Members gorgiew Napisano 24 Marca 2019 Members Napisano 24 Marca 2019 Zastanawiam się dlaczego w Polsce za dużo nie mówi się o mikro nakłuwaniu jako metodzie walki z leczeniem. Są przynajmniej 3 badania naukowe potwierdzające skuteczność tej metody (jedno pokazuje, że mikro nakłuwanie jest skuteczeniejsze od minoxidilu), a co więcej efekty zamieszczane przez w internecie przez różne osoby po prostu olśniewają.Tutaj wątek zbiorczy z HLT grupujący efekty microneedlingu:https://www.hairlosstalk.com/interact/t ... st-1776601 Cytuj
Members arczi098 Napisano 24 Marca 2019 Members Napisano 24 Marca 2019 od poprzedniego lata dołączyłem dermastamp i rzeczywiscie jak nakladam minoxa z ru to z czasem odrostów było średnio więcej niz bez stampa, i to wale 1,5 mm co dwa trzy dni a na dlugosci ,0,7 mm prawie codzienie z reguly na weekend robie tylko przerwe, minus jest taki ze troszke boli przy dlugosci 1,5mm Cytuj
Members gorgiew Napisano 24 Marca 2019 Autor Members Napisano 24 Marca 2019 0,7mm chyba tylko poprawia wchłanianie się różnych substancji, ale nie działa na regenerację mieszków włosowych? Gdziekolwiek nie czytam, to osoby stosujące długość igieł poniżej 1.5mm nie mają raczej dużych efektów. Czy 1.5mm jest bolesne, to sprawa dyskusyjna. Jestem po 4 zabiegu, w tym dwa ostatnie przy długości 2mm (wcześniej jeden 1mm i drugi 1,5 mmm) i odczucia są dość znośne - trochę boli przy skroniach, czy bezpośrednio na czole (poniżej linii włosów), ale wyrwanie włosów z nosa jest z 10x bardziej nieprzyjemne niż ten zabieg. Cytuj
Members arczi098 Napisano 24 Marca 2019 Members Napisano 24 Marca 2019 a tez stampa uzywasz co nie ? o wiele lepszy od rollera bo nie rwie włosów i głębiej penetruje Cytuj
Members gorgiew Napisano 24 Marca 2019 Autor Members Napisano 24 Marca 2019 a tez stampa uzywasz co nie ? o wiele lepszy od rollera bo nie rwie włosów i głębiej penetrujeMam dermapen. Na plus, że można regulować i nie ma takiego ryzyka infekcji, bo kartridże są jednorazowe (fakt, że mało ekonomiczne przy częstszym stosowaniu, ale ja praktykuję sesje co 2-3 tygodnie). Trochę trudniej go używać na koronie i z tyłu, ale na przód idealny. Dermastemp wydaje się trochę szybszy w używaniu, nie niesie ryzyka wielokrotnego nakłuwania tego samego miejsca i daje trochę większą kontrolę w sile nacisku, ale trzeba dezynfekować, a tutaj wolę nie ryzykować. Cytuj
Members delpiero02 Napisano 24 Marca 2019 Members Napisano 24 Marca 2019 jakim środkiem dezynfekujecie igły? Cytuj
Members Mireczek3 Napisano 25 Marca 2019 Members Napisano 25 Marca 2019 a tez stampa uzywasz co nie ? o wiele lepszy od rollera bo nie rwie włosów i głębiej penetrujeMam dermapen. Na plus, że można regulować i nie ma takiego ryzyka infekcji, bo kartridże są jednorazowe (fakt, że mało ekonomiczne przy częstszym stosowaniu, ale ja praktykuję sesje co 2-3 tygodnie). Trochę trudniej go używać na koronie i z tyłu, ale na przód idealny. Dermastemp wydaje się trochę szybszy w używaniu, nie niesie ryzyka wielokrotnego nakłuwania tego samego miejsca i daje trochę większą kontrolę w sile nacisku, ale trzeba dezynfekować, a tutaj wolę nie ryzykować. Tak rzecz biorąc, to kartridże mogą być wielokrotnego użytku chyba nie? Ja podziwiam, jak ktoś używa derma czegoś więcej niż 1 w tygodniu, bo ja dzień po nakłuwaniu mam wyraźnie czerwoną linię tam gdzie używałem pena. Cytuj
Members arczi098 Napisano 25 Marca 2019 Members Napisano 25 Marca 2019 ja uzywam stempla z igłami a nie kradiża a dezynfekuje wrzątkiem i czasem spirtusem salicylowym, Cytuj
Members gorgiew Napisano 25 Marca 2019 Autor Members Napisano 25 Marca 2019 Tak rzecz biorąc, to kartridże mogą być wielokrotnego użytku chyba nie? Podobnie jak igły i strzykawki. Cytuj
Members gorgiew Napisano 29 Marca 2019 Autor Members Napisano 29 Marca 2019 Filmik z gościem, który używa tylko microneedlingu i jakieś olejki (efekt po 9 miesiącach). Efekt średni, ale w sumie facet jest kompletnie łysy, a do tego nie stosuje chemii A tutaj gość stosuje microneedling i minoxidil Cytuj
