Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. To mówicie, że teraz tego polarisa 10 poprzerabiali etykietę jak i sam krem ? Ja kiedyś stosowałem w sumie przez niecały rok, i zawsze etykieta była brązowa a krem jasnozielony, nigdy biały ani kremowy. Choć zdarzały się wersje gęstsze oraz rzadsze i bardziej ''piaszczyste'' jak i bardziej lejące, ale to też może było zależne od daty produkcji i ilości czasu składowania. Preparat ten jest w bazie żelu aloesowego, a ten siłą rzeczy natury jest kuhwa zielony. Czy preparat ten ma ciągle tę samą bazę i w ogóle składniki, czy są jakieś zmiany?
  2. Nadszedł czas odświeżyć trochę wątek, a jest powód ku temu, gdyż tym razem są piękne przypadki DP czyli dużej gęstości/dużej ilości graftów, na mały obszar, czyli też takie jakby nie patrzeć wzorce dla szacowania ilości graftów - oczywiście tylko dla ludzi którym zależy na wysokiej gęstości bliskiej naturalnej - także na zakolach. Do tej pory były to głównie przypadki z klinik Alvi Armani i od Feriduniego, tym razem jest cała seria nowych przypadków z równie bardzo renomowanej i od lat na bardzo wysokich pozycjach kliniki mieszczącej się w Kanadzie Hasson&Wong (w skrócie H&W) od nazwisk dwóch wybitnych lekarzy od HT, którzy tworzą razem tę klinikę. Klinika od wielu lat pretenduje do miana najlepszej na świecie, ale można chyba się pokusić nawet o takie stwierdzenie, że realnie jest. Ciekawostką jest też fakt, że zostali oni oficjalnie uznani za mistrzów świata w metodzie STRIP a konkretnie w zamykaniu ran i pozostawianiu minimalnych blizn po tym zabiegu. A teraz jak widać poszli także w ślady wyjątkowego doktora Armaniego pod kątem robienia wysokich gęstości na zakolach i przy obniżaniu linii celem wyjścia na przeciw oczekiwaniom wymagających klientów i sprostaniu im. A to naprawdę cieszy, że ta zapyziałość i wręcz upierdliwość wśród wysoce renomowanych lekarzy już powoli mija, i że, nastawieni są bardziej pod wymagania i życzenia klientów. Ale przejdźmy do konkretów: Mamy tutaj przypadek kompletnej odbudowy takich średnich a nawet można by powiedzieć małych zakoli i lekkiego obniżenia linii do jej normalnego poziomu tego pacjenta - i poszło tutaj na ten zabieg 3462 grafty: https://hassonandwong.com/wp-content/up ... se-FUE.jpg Tu natomiast mamy przypadek trochę większych zakoli i wykonanie również obniżenia i podprostowania linii do normalnego poziomu jaki ten pacjent miał w młodości. Wiadomo trochę większa powierzchnia, to musi być i więcej graftów, a poszło tutaj już 4035 graftów. Efekt oczywiście giga - https://hassonandwong.com/wp-content/up ... nt-FUE.jpg Tutaj natomiast mamy pacjenta u którego zostało wykonane dogęszczenie przodu bez znacznej poprawy linii i bez ruszania vertexu/korony - najwyraźniej takie było życzenie pacjenta aby kłaść nacisk na przód i odpowiednio go dogęścić rozproszając tę ilość graftów na cały przód, a poszło też nie mało, bo aż 4120 graftów i to przy sadzeniu pomiędzy natywnymi włosami... - https://hassonandwong.com/wp-content/up ... -right.jpg Tu z kolei w tym przypadku mamy wykonanie zagęszczenia na łysiejącym obszarze NW 5 (przy czym pacjent miał jeszcze stosunkowo dobra gęstość na tym obszarze) i bez obniżania linii, a mimo to zostało zużyte w tym przypadku grubo ponad 8000 graftów, a konkretnie 8364 grafty - https://hassonandwong.com/pictures/sour ... 48ec3a.jpg W tym przypadku (a jest na pewno warty pokazania) jest wykonany przeszczep na aż 9168 graftów i to ciekawe - zostało to zrobione w jednej sesji w jednym dniu w tej klinice - https://hassonandwong.com/images/htmgal ... 1703315420 Po prostu pytań nie ma... I na koniec też perełka w swoim rodzaju. Rekonstrukcja małych zakoli - zabieg na 4010 graftów - http://patient-images.hassonandwong.com ... se-FUE.jpg Wszystkie przypadki mają giga efekt, bo jakby mogło być inaczej w przypadku tej klinki, a tradycja zobowiązuje do trzymania poziomu.
