antydhtor

Tutaj natomiast przykład z tej samej kliniki, na to, że bez względu na płeć przy małych ubytkach (obszarach biorczych) będąc mężczyzną dostaniesz bez problemu taką samą linię i gęstość co kobieta.

Tu nie tylko przykład naturalnej linii u kobiety i zaś przerobionej, ale i tego ''niskiego czoła''...

I kolejny przykład na NW0 uzyskane metodą HT ze stanu zaawansowanego NW3A - gdzie praktycznie już nie było całego przodu.... Można tylko trzeba chcieć i lekarz w klinice też musi chcieć. I pomimo nie najwyższej gęstości, to efekt dzień a noc, i zaraz ''zupełnie inny'' człowiek.

I takich konkretnych postów w tym wątku potrzeba. Dzięki. W razie takiej potrzeby czy konieczności pewnie skorzystam z tej pharmy, mimo, że drogo. A po Twoich efektach, można stwierdzić, że na pewno są to legitne i pewnie też oryginalne leki... Na Ukrainie na pewno było można wszystko kupować bez recepty (i nawet było głośno o tym w netach), tyle, że to było co najmniej kilka lat temu, a teraz przez tę wojnę i sytuację pewnie jest gorzej z tym dla zwykłych ludzi, albo w ogóle gorzej i inaczej. Co do Białorusi, to też tam było dość podobnie kiedyś (no może trochę gorzej jeśli chodzi o silniejsze leki), na forum jest też forumowicz pochodzący z Białorusi i mieszkający obecnie w Polsce, który bez problemu ogarniał sobie Avodart, ale wiem, że też z jakiś powodów później korzystał też z forum. A co do Turcji to mogę potwierdzić tylko tyle, że Avodart był tam kiedyś dostępny bez recepty. EDIT: A co do tytułowego androcur'u, to kiedyś zarówno oryginał jak i generyk był dostępny bez recepty na tej stronie: https://www.inhousepharmacy.vu/search.aspx?searchterm=androcur - choć sam z tej strony nigdy nie kupowałem akurat tego leku, ale kupowałem stamtąd Loniten i wszystko zawsze było ok. Problem w tym, że teraz od jakiegoś dłuższego czasu nie ma wysyłki do PL, ani leku Androcur na stanie. I jeszcze kiedyś z tej strony można było kupić: https://www.unitedpharmacies.md/Androcur-Cyproterone-Acetate.html Jednak obecnie jest ten sam problem co w IHP.

Tu przykładowe zdjęcia donoru (bo to też ważne), choć nie ma U-shape hairline, ale i tak jest solidna prosta linia NW0 z dodatkowym obniżeniem i zwężeniem czoła.

I kolejny przykład linii prostej i niezłego efektu końcowego uzyskanego ze stanu zmierzającego ku NW5. I oczywiście znowu Tajlandia. a możecie sobie tylko wyobrazić jak by to zrobili w Polsce... gdzie zmierzłe gnidy lekarskie nawet otwarcie mówią, że nie robią linii prostej.... tylko dzioba, albo jajo zagięte w górę i gęstość 15Fu/cm2 na linii....

Tutaj natomiast przykład roboty totalnego NW0 z lekkim obniżeniem natywnej linii, mimo stanu mocno zaawansowanego NW3 z przerzedzeniami na NW4. https://www.tichaclinic.com/wp-content/uploads/2024/02/LINE_ALBUM_IG-Ticha-2_๒๔๐๒๑๔_2-900x900.jpg

Proszę bardzo następny super przykład - jak to kobiety mają U-shape z natury...

Tutaj następny przykład NW0 zaokrąglone w dół i uzyskane nawet ze stanu NW4 A - choć gęstość już trochę słabsza, ale dało radę. Co Tajlandia to Tajlandia. W polskiej klinice pewnie zrobiliby ''dzioba V'' albo jajo zaokrąglone do góry po bokach 4 cm wyżej i co najwyżej połowę tej gęstości przy tym stanie i męskim pacjencie... I zupełnie inny człowiek po HT mimo niedoskonałej gęstości.

I kolejny przykład. Niejaki Paul George - gwiazdor NBA z czołem porośniętym włosami, że może sobie kreować linię jaką chce.