Members Aghassian Napisano 29 Marca 2019 Members Napisano 29 Marca 2019 Widzę, że ostatnio jest spory hype na microneedling i w sumie faktycznie wielu osiąga całkiem niezłe efekty jak na "naturalną" metodę. Czy ktoś z was stosuje nakłuwanie będąc tak jak ja na kuracji fin + cb, ale bez minoxa? Bo zastanawiam się czy przy takiej kombinacji jest sens spróbować tej metody. Cytuj
Members antydhtor Napisano 29 Marca 2019 Members Napisano 29 Marca 2019 Ja powiem tylko tyle, że wszędzie, gdzie tylko pojawia się jakiś lepszy czy spektakularny efekt odrostu (nie licząc oczywiście przypadków stosujących leki HRT albo na PCa, bo to jest bezdyskusyjne, że to po prostu działa w tej materii, nawet bez minoxa), to widzę, że wszędzie pojawia się jednak minoxidil. Na RU (nie wspominając o CB) też ciężko znaleźć jakieś dobrze udokumentowane przypadki mega odrostu, ale w połączeniu z minoxem już się trafiają - jak np. efekt u forumowicza @wlodikox na tym forum, co nie znaczy też, że trwają takie efekty u kogoś cały czas w dłuższej perspektywie, ale jednak się trafiają - chociaż być może często są to efekty chwilowe na pokaz. Czyli wniosek można wyciągnąć jeden: Minox bardzo dużo pomaga, odgrywa ogromną rolę we wspomaganiu odrostu, i jest istotnie kluczowy w tym zagadnieniu. I na pewno nakłuwanie z minoxem ma jednak większy sens niż bez minoxa. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members gorgiew Napisano 30 Marca 2019 Autor Members Napisano 30 Marca 2019 Widzę, że ostatnio jest spory hype na microneedling i w sumie faktycznie wielu osiąga całkiem niezłe efekty jak na "naturalną" metodę. Czy ktoś z was stosuje nakłuwanie będąc tak jak ja na kuracji fin + cb, ale bez minoxa? Bo zastanawiam się czy przy takiej kombinacji jest sens spróbować tej metody.A dlaczego miałoby nie mieć sensu?Mikronakłuwanie samo w sobie jest skuteczniejsze od minoxidilu. Razem są megamocną parą, prawdopodobnie dzięki wzajemnemu wspieraniu. Na HLT masz opisy różnych przypadków. Tutaj chłopak, który stosuje tylko mikronakłówanie (i Nizoral)https://m.imgur.com/a/2RHl4NE Cytuj
Members antydhtor Napisano 30 Marca 2019 Members Napisano 30 Marca 2019 Może jednak dołożę dermapen do kuracji. Tylko nie będę nakłuwał całego łba ani obszaru zakoli aby nie uszkadzać mechanicznie włosów, a jedynie czoło (obrys juszejpa). Dodam też może znowu minox zew. do kuracji, tylko też nie będę lał ani smarował (zależnie od wersji) obszaru dobrze porośniętego (bo minox we wcierkach skleja mi włosy, a taki co nie skleja zostawia widoczny syf na czarnych włosach), a ino tylko czoło. I może nawet jakimś zwykłym płynnym albo w piance. Tylko zastanawiam się, czy stosowanie demapenu nie będzie uszkadzać mechanicznie mi tych wypierdków, a są bardzo gęste, tyle że cienkie i krótkie. Ale ostatecznie i tak zrobię HT na juszejpa. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members gorgiew Napisano 31 Marca 2019 Autor Members Napisano 31 Marca 2019 Nic nie wiem o tym, aby prawidłowo stosowany dermapen uszkadzał mieszki włosowe. Oczywiście, zawsze możesz zabrudzić nakłócia i wówczas jak najbardziej osłabienie mieszków jest możliwe. Niektóre osoby jednak doświadczają linienia przez pierwsze 1.5 miesiąca, nawet kiedy nie stosują minoxa. Jeżeli boisz się uszkodzenia mieszków, możesz wybrać niższe zagłębienie dla igieł (1mm, 0.75mm albo 0.5mm). Scott (gość z filmu, który nie używa w ogóle chemii), stosuje właśnie igły 0.5mm, ta długość na pewno jest w pełni bezpieczna, do używania w warunkach domowych, choć raczej NW1 nie uzyska Właśnie, na forach piszą, że aby odzyskać włosy na obszarze NW1 (NW0?) należy cierpliwie poczekać. Ponoć najlepsze efekty pojawiają się po 18 miesiącach i więcej. Widać to na zdjęciach z azjatą - efekt 2 lat