free web hit counter Skocz do zawartości
Gość

Finasteryd (Propecia, Proscar) - wykresy, badania

Rekomendowane odpowiedzi

O której godzinie bierzecie finasteryd?

 

Biorę od tygodnia, libido wcale nie spadło, a mam wrażenie, że wręcz wzrosło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, odezwij się za miesiąc. Ja brałem przez 2 miesiące i uboki były. Teraz kombinuje z mikrodawkami ale generalnie nie będę terapii opierał tylko na finie po tym jak 2 razy w ciągu miesiąca nie podołałem bo po 15 min bzykania zrobił się flak (nigdy mi się to wcześniej nie zdarzyło a mam 28 lat). Użyje go jako dodatku do niewielkiego zbicia dht (coś na zasadzie 0,5 mg na tydzień). Ćwiczę na isłowni, jem krete i myślę nad cyklem stanabolu przed wakacjami więc i tak podbijam mój naturalny poziom DHT.

 

Ale suma sumarów wolę być łysy niż mieć miękkiego.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, odezwij się za miesiąc.

 

Napisałeś to tak jakbyś mu życzył tych uboków albo jakbyś z góry wiedział (i był jakimś jasnowidzem) że uboki będą i to po tym czasie.

 

 

Ja brałem przez 2 miesiące i uboki były.

 

Ale to nie znaczy że u kogoś też tak będzie, czy że u każdego tak jest - masz nawet napisane na ulotce że uboki nie u każdego występują. Ja brałem fina przez 3 miechy (jak jeszcze niczego innego nie brałem) i żadnych boków nie miałem, zresztą duta też brałem i to nawet przez 2 lata i codziennie oraz w podwójnej dawce, i też absolutnie żadnych uboków nie miałem wtedy.

 

 

Teraz kombinuje z mikrodawkami ale generalnie nie będę terapii opierał tylko na finie... Użyje go jako dodatku do niewielkiego zbicia dht (coś na zasadzie 0,5 mg na tydzień).

 

Zatem to co robisz nie ma żadnego sensu. Aby wydana kasa na fina - choć fin grosze kosztuje, to można kombinować sobie.

 

 

po tym jak 2 razy w ciągu miesiąca nie podołałem bo po 15 min bzykania zrobił się flak (nigdy mi się to wcześniej nie zdarzyło a mam 28 lat).

 

Mała dawka fina tak rozwaliła takiego wielkiego napakowanego testosteronowego chłopa? - To jest bardzo dziwne - serio jest to dziwne, chyba że wystąpił też ubok od koksowania.

 

 

Ćwiczę na isłowni, jem krete i myślę nad cyklem stanabolu przed wakacjami więc i tak podbijam mój naturalny poziom DHT.

 

Tym bardziej mikro dawki fina albo branie raz na tydzień, gówno dadzą, a jeszcze do tego wystąpi efekt nocebo. W Twoim przypadku fin nie ma żadnego sensu, ale oczywiście kombinuj jak chcesz.

 

Uboki na fiucie to może właśnie są powodowane przez koks,a nie przez fina, albo w większym stopniu przez koks niż przez fina. Nadmiar androgenów zatrzymuje bowiem produkcje endogennych. Żeby nie było że tak to wymyśliłem, czytałem też fora dla koksów, znam też koksa który miał problemy z tym, takie poniekąd właśnie uboki jak mówisz, a teraz jak przestał pakować, to sam powiedział że dopiero teraz pakuje w babę.

U koksów wszystko rośnie, jednak oprócz jaj i fiuta - serio, ale nie musisz w to wierzyć. Będziesz na odpowiednim etapie to się przekonasz, albo jak popytasz fantyków i weteranów ''tego sportu''. Nie odbierz też tego co mówię jakoś źle/negatywnie, mówię Ci tylko jak jest. I pomyśl na spokojnie czy na pewno za uboki o których piszesz, należy winić tylko fina.

 

 

Ale suma sumarów wolę być łysy niż mieć miękkiego.

 

Ale pewnie wolałbyś miękkiego, ale za to być lujem, niż twardego ale nie nie być lujem, czy też jednak nie ? - każdy jest maniakiem czegoś także spoko - ja rozumiem wszystko

 

 

Pozdrawiam

 

Zawsze się zastanawiam dlaczego takie ''Pozdrawiam'' w wielu postach na różnych forach brzmi sarkastycznie.... w sensie: że ''myślę se heloł masz kuku na muniu''

 

-- 14 mar 2018, 13:42 --

 

To ile Ty ruchasz godzine ?

