Members Norman Napisano 13 Czerwca Members Napisano 13 Czerwca Cześć! Jestem nowym użytkownikiem, więc kłaniam się nisko na powitanie. Zmagam się z łysieniem androgenowym i niedawno postanowiłem sięgnąć po finasteryd. Dermatolog przypisał mi ten lek w postaci miejscowej, aby zminimalizować skutki uboczne. Jednak jest pewien problem w postaci ograniczenia dawki jaką maksymalnie można stosować na dobę. Nie jestem w stanie pokryć wszystkich obszarów, które wymagają leczenia, mimo że nie mam jeszcze poważnych zakoli, a moje włosy są jeszcze dość gęste. I tutaj moje pytanie do osób obeznanych w temacie - czy miejscowy finasteryd także zadziała na obszary, na które nie zostały spryskane? Czytałem, że lek ten w jakiejś części przenika dalej do organizmu, więc czy przez to będzie oddziaływał na wszystkie włosy (chociaż zapewne w mniejszym stopniu)? Zadałbym to pytanie dermatologowi, ale wizytę będę miał dopiero po tym, jak skończę obecną receptę, czyli za jakieś pół roku. PS: nie wiem czy wybrałem prawidłowy dział, jak nie, to proszę o przeniesienie postu do właściwego działu Cytuj
Members Andrew3 Napisano 13 Czerwca Members Napisano 13 Czerwca 2 godziny temu, Norman napisał: czy miejscowy finasteryd także zadziała na obszary, na które nie zostały spryskane? Czytałem, że lek ten w jakiejś części przenika dalej do organizmu, więc czy przez to będzie oddziaływał na wszystkie włosy (chociaż zapewne w mniejszym stopniu)? Jest jakieś tam przenikanie fina przez skórę do organizmu. Nie będzie to jednak coś, co może odnieść jakieś terapeutyczne skutki w miejscach, które nie będą pokrywane finem. Rozwiązaniem jest utrzymywanie krótkiej fryzury lub pokrywanie większą dawką całych obszarów. Na Twoim miejscu nie bałbym się tak panicznie wersji topical i smarował dokładnie to, co jest do posmarowania, nie zwracając uwagi na to, że dawka zostanie trochę przekroczona. Jakie masz stężenie tego fina? Cytuj
Members Norman Napisano 13 Czerwca Autor Members Napisano 13 Czerwca 57 minut temu, Andrew3 napisał: Jakie masz stężenie tego fina? 2.275 mg/ml. Co przy maksymalnych 4 spryskaniach daje około 0.5mg finasterydu Cytuj
Members feegloo Napisano 13 Czerwca Members Napisano 13 Czerwca (edytowane) Prędzej 5mg niż 0.5mg, bo 4 psiknięcia to spokojnie z 0,25ml Pewnie dostałeś Finjuve. To kiepski produkt, bo ma 10x większe stężenie niż zalecane na podstawie badań naukowych (optymalne to 0,25 mg / ml => 0,025%) Edytowane 13 Czerwca przez feegloo Cytuj
Members Norman Napisano 13 Czerwca Autor Members Napisano 13 Czerwca Tak, dokładnie ten produkt. Przy takim stężeniu jest duża szansa na efekty uboczne? W takim razie lepiej spróbować samoróbkę zrobić? "Prędzej 5mg niż 0.5mg, bo 4 psiknięcia to spokojnie z 0,25ml" - na opakowaniu jest napisane, że jedno rozpylenie to 114 mikrogramów fina Cytuj
Members feegloo Napisano 13 Czerwca Members Napisano 13 Czerwca (edytowane) wychodziłoby, że jedno psiknięcie to 1/20 ml , ciekawe że aż tak mało ale ok chodzi ogólnie o dawkę leku - jeśli jedno psiknięcie to 114 mikrogramów, czyli 0,114 miligragrama, to w 2 psiknięciach masz prawie 0,25mg, czyli "bezpieczny limit" A zakładam, że potrzebujesz więcej niż 2 psiknięć żeby pokryć pożądany obszar skóry głowy. Jak psikniesz 3 to się niewiele zmieni, ale jak łącznie z 5 albo więcej, to rośnie ryzyko efektów ubocznych. Dawka topical 0,25mg powoduje obniżkę DHT we krwi o 25%, tabletka 1mg doustnie o 65%, a 2,5mg topical też około 65% we krwi. Więc zastanowiłbym się nad zrobieniem samemu, ale po prostu rozcieńczając Finjuve. Jak weźmiesz 1ml Finjuve i dodasz 9ml jakieś innej wcierki z alkoholem, to masz prawie to optymalne stężenie 0,025%. Więc łatwo obliczyć z proporcji dla większej ilości. I jeśli stosujesz na głowę około 1ml, to będzie optimum. Jeśli 2ml - to 2x niższe stężenie. Najłatwiej napsikać do kieliszka i nałożyć na skórę strzykawką, to wiadomo ile się potrzebuje. Edytowane 13 Czerwca przez feegloo Cytuj
Members Norman Napisano 13 Czerwca Autor Members Napisano 13 Czerwca 32 minuty temu, feegloo napisał: wychodziłoby, że jedno psiknięcie to 1/20 ml , ciekawe że aż tak mało ale ok tak, przez to właśnie mam problem, aby pokryć wszystkie obszary, które tego wymagają 😁 no dobra, to coś pokombinuję jak pisałeś. Dzięki Cytuj
Members CzerwoM Napisano 10 Lipca Members Napisano 10 Lipca Nie lepiej w takim razie doustnie? Jakie są wasze preferencje? Cytuj
Members Andrew3 Napisano 10 Lipca Members Napisano 10 Lipca 2 godziny temu, CzerwoM napisał: Nie lepiej w takim razie doustnie? Jakie są wasze preferencje? Ale po co stosować coś na cały organizm skoro efekt stosowania miejscowego jest podobny. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34634163/ Cytuj