Niektóre tak, a inne nie. Mam też takich ciągle sporo, jak i krótkich. Jeśli chodzi o te dłuższe i cienkie, to myślę, że to dodatkowe włosy uzyskane farmakologicznie, a nie te zminiaturyzowane w skutek łysienia. A te krótkie to całkiem nowe - bo sporo mi ciągle leci, a przy tych lekach prawie w każdym przypadku nie ma mowy o dalszym łysieniu. Zauważyłem też, że nieraz rosną dwa z jednej cebulki, w tym jeden właśnie taki cienki i krótszy od natywnego - dosłownie z jednej cebulki, bo miałem przykłady naoczne, które wyrwały się przy czesaniu. I pisałem nawet o tym gdzieś w jakimś wątku. Mam jednak prośbę, żebyś założył swój osobisty wątek w odpowiednim dziale, bo ten wątek już rzeczywiście zaczął odbiegać bardzo mocno od jego esencji, i meritum sprawy. A ponad to jak dotąd, to od nikogo nie ma tu postów z linkami do sprawdzonych stron gdzie można kupować androcur... a wątek ma już 4 strony... Oczywiście ja chętnie zobaczę dalsze Twoje efekty, mimo, że uważam i tak też planuję, aby tę wisienkę na torcie uzyskać leczeniem chirurgicznym czyli poprzez HT lub FR/SHL/SHA i po tym HT.

Rób jak uważasz. Nie będziemy kwestionować. Ja już nie takie historie znam z zagranicy, czego to ludzie nie zrobili dla włosów - nie tylko formalnie zmieniali płeć, ale i sami się kastrowali, albo płacili gruby hajs lekarzom czy weterynarzom za taki zabieg, lub okaleczali się w inny sposób - znaczy te części ciała odpowiedzialne za produkcję T. I nic absolutnie nic mnie już nie zdziwi w jaki sposób ktoś leczy łysienie czy dba o jak najlepszy stan włosów. Fakt, estradiol jest cudotwórczy pod wieloma względami, zmienia też transkrypcję genów. Problem tylko w tym, że jest to główny żeński hormon i odpowiadający za cycki. I nawet jeśli do tej pory gino nie masz (bo twierdzisz, że żadnych uboków nie masz), to będziesz miał i to spore przy takim zapodawaniu estro. Poza tym, to młody jesteś (sądząc z wyglądu), ale z wiekiem tłuszcz zacznie się osadzać w typowych miejscach dla kobiet, - a to już gorzej usunąć niż gino. Zacząłeś tę walkę zaczynając od estradiolu w sporych dawkach, więc nie dziw się, że takie jest skojarzenie. Mnie kiedyś też tu podejrzewali, a nawet pytali o to, a i twierdzi, że jestem trans, mimo, że zaczynałem od saw palmetto, fina, później duta itd. Masz bezdyskusyjnie zatrzymane łysienie jeśli w ogóle jakieś było. I tak jak mówiłem, włosy w tym obszarze, o którym mówisz raczej dużo lepsze nie będą więc jaki jest sens wbijać taką chemię ? - oczywiście na androcur sobie możesz przejść z bikalutamidu i w ogóle rób co chcesz - Twoje zdrowie i życie i komfort tego życia w tym życiu. Chcesz tę linię, to możesz to zrobić przeszczepem włosów - chcesz niżej to oprócz tego redukcją czoła i tyle. Wystarczy skontaktować się z jakimś normalnymi lekarzami od HT - przy tym stanie jak masz nie będą robić żadnego problemu aby to zrobić i bez względu na płeć. I o ile taka linia czy nawet fryzura uważana pewnie przez większość z ''tej'' ''pierwszej części świata'' (bo nie z tej czwartej - cywilizacji zniszczonej) za kobiece, występuje z natury u mężczyzn i to nawet tych będących koksami, to jakkolwiek sylwetka do której prowadzi estradiol, już zwyczajnie nie. No nie ma z natury chłopów z cyckami jak u baby, albo szerszych w biodrach niż w barach - a jeśli są (bo są) to spowodowane jest to jakimiś chorobami, albo właśnie tego typu lekami być może stosowanymi na gorsze choroby jak np. rak prostaty. Tyle, że tacy są raczej starzy, a nie młodzi. Po prostu miej to wszystko tylko na uwadze. I nie mam tu absolutnie nic złego na myśli. W Twoim przypadku wszystko się da, ale może to trzeba zrobić innymi metodami, a nie na siłę próbować uzyskać terminalne włosy i na stałe w tych miejscach chemią.

