oprócz tego osoby te używają również wielu innych rzeczy np. RU, ale zauważyełm że tych nowinek używają ludzie którzy bardzo się panicznie boją fina, duta itp. i robią wszystko żeby tylko nie ruszać DHT. Zatem jakieś wnioski być może da się wyciągnąć, ale trudno, bo nawet tacy którzy to stosują nieraz pytają głupio innych czy to działa. Jak ze wszystkim jeden będzie pitolił tak a drugi inaczej. Ktoś musiałby tylko to stosować przez dłuższy czas i nczego więcej nie używać żeby miarodajnie ocenić ten tylko środek. Niektórzy ponoć biorą też to doustnie.
  20. Dokładnie, cena po refundacji większości finasterydów 5mg-owych to 3,20 PLN. Jak za darmo, a jak masz zamiar jeszcze dzielić każdą tabletkę na 4 czy 5 części to ho ho. Ale symulować nie jest łatwo bo zanim ktoś coś wypisze zleca od uja badań w których wszystko wychodzi, ale ofc próbować można. Można też wysyłać do lekarza słupa który rzeczywiście ma BPH.
  21. Zależy o jakim IGF-ie mowa ? http://pediatricendocrinology.pl/conten ... s/a_16.pdf miłego czytania.
  22. Angel jesteś pewny, że 0.5 g fina spowoduje uboki przybliżone do 1g ? To jednak połowa dawki. Wydaje mi się, że zarówno w badaniach, jak i patrząc na doświadczenia ludzi po 0.5 uboki mogą być mniejsze. Dut raz na tydzień może fajnie podziałać. Mam dużo bardziej agresywne łysienie niż sdrw, a włosy trzymały się pięknie, a nawet odrastały, ale z ewentualnymi ubokami podobnymi do fina trzeba się liczyć. 0,5 grama to 500 miligramów, 1g to 1000 mg czyli jest to ok. 35,7 opakowań propecii. Wypowiadajcie się bez takich k..a błędów bo jeszcze ktoś se pomyśli że trzeba wpier..ć rzeczywiście 1 gram. Jak ktoś ma jakiekolwiek obiekcje co do uboków niech nie bierze nigdy finasterydu ani niczego innego podobnie działającego czy mocniejszego. U takich osób występuje często efekt nocebo.
  23. Problemy są po to żeby je rozwiązywać. Ktoś kiedyś powiedział: ''jeżeli coś można załatwić za pośrednictwem pieniędzy to należy zrezygnować ze wszelkich innych sposobów''. Gorzej jednak jak mimo to nie można niczego załatwić. A zdarza się to niestety bardzo często i coraz częściej niestety, zatem należy działać inaczej na tyle na ile mozliwości pozwalają. Nikt mi nie musi mówić nic mi nt lekarzy bo doskonale wiem to wszystko i sam przerobiłem, niejednokrotnie potrafili mnie doprowadzić do szewskiej pasji na tyle że dostawałem białej gorączki i byłem niczym tykająca bomba i sekundy dzieliły mnie od tego żeby lekarzowi nie dać kopa w morde, a noszę zazwyczaj glany, kowbojki albo obuwie robocze z blachą. Zawsze wolałem wyjść trzaskając drzwiami i na dowidzenia mówiąc pewien tekst niż narobić sobie kłopotów przez takiego konowoła jednego z drugim. Jedna rada! Nigdy przenigdy nie warto się prosić lekarzy na kolanach bo szkoda zdrowia, czasu i nawet pieniędzy. O poniżaniu się nie wspomnę. Jak nie masz znajomości ani żadnej możliwości złożenia jakiejś propozycji (nie do odrzucenia) lekarzowi daj sobie z nimi spokój, a będziesz szczęśliwy i zadowolony zamiast wiecznie wk**wiony i zestresowany to granic wykręcenia flaków.
  24. Poczytaj też różne zagraniczne fora, tam będziesz maił mieszankę ludzi którzy różnie stosują fina. Wiadomo nie od dziś że zarówno uboki jak i efekty są zależne od dawki. Każdy sam powinien dawkę dobrać pod siebie zaczynając od najmniejszej dawki z tym że tutaj akurat jest kwestią sporną co to znaczy najmniejsza dawka fina.
×
  • Dodaj nową pozycję...