free web hit counter Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ostatnio dużo szukałem aby znaleźć coś na zastępstwo dla PSI i natrafiłem na łatwo dostępną KWERCETYNA. W większych ilościach znajduje się w jabłkach, winogronach, cebuli.

 

Jak działa?

 

Sprawdziłem większość badań i to do jakich wniosków doszedłem:

- jest inhibitorem protesomu

- aktywuje BMP-2 czyli czynnik wzrostu włosów i kości - podobnie jak PSI

- zwiększa VEGF oraz HIF-1 - na tym skupia się histogen oraz stemodexine (nowy produkt od loreala)

- zmniejsza nf-kappab czyli czynnik związany ze stanem zapalnym oraz obumieraniem komórek

 

To są jego główne funkcje. Proponuj każdemu kto jest na liście do zamówienia PSI przetestować najpierw ten środek. Może się okazać ze wcale nie potrzebujemy ściągać tak trudno dostępnych środków.

 

Gdzie dostać?

Można ją dostać tanio: http://www.bulkactives.com/quercetin.htm , przesyłka do Polski również kosztuje grosze

 

Jak stosować i w jakim pojeździe?

 

Są dwie opcje:

 

1. Z moim poszukiwań pojazdu wynika że najlepiej by się sprawdzała w moim pojeździe żelowym w stężeniu 5%, bo jest rozpuszczalna w glikolu propylenowym i penetrację można poprawić poprzez dodanie l-mentolu, czyli można "podrasować" olejkiem z mięty japońskiej, lub jeśli ktoś woli opcję droższą to wtedy może kupić czysty l-menthol

 

2.Drugą i tańszą opcją jest zrobienie wcierki 69% amol + 25% PG + 5% Kwercetyna + 1% olejek z mięty japońskiej

 

 

Należy również pamiętać aby stosować ją na noc i rano zmywać szamponem z głowy, ponieważ kwercetyna brudzi skórę podobnie jak ASC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam to odkryłeś, czy wyczytałeś z innego forum? Nie wiesz czy ktoś już tego używał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Razem z GansterBoy 'em do tego doszliśmy. Na tę chwilę stosuje to tylko on (moja kwercetyna jest w drodze) i twierdzi że wyrósł mu pojedyńczy steroidowy włos 2cm poniżej linii, co może się zdarzyć przy stosowaniu środków aktywujących BMP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą gdzieś przeczytałem, że ktoś brał też tabletki, ale nie dało mu to nic w przeciwieństwie do stosowania zewnętrznego. Chyba w tym wątku: http://www.hairlosshelp.com/forums/mess ... adid=36873 Ogólnie bardzo ciekawy wątek tak jak i ten http://www.hairlosshelp.com/forums/mess ... adid=83307 . Wczoraj już prawie zamówiłem, ale teraz się zacząłem wahać. Zobaczcie przede wszystkim daty postów. Powszechny wniosek- dlaczego nic nie słychać o efektach? I dlaczego facet który stosował to w 2004 roku ma teraz w sygnaturze minoxa (przed przedostatni post z pierwszego wątku) ?

Być może się zniechęcili tym brudzeniem pościeli i wszystkiego wokoło lub po prostu kuracja nie była dość silna. Wydaje mi się, że gdyby kwercytyna była znacznie lepsza od środków pokroju minoxa, to mimo brudzenia ludzie na forach by się o nią zabijali i spali w czapkach.

Ciekawi mnie też ostateczna prawda w sporze czy kwercytyna podwyższa dht i niweczy przy okazji efekty finasterydu.

 

Osobiście wiarę nadal pokładam jedynie w neosh101, szczególnie po przeczytaniu patentu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą gdzieś przeczytałem, że ktoś brał też tabletki, ale nie dało mu to nic w przeciwieństwie do stosowania zewnętrznego. Chyba w tym wątku: http://www.hairlosshelp.com/forums/mess ... adid=36873 Ogólnie bardzo ciekawy wątek tak jak i ten http://www.hairlosshelp.com/forums/mess ... adid=83307 . Wczoraj już prawie zamówiłem, ale teraz się zacząłem wahać. Zobaczcie przede wszystkim daty postów. Powszechny wniosek- dlaczego nic nie słychać o efektach? I dlaczego facet który stosował to w 2004 roku ma teraz w sygnaturze minoxa (przed przedostatni post z pierwszego wątku) ?

Być może się zniechęcili tym brudzeniem pościeli i wszystkiego wokoło lub po prostu kuracja nie była dość silna. Wydaje mi się, że gdyby kwercytyna była znacznie lepsza od środków pokroju minoxa, to mimo brudzenia ludzie na forach by się o nią zabijali i spali w czapkach.

