free web hit counter Skocz do zawartości
wylysialek

Wyłysiałek 29 lat, łysienie od 15 r.ż.

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem dość długą przerwę od minoxa. Od grudnia do kwietnia, czy maja. Potem stosowałem rano w standardowym, 2h później Ru, a na wieczór w KB. Zresztą objawy zaczęły się w listopadzie, czyli po dość krótkim czasie, zwłaszcza że pierwszy miesiąc zaczynałem od 2%.

Uboki po Ru powinny minąć po 3 dniach przerwy, a ja odstawiłem raz na około tydzień i wcale się nie poprawiło w kwestii serca. Boję się wszystko odstawić na dłuższy czas. Zresztą nawet jak problemy miną, to nie będę wtedy wiedział co je powodowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem dość długą przerwę od minoxa. Od grudnia do kwietnia, czy maja. Potem stosowałem rano w standardowym, 2h później Ru, a na wieczór w KB. Zresztą objawy zaczęły się w listopadzie, czyli po dość krótkim czasie, zwłaszcza że pierwszy miesiąc zaczynałem od 2%.

Uboki po Ru powinny minąć po 3 dniach przerwy, a ja odstawiłem raz na około tydzień i wcale się nie poprawiło w kwestii serca. Boję się wszystko odstawić na dłuższy czas. Zresztą nawet jak problemy miną, to nie będę wtedy wiedział co je powodowało.

 

Sorry ale uważam za głupotę ryzykowanie zdrowia dla włosów. Na Twoim miejscu odstawiłbym farmakologię i po prostu pogodził się ze stanem faktycznym. Zaoszczędzisz kasę którą możesz spożytkować na inne rzeczy, chociażby poprawienie sylwetki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem dość długą przerwę od minoxa. Od grudnia do kwietnia, czy maja. Potem stosowałem rano w standardowym, 2h później Ru, a na wieczór w KB. Zresztą objawy zaczęły się w listopadzie, czyli po dość krótkim czasie, zwłaszcza że pierwszy miesiąc zaczynałem od 2%.

Uboki po Ru powinny minąć po 3 dniach przerwy, a ja odstawiłem raz na około tydzień i wcale się nie poprawiło w kwestii serca. Boję się wszystko odstawić na dłuższy czas. Zresztą nawet jak problemy miną, to nie będę wtedy wiedział co je powodowało.

 

Sorry ale uważam za głupotę ryzykowanie zdrowia dla włosów. Na Twoim miejscu odstawiłbym farmakologię i po prostu pogodził się ze stanem faktycznym. Zaoszczędzisz kasę którą możesz spożytkować na inne rzeczy, chociażby poprawienie sylwetki

 

Wylysialek , ale ty masz problemy typowo sercowe czy jakis ucisk klatki i cos w tym stylu?? Jezeli serce to Ziom ma tu racje, natomiast jezeli ucisk to bedac na twoim miejscu rzucilbym minoxa i ru i przeszedl na jakis czas na duta, chwilowo 1-3 miesiace sprawdzic co sie bedzie dziac. Juz go stosowales to ten okres czasu ci nie zaszkodzi , wiesz jakich ubokow sie spodziewac itd.

Mysle, ze to jest najlepsze wyjscie w tym momencie, moim zdaniem jezeli to ucisk, to powoduje to RU(napisala do mnie kolejna osoba, ze wywalajac z kuracji ru ucisk minal, mi rowniez minal jak ru wywalilem, jedynie przez CB mialem, ale to juz opisywalem).

Zgadzam sie, ze zdrowie najwazniejsze, sam staram sie kombinowac jak tylko moge, zeby pogodzic efekty z pominieciem ubokow, ale dopoki sa jakies opcje i nadzieje, nie potrafilbym wszystkiego rzucic i zapomniec o problemie. Takze zalezy od tego co masz, bo serce to powazna sprawa, jezeli klocie w innej czesci przemysl to co napisalem.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uciski mam od dawna. Raz lub dwa na dzień czuję jakby mi ktoś na sekundę lub dwie przycisnął klatkę piersiową np. pięścią w okolicach serca. Miałem to zanim zacząłem stosować Ru i podczas ostatnich badań kardiologicznych, które wyszły OK, więc się nie przejmowałem. Problem który doszedł w listopadzie wygląda inaczej. Normalnie nie czujemy pracy serca. Ja natomiast zacząłem wiedzieć, że serce bije, czuć je. Ono jakby nie uderza szybciej, ale może mocniej. W każdym razie bez żadnego wysiłku np. siedząc sobie przed kompem nagle zaczynam czuć jego pracę, a potem przechodzi aż do następnego razu. Myślałem, że to może z nerwów, bo nie mam ostatnio lekko, ale skoro EKG wyszło zmienione, to jednak chyba poważniejsza sprawa. Angel z dutem na krótko, czy dłużej to zły pomysł. Po 2,3 miesiącach to on dopiero zaczyna działać na włosy, a już po kilku tygodniach występują u mnie problemy ze snem. Totalnie niewyspany nie dam rady funkcjonować, a czego się ostatnio naczytałem o wszelkich lekach uspokajających i nasennych, to raczej podziękuję, bo potem nie wiadomo co od czego. Takie szprycowanie się czymś na włosy i jednocześnie na sen to bardzo zły pomysł i nie wrócę do niego nigdy, choćbym miał się ogolić na 0. Zwłaszcza, że takie leki mają udokumentowany, negatywny wpływ na serce, chociaż niby osoby zdrowe kardiologicznie przed ich przyjmowaniem nie powinny się bać. Zastanawiam się bardziej nad małymi dawkami fina. On w razie czego szybciej się wypłukuje z organizmu.

