Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

fighter

Moderators
  • Liczba zawartości

    525
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Zawartość dodana przez fighter

  1. betasitosterol, kwasy omega3 itp, które wypisałeś w praktyce naprawdę nic nie dają. Nie można na tym opierać kuracji. Tak, co do blokowania dht to ru będzie najbardziej odpowiedni (ten sklep, który podałeś jest ok, ale wszyscy na forum zaopatrujemy się tutaj raczej z: http://www.thekaneshop.com/index.php/po ... 58841.html -myślę, że tutaj jest pewna jakość). Układając na Twoim miejscu kurację zostawiłbym biotyne i inne pogrubiacza, dodał ru 5% w KB Solution (wszystko opisane na forum jeśli nie wiesz o co chodzi) i coś antyzapalnego (folligen to jest całkowita strata kasy, jego działanie jest bardzo słabe, a jest dość drogi)- poczytaj o saba żelu, ewentualnie dobry emu oil. Z Ru i Saba myślę, że na 90% odzyskasz czubek (który straciłeś 2 miesiące temu) po kilku miesiącach kuracji. Potem możesz liczyć na utrzymanie tego co masz. Na nic więcej raczej nie licz skoro łysiejesz kilkanaście lat Nikt na 100% nie powie Ci czy ru wpłynie jakoś na ciąże. Ru to lek eksperymentalny i trzeba się z tym liczyć. Według mnie zdecydowanie większe prawdopodobieństwo problemów jest przy finasterydzie, ale jest sporo przypadków w sieci gdzie ludzie starali się o dzieci jednocześnie stosując fina i wszystko było ok
  2. Koniecznie jakiś bloker dht z prawdziwego zdarzenia i coś na stan zapalny. Większość rzeczy które stosujesz nie mają żadnego wpływu na łysienie- jedynie na jakość włosów.
  3. w temp pokojowej
  4. taniej czyli pewnie 18$ za gram + koszt przesyłki (który w grupie jest minimalny)
  5. Wedlug mnie nie lysiejesz odstaw gumy i prostowanie. Dorzuc biotyne i msm w wysokich dawkach. Musisz poprawić kondycje wlosow, ale ta i tak nie jest zla. Ciesz się wlosami i nie zagladaj tutaj dopóki cos Cię zaniepokoi
  6. Atrederm sprzedadzą Ci bez recepty jak się postarasz i wymyślisz jakąś historyjkę- na przykład że wizytę u dermatologa masz dopiero za miesiąc itp. Ale to musisz pochodzić po takich małych, osiedlowych aptekach i znaleźć taką gdzie akurat to chwyci. Ewentualnie musisz próbować załatwić sobie od kogoś z forum.
  7. a czemu emu nie można stosować codziennie? Ja stosuję.
  8. Nie za bardzo się orientuję. W proszku w Polsce raczej nie znajdziesz, zapytaj liona, bo on się chyba w tym dobrze orientuję. Nawet kiedyś na forum było organizowane zamówienie na spiro w proszku, ale nie doszło do skutku.
  9. ale to lepszy byłby krem ze spiro. Mocniejszy.
  10. Ale przez to, że fin i dut tak łatwo przedostają się zewnętrznie w formie aktywnej do krwiobiegu nie unikniesz skutków ubocznych. To tak samo jakbyś łykał tabletki tylko może w mniejszych dawkach- to już chyba lepiej łykać mniejsze porcje. Skoro ru jest za drogi to inne kuracje eksperymentalne też raczej odpadają. Ewentualnie mógłbyś spróbować spiro zewnętrznie + retin-a, może da spowolnienie- bez mocniejszych środków raczej będzie Ci ciężko walczyć.
  11. Mi stan wygląda na jakieś nw2- moze ciut gorzej, ale jest jeszcze na pewno o co walczyć Kuracje będziesz miał super dobraną. Nie kupuj ahk to strata kasy, tym bardziej, że jest dość drogi. Jeśli chcesz jeszcze jakiś stymulator to minoxa jeszcze mozesz dorzucić