  3. Jak tam chcesz, ino żebyś za 20 lat nie powiedział, że mogłeś jednak zrobić. A ci dwaj kolesie mieli właściwie stan podobny do Twojego z przed HT, także widzisz nie byli całkiem niełysiejący. Ja nikogo do niczego nie namawiam, chciałbym tylko aby każdy był szczęśliwy i zadowolony, zwłaszcza gdy jest jeszcze młody czy stosunkowo młody. Poza tym masz też już swój wiek jaki masz i łysienie u Ciebie na pewno nie pójdzie na skrajne NW 7 w postaci totalnej glacy i wianka na donorze, a i leków też nie odrzucasz. No i STRIP'a przecież możesz zrobić a nie FUE, a sam wiesz jakie to daje dodatkowe możliwości w kwestii eksploatacji donoru... a o redukcji czoła nie wspomnę.
  4. Dojdziemy jeszcze w tej dyskusji do 20 lat, i do 50 też... Dojdziemy do tego poziomu, ze spokojem.
  5. Brawo! Jak tak dalej pójdzie to forumowicze będą Cię podejrzewać o branie cyproteronu oktanu...
  6. Tak właśnie zakładałem max te 1,5 cm wysokości, i ok. tylu centymetrów szerokości, ale co do szerokości wielkiej pewności nie ma, bo makówy są różne. Sam mierzyłem sobie szerokość tego obszaru i 12 cm wchodzi u mnie na zagięcia. Makówa też nie jest płaska na tym obszarze, więc i powierzchnia może być nieco większa niż z teoretycznych wyliczeń powierzchni. Ale pomijając takie dokładności, i stawiając np. te 15 cm2 nadal nie wiadomo jak głęboko oni weszli z przeszczepem wgłąb, a jeśli zrobili to dosyć mocno to ten obszar na który zostały rozłożone grafty się znacznie zwiększy, a wiemy, że Turki często pakują drugie tyle graftów niż potrzeba (albo potrzebną ilość tak własnie rozkładają kosztem słabej gęstości na newralgicznych miejscach) wgłąb nawet dobrej gęstości tak na zapas i na wszelki wypadek jakby łysienie postąpiło i nawet jeśli nie ma zauważalnej miniaturyzacji, jak też zrobili u Erdogan'a Angel'owi - napakowali nawet bardziej w głąb połowę zużytych graftów niż sami początkowo zaznaczyli skrajną tylną linie obszaru do przeszczepu... Przypadek jest podejrzany, ale uważam, że też nie można jednoznacznie stwierdzić tego że go na pewno oszukali, a już na pewno nie można stwierdzić tego na ile ewentualnie oszukali. A jeśli miał sporo graftów dwu i jedno włosowych które są fizycznie mniejsze, a do tego może dość cienkie włosy mimo koloru, to to też znacznie podbiło zastosowaną ilość graftów - a pamiętam taki przypadek od Feriduniego gdzie na mały obszar poszło ponad 4kgr bo pacjentka miała własnie dużo dwu-włosowych i jedynek oraz cienkie włosy. Wklejałem nawet ten przypadek już kiedyś na forum w innym wątku.
  7. Dlatego warto zapisywać wszystkie numery partii wraz z okresem dat produkcji, a dla kogoś kto stale bierze te same leki to żaden problem prowadzić taką kontrolę tego, to wręcz bardzo łatwe i zna się niemal na pamięć te numery.
