slavo18035

Mnie te 100 graftów na cm mocno już wczesniej zastanawiało bo: przy takiej gęstości sadzenia właściwie skóra jest cała pocięta , brak jej ciągłości , a to z tego co wiem powoduje powstanie blizny ( w której nie ma kolagenu ). O ile przykrywają to wlosy bo jest odrost można to zaakceptowac ale jesli jest słaby to rodzi się w mojej ocenie wątpliwość. Bardzo chciałbym zobaczyć odrost i wygląd skóry .

Chłopie , sorry ale musze . To jest portal o włosach i sposobach jak je najdłużej zatrzymać na głowie. Zadajesz pytania w kwestiach w których nikt nie może Ci pomóc bo wątpię aby ktoś miał taką wiedzę a dwa doradził Ci w tak poważnej kwestii przez internet . Musisz i to koniecznie skonsultować to z lekarzem a nie na forum. Gdyby nawet ktoś Ci tutaj odpowiedzi na to pytanie udzielił ja na Twoim miejscu nie potraktowałbym tego poważnie. Nie tędy droga.

Polecam ten temat , wałkowałem o FUE , które lepsze : viewtopic.php?f=23&t=2651&start=70 i tu w moim temacie : viewtopic.php?t=2696#p33703 Niech każdy sam wyciągnie sobie wnioski. Wg mnie naj jest to kto Ci przeszczep robi a nie czym pobiera grafty ( nie licząc skrajności jak np.Safer). Cieszę się ,że w końcu coraz mniej ludzi po prostu przestanie być skubanych na dziesiątki tysięcy.

i tu sie myslisz. Np osoba ze slabym donorem po jednym zabiegu mechanicznym bedzie wygladala jak obskubany kurczak ja jestem jedna z tych osob i nie wyobrarzam sobie tych dziur jakbym scial boki i tyl na pre mm Dla każdego co innego, ja byłem u Marala i dziur nie mam.

O o właśnie a dopiero takie przypadki pokazują co potrafi klinika. Jak ktoś ma NW2 i super donor to trudno to spieprzyć i bajki o FUE manualnym czy mechanicznym to wtedy mogli sobie opowiadać . Dziś nie ma kompletnie sensu przepłacać i trzeba szukać kliniki taniej z wiarygodnymi rezultatami.

Na moje o wiele korzystniej wyglądasz z włosami ścietymi na kilka mm , głowę masz kształtną i o ile nie zrobi się na górze porządny busz ( bo wiadomo że to jeszzce rośnie ) to ja bym szedł w kierunku krótkich włosów.

A ja wam powiem , że zastanawia mnie czy na koronie wyrosło te 2 tyś bo może mi się wydaje ale efekt powinien być trochę lepszy .

Masz czarne włosy, dlatego aby był efekt musi być duża gęstość bo kontrastują ze skórą. Jest jeszzce za wcześnie aby coś ostatecznie powiedzieć ,tym bardziej ,że powiem Ci tak : u mnie po 14 miesiącach włosy dalej wyrastają więc w moim przypadku ostateczny efekt zobaczę po 2 latach od zabiegu.

Moja wypowiedż polega na tym że nie ma znaczenia czy graft jest pobierany ręcznie czy mechanicznie bo wbijając się w skórę ten kto czymkolwiek operuje nigdy nie wie jakie jest dokładne położenie mieszka więc i w jednym i drugim przypadku może go uszkodzić , przecinając, co z kolei pokazywałoby niższy odsetek odrostu porównując FUE mechaniczne z manulanym - tego prezentacje efektów po nie potwierdzają. Przerzedzony donor w FUE mechanicznym nie bierze się też moim zdaniem z tego że sasiednie ( do pobieranych ) grafty zostały uszkodzone ( średnice narzędzi są takie same w mech i man więc takich uszkodzeń można byłoby dokonać i w FUE manulnym )tylko dlatego ,że zbyt wiele ich z danego obszaru pobrano co świadczy o małym doświadczeniu operatora a nie niedoskonałości samej metody. Gdyby przy FUE mechanicznym miało zawsze dochodzić do uszkodzenia donoru poprzez jego przerzedzenie to też w efektach po zawsze byśmy to widzieli - niezależnie kto to robi , jednak tak nie jest , więc winna nie jest sama metoda. Moje wnioski wynikają z porówanania efektów po, jednej i drugiej metody.

I bardzo dobrze , że to napisałeś . Efekt jest mega , tu nikt nie może mieć wątpliwości , tylko nie wiadomo ile z tego przypada na chemię a ile na HT . Pozdro

Radek jak stał ok to ja miałem jeszcze włosy wiesz jak to jest zawsze nie tak

Masz rację, pisząc moją ostatnią odp nie brałem pod uwagę donoru ale dlatego , że skoro średnica narzędzia do mechaniczengo i manulanego jest ta sama to i jednym i drugim można wyrządzić w donorze tyle samo szkody jesli nie robi się tego jak trzeba , czyli znowu sprowadzamy się do jednego mianownika - naj jest to kto to robi a nie którym narzędziem. Wiadomo też że za dobry efekt trzeba zapłacić , tego się na ten moment nie oszuka. W mojej sytuacji poleciałbym do Poswala bo ja potrzebuję wszczepów między istniejące włosy , których stracić nie chcę . Jak ktoś będzie chętny za rok na wspólną wycieczkę do Indii to dajcie cynk .