 

A wiesz, są i tacy co potrafią ruchać godzinę, mój znajomy nawet się tym chwalił, ale nie wiem czy prawdę mówił, choć jest to możliwe, wiele zawodowych aktorów porno to udowadnia. Zresztą dłużej podobno lepiej niż tak jak królik na szybko.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akurat to godzine ruchanie na pornolach to zasługa viagry i cięcia ujęć w trakcie kręcenia filmów

 

-- 14 mar 2018, 13:54 --

 

a prawda jest taka że 90 procent facetów mocno koloryzuje swoją seksualną rzeczywistość xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to ja o tym wiem bardzo dobrze. Nie pisałem już tego, bo myślałem że to jest oczywiste i że każdy o tym dobrze wie, że używają wspomagaczy, ale dobrze że to dopisałeś.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, odezwij się za miesiąc.

 

Napisałeś to tak jakbyś mu życzył tych uboków albo jakbyś z góry wiedział (i był jakimś jasnowidzem) że uboki będą i to po tym czasie.

 

Oczywiście nikomu nie życze uboków ale prawda jest taka ze uboki przychodzą później i stopniowo.

 

 

Ja brałem przez 2 miesiące i uboki były.

 

Ale to nie znaczy że u kogoś też tak będzie, czy że u każdego tak jest - masz nawet napisane na ulotce że uboki nie u każdego występują. Ja brałem fina przez 3 miechy (jak jeszcze niczego innego nie brałem) i żadnych boków nie miałem, zresztą duta też brałem i to nawet przez 2 lata i codziennie oraz w podwójnej dawce, i też absolutnie żadnych uboków nie miałem wtedy.

 

To dobrze dla Ciebie. Ja osobiście nie wierze w treść ultoki, że jakies kilka procent ma uboki skoro redukujemy hormon o ponadł połowoe. Orgaznim to delikatna gospodarka i kwestia uboków to kwestia indiwidualna ale sądze, że są to mocnozaniżone statystyki. Ja mam górna granicę teścia i dht (naturalnie na sucho) - mimo wszystko ubok wsytąpił

 

 

Teraz kombinuje z mikrodawkami ale generalnie nie będę terapii opierał tylko na finie... Użyje go jako dodatku do niewielkiego zbicia dht (coś na zasadzie 0,5 mg na tydzień).

 

Zatem to co robisz nie ma żadnego sensu. Aby wydana kasa na fina - choć fin grosze kosztuje, to można kombinować sobie.

 

Fin kupiony za grosze. Zbicie dht mikrodawkach nie powinno mi tak siąść na męskości ale o niewielki procent obniże pochodną.

 

 

 

po tym jak 2 razy w ciągu miesiąca nie podołałem bo po 15 min bzykania zrobił się flak (nigdy mi się to wcześniej nie zdarzyło a mam 28 lat).

 

Mała dawka fina tak rozwaliła takiego wielkiego napakowanego testosteronowego chłopa? - To jest bardzo dziwne - serio jest to dziwne, chyba że wystąpił też ubok od koksowania.

 

Nie - na cyklu jestem tylko raz w roku przed wakacjami. Nie jestem napawkoanym typem raczej atletyczna budowa ( 90 kg 187 cm niski tluszcz)

 

 

Ćwiczę na isłowni, jem krete i myślę nad cyklem stanabolu przed wakacjami więc i tak podbijam mój naturalny poziom DHT.

 

Tym bardziej mikro dawki fina albo branie raz na tydzień, gówno dadzą, a jeszcze do tego wystąpi efekt nocebo. W Twoim przypadku fin nie ma żadnego sensu, ale oczywiście kombinuj jak chcesz.

 

Tak - same gówno dadzą - synergistycznie z mino i ru i keto może coś zdziałają a przynajmniej spowolnią do maskimum proces łysienia.

 

 

 

Uboki na fiucie to może właśnie są powodowane przez koks,a nie przez fina, albo w większym stopniu przez koks niż przez fina. Nadmiar androgenów zatrzymuje bowiem produkcje endogennych. Żeby nie było że tak to wymyśliłem, czytałem też fora dla koksów, znam też koksa który miał problemy z tym, takie poniekąd właśnie uboki jak mówisz, a teraz jak przestał pakować, to sam powiedział że dopiero teraz pakuje w babę.

 

Nie jestem na cyklu od roku prawie. A jak byłem nigdy nie było tego problemu a nawety libido mocno rosło.

 

U koksów wszystko rośnie, jednak oprócz jaj i fiuta - serio, ale nie musisz w to wierzyć. Będziesz na odpowiednim etapie to się przekonasz, albo jak popytasz fantyków i weteranów ''tego sportu''. Nie odbierz też tego co mówię jakoś źle/negatywnie, mówię Ci tylko jak jest. I pomyśl na spokojnie czy na pewno za uboki o których piszesz, należy winić tylko fina.