  8. Chciałem poddać dyskusji temat tego przypadku. Było tu jak widać tylko lekkie obniżenie niełysiejącej linii nawet bez wżerów po bokach i poszło na to aż 2900 graftów. Myślicie, że go oszukano w Turcji na ilość graftów jeśli cena była za graft ? Widziałem kiedyś też nawet taki przypadek od Armaniego gdzie koleś tylko dogęszczał linię bez obniżania jej i przerabiania, i poszło tam jak pamiętam ponad 1200 graftów, ale z drugiej strony zastanawiam się czy tego pacjenta w Turcji nie oszukano chociaż trochę (nawet jeśli zrobili max gęstość) o np. tę końcówkę albo chociaż o powiedzmy 400 graftów, bo mój przypadek (a mam podobnie linię do obniżenia jak on, ale oprócz tego co było robione w jego przypadku mam też do zrobienia wżery, a ten pacjent wżerów nie miał po bokach) oszacowywano w renomowanych klinikach na ok. 2500 graftów. Taką też mniej więcej ilość graftów obserwuję zazwyczaj w zabiegach korekcji linii na U-shape w przypadku kobiet i osób trans MTF w renomowanych klinikach, choć czasami jest to też nawet i 3000-3200 a nawet 3500 graftów jeśli jest stosunkowo duży obszar i zakola, ale nieraz tylko 1500. Dziwi mnie zatem ten przypadek z Turcji, a konkretnie ta liczba graftów 2900 na tak mały obszar bez wypełniania wżerów/zakoli, i to w tureckiej klinice... I jeszcze żeby to była klinika Armaniego albo Feriduniego, ale w Turcji taka ilość na tak mały obszar trochę dziwi, a zwłaszcza, że pacjent ma raczej dobre czarne włosy do przeszczepu i raczej nie jest łysiejący. -- 26 lip 2020, 1:25 -- Dodam jeszcze, że nie wydaje się aby pacjent miał jakąś ogromną głowę i aby ten zaznaczony obszar był tak wielkiej powierzchni. Ale właśnie gdybyśmy znali powierzchnię obszaru biorczego w jego przypadku, moglibyśmy obliczyć czy 2900 graftów zmieściło by się tam, nawet przy założeniu nawet już takiego extreme DP na 110-120 graftów/cm2 możliwego do zrobienia. I teraz rachunek jest prosty: założenie - 2900 graftów / 100 graftów/cm2 daje nam 29 cm2 powierzchni, a czy jest na tym obszarze 29 cm2 ?
  9. Wróbel coś dla Ciebie w ramach dopingu. No Malik to to nie jest jeszcze zwłaszcza jeśli chodzi o szerokość czoła, ale jest mega z wysokością czoła. -- 26 lip 2020, 0:12 -- A tu od Umar'a mega obniżenie linii na 4 cm - to mniej niż ja mam z natury... https://dru.com/wp-content/uploads/2017 ... umb110.jpg
  10. Dlatego najlepiej mieć zawsze leki apteczne. Efekty mam dobre (uboki też na mocniejszej kuracji) to chyba nie było aż tak dużo wyjebek kupowanych przeze mnie. Numer partii jest zmienną i zmienia się i tak co jakiś czas w oryginalnych lekach też. Ja byłem tylko trzy razy w życiu u dwóch dermatologów, którzy przepisali mi prołpiszie.... To znaczy, że ta łatwa dostępność i brak recept na fina 1mg sprawia, że ktoś kto chce brać fina w dawce 5 mg może bez problemu kupić pięć opakowań fina 1 mg, albo w ogóle ile tam tylko chce skoro jest bez recepty ? Pytam czy to możliwe, i nie chodzi mi o opłacalność tego.