Bikalutamid stosowany w raku prostaty dawkowany jest od 50 mg (jednak w skojarzeniu z lekiem do kastracji chemicznej lub z kastracją chirurgiczną) do 150 mg dziennie w monoterapi. Jednak jest pewne ''ale'': ''Bikalutamid jest niesteroidowym lekiem o działaniu przeciwandrogenowym należącym do pochodnych propanamidu. Jego działanie polega wiązaniu się z receptorami androgenowymi, co prowadzi do zahamowania jego aktywacji, a więc i wpływu androgenów na organizm. Efekt ten jest dodatkowo nasilony dzięki innemu działaniu bikalutamidu, który przyspiesza także rozpad receptora androgenowego. W efekcie zastosowania bikalutamidu jako jedynego leku w leczeniu raka gruczołu krokowego następuje zwiększenie stężenia testosteronu i estradiolu w surowicy. W przypadku zastosowania bikalutamidu łączenie z analogami LHRH nie następuje zmniejszenie stężenia testosteronu w surowicy. Bikalutamid stosuje się wyłącznie u mężczyzn w leczeniu zaawansowanego raka gruczołu krokowego w skojarzeniu z analogami LHRH lub kastracją chirurgiczną. Bikalutamid podaje się doustnie, lek bardzo dobrze wchłania się z przewodu pokarmowego; spożycie posiłku nie wpływa na ilość wchłoniętego leku. Metabolizm zachodzi głównie w wątrobie. Wydalanie następuje z moczem i kałem.'' Źródło: - https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=965 A dla porównania z CPA; ''Mechanizm działania Syntetyczna pochodna progesteronu o działaniu gestagennym, antygonadotropowym i antyandrogennym (kompetycyjne hamowanie działania androgenów na narządy docelowe). Wpływa na metabolizm węglowodanów. Farmakokinetyka Po podaniu doustnym wchłania sie niemal całkowicie. Dostępność biologiczna wynosi ok. 88%. Przenika do osocza, gdzie w ponad 95% ulega wiązaniu z albuminami. Wykazuje powinowactwo do tkanki tłuszczowej i odkłada się w niej, a następnie uwalnia się stopniowo. Metabolizowany w wątrobie; pierwszy etap przemian metabolicznych przebiega przy udziale CYP 3A4 cytochromu P-450. Wydalany jest z moczem i z kałem w postaci metabolitów. t1/2 wynosi ok. 41–46 h.'' Źródło: https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=198 I tak dawkowanie na raka prostaty to: 100 mg 2-3 razy dziennie. Czyli 200-300 mg dziennie. Dla ciekawostki dawkowanie na łysienie androgenowe (oficjalnie u kobiet); ''Ciężkie objawy androgenizacji u kobiet, takie jak hirsutyzm, łysienie androgenozależne, często związane z ciężkimi postaciami trądziku i/lub łojotoku. Stosowanie leku w dawce 50 mg jest wskazane, jeśli nie uzyskano zadowalających wyników leczenia za pomocą mniejszej dawki lub innych metod leczenia. 100 mg 1 ×/d od 1. do 10. dnia cyklu, w skojarzeniu z preparatem zawierającym progestagen i estrogen w celu stabilizacji cyklu oraz zapewnienia działania antykoncepcyjnego. Po uzyskaniu poprawy klinicznej można podawać 25–50 mg 1 ×/d przez pierwszych 10 dni leczenia skojarzonego ze środkiem antykoncepcyjnym lub stosować wyłącznie środek antykoncepcyjny. U kobiet po menopauzie lub po usunięciu macicy preparat można stosować w monoterapii: 25–50 mg 1 ×/d przez 21 dni, po czym następuje 7 dni przerwy.'' Zatem: W przypadku mężczyzn chcących sobie stosować ten lek na łysienie androgenowe (i /lub inne choroby androgenowe) dawka 50 mg może być bez problemów stosowana, o ile oczywiście ów mężczyzna akceptuje wszystkie typowe efekty uboczne natury seksualnej. Myślę również, że stosowanie 100 mg dziennie dla takich ludzi, którzy nie mają efektów ubocznych od dawki 25-50 mg nie jest jakimś wielkim problemem i wyzwaniem. Sam biorę właśnie taką dawkę od lat. Lecz oczywiście to jest i musi być każdego wybór i własna nieprzymuszona decyzja. Nie miej jednak odnosząc się do pierwszego fachowego tekstu odnośnie bikalutamidu i pytania odnośnie dawki forumowicza @Lengfhh, to wg mnie dawka 12,5 mg CPA może być odpowiednia aby w tym przypadku próbować zastąpić bikalutamid w dawce 25mg dziennie. Oczywiście z uwagi na to, że bikalutamid stosowany w ''monoterapi'' nie obniża T, to co do wykonywanych badań @Lengfhh może się trochę zdziwić jak i odczuć jakieś efekty uboczne po zmianie, których teraz nie odczuwa. Edit: A tak swoją drogą, to nie tylko z powodu nieco mniejszej masy molowej od CPA bo 430,37 g/mol, ale i z uwagi na to, iż bikalutamid ''przyspiesza rozpad receptora androgenowego'' wg mnie mógłby się może i sprawdzić jako dość efektywna wcierka zewnętrzna na skalp i może nawet lepiej albo porównywalnie od flutamidu (choć masa molowa flutamidu jest jeszcze mniejsza i najmniejsza z tych trzech i pod tym kątem to flutamid najlepszy) i RU. Tylko znowu brak śmiałków na forum, aby spraktykować.

