free web hit counter Skocz do zawartości

Andrew3

Members
  • Liczba zawartości

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Andrew3

  1. Kolega "fighter" dobrze radzi. Nie ma nic lepszego, jak ketokonazol. Włosy są jak siano, bo są nienawilżone. Jak po myciu nawilżysz dokładnie włos, to nie będzie jak siano. Nie zapominaj, że tutaj nie chodzi o włos, tylko o skórę głowy. To na skórze masz "czop" I tam musisz ten czop odblokować, aby składniki odżywcze mogły dojść do mieszka włosowego i włos mógł normalnie żyć, a nie dusić się, i wypadać. Powinieneś wykonywać w tygodniu piling głowy. Kup sobie coś, co ma w sobie kwas salicylowy w stężeniu 2%. Zakładając oczywiście, że diagnoza postawiona przez twojego dermatologa jest poprawna i nie nastawiona tylko, i wyłącznie na to, aby zarobić na "mezoterapi bezigłowej". Napisałeś, że nie masz łupieżu i łojotoku na głowie, a to się gryzie z tym, co powiedział Tobie dermatolog o zaczopowaniu mieszków.
  2. To czym masz zaczopowane mieszki włosowe?
  3. Skoro masz zdiagnozowaną przyczynę swojego łysienia, to powinieneś się skupić na oczyszczeniu skóry głowy. Do zaczopowania dochodzi przeważnie przez łojotokowe zapalenie skóry. Gromadzące się sebum, blokuje prawidłowy przepływ krwi i dopływ do mieszka włosowego składników odżywczych. To doprowadza do wypadania osłabionych włosów.
  4. Teraz będziesz próbował mnie pouczać? Ty nie potrafisz uszanować nawet swojego dziadka co ma 95 lat, i podajesz go za przykład na publicznym forum. Zesrałeś się w majty i nie umiesz się do tego jak facet przyznać i podetrzeć sobie tyłek. Jak dla mnie to z mojej strony do Ciebie EOT. Bo dalsza konwersacja z Tobą jest zupełnie bezzasadna. Nie nauczę Cię tego czego nie nauczono Ciebie w dzieciństwie. Szacunku do innych ludzi. Bo każdy z nas jest inny, a nie taki jak Ty byś chciał.
  5. Wszyscy jesteśmy ludźmi i nie ma jednego stereotypu zachowania. Śmieszą mnie wypowiedzi ludzi piszących, że ktoś jest nienormalny, boś robi coś innego jak inni. Każdy ma prawo robić to co chce i brać to co chce. Nigdzie nie czytałem na tym forum czy innych zagranicznych, aby Antek zachęcał kogoś bezpośrednio do stosowania jego terapii. Nawet wręcz czytałem wypowiedzi jego, żeby się 100 razy zastanowić jak chce się go naśladować. Może jest i on trochę narwany, ale jest ogromną skarbnicą wiedzy i należy takiego człowieka szanować na forum, a nie wyszydzać.
  6. A moim zdaniem absolutnie nie masz prawa do oceny zachowania kogokolwiek, a zdrowia psychicznego tym bardziej. To, że Ty jego nie rozumiesz, nie znaczy, że inni go nie rozumieją. Twoja ocena jest subiektywna i złośliwa. Pamiętaj, że możesz sobie myśleć co tylko chcesz, ale to jest forum publiczne i pisanie, obrażanie kogoś w ten sposób, jest karygodne. To, w jaki sposób to robisz, świadczy o tym, że jesteś albo młodym człowiekiem, albo nigdy nie dorosłeś i Twój światopogląd jest mocno ograniczony. Może sam poszukaj pomocy psychicznej, to może Ci się coś w głowie rozjaśni.
  7. A możesz nam tutaj wyjaśnić, z czego wnosisz, że on zrujnował sobie zdrowie psychiczne? Napisz nam tu proszę, jakie masz kwalifikacje swojej oceny i jak to ustaliłeś. No chyba, że znasz go osobiście i raz w tygodniu prowadzicie sesje psychologiczne? Antek, to Twój psychiatra się tutaj ujawnił?
  8. Ale jego zdjęcie to jest genetyka, a Te Twoje, które tutaj wkleiłeś , to tylko próba naśladowania i odtwarzania linii, która mogła być zupełnie odmienna od rzeczywistości. To tylko wizja, twórcza technika, czy lekarza . Każdy z nas ma inny wygląd i komentowanie jego wyglądu jest normalnie, tak po ludzku, nieodpowiednie. Do tego jednemu podoba się to, a innemu co innego. Wypadałoby to jednak uszanować i zachować przyzwoitość.
  9. Świadczy to o tym, że jest sprzedawcą innego specyfiku, lub nagania do leczenia chirurgicznego.
  10. Nasze zdanie może być tylko jedno. Wypróbuj na sobie i opisz dokładnie to w tym wątku. Każdy ma inną tolerancję organizmu i to, co dla jednego jest dużą dawką, dla drugiego jest małą. Nie chcę absolutnie Ciebie obrazić, ale wydaje mi się, że Twoje uboki mogą być wyimaginowane. Czy słyszałeś o efekcie nocebo? Ten efekt, to negatywne nastawienie pacjenta do terapii. Ludzie łysiejący często mają depresyjne nastawienie i doszukują się efektów ubocznych w czymkolwiek. Nie wiem czy tak jest w Twoim przypadku, ale to jest całkowicie możliwe. Może warto dać sobie trochę więcej czasu i pozwolić, aby organizm się przystosował do dawki.
  11. 0.5mg to bardzo mala dawka, proponuje zastosować 1.25mg. Oczywiście, nie zapomnij o kontroli ciśnienia krwi.
  12. Andrew3