  11. Co to za konsultacja... a na pewno nie tak stresująca jak u konowoła złośliwego w gabinecie, płacisz i masz, tak samo jak w inhouse, tylko, że tam nie pobierają za to opłaty, wystarcza zakupienie leków i prywatna recepta jest do tego z automatu można powiedzieć. A z viagra to ja wiem, że to bez problemu jest wszędzie, gorzej jak chcesz jakieś leki uzyskać, które szkodzą na kutasa, to jest ku*ewsko trudno, choćby tylko duta. I Wróbel jeszcze jedna rzecz dla ścisłości - mówisz o finie 1mg że jest dostępny bez recepty w aptekach w UK?
  12. Z zagranicy sprowadzają duta internetowe apteki a nie podrabiają. Wiem bo brałem, i ludzie z HLT też. Ino ulotki i etykiety drukują w angielskim języku. Myślisz, że jakby wszystko podrabiali, tzn. leki, blistry i opakowania, to mieli by sens podrabiać i pisać w obcych językach, a zaś drukować ulotki i naklejki po angielsku naklejać ? -- 24 lip 2020, 22:18 -- Masz tu 3 sprawdzone od lat strony gdzie można kupować bez problemu duta w UK. Teraz jest na stronach ględzenie o wymaganej recepcie, ale prajwet preskrypszyn na duta jest noł proablem za pieniądze. https://www.pharmacy2u.co.uk/avodart-du ... p4818.html https://www.oxfordonlinepharmacy.co.uk/ ... 0-capsules https://www.pharmacydirectgb.co.uk/avod ... sules.html
  13. Tutaj, u potentata CB'iowego viewtopic.php?f=36&t=3857&p=59801#p59801 Jego też pytaj o wszystkie szczegóły jak się z tym obchodzić, to już weteran CB'ysta.
  14. Pieję bo odkąd jestem na tym forum, to bredzili mi tu swoje i wkurwiali mnie, ktoś mi tu nawet kiedyś bredził, że nie widział bardziej krągłej linii jak u tego po HT... https://www.hairtransplantmentor.com/wp ... splant.png Za krótko jesteś na tym forum, aby o tym wiedzieć... A pluli do mnie tak tu, że hej, gadali też ci z działu leczenie chirurgiczne, że nikt na świecie nie zrobi mi linii jak chcę (a wystarczyło tylko skontaktować się z klinika AA aby znać odpowiedź), albo że dadzą 100 miliardów każdemu lekarzowi aby mi tej linii nie zrobił - tak było na HLT, albo, że to niemożliwe aby linia odrosła na kuracji.... i wiele innych podobnych rzeczy, które spamiętać jest trudno... A za 30 lat zrobię up-date
  15. To prawda, nie każdy i nie każda kobieta nawet, ale niech mi nie piehdoli co drugi na forum o łysieniu, że nawet jako dzieciak miał typowego dzioba czy NW 3 z zakolami sięgającymi za połowę czachy, a tak tu często gadają. Co ja głupi jestem... To prawda, że nie każdy miał U-shape'a, czy NW 0 albo choćby idealnie prostą linię z lekkimi wżerami, ale to nie znaczy, że nie można tego osiągnąć nawet jeśli się ma spore łysienie. Tylko trzeba chcieć i nie słuchać złośliwych łysielców na takich forach jak to i podobnych im lekarzy od HT. Skoro można często zrobić nawet z NW 5 czasami 6 bardzo przyzwoity efekt z w miarę jakąś linią, to żadnym problemem jest zrobić nawet mega juszejpa przy NW 3, a co dopiero skorygować niełysiejącą linię... A to tylko same możliwości HT w wielu przypadkach, a jeszcze jest możliwość redukcji czoła, a o farmakologi nie wspomnę. A wracając tak trochę do tematu, to np. Telly Savalas znany z tv głównie jako ''kojak'' miał braci takich, że nie powinien łysieć...
  16. Miał raczej normalne czoło, nie było jakieś specjalnie niskie ani wysokie, nawet można by się pokusić o stwierdzenie, że trójpodział twarzy był u niego idealny. I tak jak mówiłem, miał NW 0 w młodości, choć była już widoczna niewielka recesja na tzw. wierzchołkach skroni, która to u niego zaś postępowała.