 

Moje cykle to naprawdę mały pikuś przy normalnych kulturyustach. Stanabol daje przede wszystkicm siłe i wytrzymałość - mało działa na masę mięsniową.

 

 

Ale suma sumarów wolę być łysy niż mieć miękkiego.

 

Ale pewnie wolałbyś miękkiego, ale za to być lujem, niż twardego ale nie nie być lujem, czy też jednak nie ? - każdy jest maniakiem czegoś także spoko - ja rozumiem wszystko

 

Wole mieć twardego i byź łysy. Prawda jest taka, że włosów nie uratuje się na niewadomo jak długo. No chyba ze fin ale to nie dla mnie iestety .Wolę być silny wysportowany i zaawsze gotowy do działania.

 

 

Pozdrawiam

 

Zawsze się zastanawiam dlaczego takie ''Pozdrawiam'' w wielu postach na różnych forach brzmi sarkastycznie.... w sensie: że ''myślę se heloł masz kuku na muniu''

 

Z przyzwyczajenia.

 

-- 14 mar 2018, 13:42 --

 

To ile Ty ruchasz godzine ?

 

A wiesz, są i tacy co potrafią ruchać godzinę, mój znajomy nawet się tym chwalił, ale nie wiem czy prawdę mówił, choć jest to możliwe, wiele zawodowych aktorów porno to udowadnia. Zresztą dłużej podobno lepiej niż tak jak królik na szybko.

 

Ja nigdy nie miałem probklemów z tym. Mogłem walić całą noc, dochodzić 2-3 razy. Nie chodzi o to że się chwalę ale jak mi zabrakło tego dzikiego libido to przestało mi się to podobać :-L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to o której godzinie bierzecie finasteryd?

To ma znaczenie, bo okres półtrwania jakiś tam jest, a maksymalne stężenie teścia jest podobno w godzinach 4-8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po ilu miesiącach będzie można zauważyć pierwszą poprawę po samym finasterydzie? (jak fin zadziała to loxona nie bede dawał - nie musze miec aż tak bujnej czupryny).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów mam do was pytanie a raczej do osób stosujących fina. Mianowicie czy wszyscy zażywający fina lub duta mają uboki? Z tego co czytam na forum to wychodzi że prawie wszyscy tylko jedni mniejsze a drudzy większe. Na ulotce jest napisane że tylko 2% doznaje uboków. Czytając posty określiłbym że jakieś 80-90% ma uboki. Na bardzo interesującym blogu odrost.pl wrzucam linka

http://odrost.pl/efekty-uboczne-finaste ... lizowanie/ wychodzi że uboki dotyczą 10-15% a reszta może być zasługą nocebo. To jak naprawdę jest z osobami stosującymi fina?

 

Druga sprawa. Idę jutro na badania hormonalne TESTOSTERON, WOLNY TESTOSTERON, ESTRADIOL, DHT, KORTYZOL. Dodacie coś jeszcze do zbadania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od małych dawek Fina. Np 2 lub 3 razy w tyg. Jak nie będzie ubokow te zwiększ. Chociaż moim zdaniem i tak nie ma sensu brać więcej bo dht i tak zredukujesz o ok. 50 %. Ja biorę raz w tyg + mimox i co ciekawe klaki nie lecą. Bawię się tak od jakichś 2 miechow. Efekty ocenie jak jeszcze minie kilka miesięcy. Chociaż moim celem i tak nie jest zatrzymanie łysienia a jedynie spowolnienie go do maxium przy min ubokow. Zanim zaczniesz brać sprawdź jak u ciebie jest z libido i erekcja na sucho. Dorzuć ru

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zacznij od małych dawek Fina. Np 2 lub 3 razy w tyg. Jak nie będzie ubokow te zwiększ. Chociaż moim zdaniem i tak nie ma sensu brać więcej bo dht i tak zredukujesz o ok. 50 %. Ja biorę raz w tyg + mimox i co ciekawe klaki nie lecą. Bawię się tak od jakichś 2 miechow. Efekty ocenie jak jeszcze minie kilka miesięcy. Chociaż moim celem i tak nie jest zatrzymanie łysienia a jedynie spowolnienie go do maxium przy min ubokow. Zanim zaczniesz brać sprawdź jak u ciebie jest z libido i erekcja na sucho. Dorzuć ru

 

Pozdro

 

Nie masz uboków? Ja spróbuje na początek 0,25mg codziennie + minox codziennie na noc. Co do Ru to przeczytałem wszystkie wątki i można zaobserwować początkowo wielki entuzjazm po czym stopniowo spadał na tą chwile go nie skreślam ale zobaczę czy po finie będę miał uboki.

