Andrew3

Jak już jesteś taki oszczędny, to zwróć uwagę na to, ile jest tej pianki u "Doppelherz" i ile jest w oryginalnym "Regaine". Ja widzę na pierwszy rzut oka, że mniej pianki daje "Doppelherz". Choć pianka Regaine jest dostępna tam, gdzie mieszkam w każdej aptece, to faktycznie jej cena jest najmniejsza na Amazon, więc tam się w to zaopatruję. Uważam, że Regaine to sprawdzony produkt od lat i zostanę przy piance oryginalnego producenta. Nikomu nie zabraniam eksperymentować i kupować tego, co tańsze, ale jednak proponuję najpierw kupić i przetestować kilka miesięcy, i napisać wnioski tutaj na forum. Życie mnie nauczyło, że nie ma nic taniej, a taniej zawsze ma swoje konsekwencje.

Skład wygląda bardzo pozytywnie. Zawsze warto spróbować, jeżeli komuś zależy na budżecie. Ja jednak wolę to co sprawdzone i zostaje przy oryginalnym produkcie Regaine. Szkoda eksperymentować za te parę groszy.

A PayPal można tam płacić?

To jest absolutnie niemożliwe, nawet jakbyś zaczął brać 500mg na dzień. Poza tym, gdzie my jesteśmy w wątku o najlepszym leku na łysienie, czy w wątku trans przemiany? Bo chyba mocno tutaj odbiegamy od głównego tematu.

Ale po co brać więcej? To nie są landrynki, tylko poważne leki. Zacznij stopniowo i patrz jakie będą wyniki i tolerancja Twojego organizmu. Do tego zrób sobie badania przed i po 3 miesiącach.

Gratuluję dobrego wyniku. Spora różnica na plus od stanu wyjściowego. I najważniejsze, że jesteś zadowolony. Pomyśl, o blokerze DHT, bo saw palmetto nie zrobi żadnej roboty w tej kwestii. Jeżeli boisz się skutków ubocznych, zawsze jest wersja fina topical.

Dokładnie tak jak napisałeś. Te trolle robią z tego forum niezły chlew i żal na to patrzeć.

Jak na osobę postronną, masz dziwne metody oceny wykonanego przeszczepu. To nieważne, kto jest na tych zdjęciach i nieważne, kto robił przeszczep.Twoja metoda oceny bardzo szybko doprowadzi do tego, że nikt tutaj na forum nie będzie chciał wystawiać swoich fotek w obawie, że ktoś taki jak Ty, będzie miał fantazje jechać go po wyglądzie. Tylko dlatego, że miał pecha urodzić się z wysokim czołem. To jego sprawa, jaką fryzurę nosi i jak się czesze. Zajmij się swoim lustrem i swoimi niedoskonałościami. Jestem pewien, że ze swoim podejściem do życia, szybko znajdziesz u siebie jakieś wady. Tutaj oceniamy wykonanie przeszczepu, a nie jakie, kto nosi fryzury. Jak już nie potrafisz się opanować, zrób to z klasą i kulturą, aby nie ranić tego, kogo to dotyczy.

Jak widzę dalsza dyskusja z Tobą nie ma większego sensu. Nie mam ochoty uczyć cię tego, czego nie nauczono Cię w dzieciństwie. Mam nadzieję,że sama też zostaniesz wcześniej czy później oceniona tak, jak na to zasługujesz. Może wtedy coś wreszcie do Ciebie dotrze.

Tak, masz ocenić jego przeszczep, a nie rodzaj fryzury i sposób w jaki się czesze. Trzeba Ci to tłumaczyć?

Bez względu jak wygląda, nie komentuje się wyglądu innego człowieka, chyba, że o to prosi. To naprawdę żałosne.