  17. Fidel Castro jest ciekawym przypadkiem, bo coś tam łysiał na pewno (jako młodzieniec miał NW0/NW0,5, a później było widać już coraz większą recesję linii i przerzedzenia na przodzie), ale wygląda na to, że łysienie mu się zatrzymało w pewnym momencie i miał tak do końca życia, no może tuż przed śmiercią bardziej się przerzedziło na przodzie, jak i trochę chyba na całej głowie. Nawet wydaje mi się jakby w pewnym okresie czasu gdy był już w podeszłym wieku, miał trochę zagęszczenie włosów - jakiś odrost - ciekawe czy brał jakieś leki na prostatę...
  18. A ten: -- 23 lip 2020, 22:10 -- Wierz mi to tylko na forach o łysieniu jest (no może jeszcze na forach dla koksów, bo tam pewnie ponad 90% łysieje bardziej z powodu swojego ''sportu'' i ćpania wszystkiego co akurat włosom szkodzi - nie tylko androgenów), i w zapyziałych klinikach HT. Frank Vincent - linia bez żadnej recesji też zachowana do śmierci, a to urodzony gangster, nie musiał nic udawać w filmach. I nikt nigdy nic nie mówił, że linia Vincent'a wygląda podejrzanie... Z resztą linia drugiego ''gangstera'' też jest bez recesji. Tu jeszcze zbliżenie na linię Frank'a:
  19. Żeby tak jeszcze pracowali nad lekarstwem aby można było bez farbowania zmienić kolor włosów na stałe i na zawsze. To już byłaby taka wisienka na tym bajecznym torcie. A chciałbym i wiele bym dał, aby można było z najjaśniejszego parszywie ohydnego blondu u mnie zrobić blacker than the blackest tar at the blackest night.
  20. No to jest oczywiste, że mając wybór to wolałbym taką kasę w pierwszej kolejności wydać na klonowanie włosów, niż na obojętnie jakie auto.
  21. Mówiłem już dawno, że w UK można kupować fina jak i duta bez recepty i to nawet do 6 op. na raz. Nawet linki gdzieś wklejałem do angielskich stron gdzie można kupić duta bez recepty. I skoro już o takich ciekawostkach, to powiem też, że na Ukrainie można kupować różne leki normalnie w aptece bez recepty
  22. Tak właśnie zrobiłem.
  23. Nawet jak przełomu nie będzie, to i tak uważam, że należy zarabiać pieniądze, bo przecież jest tyle rzeczy do kupienia że głowa mała.... A jak nie będzie przełomu, to łysienie można wyleczyć tańszymi sposobami, a mając kasę można ją przeznaczyć np. na Bentley'a albo co tam tylko komu na duszy gra.
  24. Ja mam to wszystko w dupie i takie rozważania, bo i tak zawsze jakiś sposób znajdę i nie będę łysiał ani nie będzie u mnie żadnych nawet najmniejszych oznak recesji i nawet w wieku starczym. Grunt to odpowiednie podejście i bezwzględność.
  25. Ja też żadnego przeszczepu jeszcze nie robiłem, bo uważam, że jeśli to wszystko byłoby możliwe i realne i a by tylko kasa - to i tak to by było lepsze i po co się okaleczać przeszczepem HT i czy to okrągłymi dziurami po FUE czy blizną krechą po STRIP'ie czy redukcji czoła (i jeszcze płacić za to kupę kasy...), ale jednak leczę łysienie i jednak hardcorowe leczenie farmakologiczne dało mi radykalne poprawienie stanu i dobrą gęstość, i to już w 2016 roku. I leczę łysienie farmakologicznie też tak w sumie z zamiarem przeczekania do jakiegoś przełomu, ale ten jakiś cudowny przełom (i obojętnie już czy to klonowanie czy co innego) to nic pewnego i jedna wielka niewiadoma, i nie napalam się na to wszystko. Fotka moja z sierpnia 2016.
×
  • Dodaj nową pozycję...