  12. Są w dziale dla zaawansowanych. Mogę Ci przesłać na PW jak znajdę czas. Jak na Twój wiek to najlepsza będzie taka kuracja, którą poleciłem. Szkoda, że sam nie zarabiasz, bo taka kuracja to spory wydatek. Ogólnie poczytaj forum, bo widzę, że o wszystko się tutaj pytasz, a odpowiedzi masz na wszystko w różnych tematach- jeśli nie chcę Ci się ich przeczytać to szkoda w ogóle zaczynać walkę
  13. Masz 17 lat i planujesz przeszczep za dwa lata? Musisz się trochę uspokoić, tak pochopnej decyzji możesz potem bardzo żałować, a widzę w Twoim poście desperacje. Sam mam dopiero 20 lat i zacząłem mniej więcej w Twoim wieku łysieć i wiem jak to jest na początku,jednak posłuchaj bardziej doświadczonych i się uspokój Przeszczep przed 25 rokiem życia w ogóle sobie wybij z głowy. Walczenie środkami naturalnymi również- to po prostu strata czasu i pieniędzy. Jeśli chcesz walczyć to albo postawisz na fina (ale w wieku 17 lat to wykluczone) albo na środki eksperymentalne (droższe, ale skoro miałbyś kasę na przeszczep to warto spróbować). Jeśli dobrze dobierzesz kurację i będziesz stosował regularnie w dobrych dawkach to spokojnie powinieneś zatrzymać aktualny stan na parę lat. Ja polecam Ci zestaw z mojego podpisu + ew. minox skoro już go stosujesz. To tyle ode mnie.
  14. Widzę, że znowu dyskusje rozpoczynacie... heh, WSZYSCY już znają Wasze zdanie i zrobią tak jak będą uważać. Dla mnie teraz to już jest nabijanie postów- tylko po co?
  15. Wydaje mi się, że sam to nakręcasz i teraz chyba już celowo. Ja się zgadzam z tym, że RU to zawsze jest ryzyko i na pewno trafna była Twoja uwaga do postu gdzie jakiś użytkownik napisał w biegu, że ru to brak skutków ubocznych, ale po co teraz rozwijać tak ogromną dyskusję. Zwróć uwagę, że osoby, które nazywasz 'sektą' nie napisały w żadnym poście, że ru to brak skutków ubocznych. Każdy z nich tłumaczy Ci, że po prostu według ich doświadczeń są one mniejsze aniżeli w przypadku fina, ale i tak nie wiadomo jak organizm się zachowa za 10 lat. Wydaje mi się, że bardzo lubisz prowokować.
  16. Praktycznie wszystkie te osoby używają starych oficjalnych leków Lion (dut, minoks) Angel, Ziom, Johnny (minoks). Ich wiarygodność jest mocno ograniczona. Stosuję ru już prawie rok. Moja kuracja aktualnie od paru miesięcy opiera się tylko na nim i na 100% działa. Jak wyjaśnisz fakt, że mam stan lepszy niż ponad 2 lata temu kiedy jeszcze nic nie stosowałem? To nie jest tylko moja opinia na podstawie zdjęć, które sobie pstrykam co miesiąc z różnej perspektywy, dostałem takie uwagi od osób, które w ogóle nie wiedzą, że coś stosuję. Również na forum jest osoba, która widziała mój stan przed rozpoczęciem kuracji i teraz. W życiu nie stosowałem fina, minoxa, a tym bardziej duta, za to używałem całą gamę środków eksperymentalnych i owszem, niektóre nie działały, ale musiałem wypróbować, żeby to stwierdzić. I stwierdzam teraz, że RU o dobrej czystości, stosowany w dobrym pojeździe działa na 100%! A czy środki eksperymentalne są bezpieczne? To już po samej nazwie wiadomo, że mogą nie być, bo są eksperymentalne. Ja dodam natomiast od siebie, że ostatnio byłem gruntownie przebadany po długim stosowaniu ru (koło 8 miesięcy) i kilku innych środków eksperymentalnych (cb, ahk, asc, saba żel) i wyniki wszystkie wyszły świetnie. Jak będzie za kilka lat, nie wiem, zobaczymy.
  17. elegancko, ciągnij dalej kuracje.
  18. fighter