 

 

 

Możecie podać źródło tych wykresów? Badania są wiarygodne? Z wykresów można wywnioskować ze optymalna dawka wynosi 0.2-0.5 mg. Spadek dht w organizmie mniejwiecej o polowe i tyle samo w skalpie głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cyztając zachodnie fora a temacie Ru również mozna mieć mieszane uczucia. Faktem jest, ze duzo mniej łysiejacych w ogoóle się za niego zabiera niż za fina ze względu na cene, trudność w przygotwoaniu i brak legalizacji FDA (najlepiej jes wpsarwdzic na własnym scalpie) . Ja biore 1 mg raz w tyg i uboki są ale całkiem znośne . Stosuję również minoxa a za ru mam zamiar się zabrać ( po tym jak sprawdzę na ile łysienie u mnie wychamowało przy tak małych dawkach).

Wywnioskowałem je z wykresów gdzie 1 mg wstarcza zeby dht zredukować na 3-4 dni potem się na nowo uzupełnia. Same wykresy z tego co mi się wydaje pochodzą od producenta Propeci i proscaru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wywnioskowałem je z wykresów gdzie 1 mg wstarcza zeby dht zredukować na 3-4 dni potem się na nowo uzupełnia. Same wykresy z tego co mi się wydaje pochodzą od producenta Propeci i proscaru.

 

To dlaczego przerostu prostaty nie leczą tą dawką 1 mg i to jeszcze w dodatku braną raz na 4 dni ?


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przerost prostaty to trochę poważniejsza sprawa niż łysienie i lek nie ma wtedy na celu zatrzymanie jeszcze większego rozrostu a cofnięcie przerostu który nastąpił żeby ułatwić życie. Z resta napisałem ze chce zatrzymać łysienie do maximum nie odczuwając ubokow. Co mi po włosach jak ze sprawnością seksualna będzie jak u 45 latka w wieku 29

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, czyli jednak 1 mg a 5 mg fina to nie jest to samo, jak ku*wa pier...lą wszyscy że to jest to samo.

 

Większe dawki fina są na BPH żeby ułatwić życie..... hmmmm szkoda że co do łysienia się utrudnia użycie a nie ułatwia.

 

Oczywiście nie mówiłem o Tobie (bo g. mnie to obchodzi kto jak leczy łysienie i czy w ogóle leczy), tylko pytałem konkretnie o tę różnicę zatwierdzonego dawkowania fina i dlaczego tak jest.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czaje po co ta dyskusja, Nigdzie nie napisałem, że 5 mg = 1 mg czy 0,2 mg. Może zacznij mierzyć dht na sucho i jedząc 50 mg dziennie i obczaj czy jest mega różnica niż ta która wynika z wykresów. Jak ktoś pisał, że to jest " to samo " to miał na myśli nie ze różnica jest MAŁA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie akurat wystarczy ta różnica z wykresów, nie wiem tylko dlaczego FDA nie pozwala brać mi 5 mg na łysienie - tylko tyle. Ale ja ich mam w dupie co do mnie gadają i tak zawsze będę brał fina 5 mg ED. A mierzyć u siebie stanu stacjonarnego DHT nie zamierzam.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę fina od 5 lat, nie mam żadnych skutków ubocznych, czy przed przeszczepem powinienem go odstawić? Jeżeli tak to na ile?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ćpię od 3 miesięcy. Tak jak kiedyś musiałem się golić co 3 dni, żeby wyglądać jak człowiek teraz wystarczy raz na tydzień. Możliwe, że od tego mi zarost przestał rosnąć?

Druga sprawa to mięśnie: możliwe, że od tego nie mogę zbudować masy mięśniowej? Zmalały mi trochę, choć możliwe, też że to od słabej diety, bo ogólnie schudłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do masy mięśniowej to wstrzymałbym się z obwiniania finasterydu. Dht nie ma aż tak znaczącej roli w budowaniu masy mięśniowej około 15% możesz wolniej budować. Jak schodzisz z wagi to logiczne ze wszędzie spada tłuszczyk z okolic mięśni również wiec wymiary mogą być mniejsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15% to bardzo sporo, to by się zgadzało. Zarost też Wam się pogorszył po finie?

 

niby coś za coś... tylko, że jak na razie to wcale stan włosów mi się nie poprawił, a wręcz pogorszył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...