Robiłeś badania żeby to wiedzieć czy 0 ? Bo zero to nawet nie mają ludzie po kastracji chirurgicznej... ani kobiety, a estradiol nie kastruje jak inne leki do tego celu, tylko aby z lekka ''kłóci się'' z androgenami w działaniu. A ile estradiolu bierzesz i w jaki sposób, i jak długo ? Bo fakt, efekty masz bardzo dobre. Zrób badanie na T w chwili obecnej i po przejściu na CPA, i się dowiesz czy i jaki jest sens. No efekty super jak na 25 mg bikalutamidu dziennie, tylko, że nie wiadomo jak długo brałeś i odnośnie estro nic nie wiadomo, a widać, że estro zrobiło tutaj sporą robotę co do linii. A poza tym to żadnego agresywnego łysienia też nie miałeś - jak wcześniej pisałeś. Twój wybór. Wg mnie jak i z wszelkich źródeł urologicznych CPA ma lepsze działanie niż flutamid czy bikalutamid.

Miło, że jest chociaż kilku ludzi co to doceniło. I tak samo w skali globalnej. Bowiem nigdy nic z tego nie miałem, robiłem to dla siebie, a jedynie kupę hejtu spotkało mnie kiedyś na tym forum. W pełni podpinam się z życzeniami pod przedmówców. In The New Year Happy New Hair!!!

Raczej nie można tak powiedzieć, bo zabieg był kiedy był, a nie 3 miesiące temu, a skóra w tym wypadku nie została uszkodzona termicznie na głębokość mieszków włosowych (tak tych natywnych jaki przeszczepionych), i poza spaleniem włosów, nie miało to raczej żadnego negatywnego wpływu na progres pozabiegowy. A nawet były kiedyś chyba jakieś badania (teraz na szybko tego nie znajdę już), że po oparzeniach, włosy odrastają lepiej/szybciej - i nawet był tu forumowicz, co po przeczytaniu tego artykułu gdzieś w sieci, wykpił to, pytaniem retorycznym i ironicznym ''Gdzie moja zgrzewarka?''. Także uważam, że ten wypadek może nawet pomógł a nie zaszkodził w kwestii odrostu, i żeby nie było, że w tej klinice takie cuda po trzech miesiącach - choć są ludzie co mają już dobre efekty HT po dwóch, ale mało takich przypadków. Cieżko jednak teraz oceniać, jak by to było gdyby tego wypadku nie było. A tak swoją drogą, to co Pan robił, że tak się to stało ? Z pieca centralnego ogrzewania wyjebały gazy podczas dokładki czy co ? Bo mi kiedyś tak wyjebało, ale szybko zgasło i tylko nadpaliły się brwi, rzęsy i zarost.