regularnego stosowania mikronakłówania i z nw6 dotarł do nw3? -- 31 mar 2019, 9:03 -- Kolejna garść świetnych wyników:https://www.hairlosstalk.com/interact/a ... pg.101633/https://www.hairlosstalk.com/interact/a ... pg.101634/https://www.hairlosstalk.com/interact/a ... pg.101644/ Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Marca 2019 Members Napisano 31 Marca 2019 Nic nie wiem o tym, aby prawidłowo stosowany dermapen uszkadzał mieszki włosowe. Nie napisałem, że boję się o to, aby nie uszkodzić na stałe mieszków włosowych dermapenem, tylko wyraźnie napisałem: ''WŁOSÓW'', istniejących gęsto rosnących włosów, a właściwie włosków - tych na czole na obszarze juszejpa, aby ich mechanicznie nie uszkodzić, nie poprzecinać, nie pomiażdżyć, igłami, - włosków istniejących ponad powierzchnią skóry, a nie mieszków wewnątrz skóry. Wiadomo, nie od dzisiaj, że rolka wyrywa włosy, dermapen jest na pewno lepszy pod tym względem, ale czy nie będzie uszkadzał mechanicznie gęsto porośniętych włosków, na tyle że się całkiem poucinają i gówno będzie na tym obszarze? choć raczej NW1 nie uzyska Właśnie, na forach piszą, że aby odzyskać włosy na obszarze NW1 (NW0?) należy cierpliwie poczekać. Mi nawet nie chodzi o obszar NW 1 - NW 0, tylko jeszcze niżej NW -2/-3 obszar juszejpa, na czole. Więc choćby dlatego nie wiem czy mi warto to dodawać do kuracji, a o możliwości mechanicznego pouszkadzania tych małych gęstych włosków gęsto rosnących na tym obszarze pisałem powyżej. Bo mam takie wypierdki na tym obszarze. Po prostu nie wiem czy nakłuwanie pomogło by jeszcze coś dodatkowo aby one lepiej rosły niż rosną, czy gówno by pomogło w tej materii, a jeszcze zaszkodziło tym, że mogłyby się zwyczajnie poucinać tym samym powodując gorszy stan optycznie, a na takim poziomie gęstości i długości jaki już osiągnęły i po ich przefarbowaniu na prawdę podbijają mi wizualnie efekt. No i właśnie nawet po tym co piszesz, też mam wątpliwości, czy u mnie jest sens stosowania dermapena na jeszcze sporo niższym obszarze niż NW1 -NW 0, czy raczej tego sensu jednak nie ma, a nawet mogłoby się okazać błędem. Zawsze się nad tym zastanawiałem czy warto w moim przypadku, bo o dermapenie aby dodać do kuracji to myślałem już dawno. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members user01 Napisano 2 Kwietnia 2019 Members Napisano 2 Kwietnia 2019 A wiecie jaki dermapen najlepiej zastosowac? Tak, zeby te wymienniki byly w miare tanie. Jakie Wy stosujecie? Cytuj Aktualna kuracja:Polaris Lab 10Pantostin Minovivax 5%Ketoxin forteNIZORAL 2% KremPURITAN'S PRIDE Włosy, skóra i paznokcie
Members gorgiew Napisano 2 Kwietnia 2019 Autor Members Napisano 2 Kwietnia 2019 Nie napisałem, że boję się o to, aby nie uszkodzić na stałe mieszków włosowych dermapenem, tylko wyraźnie napisałem: ''WŁOSÓW'', istniejących gęsto rosnących włosów, a właściwie włosków - tych na czole na obszarze juszejpa, Normalne włosy są nienaruszone u mnie, ale te małe wypierdki czasami chyba wypadają. A wiecie jaki dermapen najlepiej zastosowac? Tak, zeby te wymienniki byly w miare tanie. Jakie Wy stosujecie?Dr. Pen jest całkiem ok. Cytuj
Members gorgiew Napisano 23 Kwietnia 2019 Autor Members Napisano 23 Kwietnia 2019 Jestem po 9 sesjach dermapenem i muszę przyznać, że powoli coś zaczyna się dziać. Wydaje się, że zaczynają się pojawiać małe ciemniejsze włoski na zakolach. Możliwe, że to kapiszony więc nie chcę zapeszać, ale w przeprowadzanych badaniach wskazywano, że nowe włosy zaczynały się pojawiać między 7 a 10 sesją, a prawdziwe efekty zaczynały się pojawiać po około 6 miesiącach. Cytuj
Members gorgiew Napisano 5 Maja 2019 Autor Members Napisano 5 Maja 2019 Tydzień po 10 sesji. Obecnie mogę jasno stwierdzić, że pojawiły się nowe włosy na zakolach, w miejscach gdzie nie było ich od 10 lat. Niestety na razie daleko jest od tego aby powiedzieć, że te nowe włosy są znaczącym postępem, niemniej dają nadzieję na to, że metoda ta działa i w przyszłości będzie coraz lepiej. Cytuj