Czytając fora zagraniczne, często ludzie schodzą na mniejsze dawki i potem nic złego się nie dzieje przez długi czas. Zresztą widzę to nawet po sobie w kwestii snu. Im mniejsza dawka Ru, tym lepiej śpię. Myślałem, że będę sobie tak schodził powolutku aż dojdę do odpowiedniej dla mnie. Przeraziła mnie jednak możliwość trwałego i poważnego uszkodzenia serca. Powszechnie się uważa na forach, że ryzyko trwałego uszczerbku na zdrowiu jest bardzo małe.

O całkowitej rezygnacji z kuracji raczej nie myślę. Jakbym nawet musiał zrezygnować z Ru, to są jeszcze seti(które już mam) i CB, które lubią się z minoxem, więc jakbym miał z niego rezygnować to utrudni sprawę, ale i bez niego można próbować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Twoje problemy z sercem wgl nie mają związku z kuracją? skoro przed Ru też były a jego odstawienia nie daje poprawy to może to miox?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawienie minoxa też nie daje poprawy. Poza tym staram się przejmować tylko poważnymi problemami, czyli takimi które wychodzą w badaniach. Przed Ru EKG było wzorcowe. W moim przypadku albo trzeba odstawić coś na znacznie dłużej niż się powszechnie pisze, albo coś się popsuło trwale, albo stało się coś, tak jak piszesz, zupełnie niezależnie od kuracji. Nie ma innej opcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt na serce nie chorował, ani nie choruje.

 

-- 17 lut 2016, 2:22 --

 

Sporo poczytałem na te tematy i mam następujące wnioski:

Jeśli chodzi o Ru, to raczej nikt nie narzekał na kołatanie. Występowały problemy z brakiem tchu i szybszym męczeniem.

Minox natomiast powodował takie rzeczy, chociaż bardzo rzadko. Większość czuła poprawę od razu po odstawieniu, czasem po kilku tygodniach. Znalazłem pojedyncze przypadki trwałych objawów. Poza tym były jakieś stare badania na szczurach, że minox powoduje rozrost lewej komory serca, ale jakby tak było u ludzi, to by go dawno wycofano, więc raczej bym się tego nie bał za bardzo.

Martwię się trochę o serce, ale z drugiej strony włosy są też bardzo ważne. Pasowałoby wszystko odstawić aż do całkowitego ustąpienia uboków, natomiast już po 10 dniach bez minoxa robi się coraz gorzej na głowie. Przede wszystkim wyskoczyło masę krost we włosach, skóra swędzi i wypadanie się nasila. Jak odstawię też Ru, to aż mnie ciarki przechodzą na myśl o tym co się stanie z włosami. Chyba faktycznie muszę pomyśleć o zastosowaniu małych dawek fina w tym czasie. Poza tym myślę, że może to jednak wina kwetiapiny. Kołatanie serca to typowy objaw, ale po 3 miesiącach od odstawienia małych dawek już nie powinienem go czuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj u kardiologa. Zapytałem go o kwetiapinę, i stwierdził że to nie ma dużego wpływu na serce. Zlecił mi poza tym holter 03.03. Na wynik trzeba czekać tydzień, więc wizytę mam 15.03. Wszystko wygląda dość szybko biorąc pod uwagę, że to na NFZ. Mam nadzieję, że nie wyjdzie nic bardzo złego. 06.02 odstawiłem minox, a 16.02 Ru. Dzisiaj jeszcze włosy wyglądają w miarę dobrze, biorąc pod uwagę słabą i przerywaną kurację do tej pory, zwłaszcza że Ru jednak trochę sklejało i bez tego fryzura jest na pewno lepsza. Serce jak kołatało, tak kołacze. Jeśli tak bym zostawił, to do wizyty u lekarza będzie około 5 tygodni bez minoxa i 4 bez blokera. Zastanawiam się, czy wziąć fina w małych dawkach w tym czasie, ale z drugiej strony czytałem, że tego typu leki też mogą jakoś wpłynąć na serce w rzadkich przypadkach. Poza tym zanim na dobre zacznie działać, to już będę miał wyniki. Ewentualne uboki od fina lubią też dość długo się utrzymywać u mnie. Zanim sprowadziłbym CB, to pewnie byłaby w najlepszym wypadku połowa marca, a poza tym to dalej lek eksperymentalny, więc myślę, że takie testowanie wypada robić bez żadnych objawów. Zostaje jeszcze opcja, żeby jednak wytrzymać bez niczego, a potem może uda się te utracone włosy jeszcze odzyskać bez wyniszczania organizmu. Bardzo ciężkie jest życie agresywnie łysiejącego podatnego na uboki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze robisz, zdrowie najwazniejsze jak znajdziesz przyczyne to bedziesz mogl wznowic kuracje, ewentualnie pomyslisz o ht i odzyskasz wlosy:) Za dlugo juz sie te uboki trzymaja, zebys mogl przejsc obok...