Ciekawi mnie też ostateczna prawda w sporze czy kwercytyna podwyższa dht i niweczy przy okazji efekty finasterydu.

 

Osobiście wiarę nadal pokładam jedynie w neosh101, szczególnie po przeczytaniu patentu.

 

Kwerycetyna penetruje dość słabo, nie wydaje mi się żeby ktokolwiek z osób stosujących stosował stężenia wyższe niż 1% (ze względu na farbowanie), dodatkowo wątpię również żeby ktokolwiek używał L-mentolu lub DMF do poprawienia penetracji, a bez tego przenikalność przez skórę jest ok 50x niższa (eth/pg/woda)... Musimy użyć wysokich stężeń żeby osiągnąć dawki 10-100um w okolicach receptorowych, bo dopiero przy takich okazywała się efektywna przy ekspresji BMP.

 

PSI jest jednak drogie i kłopotliwe, a uważam że kwercytyna jest dobrym dodatkiem i może ktoś rzeczywiście nie potrzebuje niczego więcej. JA bym na miejscu osób które mają zamiar stosować PSI, wypróbował ten środek, zwłaszcza że cena jest bardzo niska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie można ci nie przyznać racji

 

Waham się i chodzi mi ta kwercytyna po głowie odkąd utworzyłeś temat Niewielu jej próbowało, a wyników w necie nie ma. Przerobiłem jeszcze raz wątki zagraniczne i można by wysunąć przypuszczenie, że ludzie nie wytrwali ze względu na ten żółty osad.

To jest właśnie największy powód dlaczego się waham.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobnie było z ASC, dlatego ja będę używał w moim żelu, on nie pozostawiał po zmyciu szamponem żadnego śladu na skórze.

 

Kwercetyna nadaje się tylko do stosowania na noc, dodatkowo jak się podrasuje pojazd olejkiem miętowym w ilości ok 2% to będzie bardzo mocny zapach. Ja już nie mogę się doczekać aż zacznę stosować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ziomu a co proponujesz na odrost zakoli bo były już vaporic, teraz jest mowa o PSI i kwartecynie. Jest coś sprawdzonego w tej kwestii ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma rzeczy pewnych. Na każdego może podziałać co innego, zbyt wiele czynników jest w tej kwestii zależnych. Na tę chwilę jeśli ktoś chce mieć pewność to powinien zrobić przeszczep w innym wypadku zawsze będzie jakieś prawdopodobieństwo że nie zadziała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem że stwierdziłeś że Valporic po 2 miesiącach nie zadziałał i nie ma co dalej testować ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosowałem kilka tygodni, nawet nie miesiąc, nie mogę stwierdzić czy działał czy nie bo za krótko, trzeba co najmniej 4-6miesiecy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie PSI będę stosował ciągle. Później po 3 cyklach ocenię czy jest sens dalej. Jeśli ta kuracja na mnie nie podziała, to pozostaje mi aplikacja za pomocą iniekcji, a ostatnim etapem ratunkowym będzie przeszczep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz poważniej myślę o przetestowaniu kwercytyny wbrew temu co napisałem w pierwszym poście. Upewnię się jeszcze przez weekend , a w przyszłym tygodniu może już zamówię. Oczywiście o wynikami kuracji się tu z wami podzielę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj virusek, koszt jest niewielki, a może rzeczywiście działa. Ja z chęcią bym spróbował, ale zacząłem miesiąc temu testować VPA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ziom, mam prośbę Czy gdybyś znalazł czas, mógłbyś opisać przygotowanie kwercytyny w żelu? Tak krok po kroku. Jeśli nie, to chociaż jakieś wytyczne jak sobie z tym wszystkim poradzić. Może dzięki temu nawet więcej osób by się skusiło na próbę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no więc jest to bardzo łatwe:

 

1. mieszasz 5% kwercytyny z 15% PG

2. dodajesz 78% mojej bazy żelowej i intensywnie mieszasz

3. dodajesz 2% olejku z mięty japońskiej i również intensywnie mieszasz

4. gotowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile czasu i w jakim miejscu można przechowywać taką gotową wcierkę w wersji z amolem?

A jeśli chodzi o sposób aplikowania to myślałem aby kupić sobie taki atomizerek do psikania i po nałożeniu w ten sposób ewentualnie jeszcze wmasowywać ręką a później czapkę na głowę i do spania,dobrze kombinuje:)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...