antydhtor

Polaris NR 10 nie skleja włosów, ale za to je brudzi - tzn. zostawia jasnozielony pył i tak mniej więcej jak łupież nawet to wygląda tylko że zielony. Ale może to będzie lepszym rozwiązaniem bo wytrzepiesz włosy przed wyjściem albo wydmuchasz ten syf sprężonym powietrzem, względnie po tym zabiegu poprawisz fryzurę grzebieniem jeśli będzie trzeba. Ludzie na forach też twierdzą, że minox w piance tak nie skleja i że szybko wysycha/wchłania się, i że jest lepszy pod tym względem od zwykłych płynnych preparatów. A już minox doustnie w formie tabletek nie powoduje żadnych takich problemów nigdy. Ja się nie przyzwyczaiłem, a używałem też Polarisa NR 9 w standardowym pojeździe, który właśnie włosy sklejał. A posklejane włosy jeśli są rzadkie wyglądają jeszcze gorzej i na gorszy stan - tak samo jak mokre.

Gorgiew, a powiedz czy masz już oszacowaną jakąś ilość graftów na juszejpa w jakiejś klinice czy klinikach ?

Zarev STRIP'a też robi na długich włosach, i czy w ogóle robi STRIP'a ? A to to jest już standard prawie we wszystkich klinikach...

Gorgiew, a co chcesz tam robić HT ? Jak Gorgiew wybierze tę klinikę, to się tego dowiemy, a zakładam, że chce juszejpa albo i tak coś niskiego bez recesji.

Tak, właśnie z Jasiem ostatnio dostrzegliśmy tego doktora viewtopic.php?f=23&t=117&p=61177#p61177 , i wydaje się być rzeczywiście mega godnym zainteresowania jeśli chodzi o wybór kliniki/lekarza HT.

Nie ma czegoś takiego, że się nie przyjęło, tylko uszkodzili/zniszczyli pewnie połowę graftów.

No to jeśli tak, to i tak tego nie widać choć to i tak mała ilość jak ktoś już tam wspomniał.

Bo fina się bierze codziennie, a przynajmniej jeśli się rozsądnie myśli nt tego leku i chce się mieć efekty. A tego topical to pewnie stosowałeś codziennie... A minoxa powinno się stosować zewnętrznie 2 razy dziennie najlepiej co 12 h.

Tylko żeby to nie były badania z USA, bo tych nie uznaję.

Są jakieś rzetelne badania i podstawy na to, czy to tylko pitolenie jakiegoś ''microdoser'a'' albo organizacji takich jak np. propeciahelp itp. ?

Co tu jest takiego dziwnego? - W tym kraju takie właśnie są standardy w klinikach HT. 200 graftów na NW 5 to standard i norma w większości polskich klinik HT.

Na pewno warto dodawać naturalne rzeczy do kuracji jeśli ma się na to czas, chęci, zapał i kasę, ale ja bym tego nie traktował jako sposób czy podstawę kuracji. -- 13 wrz 2020, 22:26 -- O kuhwa, aż taki fetor był nie do wytrzymania ? Swoją drogą masz jakieś fotki tych efektów na zakolach ?

Ja nigdy nie twierdziłem że blokowanie PGD2 a boostowanie PGE2 nie daje żadnych efektów i gdy bym mógł gdzieś tanio łatwo i zawsze dostawać PGE2 to pewnie byłoby dołożone do kuracji, ale jednak przedstawiane efekty pozyskane metodami o których mówisz nie są takie jak moje i nie są tak częste jak przy stosowaniu HRT, samych silnych antyandrogenów, czy choćby tylko samego fina, a do tego nie znamy stanu utrzymania efektów uzyskanych tymi metodami o których mówisz na przestrzeni wielu lat/dekad. I dla mnie to tylko dodatek do kuracji mógłby być.

Ja chcę tylko widzieć efekty takie jak moje uzyskane tymi rzeczami z ostatnich pozycji schematu.

I co... przecież są takie środki jak setipiprant /fevipiprant, tylko gdzie są te efekty...?

Jasne, i wierz mi przestanę walczyć z T jak będę widział pełno masowo takich efektów jak moje tymi metodami.

I tak wszyscy nie wyłysieją... nie martw się tak tym.

Tylko, że ludzie w wrodzonym brakiem DHT mają też i dobre włosowe geny, bo są to ludzie głównie z Dominikany... a tam prawie nikt nie łysieje. A jaką to ma wartość - nie wiem, dla Ciebie może to nie mieć żadnej wartości a;le taka jest prawda: no androgens = no AGA/MPB i wiesz to nie ja wymyśliłem ten obraz... A to to pokrywa się z praktyką i zalecane jest stanie na głowie albo na rękach oraz masaże scalpu w leczeniu łysienia.