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wytrzymam tyle czasu, zwłaszcza jeśli w pewnym momencie włosy zaczną zatykać kratkę w wannie, a ja przestanę poznawać siebie w lustrze O ht w Turcji myślę od dawna, ale biorąc pod uwagę, że na miniaturyzację jest u mnie podatny obszar co najmniej NW6, i tak naprawdę trudno powiedzieć kiedy bym to osiągnął bez kuracji. Obawiam się że to kwestia max kilku lat, zwłaszcza że w dalszej rodzinie były przypadki bardzo szybkiego całkowitego wyłysienia. Jeden kuzyn będąc w moim wieku, nawet na donorze miał resztki włosów. Jest to zatem loteria. Myślę też o implantach NIDO, ale tutaj koszt jest znacznie wyższy i temat ogólnie bardziej niszowy i mniej przetestowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minął już ponad miesiąc bez jakiejkolwiek kuracji. Plus jest taki, że stan włosów jest lepszy niż się spodziewałem po takim czasie. Oczywiście powoli się pogarsza, ale tragedii nie ma jak na razie. Jeśli planowałbym kiedykolwiek ht, to nie muszę się bardzo bać tej przerwy. Holter miałem w czasie, kiedy serce było dość spokojne. Jedynie przez chwilę w nocy zakołatało. Wyszedł zatem w normie. Zresztą był czas, kiedy było już prawie OK, ale problem niestety nawraca. Lekarz powiedział, że wszystko jest dobrze i tyle, ale zastanawiam się, czy nie skonsultować się jeszcze z innym. Najgorzej jest jak leżę. W ciągu dnia znacznie rzadziej czuję te dolegliwości. Kolejna sprawa, czyli problemy ze snem również okazały się być problemem nawracającym, na zasadzie kilka nocy przespanych, kilka nieprzespanych. Poza tym często mam napady silnej senności w dzień pomimo wyspania, najczęściej po posiłku, ale nie tylko. Jeśli nie prześpię się po obiedzie, to często aż do wieczora chodzę okropnie zamulony. Ten ostatni problem występował u mnie już kiedyś, ale krótko i raz na jakiś czas. Robiłem wtedy jakieś badania z krwi, nie pamiętam już jakie ale zawsze wychodziły w normie. Poza tym libido mam raczej w normie, nastrój średni, ale przy takich dolegliwościach fizycznych wcale się sobie nie dziwię. Jak widać problemy zdrowotne mam złożone i pasuje się zacząć badać, ale przez to wszystko ledwo wyrabiam się z codziennymi sprawami i nie mam nawet siły i czasu chodzić po lekarzach. Liczyłem zresztą, że samo przejdzie. Myli mnie występujący co jakiś czas dzień, czy dwa względnie dobrego samopoczucia. Będąc na kuracji czułem się coraz gorzej i teraz nie wiem, czy faktycznie powodowała to ona, czy coś innego i czy obecne problemy są jej wynikiem, czy czegoś niezależnego. Mam następujący plan: nie wracać do żadnej kuracji, do puki organizm nie wróci do normy, lub nie dowiem się co jest przyczyną problemów. Potem będę się zastanawiał. Na CB się zapisałem, bo nie wiadomo kiedy przyjdzie. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły, lub rady to chętnie poczytam. Ferratynę, o czym wspominał Lion oczywiście przebadam, ale w momencie, kiedy będę miał całą listę badań do wykonania, bo nie ma sensu i czasu się rozdrabniać. Czytam o takich problemach i wiem, że przyczyn może być cała masa.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś minęło ponad 2 miesiące bez minoxa i ponad 1,5 bez Ru. Jeśli chodzi o moje zdrowie, to wszystko jest OK, poza ciągłymi problemami ze snem i kołataniem serca. Nie chcę się tu rozpisywać na tematy zdrowotne, badania itp, bo to nie jest istotne z punktu widzenia forum. W każdym razie przyczyny są ciągle nieznane. Teraz tylko kwestia tego, czy po tak długim czasie od odstawienia kuracji, może ona je dalej powodować ? Stan włosów od ostatniego wpisu bardzo mi się pogorszył i ciągłe pogarsza. Kolejne parę tygodni bez kuracji na pewno spowoduje ogromne spustoszenie, które nie wiem czy uda się odwrócić "standardową" kuracją, więc bez niej łysinę mam jak w banku, a jej wpływ na moje zdrowie jest mocno dyskusyjny, zwłaszcza że jestem jedyną osobą na naszym forum, która ma takie objawy. Z kuracją natomiast stan moich włosów także jest bankowo lepszy. Nie wiem, czy dobrze robię, ale postanowiłem wrócić do blokera i minoxa 5% bez żadnych zabaw w początkowe 2. Nad blokerem zastanawiałem się długo i biorąc pod uwagę, że na żadnym nie miałem poważnych i ewidentnych problemów natury seksualnej i w zasadzie ogólnie czułem się podobnie, to zdecydowałem się na fina 1 mg. Dut może i lepiej działa, i w teorii jest bezpieczniejszy, ale po pierwsze muszę szybko ratować sytuację, a on powoli się rozkręca, a po drugie, i najważniejsze w razie problemów ma dłuższy okres półtrwania. Nie wykluczam, że za jakiś czas przejdę na niego. Jak dojdzie CB, to oczywiście dołączę. Za jakiś czas też dorzucę seti, ale nie chcę dawać wszystkiego na raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo ze w tym przypadku jak szybko chcesz ratowac to najlepiej fin.