    Malkolm

    z tej perspektywy, którą teraz wrzuciłeś te zakola nie wydają się aż takie duże jak tu: http://s14.postimg.org/e1v3xe7vl/image.jpg ;]
  19. fighter

    Malkolm

    aha, to coś mi się popieprzyło. Myślałem, że stosuje minoxa już teraz.
  20. fighter

    Malkolm

    Ja bym sugerował dwa zestawy, zakola są bardzo duże i właśnie ten eksperyment byłby bardzo ciekawy jak chodzi o odrost. Poza tym radzę nie odstawiać minoxa
  21. fighter

    Malkolm

    Ja bym jeszcze zawalczył ten rok na tym zestawie, ale jeśli dobrze wyglądasz na krótko i masz już dość to rzuć wtedy to cholerstwo, bo szkoda kasy. Zwalczenie stanu zapalnego (który nie musi objawiać się na skórze zewnętrznie) jest bardzo ważne, przy stanie zapalnym nawet dobry bloker może nic nie dać.
  22. fighter

    Malkolm

    Witaj na forum, szczerze mówiąc sytuacja w tym wieku przy dość mocnej kuracji jest słaba, chociaż bez stosowania tych środków pewnie już miałbyś wianek. Ja ze swojej strony poleciłbym Ci zmianę kuracji i jeśli do roku stosowania nie zauważysz pozytywnych zmian to wtedy zakończysz etap walki o włosy. Koniecznie potrzebujesz czegoś antyzapalnego, bo nie stosujesz nic takiego. Polecam Ci stosowanie zewnętrznie żelu SABA z betametazonem przez pierwszy miesiąc codziennie, później 3x w tygodniu, a następnie możesz przejść na słabszy steryd (hydro) lub próbować walczyć olejkami eterycznymi (tak jak ja zamierzam teraz po bardzo długiej kuracji z SABĄ). Doradzam Ci też zamianę fina na ru, nie dość, że ten drugi jest bezpieczniejszy jak chodzi o skutki uboczne (chociaż nigdy nie wiadomo- w końcu to środek eksperymentalny) to działa też mocniej. Z tego co wiem to ziom też średnio na fina reagował, a po przejściu na ru nie tylko zatrzymał stan, ale też zagęścił zdecydowanie włosy. Minoxa stosuj dalej (tylko uważaj na odstępy czasowe z Sabą), dodaj jeszcze emu oil (tylko z certyfikatem) i myślę, że możesz zobaczyć jakieś efekty po paru miesiącach. Co do zamówienia ru to faktem jest, że następne będzie nieprędko. Ale teraz jest ogólnie spora dostawa na forum więc możesz próbować od kogoś odkupić. A ja w ogóle proponowałbym Ci spróbować oba zestawy z tematu: viewtopic.php?f=5&t=809 o ile jest miejsce jeszcze. Pozdrawiam
  23. ja stosowałem biotyne 5mg od puritan ponad rok i szczerze mówiąc nic, a nic mi nie dało (mówię tutaj o jakimś pogrubieniu). Co prawda wydatek jest naprawdę mały, jest to wydatek koło 10zł miesięcznie więc spróbuj
  24. potwierdzam. Też stosowałem koło 2 lat i szczerze to nawet jakość włosów średnio poprawia.
  25. Ja natomiast polecałbym Ci ru i emu oil. Myślę, że na początek spokojnie powinno Ci to wystarczyć
×
  • Dodaj nową pozycję...