Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. Przepraszam bardzo i zaznaczam że pytam serio i to nie jest żadna ironia. Czy mógłbyś sprecyzować, co znaczy brak sił ? A pytam dlatego, że sam latem ubiegłego roku dodatkowo pracowałem fizycznie na budowach myśląc o poszerzeniu działalności w tej branży - wiadomo bum budowlany i remontowy w dzisiejszych czasach - kasa. A jak pewnie wiesz jestem od dawna na bardzo silnej kuracji odbierającej siłę fizyczną (dodam też, że ja nie mam spermy w ogóle na tej kuracji), jednak nie miałem problemów aby zarzucać worki gładzi szpachlowych, klejów, itd. 25-30 kg na ramię, czy podnosząc duże wiadra pełne rozrobionych szpachli i klejów. A gdy znajomy przebudowywał dom, też mu pomagałem i obsługiwałem 60-o kilogramowy młot udarowy - chyba większy niż ten którym skuwają asfalty na drogach. I jeśli na tych budowach potrafiłeś robić to samo co ja, to wszystko jest ok. Wiesz nie każdy jest Robertem Burneiką, a oglądając jego i jemu podobnych w dzisiejszych czasach wielu mężczyzn (nawet tych bardzo silnych) za pewne wmówi sobie brak sił jako ubok od fina, bo fin to przecież najgorsze zło i tak trzeba, bo każdy sobie tak wmawia. A do tego jeszcze ta propeciahelp.... Wróć do poprzedniej dawki jeśli serio uważasz że było wszystko ok a teraz jesteś jak zombie.
  2. Rdzenni Amerykanie też w większości przypadków nie żyją bezstresowo (na własnej ziemi...), a trzeba jeszcze powiedzieć, że są przypadki samobójstw wśród nich z tego powodu i to dosyć wiele w skali ogółu, ale łysienia nie widać u żadnego, chyba że u takiego nie pełnej krwi, albo jakiegoś chorego.
  3. To prawda. Raz w życiu widziałem jednego kolesia (to był klient, który przyjechał do mnie do warsztatu - także przyglądałem mu się przez dłuższą chwilę), jasnego blondyna (takiego jak ja), ale który mało tego że nie łysiał to włosy miał grube jak tratwa i gęste jak futro, i dosyć długie prawie jak moje. I mimo tego że był po pracy fizycznej i była to zima i był w czapce, to jego włosy nie były ani tłuste ani przyklapnięte po zdjęciu czapki i wydawało się jakby dodawały mu 5 cm wzrostu mimo że to nie była fryzura jeżo-ściany jak u Ian'a D'sa. Był to też jedyny bardzo jasny blondyn jakiego w życiu widziałem z bardzo dobrą i pełną dość długą wysokiej jakości brodą, miał cały pełny zarost, że ust mu nie było widać ani żadnych przerzedzeń w żadnym miejscu zarówno na podbródku jak i po bokach. A wiadomo, że blondyni raczej z natury nie mają dobrego zarostu i skrajna większość z nich goli się na gładko. Ale to był właśnie biały kruk i wyjątek. A może to był przefarbowany jakiś beduin ale wyglądał naturalnie w każdym miejscu owłosienia bez żadnych odrostów ani przebarwień, oraz kolor włosów zgodny z jego karnacją i mówił perfekt po polsku.
  4. Właśnie zaprzeczyłeś temu co napisałeś dwa posty wcześniej. I wiesz to niby mało istotne, ale Matrix u Maral'a też kiwał głową i wyszło z tego to co wyszło, choć oczywiście Maral jest też winny temu i to nawet bardziej niż Matrix. Ale daję tylko pierwszy lepszy przykład. Ja gdybym czegoś nie rozumiał co do mnie mówią po angielsku, to z pewnością rzekł bym: ''I don't understand what you're talking to me. Can u speak more slowly?'' Albo: ''Give me the fuckin translator and write what you're saying.'' - jeśli nie rozumiał bym nic albo bardzo mało z tego co do mnie mówią.
  5. Ja znalazłem kilka takich klinik w wyszukiwarce europejskich klinik. Sam możesz też to sprawdzić, bo wkleiłem link do tej strony na forum. A to oznacza, że w tych klinikach musi też pracować jakiś Polak.