    Dr Zarev

    Tylko i wyłącznie genetyka. W jednym grafcie wiele włosów, stąd ta gęstość.
  13. Wiem, że nie lubisz chodzić do lekarzy i się u nich prosić, ale ja na Twoim miejscu poszedłbym i sobie podyskutował. Co z tego, że PSA nic nie wykazałoby, jak nadal możesz posiadać objawy, wskazujące na przerost. Takim objawem oczywiście jest notoryczne parcie na mocz. Mówisz lekarzowi, że musisz wstawać w nocy kilka razy i Ciebie to bardzo męczy. Do tego w ciągu dnia chodzisz wiele razy do ubikacji i czujesz, że nawet po wysikaniu masz dalej parcie. Podejrzewam, że lekarz dla świętego spokoju wypisałby Ci fina, abyś się od niego szybko odczepił. Do tego podkręciłbym mu, że w rodzinie dziadek miał raka i ja się boję, że mnie też dopadnie. Od razu wypisałby receptę. Potem za miesiąc powiedziałbyś mu, że jest poprawa i już tak byłoby na stałe.
  14. Pytanie chyba miało być, od kiedy możesz zgłosić przerost prostaty lekarzowi i liczyć na otrzymanie leczenia długoterminowego, które będzie się wiązało ze stałą receptą na fin/dut. Uważa się, że 20% mężczyzn w wieku 40 lat zgłasza już pierwsze problemy z przerostem prostaty. Co skutkuje stałą receptą na tę dolegliwość. Im facet starszy, tym wizyta w tej sprawie nie dziwi już lekarza. Oczywiście każdy lekarz będzie chciał zweryfikować czy faktycznie ta prostata jest przerośnięta. Do tego służy badanie krwi PSA. PSA całkowity jest jednym z markerów przerostu prostaty wykrywanym we krwi. Oczywiście, lekarz będzie chciał zrobić badanie "per rectum". To badanie określi fizykalnie, czy prostata jest przerośnięta. Dlatego chyba najlepiej jest skorzystać z receptomatu. Ponoć płacisz za wizytę w necie wpisujesz, że masz przerost i dostajesz receptę. Jak dla mnie, to jest jakaś parodia, ale ponoć w Polsce tak jest. Korzystaj dopóki możesz.
  15. Dezynfekuje igły przed zabiegiem i po zabiegu. Nie leje spirytusu na głowę.
  16. Tutaj masz długi wątek na temat nakłuwania po angielsku. Jest tego ponad 700 stron : https://www.hairlosstalk.com/interact/threads/very-impressive-dermarolling-and-minxodil-results-from-tressless.117746/ Jeżeli chodzi o moją metodę, to ja się nie skupiam na jakimś konkretnym prowadzeniu nakłuwania. Jadę metodycznie po glacy, punkt przy punkcie do zaczerwienienia skóry. W niektórych miejscach pokazuje się krew, ale to oznacza, że nakłuwanie przyniosło skutek. Tutaj też fajny film :
  17. Mam tego : https://www.amazon.de/gp/product/B0CLRW32CP/ Raczej jest bardzo precyzyjny i można go ustawić bezproblemowo do 2mm
  18. Moim zdaniem słuszne jest to, co zostało sprawdzone w badaniach naukowych na ten temat. Prawidłowo powinno się kłuć raz w tygodniu i nie stosować przez 24 godziny żadnych wcierek. Ale ja myślę, że jest to całkowicie sprawa względna i zależna od danej osoby. Każdy z nas ma inną skórę i inaczej odbiera ten zabieg. Jeden ma skórkę na głowie delikatną, inny ma skórę twardą, jak u słonia. Dlatego wczuj się w swoje ciało, a ono samo Ci powie, co jest dla Ciebie najlepsze. Forum jest po to, aby ludzie mogli wymienić doświadczenia i to jest bardzo dobre. Ja używam też dermastamp, kłuję się dwa razy w tygodniu. Robię to dwie godziny po wcierce i nie przeszkadza mi to, aby wetrzeć minoxa drugi raz na koniec dnia. Nigdy nie odczułem żadnych problemów po takiej procedurze. Tyle, że używam minoxa w formie pianki Reagine.