Póki co, to kwalifikuje się to do działu, o terapiach przyszłości i pewnie przyszłością pozostanie... Serio wyniki były obiecujące? Widziałeś to gdzieś? Czy tylko na tym obrazku? Bo ja, to nigdy niczego nie kupię, jeśli nie zobaczę udowodnionych efektów na wielu niezależnych przypadkach - efektów takich jak po kastracji i/lub CPA/HRT gdzie ludziom włosy odrastają nawet po 30 latach zupełnej glacy. A poza tym to wcierkę to niech sobie wsadzą - wcierki nawet jak działają, to są dobre tylko na glacę, a żeby utrzymać włosy to jest już udręka w codziennym stosowaniu. A może zastrzyki to będą bezpośrednio do każdego mieszka włosowego i trzeba będzie jeździć na takie zabiegi co tydzień za kupę kasy i a tak nie wstrzykną zawsze do każdego mieszka. Tabletki? - przecież tabletek nie można brać i niedługo nawet finasteryd będzie zdelegalizowany doleczenia łysienia... a w następnej kolejności minoxidil też, bo to bardzo niebezpieczny lek...

Po prostu mnie nie można oszukać. Będąc w tych tematach od lat, znam wszystkie triki stosowane nawet często przez kliniki do podbicia efektu, na zdjęciach, które pokazują. I może widzę to czego inni nie widzą, bo było stwierdzone, że to jest niska linia... Ta tzw. linia ''mięśni czołowych'' to na prawdę w niczym nie przeszkadza i nie jest to żadną fizyczno-techniczną przeszkodą do zejścia z linią, a są i ludzie, którzy z natury mają czoło owłosione w tych miejscach. To tylko zwykły kit stosowany często w klinikach HT, aby przekonać kogoś głupiego, że nie można niżej. Ale rozumiem, że Pan tak chce. Nigdzie nie napisałem, że ma Pan chujową głowę, i tak naprawdę nie interesują mnie czyjeś głowy, a żeby przykuwać moje zainteresowanie, to muszą być ewidentnie wybitne przypadki. Tak to jest najważniejsze, aby pasowało - gorzej jednak jeśli w jakiejś zapyziałej i chujowej klinice odmawiają człowiekowi rekonstrukcji czegoś, co jest/było dla niego naturalne - tylko na podstawie tego, że ten konkretny ryj im się nie podoba.... A ponad to, trzeba sobie jasno powiedzieć, że wszelkiego rodzaju zabiegi i operacje plastyczne (w tym też zabiegi HT), właśnie po to są, aby ''chujową'' głowę przerobić - bez względu na to jak ''chujowa'' by nie była - i jeśli przez to posiadacz tak ''chujowej'' głowy jest nieszczęśliwy, i chce cokolwiek przerobić. A co do kwestii marszczenia czoła, to wie już Pan, że ja tak potrafię, jak poniżej: - A może niedługo opublikuję też swoją fotkę z linijką, gdzie wartość ta będzie oscylować w okolicach 2 cm Bo to zdjęcie to już stare jest z 2017 roku. No nic, to tyle. Życzę Panu równie wielkiego zadowolenia albo nawet większego, odnośnie drugiego planowanego zabiegu. EDIT: A co do ''chujowej'' głowy, to raczej taka jest ta ''chujowa'' (Choć w Afryce było to uważane za piękno a nawet bóstwo) i wtedy nie bardzo co można z tym zrobić - jedynie porządne dredy, wówczas ludzie byli by zdumieni, a nie zdziwieni i zszokowani..., gorzej jednak jak ktoś tak ma a łysieje... I tutaj przykłady - historyczne czaszki ''chujowych'' głów: W sumie to, do niektórych pasowała by właśnie taka linia - jak najczęściej robią męskim pacjentom w klinikach HT.... Takie wielkie i szerokie M-shape w ostrym kształcie....

Do dentysty to w sumie tak samo co na HT w PL i nie jest to dziwne. Ja też się boję, bo od 14 roku życia dentyści na fundusz w Polsce wybitnie niszczyli mi zęby zamiast naprawiać - do tego stopnia, że okazało się, że jak przestałem do nich chodzić w ogóle, to jakimś swoim samoczynnym procesem niszczycielskim, niszczenie postępuje znacznie wolniej a nawet rzekłbym, że się zatrzymało. A było i prywatnie, że ch*j z wieloma dyplomami usunął mi zdrowego zęba, choć ten chory był obok następny... Oczywiście teraz z dentystami jest chyba znacznie lepiej niż było kiedyś, ale partacze nadal są.

