Co do autora postu, no szału nie ma bo o tyle o ile ilość wbitych graftów wygląda ok tak jak widać przeżywalność jest kiepska no i być może zły dobór graftów 2-3 włosowych tylko poszły pojedyncze tam gdzie na ten moment najbardziej widać czyli za linią włosów. Mając dobry donor, zmiana kliniki i zabieg uzupełniający tylko wiedz ze uzupełnisz a za 5 lat problem wróci. Możesz też używać zamiast włókien w proszku + lakier to włókien w sprayu które są niezmywalne, można w nich pływać na basenie itd. Schodzą tylko za pomocą szamponu. Jechałem tak rok gdzie włosy myłem zawsze w sobotę a cały tydzień z włóknami / farbą na łbie. Opcja fajna bo dodawała pewności siebie, ubrudziłeś się raz i spokój tylko że A. głowa nie oddycha i dojeżdżasz włosy które jeszcze nie wypadły B. nadal jest to fakt braku pogodzenia się z łysieniem. Zdecydowałem się na przeszczep w prawdzie w innej klinice i po prawie pół roku efekt mam podobny jak nie gorszy. Czasami jak Chylińska trzeba kiedyś powiedzieć sobie dość. Po zdjęciach sądzę że jesteś w okolicach 30stki, donor jeszcze będzie zdatny do kolejnego zabiegu. Jeśli masz kasę, energię to możesz lecieć jeszcze raz by się odmłodzić na 5 lat..