Nie możesz w ten sposób pisać tutaj i ostrzegać ludzi, nie wiadomo przed jakim złem, bo to jedna wielka bzdura. To, że Ty odczułeś skutki uboczne obniżania DHT na podstawie dawek i opisów jakiegoś szemranego "gościa" z Reddita, to nie znaczy, że każdego coś takiego spotka. Właśnie z takich opisów, jak Twój, bierze się potem ten paniczny i histeryczny lęk przed antyandrogenami. Nie ma nawet cienia dowodu w Twoim opisie, że te paniczne lęki, które miałeś były spowodowane tymi lekami. Ludzie na co dzień zmagają się z takimi dolegliwościami i takie objawy można dostać z rożnych przyczyn, o których nawet mi się tutaj nie chce pisać. Leczenie łysienia blokowaniem DHT , to nie jest jakiś tam wymysł ludzi z Reddita. Jest to fakt potwierdzony wieloletnimi badaniami. Nawet jeżeli objawy, które dostałeś były faktycznie objawami od tych leków, to przypominam Ci, że na ulotce tego leku jest jasno i wyraźnie to określone, że jakiś odsetek ludzi jest na te objawy narażonych. Odsetek, znaczy nie wszyscy. Ty niesiesz tutaj to swoje ostrzeżenie, jakby każdego, kto weźmie tabletkę duta, miało spotkać to samo. Uwierz mi, że są ludzie tutaj na forum, którzy biorą o wiele silniejsze leki, jak dut, latami i nic im zupełnie nie jest. Aby być dokładnym i odpowiedzieć na Twoje pytanie, to bardzo Cię zmartwię. Nie ma żadnych, innych skutecznych środków naturalnych blokujących DHT tak, aby nie wywoływały skutków ubocznych. Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest blokowanie DHT z głową i pod kontrolą lekarską, wykonując co 6 miesięcy badania. A nie czytać porady na Reddit i ordynować sobie leki na pusty żołądek. Jednym z rozwiązań jest też stosowanie antyandrogenu we wcierce. Zapomnij o Saw Palmetto, bo to nic Tobie nie da. Szkoda na to czasu i pieniędzy. A tak BTW na sam koniec. Na takie objawy jak Ciebie spotkały, nie bierz benzodiazepin, tylko idź do dobrego lekarza po leki SSRI.

Daj spokój on tutaj przylazł, aby wkleić te swoje dwa linki dentystyczne.

To słabo czytałeś, lub źle zrozumiałeś.

A ja mam wrażenie, że zarejestrowałeś się tutaj 28 minut temu po to aby ich bronić.

Gliceryna, a glikol propylenowy, to dwa rożne składniki. Glikol propylenowy, często podrażnia, a gliceryna nie. Tez jestem uczulony na glikol propylenowy i drapie się po tym niemiłosiernie. Używam piankę Regaine od roku i nie mam z nią żadnych problemów.

Nawet bez leków zdrowym ludziom włosy wypadają codziennie. Bo po prostu muszą wypadać. Poczytaj sobie o fazach wzrostu włosa to Ci się mocno rozjaśni. https://klinikamiracki.pl/encyklopedia/fazy-wzrostu-wlosa/

Wiec masz sprawę pod kontrolą. Stawiam, że łysienie spowodowane androgenami jest u Ciebie znikome. Największym problemem jest zapalenie łojotokowe. Nie ma leku, który pozwoliłby całkowicie wyleczyć łojotokowe zapalenie skóry głowy. Choroba ta przebiega z okresami remisji i nawrotów. Musisz skupiać się na tym aby dobrze poznać swoją chorobę i utrzymywać skóre głowy w remisji. Odpowiednia dieta, zero alkoholu odpowiednie szampony etc...

Tylko spokojnie. Dostałeś właśnie minoxa w tabletkach. A to nie jest to samo, co we wcierce. Taki minox ma o wiele mocniejsze działanie. Myślę, że w związku z przejściem na tabletki dostałeś wzmożone linienie. Będzie to trwało parę tygodni. Wylecą włosy stare, a zaczną rosnąć nowe. Skup się mocno nad tym, abyś nie doprowadzał do zaogniania zapalenia łojotokowego. Od siebie mogę Ci polecić bardzo dobry szampon do tej przypadłości. Jest to Polytar, szampon dziegciowy. Śmierdzi on niemiłosiernie, ale jest bardzo skuteczny. Można umyc nim włosy, a potem myć już innym, aby zagłuszyć ten nieprzyjemny zapach. Pamiętaj, że masz u siebie dwie choroby, jedna to androgenówka, a druga to zapalenie łojotokowe skóry. Musisz utrzymywać skórę głowy cały czas w remisji. Jak dostaniesz zaognienia, to w dwa tygodnie możesz stracić ogromne ilości włosów.

Nie wszystkie włosy są w tej samej fazie wzrostu. Jakby tak było to każdy z nas okresowo byłby łysy do zera. Wypadanie włosów to naturalny proces. Włos się starzeje i wypada, aby dać miejsce nowemu. Tak jak kolega wyżej napisał. Może wypaść dziennie nawet ze 100 włosów i jest to naturalne.

Najprościej iść do lekarza i dostać receptę.

Oczywiście, że tak. Jest minox w tabletkach który da Ci najlepsze efekty. Nieporównywalne do stosowania minoxa topical.

Dla dobrych efektów na pewno nie wystarczy.

Na ludzi normalnych to może byś natrafił, ale komputeryzacji i ścisłego rozliczania się z każdego tego typu leku nie przeskoczysz.

Sugerujesz, że mieli urojenia? Czytałem o Flutamidzie stosowanym w żelu 1% na trądzik i było tam napisane, że bardzo dobrze się sprawdzał i nie miał prawie żadnych skutków ubocznych. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/37571839/