Tyle tylko, że te wyniki PSA są dla dawki 50 mg Cyproteronu oktanu, a nie dla większych rzędu np. 200 czy 300 mg (dawkowanie dla mężczyzn)

Piotr zobacz jaki obraz dzisiaj znalazłem na HLT What do you think ?

I kolejny przykład, choć tym razem ze starego zdjęcia umieszczonego na filmie. Jest to jakiś rewolucjonista z czasów rewolucji kubańskiej i objęcia władzy przez Fidel'a Castro. Ale skupmy się na konkretach i istocie tego wątku: Ten gość centralnie po środku w dolnej części zdjęcia ma nie tylko wybitną linię U-shape wraz z widow's peak na środku tej linii lecz także jeszcze mega niskie czoło i wysoką gęstość i jakość włosów - ten z ujęcia 11:35 - ciekawe kto to jest czy był i czy są gdzieś jakieś inne jego fotki lub video z nim ? W każdym razie linię ma boską. I jeszcze na tym filmie w 11:42 jest zbliżenie padające przez chwilę bardziej na niego i można zobaczyć nawet jak blisko brwi ma tę linię po bokach, oraz porównać wysokość jego czoła w centralnym punkcie z innymi obok. I to jest właśnie ta taka najbardziej pożądana linia przeze mnie, nisko i tzw. U-shape z peak'iem po środku i takim owalem po bokach gdzie owłosione skronie są bardzo wysunięte w przód pokrywając znaczne części czoła po bokach i tworząc takie bardzo małe i niskie czoło - tzw.''tiny forehead''.

Ja tylko powiem tyle, że planując fryzurę jak planujesz, to mogłeś spokojnie zrobić jednak zakola niżej, bo długość włosów i tak świetnie maskuje zawsze wszelkie niedoskonałości HT i przerzedzenia. A widać, że jednak masz włos o dobrej zdolności pokrycia. Przecież taki stan co był - a jak jest teraz, to dzień a noc. I uważaj przy wszystkich maszynach, miej to na uwadze, że tak może się teraz stać (a co dopiero jak będziesz miał dłuższe włosy) i dbaj o to aby takie coś się nigdy nie powtórzyło i to nie tylko przy maszynach ale i np. kiedy zaglądasz od maskę auta przy odpalonym silniku i tam coś z bliska oglądasz itd. zawsze. Choć mogłeś być przyzwyczajony do glacy i dlatego za nisko się tam pochylałeś. Mnie to kiedyś wkręciły się włosy w mechanizm pasów w samochodzie, ale rozwinąłem z powrotem i wyjechały, a było też, że wentylator w samochodzie pomiział mnie po brodzie.

Faktycznie efekty dość imponujące, choć jak zawsze przy dobrych włosach do przeszczepów.... Jednak obserwować poczynania tej kliniki z pewnością można. Sam doktor Zarev ma też niskie czoło i raczej nie łysieje, także może też nie robiłby problemów z niskimi liniami. A dla zainteresowanych wycieczką bo Bułgarii dodam tylko że używa się tam słowa: ''zdrewej'' na przywitanie.

Leki lekami i efekty ich stosowania efektami, rozumiem też problem uboków i ogólnie zdrowia. Nie bądź jednak takim pesymistą i tak negatywnie nastawiony do przeszczepów, bo w większości przypadków nawet tragicznych NW6/7 efekty po HT (choć raczej kilku) są wizualnie i tak lepsze niż glaca. A broda i tak nie zastępuje włosów na głowie i nawet z brodą wskazane jest SMP zrobić. A co do cery to racji nie masz, bo staje się gorsza od androgenów. I jeśli chodzi o leki farmakologiczne, to na pewno warto próbować, a zrezygnować można zawsze w przypadku braku efektów czy niezadowalających efektów i nie adekwatnych dla kogoś w stosunku do uboków jeśli takie/jakieś występują. I oczywiście nawet nie mając odrostów a tylko samo spowolnienie (nawet nie zatrzymanie) to i tak warto brać leki jeśli robi się przeszczepy włosów. I dobrze było by jakbyś też wstawił fotki pokazujące brak progresu czy regres przy stosowaniu leków, bo jeden obraz mówi i tak więcej niż 1000 słów. Nie twierdzę oczywiście że jesteś kimś z np. propeciahelp itd. od jakiejś propagandy, ale wiesz, każdy może tu wejść i wypisywać, że leki kompletnie nie działają i żeby ich nie brać, bo to aby poważne uboki i strata kasy, czasu, zdrowia itd. Po prostu inaczej wyglądają historie (także te z brakiem efektów leczenia) dokumentowane fotkami niż sam tekst.

Ja tylko chcę pogratulować autorowi świetnego tytułu tematu (tytuł jest tak dobry jak mój kiedy to miałem jeszcze swój temat), no i oczywiście utrzymania świetnych efektów. Salud!