Patrząc na najniższy punkt jego linii z przed HT, to wg mnie kwalifikuje się już przynajmniej powoli do NW2, a po HT możliwe, że i do NW-1 - dlatego napisałem też ''U-shape'' w tytule tego wątku. Co z tego, że facet, - przecież są i tacy co z natury mają dużo niższą a do tego bardziej tę lekarzową i forumową ''kobiecą'' linię. A on teraz wygląda jak prezes jakiejś azjatyckiej korporacji, i jest na stronie głównej kliniki, mimo, że mu włosy po HT nie odrosły jeszcze do swojej fryzury..., a nie jak jakiś ułomny łysiejący. A klinika nazywa to jak widać statusem M-shape dopiero... a gdzie tu odwrócone ''U''....

Wątpię aby to była typowa turecka linia. Tu zwyczajnie nie ma skroni zrobionych. A i nie jest to też żadna niska linia środkiem - co widać dobrze na tym zdjęciu z poprzedniej strony - które jest zrobione w normalny sposób, tylko autor na innych zdjęciach tak jakoś marszczy to czoło i podnosi brwi do góry i jakoś dziwnie i tak z byka patrzy do obiektywu. Ja wiem, że autor tego celowo nie robi bo przecież nie lubi linii małpki, ale może nawet nieświadomi to robi podniecając się i onanizując robieniem tych fotek. Fakt jak na polskie warunki nie jest najgorzej, ale to chyba tylko dlatego, że był tam turecki lekarz... A niby to czego bać się jechać do Turcji? - nie jest to żaden niebezpieczny kraj, ani nie jest w strefie wojny. I ludzie z całego świata walą tam na HT.

I jeszcze jeden przykład, choć pacjent nie miał NW3, tylko max NW2, na totalne NW-0 z lekkim U-shape hairline u męskiego pacjenta. Bowiem są miejsca na ziemi gdzie łysina jest zarazą, a nie lekarze od HT - jak ma to miejsce w PL. Tutaj zarazą są cholerni lekarze od HT, a NW2 to przecież nie łysienie...

Wracając jednak do esencji tematu, to okazuje się, że przy stanie łysiny NW5, można nie tylko zrobić linię prostą, ale i w dół wygiętą po bokach - takie NW0 z lekkim U-shape - choć z wiadomych względów grafto-żerności dość wysoko - jak twz. ''język'' sięgał starej linii, i mimo możliwego postępu łysienia u dość młodego męskiego pacjenta dość mocno łysiejącego. I jak widać pacjent jest przeszczęśliwy i nadzwyczajnie zadowolony. Co Tajlandia to Tajlandia i jak widać nie ma tam aż takich gnid parszywych lekarskich, żeby za cholerę nie zrobić linii jak klient sobie życzy, i żeby go uszczęśliwić. Wielki szacunek dla takich lekarzy, którzy chcą rzeczywiście pomóc pacjentom, a nie zaszkodzić i doprowadzać ich do skrajności wkurwienia - a wiem jak mnie kiedyś tu na forum Przybylski wkurwił.... Tam to są kliniki... a łysienie oznaką zarazy. Nie to co tutaj - że łysienie jest normalne a kliniki zarazą!

I tu kolejny przykład. Choć na początku myślałem, że przeszczepiał tylko brodę i tę linię ma z natury, ale okazało się, że miał znacznie wyżej i w tym jedno zakole sięgające aż do połowy czaszki. I linię też miał robioną przeszczepem, choć mogli już mu równo symetrycznie zrobić, ale może graftów za dużo by poszło, bo na brodę chyba z głowy też brał. W sumie brody też nie zrobili symetrycznie i z jednej strony jest wyżej a z drugiej niżej. https://www.instagram.com/vantage.hair/reel/DAWChtCi3vT/

I macie tutaj też niezły przykład, i może przydało by się też to wkleić w temacie ''linia adekwatna do wieku...''. Dziadek w UK poszedł do kliniki dla Transgender'ów. A tak swoją drogą, to szybko się obudził bo w dość podeszłym wieku, że teraz chce być babcią..., a może czekał i patrzył czy łysienie nie postąpi... albo w innych pobliskich klinikach nie chcieli mu zrobić i jeszcze w tym wieku.