Members CzerwoM Napisano 11 Lipca Members Napisano 11 Lipca Racja, po prostu przy miejscowym, z tego co czytam łatwo się walnąć z dawką, stąd pytanie. Dzięki za odpowiedź! Cytuj
Members styers2 Napisano 11 Lipca Members Napisano 11 Lipca 22 godziny temu, CzerwoM napisał: Nie lepiej w takim razie doustnie? Jakie są wasze preferencje? Doustnie 2,5 mg. Jak mi się nie chciało ciąć tabletek to przez rok było 5 mg. 2 Cytuj
Members dxd017 Napisano 11 Lipca Members Napisano 11 Lipca 20 minut temu, styers2 napisał: Doustnie 2,5 mg. Jak mi się nie chciało ciąć tabletek to przez rok było 5 mg. Fina 2.5mg doustnie? 🫣 Cytuj
Members styers2 Napisano 11 Lipca Members Napisano 11 Lipca 56 minut temu, dxd017 napisał: Fina 2.5mg doustnie? 🫣 Oczywista omyłka pisarska, chodziło mi o 2,5 µg doustnie dziennie. Każdy wie, że 2,5 mg fina dziennie doprowadziło by do rozwalenia wątroby, depresji i permanentnej impotencji, o bezpłodności już nie wspominając. Cytuj
Members Andrew3 Napisano 12 Lipca Members Napisano 12 Lipca 3 godziny temu, styers2 napisał: Każdy wie, że 2,5 mg fina dziennie doprowadziło by do rozwalenia wątroby, depresji i permanentnej impotencji, o bezpłodności już nie wspominając. Poważnie? A to się kolega @antydhtor uśmieje, jak to przeczyta.😁 1 1 Cytuj
Members antydhtor Napisano 14 Lipca Members Napisano 14 Lipca Ha ha hah ha!!!!! Biorę od grubo ponad 10 lat fina 5 mg codziennie (i oprócz innych mocniejszych leków równocześnie...) i nic mi nie jest. Ale to chyba kolega @styers2 chciał się pośmiać, albo coś z czymś pomylił - np dutem - ale i w tym przypadku są na świecie ludzie, co brali 2,5 mg (czytałem kiedyś o tym, i była to nawet kobieta koksiara), a ponadto zarówno fin jak i dut był stosowany w badaniach na ochotnikach jak dobrze pamiętam nawet w dawkach 40-80 mg (dotyczy jak pamiętam fina), czy może to nawet była czterdziesto-krotność obecnej oficjalnej na BPH dawki, a i duta testowali w znacznej wielokrotności dawki.... nie chcę tu teraz sypać dokładnymi dawkami i czasami trwania takiego leczenia, ale kogo to interesuje to dojdzie do tych informacji sobie. Dla mnie temat mało istotny obecnie. I serio, ja od 10 lat zastanawiam się skąd ludzie biorą ten paniczny strach (większy chyba strach niż do duta 0,5 mg ED, i androcura) do tabletki fina 5 mg.... chyba z for o łysieniu... Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Lipca Members Napisano 14 Lipca A co do konkretnie fina topical, to podobno teraz jest nawet dostępny w stężeniu 25mg/ml (2,5%) - o czym mówił jeden z forumowiczów i wklejał nawet linka do strony z której kupował. Są microdoserzy i macrodoserzy. Lata temu na spis mojej kuracji też wywalali gały na forach o łysieniu (na HLT pisali nawet teksty w stylu that's even much stronger than transgenders' regimen...), a teraz trafiają się ludzie, co stosują zupełnie podobne kuracje, a nawet i tacy którzy biorą pełne HRT i mówią o tym, że to leczenie łysienia i nie wywołuje już to aż takiej gówno-burzy jak 10 lat temu. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members styers2 Napisano 15 Lipca Members Napisano 15 Lipca @antydhtor dokładnie, na taki komentarz zapożyczyłem ironiczny styl wypowiedzi od kolegi. Chociaż gdybym wiedział że kolega @dxd017 był zdziwiony odpowiedzią bazując na własnych doświadczeniach z ubokami od fina to tą ironię pewnie bym sobie podarował. W każdym razie jak nie da rady z oralem finem, to tak jak w jego poście, trzeba spróbować innych rzeczy. Ja podobnie nie miałem żadnych uboków od fina czy duta, a z erekcją to nawet na + było. Jeżeli czyta to ktoś, kto chce dopiero zacząć walkę z tym shitem, to nie ma się nad czym zastanawiać. Uboki po finie , ducie zdarzają się rzadko, często gęsto sami sobie wkrecamy uboki po przeczytaniu historii grozy choćby po finie. Choć realne uboki po tych bardziej lajtowych lekach typu Fin, dut, Ru są rzadkie, to jednak się zdarzają, wtedy trzeba próbować innych opcji. Koniec końców lwia cześć będzie żałować nie tego że podjęła leczenie, ale że zdecydowała się na to zbyt późno. Ahh gdybym zaczął 3-4 lata wcześniej.... Ten rok, 2,3,4 mają znaczenie, bo miniaturyzacja postępuje. Więc gdy chcesz mieć dobry efekt, a relatywnie późno zaczynasz , to niestety ale do gry będą potrzebne mocniejsze armaty. Im wcześniej wdroży się leczenie, tym lepsze efekty, przy słabszych środkach. PS. Komenty że kuracja silniejsza niż u transów dobre, ale najlepszy był chyba na Reddit, coś w stylu " jak to możliwe że na takiej kuracji on jeszcze żyje" xD Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.