  6. A to jest ku*wa wiesz trochę dziwne jak na klinikę reklamującą się jako ''najlepsza na świecie'', bo w wielu topowych klinikach twierdzą, że rozmawiają nawet w kilku językach, a tu polski konsultant a i tak dupa z tego jak co do czego podczas zabiegu. W BHR jest pod tym względem chyba lepiej, bo nawet jak konsultanta nie ma na miejscu, to Justyna (technik) jest.
  7. Kuhwa Matrix, to samo miałem napisać, ale nie chciałem zaśmiecać wątku dandinowi, choć dandinio moim wrogiem jest, to grzeczny się zrobił.
  8. No właśnie. Tylko, że ja już zacząłem proces zmiany karnacji/rasy bo nie mogłem się powstrzymać , ino nie dopierdalam extreme, bo właśnie zastanawiam się nad tym, a do HT mógłbym przerwać leczenie bielactwa. Choć zauważyłem, że inne jakiś blizny na ciele też mi się przyciemniły razem z normalną skórą, a nawet trochę oczy - co bardzo rzadko się zdarza, także tutaj MTII extreme hardcore z pewnością odgrywa pozytywną rolę.
  9. No właśnie, to mi chodzi też po głowie. Nie łatwo jest pogodzić leczenie łysienia z leczeniem bielactwa i z wieloma innymi rzeczami na które wpływ wywierają efekty uboczne. Zastanawiam się tylko czy lepiej zrobić najpierw HT czy skórę przyciemnić na maxa a zaś dopiero HT, i nad ew. zastosowaniem tatuażu pod kolor na te małe blizny, lub bezpośrednio odrobinę MTII. Sposoby są w każdym razie, a nawet doraźne maskowanie jakimiś kosmetykami. Dla chcącego nic trudnego. Chciałbym aby ktoś mi pokazał takie blizny na mocno przypieczonej skórze p solarium czy jakiś tam wakacjach, choć nie liczę na to, że ktoś pokaże jakieś fotki.
  10. Co do Indian w tej kwestii to jest też tak, że ci którzy trochę łysieją zazwyczaj nie są już czystej krwi, tylko wymieszani z białymi. Ale chemia w żarciu też potęguje łysienie - to prawda.
  11. Bo to jest Indianin. Możliwe też, że jest jak mówisz, jednak też nie każdy tutaj łysieje i nie każdy jakoś bardzo agresywne i wcześnie. I to samo w USA i Kanadzie.
  12. Tamten rocznik 1980, ten 1989. I ciekawostka - obaj mają po 1,96 m wzrostu. -- 03 sty 2020, 20:44 -- I naprawdę wiek, płeć, poziom wszelkich hormonów, a nawet rasa, są bez znaczenia jeśli ktoś nie ma w genach łysienia androgenowego/genetycznego/dziedzicznego. A ten tę linię i stan włosów zachował aż do śmierci, a jest to prawdopodobnie najstarszy znany człowiek świata, i żył 137 albo 138 lat - nie ma dokładanych rejestrów gdyż wtedy w Ameryce nie prowadzono ich jeszcze tak skrupulatnie.
  13. Urodził się w Hounslow ze związku Jamajczyka i Holenderki. A tu masz kaukaskiego kolesia.
  14. Nie wygląda na takiego aby nie miał 5AR, ani nie wyglądał za dziecka aby nie miał 5AR. A tak poza tym w moim wątku w artykułach masz więcej przykładów kulturystów, sportowców, bokserów i wojowników MMA którzy też mają takie linie.
  15. Mam pytanie do ludzi po HT, którzy bardzo mocno i często się ekstremalnie opalają - tacy którzy korzystają z solarium a dodatkowo jeszcze korzystają z MTII. Czy ktoś z takich osób ''murzynów'' zauważył u siebie że blizny po HT bardzo rzucają się w oczy ? - głównie chodzi mi o malutkie okrągłe blizny na obszarze biorczym na linii, choć wysłucham też wypowiedzi ludzi odnośnie blizn na donorze po FUE - chodzi o białe kropki. Możemy też pogadać nt. blizny po STRIP'ie w tym kontekście, choć dla mnie to nieistotne. Chodzi mi o to jak bardzo to jest widoczne na linii przy ekstremalnie opalonej na maxa skórze. Tak na marginesie, aby zobrazować dodam tylko, że chodzi mi o widoczność tych blizn przy takim efekcie jak u tego gościa: i u tego: https://external-preview.redd.it/55PUsY ... 17f662d76e
  16. No stres może negatywnie wpływać na włosy i nawet powodować ich wypadanie i zarazem gorszy stan (Behavior mówił kiedyś, że jego wuja czy ktoś tam, jak się rozwodził to przez stres miał sporo gorszy stan na głowie, ale później mu wszystko odrosło i wróciło do normy), ale tamten koleś z yt z pierwszego postu ma ewidentnie genetyczną androgenówkę. Stres może nasilać łysienie, ale nie powoduje klasycznego schematu łysienia genetycznego - norłóda. Co do reszty to nie wypowiadam się, bo wiadomo, że jak ktoś łysieje a zależy mu na włosach, to nie powinien się brać za żadne takie ćwiczenia ani sporty, no chyba, że na silnych antyandrogenach - w końcu baby też nieraz uprawiają tzw. kulturystykę i biją się na ringach, a nawet i poza ringiem.