Members arczi098 Napisano 5 Maja 2019 Members Napisano 5 Maja 2019 działa i to bardzo dobrze po dodaniu dermastampa stempelka do ru w minoxie mam mega odrosty Cytuj
Members gorgiew Napisano 19 Maja 2019 Autor Members Napisano 19 Maja 2019 Jestem po 12 sesjach. Wciąż pojawiają się nowe ciemne włoski na zakolach i na linii. Niestety widoczne są tylko z bardzo bliska, ale z relacji różnych osób mogę spodziewać się, że z czasem się to poprawi. To co mnie naprawdę zaskoczyło, to wyrastające włoski w miejscach, które wydawały mi się łyse od urodzenia (prawda jest taka, że linia włosów cofnęła mi się znacznie bardziej niż mi się wydawało). Jeżeli zmiany będą bardziej widoczne, dające się uchwycić nieuzbrojonym, fanatycznie spragnionym nowych włosów okiem, to zamieszczę zdjęcia. Na razie mogę napisać tylko, że jest progres, ale nie dający kosmetycznego efektu. Cytuj
Members antydhtor Napisano 19 Maja 2019 Members Napisano 19 Maja 2019 (edytowane) To co mnie naprawdę zaskoczyło, to wyrastające włoski w miejscach, które wydawały mi się łyse od urodzenia (prawda jest taka, że linia włosów cofnęła mi się znacznie bardziej niż mi się wydawało). Każdemu łysiejącemu linia się więcej cofa niż mu się wydaje, ale większość i tak sobie wmawia, i zawsze i tak sobie wmówi, że ''dzioba'' albo 'irokeza'' mieli zawsze i od urodzenia. Na razie mogę napisać tylko, że jest progres, ale nie dający kosmetycznego efektu. A teoretycznie powinien być dający już taki efekt, na tych wszystkich dragach co bierzesz, i dodatkowo z tym nakłuwaniem. No ale każdy ma inny stopień zaawansowania łysienia, jak i każdy przypadek inny (inna reakcja na leki/inna odpowiedź terapeutyczna mieszków włosowych). U mnie ten jak to nazywasz ''efekt kosmetyczny'' tych wypierdków, był już na samej choć hardcorowej kuracji farmakologicznej, bez stosowania nakłuwania. Edytowane 19 Maja 2019 przez Gość Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members gorgiew Napisano 19 Maja 2019 Autor Members Napisano 19 Maja 2019 To co mnie naprawdę zaskoczyło, to wyrastające włoski w miejscach, które wydawały mi się łyse od urodzenia (prawda jest taka, że linia włosów cofnęła mi się znacznie bardziej niż mi się wydawało). Każdemu łysiejącemu linia się więcej cofa niż mu się wydaje, ale większość i tak sobie wmawia, i zawsze i tak sobie wmówi, że ''dzioba'' albo 'irokeza'' mieli zawsze i od urodzenia. U mnie duże zakola zawsze były, na zdjęciach z dzieciństwa je mocno widać. Niemniej nikt nie widział u mnie dziób dzióba, a jego obecność uważam za jedną z najbardziej szpetnych rzeczy. Na razie mogę napisać tylko, że jest progres, ale nie dający kosmetycznego efektu. A teoretycznie powinien być dający już taki efekt, na tych wszystkich dragach co bierzesz i dodatkowo z tym nakłuwaniem. Od kilku miesięcy jadę na oparach, bo nie mogę dorwać źródła dla androcuru i reszty dragów. Niemniej to osoby, które dopiero zaczynają przygodę mają najlepsze efekty. Osoby z wieloletnim stażem mają znacznie wolniejszy progres - pewnie dlatego, że różne leki przez lata zrobiły swoje i teraz mogą liczyć na podobne tempo progresu jakie mają osoby, które w ogóle żadnej chemii nie używają. Młodzikom za to, na początku zabawy z minoxem, nakłuwanie daje niezłą akcelerację. Cytuj
Members antydhtor Napisano 19 Maja 2019 Members Napisano 19 Maja 2019 To żadna nowość, bo przecież nie od dzisiaj wiadomo, że z czasem działanie leków słabnie (organizm się przyzwyczaja, następuje up-regulacja itd.), i wiadomo, że każde leczenie na początku przynosi najlepsze efekty, a przynajmniej sporo lepsze niż w długotrwałej perspektywie. Nie mniej jednak, silna farmakologia jest w stanie utrzymać i utrzymywać uzyskane efekty na przyzwoitym wysokim i zadowalającym poziomie. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.