free web hit counter Skocz do zawartości
deflandre

BHR, dr Bisanga, 6-7 czerwca, 4600 graftów

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

w ostatnią środę i czwartek miałem przeszczep w BHR u dra Bisangi. Mam 36 lat, łysieję od 2004. Długi czas, dlatego już kilka lat temu zdecydowałem się na zabieg - wtedy w jednej z polskich klinik - nazwy nie będę wymieniał, bo nie byłaby to najlepsza opinia, chociaż z perspektywy czasu widzę, że trafiłem nienajgorzej.

Temat łysienia nie pozwalał mi na codzienne, swobodne funkcjonowanie. Kojarzycie to uczucie, gdy gdzieś jesteście, jest świetna atmosfera, a to o czym myślicie to... łysienie? Albo gdy myśli o łysawej głowie nie pozwalają Wam na pełną swobodę? Jeśli tak, to witajcie w klubie:).

Ale do rzeczy. Przeglądając forum, zbierając opinie o klinikach, doszedłem do wniosku, że w temacie łysienia nie pójdę na kompromis i skorzystam z usług kliniki z górnej półki. Wybór padł na BHR w Brukseli (bo przecież nie HDC). Tak, znam kontrowersje wokół niedawnych niekoniecznie udanych operacji. Widziałem zdjęcia, komentowałem wątek. Niemniej uznałem, że każda klinika prędzej czy później ma (mniejsze lub większe) wtopy. Ważne jak z nich wychodzi i czy na końcu klient jest zadowolony. Na Turcję, Indie czy Stany nie byłem przekonany. Chyba, że BHR dałby mi powód.

Pierwszy termin miałem jeszcze w listopadze 2017, ale z powodu zawirowań z jakościa przeszczepów w BHR, zrezygnowałem. Ok. miesiąca temu po przejrzeniu zdjęć forumowicza marcinekk, uznałem, że BHR naprawił błąd i że gwarancja jakości jest dotrzymana. Zatem - bukowanie terminu u Jana plus logistyka - urlop z pracy na czas operacji, hotel, lot, powrót.

Zainstalowałem się w Hotelu Catalonia, wygoda, bliskość do kliniki plus konkurencyjne ceny - więcej nie potrzebowałem.

Operacja trwała 2 dni - środa/czwartek. Całkowita ilość graftów 4605. Z czego FUE to 2402, a FUT 2203.

FUE:

1 hair - 466

2 hair - 1079

3 hair - 798

4 hair - 59

FUT:

1 hair - 320

2 hair - 1068

3 hair - 754

4 hair - 61

Teraz jestem 4. dzień po operacji. Opuchlizna ustąpiła.

PS. zdjęcia są z wczoraj.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4.6 k u Bisangi??? To chyba jego największa operacja z jaka się spotkałem. Powiem Ci że że zdjęć nie powiedziałbym że aż tyle graftów miałeś robione. Życzę wszystkiego dobrego a zwłaszcza szybkiej regeneracji i oczywiście jak najlepszych odrostow...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Nie mam niestety porówniania ile objętościowo wygląda 4.6k graftów. W dodatku sporo poszło na koronę (bo moim celem było m.in. zlikwidowanie tonsury), a wyrażniejszych zdjęć nie dałem. No to załączam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój donor wygląda na całkiem gęsty. Musiałeś korzystać ze stripa?? Jaką gęstość masz donoru? Myślę że będziesz zadowolony bo tak naprawdę to dogęszczałeś cały obszar biorczy. Powinno być ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bisanga oszacował jakieś 80/cm^2. Czy musiałem korzystać ze STRIPa...? Powiedziałem doktorowi, że mam 3 cele: linia, dogęszczanie środka i likwidacja placka na koronie, najlepiej wszystko w jednym podejściu. Na co on się zaśmiał i niemal od razu zaordynował STRIPa. Nie sprzeciwiałem się.

Czy będzie ok, mam nadzieję że tak. Póki co widzę jeden pozytyw w porównaniu z operacja w polskiej klinice w 2009. Wtedy miałem wszczepiane 1200 graftów na przód i przez 5 dni puchłem tak, że praktycznie nic na oczy nie widziałem. Plus czułem duży ból i nie mogłem spać. Teraz, mimo prawie 4x większego przeszczepu, nie ma opuchlizny po 4 dniach. Bólu też nie czuję i śpię dobrze. Póki co jestem pozytywnej myśli. A jak będzie to się okaże. Będę pisać na bieżąco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż... w Turcji jakoś się nie uśmiechają tylko spokojnie taka ilość wyciągają FUE. Jak to jest zatem? Jeśli wszystko będzie ok to strip czy fue bez większej różnicy zwłaszcza jak nosisz długie włosy z tylu ale jak nie wyjdzie to strip przy goleniu na 0 jednak robi roznice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z boku zostawiam kilka mm. Jak będzie z tym stripem? To się okaże. Póki co po 4 dniach mam porównanie z polskim stripem i nie ma porownania. Wtedy ból był taki, że nie byłem w stanie obrócić głową. Tutaj tego nie ma. Bólu też nie czuję. Liczę, że blizna będzie niezauważalna. Zresztą, swoimi doświadczeniami podzieliłem się z drem Bisangą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie ale widać, że dr zaczyna robić jak Poswal i Koray, rozbija zabiegi na dwa dni, w jednym dniu do 2500 i na razie. A to był zawsze plus u turków że jak miałeś duże NW to jechałeś i za jednym zabiegiem robili ci prawie całą głowę (niestety minusem jest to że większość wyciągała to w jeden dzień przez co donor dostawał ostro).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
A to był zawsze plus u turków że jak miałeś duże NW to jechałeś i za jednym zabiegiem robili ci prawie całą głowę (niestety minusem jest to że większość wyciągała to w jeden dzień przez co donor dostawał ostro).