  19. Jesteśmy całkiem spokojni Moim zdaniem nakłuwanie mniej jak 1mm zupełnie mija się z celem. Czym się kłujesz?
  20. A ja słyszałem, że należy to robić raz na tydzień. A tak naprawdę, to jest to uzależnione mocno osobniczo. Jednemu nakłucie goi się szybko a drugiemu długo. Zależy też od głębokości nakłucia i tego czym nakłuwasz. Ja nakłuwam dwa razy w tygodniu i nie mam z tym żadnego problemu. Tego samego dnia trochę czuje ból do wieczora, a na drugi dzień wszystko już jest ok.
  21. Kup sobie aloes w żelu. Najlepiej taki, co nie ma żadnych dodatków zapachowych. Jak zaczyna swędzić wcieraj w czachę. Nie wiem jaki stosujesz minoxidil, ale myślę, że to od niego tak Cię swędzi głowa. Pomyśl o przejściu na piankę Regaine.
  22. Chemioterapia działa na poziomie komórkowym. Chemia zatrzymuje proces podziałów komórkowych, powodując w efekcie śmierć (apoptozę) szybko dzielących się komórek, jakimi są komórki nowotworowe, a i oczywiście wszystkie inne komórki. Mieszki włosowe należą do tej kategorii szybko dzielących się komórek, dlatego szybko ulegają zniszczeniu. Po chemii, na głowie natychmiast kończy się faza anagenu i mamy włos z głowy, jak to mówią. W tym przypadku myślę, że mogło dojść do jakiegoś chemicznego uszkodzenia mieszka włosowego, ale faza anagenu się nie skończyła. Włosy nie wypadły i tak tkwią od lat, ale ich rozwój jest w jakiś sposób przytłumiony. Widać to na zdjęciach, gdzie połowa włosa jest falująca, a końcowa cześć prosta. Pozostałości po zabiegu. Jak wiemy faza anagenu trwa od 2 do 6 lat, a mogą też być osobnicze odstępstwa i ta faza będzie trwała jeszcze dłużej. Myślę, że trzeba czekać, aż wszystkie włosy się wymienią, czyli wypadną te, które mają te proste końcówki. Cały proces może trwać wiele lat. Oczywiście jest to tylko moja, subiektywna opinia i nic więcej. Tak jak napisałeś cóż nam się sprzeczać z najlepszymi lekarzami " fachowcami". Oczywiście masz rację i chodzi tutaj o keratynę, a nie o kreatynę. Z keratyny są zbudowane paznokcie, włosy i skóra, a kreatyna, to związek azotowy, który znajduje się przede wszystkim w mięśniach.
  23. Aby wykonać kreatynowe prostowanie należy wprowadzić keratynę do wnętrza włosa. Robimy to wysoką temperaturą i stosujemy kreatynę. Potrzebujemy też do tego dodatkową substancję o nazwie formaldehyd. Formaldehyd, czyli tak naprawdę Aldehyd mrówkowy może zniszczyć włosy. W niektórych krajach jego stosowanie jest całkowicie zakazane. Nie wiem jak jest w Polsce. Dlatego niewłaściwie przeprowadzony zabieg zamiast odżywić, może zniszczyć włosy. Stawiam na źle wykonany zabieg. Tylko ten co to robił wie co tam namieszał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...