  17. Wiesz ile on pompek robi dziennie oraz wielu innych różnych ćwiczeń fizycznych ? I jaki wysoki musi mieć kortyzol robiąc to co robi ? A o androgenach nie wspomnę nawet.... A ma nawet linię nietkniętą łysieniem w juszejpie.
  18. Tylko polskie kmioty lekarze tak mogą. Ale to pewnie w trosce o donor i aby łysienie nie postąpiło, bo nie wierzę, że Polacy są gorsi od lekarzy zagranicznych.
  19. Nie na tyle aby dać natychmiastowy spektakularny efekt. Minoxidil przede wszystkim wydłuża fazę wzrostu włosów, a ''odrost'' po HT to jeszcze co innego. Choć wiadomo, że każde leki z minoxidilem czy antyandrogeny pomagają w tym. I sam musisz zdecydować czy warto. Nie musisz brać żadnych leków przeciw łysieniu i dla lepszej kondycji włosów - wszystkich, przeszczepionych czy nie, natywnych podatnych na łysienie czy nie. To Twój wybór, a dla mnie to w ogóle głupie pytanie.
  20. Ja nie wiem w czym w ogóle jest ten problem. Niech każdy leci gdzie chce na HT i tyle, i o ile zaakceptują go tam do zabiegu, bo wiadomo jest, że często w wielu klinikach odmawiają jak akurat za dużo hajsu mają, albo nienawidzą czyjegoś ryja i/lub pożądanego i oczekiwanego efektu końcowego dla danego pacjenta - tak jak np. u Maral'a albo Koray'a Erdogan'a w klinice Asmed.
  21. @fruit wierz mi. Nie nazywam każdej osoby terrorystą i rasistą, tylko aby te osoby które zasługują aby być tak nazwane. Czasami mówię ogólnie w kontekście białych ludzi, ale to pod wpływem wkurwienia i wrażenia z zaobserwowanych faktów z życia i z Historii świata. A czy ja chcę włosy na twarzy sobie wszczepić ? Czy na linii którą mam ? U mnie nawet nie potrzeba tyle obniżać co u tamtego. A co do tamtego, to wątpię aby tamten miał przeszczepione włosy na twarz na wzór małpiszona. Dla mnie wygląda ok i normalnie, ale najważniejsze, że sam jest szczęśliwy i zadowolony. No i co z tego, że prawnicy mogą sobie skarżyć lekarza, skoro sprawa i tak jest oczywista ? W USA każdy może każdego skarżyć o wszystko i jakoś to na nikim żadnego wrażenia tam nie robi, a ewidentnie bezpodstawne czy nawet durnowate i głupie lub/i złośliwe sprawy są zamykane i z zakazem ponownego skarżenia o to samo tych samych osób, przez te same osoby czy ich prawnych reprezentantów. -- 02 sty 2020, 19:51 -- To bez znaczenia, mówimy o dołkach po HT/FUE z wyjątkowej sytuacji jednego forumowicza. -- 02 sty 2020, 19:57 -- Wiem o tym. Sam nawet o tym już tu kiedyś pisałem. Ja preferuję STRIP'a i chciałbym aby to był bardzo dobry STRIP.