 

Tak, po jednym zabiegu na zakola i linię, przeorany donor na resztę życia (niedawno był taki przypadek na forum). To rzeczywiście drobny minusik, ale tylko bardzo drobny.

To ja już wolę polskich specjalistów. Serio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A to był zawsze plus u turków że jak miałeś duże NW to jechałeś i za jednym zabiegiem robili ci prawie całą głowę (niestety minusem jest to że większość wyciągała to w jeden dzień przez co donor dostawał ostro).

 

Tak, po jednym zabiegu na zakola i linię, przeorany donor na resztę życia (niedawno był taki przypadek na forum). To rzeczywiście drobny minusik, ale tylko bardzo drobny.

To ja już wolę polskich specjalistów. Serio.

 

 

Był też ostatnio przypadek w BHR gdzie facet wydał ponad 50 tyś zł i po 10 miesiącach odrost był na poziomie reprezentacji San Marino w piłce nożnej, to też zaliczam na poczet straconego donoru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

No i ?

 

Przeorany donor nie ma nic wspólnego z nieudanym zabiegiem (niedostatecznym odrostem), które zdarzają się wszędzie i wszystkim.

 

Przeorany donor może być przy zabiegu który zakończył się pełnym sukcesem, tak jak zabieg nieudany może pozostawić spore zapasy w donorze na kilka poprawek i następnych zabiegów.

 

Oranie donoru następuje gdy uszkadza się nawet grafty, które nigdy nie są pobierane.

A to jest rzeźnia, gówno i psa bym na takie coś nie posłał. Humanitarnej go uśpić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strip to moim zdaniem najlepsze posunięcie gdy obszar łysienia jest znaczny. Postarał się Bisanga jeśli chodzi o wysokość pobrania paska, szkoda że ten polski paproch pobrał ci tak nisko. Ogólnie wydaje mi się, że lepiej zrobić 2 stripy jeśli doktorek wysoko pobierze niż 2xFUE gdzie odrost procentowo gorszy. Będzie fajnie napewno.


3500 graft

Minoxidil 5%

Avodart 0,5mg eod

Zoxin-med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego już kilka lat temu zdecydowałem się na zabieg - wtedy w jednej z polskich klinik - nazwy nie będę wymieniał, bo nie byłaby to najlepsza opinia, chociaż z perspektywy czasu widzę, że trafiłem nienajgorzej.

 

No to brawo z takiego podejścia niech inni dalej jeżdżą wydawać nie małe pieniądze na polskich paprochów. Każdy jeden człowiek który zapłacił za jakąś usługę nie ważne czy to zabieg medycyny estetycznej czy zakup samochodu u dilera, ma prawo wyrazić swoją opinię na dany temat.

Jeżeli polska klinika zrobiła chałę za np. 15 000 zł w przypadku zabiegu medycyny estetycznej jaką jest PRZESZCZEP WŁOSÓW, należy bezgranicznie nagłaśniać partaczy, żeby nie dostawali złamanego grosza. Tym bardziej, że w przypadku włosów nie dość, że tracimy nie małą ilość pieniędzy to jeszcze bezpowrotnie pozbywamy się jakże cennego DONORU.

 

Prastare Polskie przysłowie mówi: LEPIEJ SIĘ Z SOMSIADEM ZGODZIĆ NIŻ W POLSKIEJ KLINICE WŁOSY ROBIĆ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja nie ale widać, że dr zaczyna robić jak Poswal i Koray, rozbija zabiegi na dwa dni, w jednym dniu do 2500 i na razie. A to był zawsze plus u turków że jak miałeś duże NW to jechałeś i za jednym zabiegiem robili ci prawie całą głowę (niestety minusem jest to że większość wyciągała to w jeden dzień przez co donor dostawał ostro).

 

Wolę, jak zabieg jest rozbity na 2 dni. Przy większej ilości graftów jest presja, żeby wyrobić się w dzień, operujący sąbardziej zmęczeni. A to zwiększa ryzyko błędu. Lepiej wolniej a dokładniej.