Lion , W tym co podałeś jest sporo prawdy bo faktycznie operator narzędzia manualnego na pewno będzie miał lepsze wyczucie jeśli w czasie ekstrakcji dany implant jest ciężej wyciągnać niż inny. Tylko ,że jeśli w takim przypadku w FUE mechanicznym wiele takich graftów ulegałoby uszkodzeniu to odrost byłby bardzo słaby czego zdjęcia po 6 czy 12 miesiącach nie potwierdzają więc jeśli nawet jakiś % graftów w mechanicznym w takich sytuacjach ulega uszkodzeniu to musi być on bardzo niewielki czyli statystycznie trudny do potwierdzenia. To samo dotyczy grzania się narzędzia . Już kiedyś pisałem ,że skoro można nacinać skórę manulanie i w taki sposób pobierać grafty to znak, że tarcie jest niskie a to z kolei oznacza że i grzanie się każdego narzędzia będzie niewielkie. W mechanicznym poza tym operator ustawia obroty na jak najniższe aby ten właśnie efekt wyeliminować. No i znowu zawsze najlepiej popatrzeć na wyniki po zabiegach. Gdyby powyższe wątpliwości były spełnione to efekt po FUE mechanicznym w stosunku do manualnego powinien być zdecydowanie lepszy na korzyść tego drugiego. Tak nie jest ,pomijając oczywście przypadki skrajne ( obu technik ) niedawno tu prezentowane. Moja opinia i zaznaczam ponownie tylko moja aby nie bylo zaraz hejtu jest taka . Nie ma znaczenia czy będzie robione FUE mechanicznie czy manulanie bo efekt będzie zależał od tego kto to robi i jakie ma doświadczenie co Lion napisał pisząc o etapach zabiegu. Należy więc wybierać klinikę nie ze wzg na technikę , cenę lecz jej efekty pozabiegowe gdyż tylko te potwierdzają co dany lekarz potrafi.

A poza tym to nigdy nie wiesz czy ten kto krytykuje mechaniczne nie ma w tym jakiegoś interesu

Szkoda tylko ,że nikt nie robi tego w Europie.

Radek , każdy kto trochę poszperał na forum wie , że Safer nie jest safe . Jasne ,że masz rację że to mechaniczne ale też wątpię ,że jako forumowicz ,który długo siedzi na forum nie zakumałeś o jakim FUE mechanicznym versus manulnym tu dyskutujemy. To co piszę to nie atak tylko wiesz nigdzie nie znalazłem powodów ,które by świadczyły że manulane jest lepsze od mechanicznego a argument , że jakaś klinika co robila manulane poszła w mechaniczne aby potem wrócić do pierwszego to nie argument . Chciałbym się dowiedzieć dlaczego manualne jest lepsze bo jak narazie to wychodzi na to , że jest jedynie fianasowo lepsze ... dla kliniki.

Głupi przykład jak moj przedmówca już wyjaśnił bo nie o tym tu mówimy. Konkrety.

Film nr 2 wygląda super tylko jestem ciekawy jak wygląda skóra w miejscu biorczym po 12 miesiącach i jaki % implantów przetrwał .

Podaj inny . Donor w mechanicznym nie będzie zniszczony jeśli zabieg wykonywany jest prawidłowo bo zniszczyć go można także i manulanym jeśli się pobiera grafty zbyt gęsto więc problemem nie jest to czym się te grafty pobiera tylko w jakiej odleglosci od siebie.

Wytłumacz dlaczego tak się dzieje skoro w mechanicznym używa się tej samej średnicy narzędzia co w manulanym ?

Nie odróżniasz przemywania pola zabiegowego ( i nie leją wody litrami bo po pierwsze jest to sól fizjologiczna w sprayu a po drugie używają gazy do przemywania skóry ale przed wszczepieniem implantów aby krew nie zasłaniała skóry , nie robią tego po ich umieszczeniu aby nie usunąć skrzepów krwi wokół implantów które je stabilizują oraz izolują ranę od środowiska zewnętrznego ) od mycia głowy pod prysznicem.

No to pięknie , to wiele tłumaczy dlaczego w BHR mają takie "cudowne " efekty. Dodatkowo obcinałeś sobie włosy a to jest zabronione . Znam procedury po operacyjne z kilku klinik , żadna nie stosuje takiej jaką opisałeś. Fakt ja się przełączę bo nie ma sensu, Ty się za to włącz na ten wątek a może zrozumiesz .viewtopic.php?f=23&t=2613

Wiem , bo przeszczep miałem nie raz .Mycia głowy nie prowadzi się do 3 dnia po zabiegu więc piszesz głupoty i skoro tak robiłeś to powodzenia. Strupki nie odpadają z dnia na dzień , ten proces trwa około tygodnia od momentu kiedy zaczyna się mycie . Powodzenia z odrostem jeśli lałeś wodę na miejsce biorcze od dnia 1 po zabiegu.

Wiesz ja bym na Twoim miejscu poważnie się zastanowił czy kłaść się tam jeszcze raz. Jest już was troje ( których znasz ) , to nie przypadek ani losowa sytuacja a wyraźny znak , że coś tam jest nie tak. Czy jesteś wewnętrznie przekonany ,że po ewentualnym zabiegu naprawczym w tej klinice włosy Ci wyrosną ? Myślę ,że nie. To normalne. Ja bym obstawał przy zwrocie kasy ale zobaczysz jak się do tego odniosą.

Nie no już lecę . Super a porównując zdjęcie wczorajsze z dzisiejszym to już nawet wszystkie strupy znikły , nawet Obcy tak szybko się nie goił .Nie mam czasu na takie dyskusje , każdy sobie sam wyrobi zdanie i tyle w temacie.