  22. Każde ryzyko jest do podpisania przez pacjenta. I na tym się kończy i wyczerpuje ten temat. A tak poza tym dołki na wyższym obszarze głowy spowodowane nieudanym HT czym to się niby różnią od tych na niskiej linii ? - myśląc w ten sposób nie należało by HT robić nikomu - także gargamelom. I jeśli dla mnie (czy kogokolwiek innego niełysiejącego) ''NIE'', to dla gargameli też NIE! Bo przecież naturalna gładka łysina lepiej wygląda niż ta zjebana dołkami po nieudanym zabiegu HT. A skoro już o szoku, to gargamele z wielką łysiną przyzwyczajeni do tej łysiny od lat, też nie powinni mieć robionego żadnego HT, bo też mogą doznać i dostać szoku bujną fryzurą. A co jest dla kogo większym oszpeceniem to każdy wie sam i żaden lekarz nie może o tym decydować w kwestii czegoś takiego jak HT. Poza tym są ludzie którzy robią sobie celowo różne skaryfikacje i blizny na ryju i nawet nie łysieją, ale łysienie pewnie ich też by w jakiś sposób dotknęło jakby miało miejsce u nich. Ale to tylko na marginesie. A ja jestem zrozpaczony że mnie traktują jak śmiecia i bezmózgie yeti niektórzy lekarze. Tym jestem kuhwa zrozpaczony i zdruzgotany i wysoce zszokowany zwłaszcza w dzisiejszych czasach. I to że raz ktoś miał dołki po HT to nie znaczy, że każdy ma czy będzie miał, i aby z tego powodu zaprzestać stosowania HT w celu 'leczenia'' / maskowania łysienia. I fakt, każdy ma jakieś swoje przekonania, a moje są takie, że każdy lekarz od HT, który nie chce zrobić linii jak klient sobie życzy, jest zwyczajnym terrorystą, i nic ani nikt moich przekonań nie zmieni co do tego. Ale całe szczęście, ze są też lekarze od HT, którzy nie są terrorystami w tej kwestii. I o jakim strachu lekarzy mowa, skoro przed HT podpisuje się stosowane oświadczenia tak czy inaczej i bez względu na linię włosów. I choćby nie wiem jak lekarze oszpecili nieudanym zabiegiem HT ''medycyny estetycznej'' czy ''chirurgii plastycznej'', to prawo i tak ich chroni, i było wiele orzeczeń sądowych nt. takich spraw, że skutków takich zabiegów nie można do końca przewidzieć a każdy godzi się dobrowolnie na taki zabieg, wyraża jego chęć, i pospisuje też stosowne oświadczenia.
  23. " Finasteryd jest syntetycznym związkiem będącym inhibitorem 5-alfa -reduktazy steroidowej typu II, czyli substancją hamującą aktywność tego enzymu. Lek jest stosowany wyłącznie u mężczyzn do kontrolowania przebiegu i leczenia łagodnego rozrostu gruczołu krokowego w celu zmniejszenia rozmiarów gruczołu krokowego, poprawy przepływu moczu i zmniejszenia objawów łagodnego rozrostu gruczołu krokowego, zmniejszenia ryzyka ostrego zatrzymania moczu oraz zmniejszenia ryzyka konieczności przeprowadzenia zabiegu operacyjnego. Finasteryd jest także wskazany w przypadku łysienia typu męskiego (wyłącznie u mężczyzn). 5-alfa -reduktaza steroidowa typu II jest wewnątrzkomórkowym enzymem metabolizującym testosteron do wykazującego dużo silniejsze działanie 5- -dihydrotestosteronu (DHT). Obydwa hormony działają za pośrednictwem receptorów androgenowych. Hormony androgenowe wywierają wpływ na organizm w różnych okresach życia. W życiu płodowym wpływają na rozwój męskich narządów płciowych. W okresie dojrzewania stymulują rozwój kanalików nasiennych, dochodzi do dalszego rozwoju narządów płciowych, zachodzą zmiany w obrębie skóry, staje się ona grubsza i bardziej tłusta. Androgeny zwiększają produkcję łoju, który przyczynia sie do rozwoju trądziku. Wpływają też na rozwój drugorzędowych cech płciowych, jak np. owłosienie ciała, czy wysokość głosu. W wieku dojrzałym androgeny mogą przyczynić się do rozwoju łysienia typu męskiego oraz zmian w obrębie gruczołu krokowego. DHT jest uważany za główny czynnik powodujący rozwój łagodnego rozrostu gruczołu krokowego. W przypadku łagodnego rozrostu gruczołu krokowego wskutek naciskania rozrośniętej masy mięśni gładkich na cewkę moczową oraz zwiększenia się napięcia mięśni gładkich gruczołu krokowego i szyi