 

-- 22 cze 2018, 13:41 --

 

Strip to moim zdaniem najlepsze posunięcie gdy obszar łysienia jest znaczny. Postarał się Bisanga jeśli chodzi o wysokość pobrania paska, szkoda że ten polski paproch pobrał ci tak nisko. Ogólnie wydaje mi się, że lepiej zrobić 2 stripy jeśli doktorek wysoko pobierze niż 2xFUE gdzie odrost procentowo gorszy. Będzie fajnie napewno.

 

Oba paski po lewej i prawej stronie są od Bisangi. Od polskiego doktora mam pasek na potylicy, widoczny na zdjęciu na poprzedniej stronie.

Póki co martwią mnie te strip-y - goją się dość wolno. Nie mam powikłań, po prostu idzie to w ślimaczym tempie. Albo ja chcę już mieć już te paski wygojone, bo wracam do pracy w poniedziałek . Pewnie będę musiał użyć nanogen, bo w 2 dni chyba ciężko żeby wszystko się wygoiło.

A czy odrost będzie fajny, to się okaże

 

-- 22 cze 2018, 13:49 --

 

dlatego już kilka lat temu zdecydowałem się na zabieg - wtedy w jednej z polskich klinik - nazwy nie będę wymieniał, bo nie byłaby to najlepsza opinia, chociaż z perspektywy czasu widzę, że trafiłem nienajgorzej.

 

No to brawo z takiego podejścia niech inni dalej jeżdżą wydawać nie małe pieniądze na polskich paprochów. Każdy jeden człowiek który zapłacił za jakąś usługę nie ważne czy to zabieg medycyny estetycznej czy zakup samochodu u dilera, ma prawo wyrazić swoją opinię na dany temat.

Jeżeli polska klinika zrobiła chałę za np. 15 000 zł w przypadku zabiegu medycyny estetycznej jaką jest PRZESZCZEP WŁOSÓW, należy bezgranicznie nagłaśniać partaczy, żeby nie dostawali złamanego grosza. Tym bardziej, że w przypadku włosów nie dość, że tracimy nie małą ilość pieniędzy to jeszcze bezpowrotnie pozbywamy się jakże cennego DONORU.

 

Prastare Polskie przysłowie mówi: LEPIEJ SIĘ Z SOMSIADEM ZGODZIĆ NIŻ W POLSKIEJ KLINICE WŁOSY ROBIĆ.

 

Ale ja nie narzekam na polską klinikę, pisałem że trafiłem nienajgorzej. Zresztą, operację miałem w 2009 i minęło 9 lat od tamtej pory. Wtedy nie było aż tylu możliwości co teraz, nie trafiłem na to forum (które jest mega pomocne - brawa dla adminów i userów, szczerze kawał dobrej roboty). Z perspektywy czasu wybrałem słabo, ale nie najgorzej. Donoru mi nie zmasakrowali.

Co do reszty zgoda - przypadki partactwa w polskich klinikach (i nie tylko) powinny być nagłaśniane. Tak jak piszesz - traci się donor, a to jest rzecz nie do odtworzenia przy spapraniu zabiegu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem sen, piękny sen...

doktor właśnie kończył procedurę... aksamitnym głosem orzeka, że po odroście będę jak Cristiano...

ostatnie poprawki, ostatnie grafty, obtarcie krwi...

odwracam się...

a tam... kolas


moja nowa mocna kuracja:

- szampon ziołowy

- witaminki

- nanogen lub sewich

 

Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej a jak dr ocenił twoje potencjalne łysienie?Rozumiem że już pokbrali Ci 5800 graftów,doktor mówił co będzie jeśli łysienie się pogłebi?Ile jeszcze jest potencjalnie w stanie Ci wyciągnąć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hej a jak dr ocenił twoje potencjalne łysienie?Rozumiem że już pokbrali Ci 5800 graftów,doktor mówił co będzie jeśli łysienie się pogłebi?Ile jeszcze jest potencjalnie w stanie Ci wyciągnąć?

 

Powiedziałem mu, że mam 36 lat, że od kilku lat łysienie mocno spowolnilo, że raczej się nie poglebi. Na przedzie niewiele wypadnie, bo włosów natywnych miałem niewiele

W sumie nie pamiętam oceny Bisangi. Od razu zrobił linie, wyjaśnił co, ile, gdzie i dlaczego. Chyba mój przypadek był typowy dla niego.

Potencjalnie to nie wiem ile jeszcze mogę wyciągnąć. Donor mam całkiem gesty, podejrzewam, że ze 3k byłoby możliwe. Ale to moje spekulacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bo się zastanawiam,mi doktor powiedział że mam dobry donor(85 na cm^2) a jednocześnie że wyciągnie 6000 graftów co mnie załamało bo jak widzę ludzi z NW5 to rzadko który wygląda fajnie mając wyciągniete mniej niż 7500.Dlatego pytam co doktor przewidział na wypadek gdyby twoje łysienie jeszcze się posunęło,czy zaryzykował by pobranie większej ilości graftów czy powiedziałby że powyżej 6000 on nie pobiera bo to przeoranie donoru i jak chcesz coś więcej to niech Ci Turasy wyciągają albo dr A ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...