pęcherza moczowego, dochodzi do powstania objawów, takich jak częste oddawanie moczu, naglące parcie na mocz, oddawanie moczu w nocy, słaby i przerywany strumień moczu oraz uczucie niezupełnego opróżnienia pęcherza moczowego. Finasteryd poprzez hamowanie aktywności 5-alfa -reduktazy steroidowej typu II, powoduje deficyt DHT i hamuje rozrost gruczołu krokowego. Oprócz obecności 5-alfa -reduktazy steroidowej typu II w gruczole krokowym, enzym ten występuje także w mieszkach włosowych. Zaobserwowano, że łysiejące powierzchnie skóry głowy charakteryzują się obecnością zwiększonych stężeń DHT oraz występowaniem mniejszych mieszków włosowych w porównaniu z mieszkami włosowymi z obszarów skóry niepodlegających łysieniu. Podawanie finasterydu powoduje zmniejszenie stężenia DHT w surowicy, moczu i DHT występującego w gruczole krokowym, dlatego następuje zmniejszenie rozmiarów gruczołu krokowego, zwiększenie maksymalnej prędkości przepływu moczu, zmniejszenie ryzyka ostrego zatrzymania moczu i ryzyka konieczności przeprowadzenia leczenia chirurgicznego. Zmniejszenie stężenia DHT w skórze głowy ogranicza miniaturyzację mieszków włosowych, hamując proces łysienia. Lek podaje się doustnie. W przypadku łagodnego rozrostu gruczołu krokowego, aby ocenić efekty leczenia, finasteryd powinien być stosowany co najmniej przez 6 miesięcy. Zmniejszenie ryzyka ostrego zatrzymania moczu następuje w ciągu 4 miesięcy leczenia. Czas leczenia łysienia typu męskiego nie powinien być krótszy niż 3 miesiące. Po podaniu doustnym dostępność biologiczna wynosi ok. 80%. Pokarm nie wpływa na wchłanianie leku. Finasteryd przenika przez barierę krew-mózg. Metabolizm leku zachodzi w wątrobie. Lek wydalany jest w ok. 60% z kałem, w ok. 40% z moczem. Biologiczny okres półtrwania wynosi 5–6 h, po 70. rż. – 8 h. Efekt działania polegający na zmniejszeniu stężenia DHT utrzymuje się przez 24 h.'' - źródło: https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=312 A tak swoją drogą, takie to trudne, znalezienie stosownych informacji w dobie podania wszystkiego pod ryj i szerokiego dostępu do internetu i posiadania okna na świat ? A co do konkretnie Twojej sytuacji z finem, po następnych dwóch miesiącach, a najlepiej po roku, będziesz mógł ocenić działanie fina w kwestii leczenia łysienia u Ciebie. Fin to dobry i podstawowy lek na łysienie,m ale wiesz cudów nie czyni i tez nie u każdego daje spektakularne efekty odrostu, a androcurem czy flutamidem też nie jest... Zawsze też możesz przejść na dutasteryd (czy na inne mocniejsze leki) jeśli stwierdzisz, ze finasteryd rady nie daje i nie daje takich efektów jak oczekujesz. Jest na ten temat wiele na forum.
  24. Zgadza się @fruit tak to wygląda. A Aisha jest wyjątkowa tylko dlatego, że jak widać są tam normalniejsi ludzie i że zrobili tamtemu linię tak nisko jak chciał i taką jaką chciał. I że zamieścili na yt ten słynny film z tamtego niecodziennego obniżenia linii, i że mimo krytyki nie usunęli go. Za to ich szanuję. Bo to co część - być może nawet połowa lekarzy od HT odpierdala w kwestii tego narzucania pacjentom ich wizji linii, to po prostu rodzaj terroru, dyskryminacji, oraz stosowania przemocy psychicznej względem pacjenta/klienta. Inaczej tego nazwać nie można.
  25. Jak to nie, nie pierdol mi tu, Matrixowi nie chciał zrobić linii jaką ten chciał, i mówiłeś, że mi też nie zrobiłby. Podczas gdy inni lekarze nie terroryzują tak ludzi i linia jaką klient chce jest bezproblemowa do zrobienia, w tym w klinice Nr. 1 w USA. A czego to niby mam się uczyć, o zapałkach wbitych w gówno i o postąpieniu łysienia, u mnie przecież łysienie nigdy nie postąpi, a poza tym mam także plany awaryjne i strategię co do tego. Ale wiadomo, że taki terrorysta Maral nie chce tego zrozumieć i tylko przy swoim, i że tylko jego racja jest jedyna i słuszna.... to już było przerabiane w średniowieczu i zawsze doprowadzało do rozlewu krwi.
×
  • Dodaj nową pozycję...