Male pytanko, jezeli bys dodawal kiedys duta albo teraz sie na niego zdecydowal (jezeli sytuacja nie wymagala by natychmiastowej interwencji) co ile bys go stosowal?


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że co 7 dni i bym zobaczył na ile działa i czy nie powoduje uboków. Kiedy brałem duta, ogólnie często modyfikowałem kurację, więc nie jestem pewny, czy mój świetny efekt był dzięki dutowi E7D, czy to powodowało połączenie z Ru. Jakby taka dawka wystarczyła, to nie ma sensu truć się większą, ale wiadomo że każdy jest inny. Na mnie ogólnie dobrze działają substancje. A większa dawka, to ewentualnie E5D. Innych raczej bym nie rozważał, jeśli o mnie chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz, wlasnie ciezko jest mi znalezc kogos kto stosowal duta co 7 dni, nawet na zagranicznych forach nie polecaja takich rozwiazan. Problem w tym, ze czytalem temat z 2008 roku a od wtedy moglo sie wiele zmienic i moze rzeczywiscie 0.5mg duta dziala z czasem tak samo jak fin 5mg codziennie. Trudno ocenic na razie stosuje poki nie ma ubokow.

Fakt stosowales z RU a ja stosuje z CB, ale to dowod na to, ze dut co 7 dni wzmocniony dodatkowym blokerem miejscowym moze miec niezle zastosowanie.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej stosowałem przez kilka miesięcy raz na 5 dni, i to też mogło mieć duży wpływ na późniejszy efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę fina ledwo 9 dni, i tym razem niemal od początku mam lekkie uboki. Erekcja jest słabsza, wytrysk też, mniej ejakulatu, jakby lekkie znieczulenie. Poza tym strumień moczu jest trochę słabszy, co dziwne bo finasteryd powinien działać odwrotnie. Mam nadzieję, że to minie i to w miarę szybko. Dziwna sprawa, bo takie rzeczy i to sporadycznie pojawiały mi się zawsze po co najmniej kilku miesiącach kuracji, a teraz od startu i to po dość długiej przerwie. Włosy oczywiście lecą dalej w błyskawicznym tempie, czemu akurat się nie dziwię po tak krótkim czasie, ale z drugiej strony skoro uboki tak szybko wystąpiły, to na włosy też mogłoby podziałać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio opisuję sytuację dość często, ale dużo się dzieje. Jeśli chodzi o uboki, to raczej bez zmian, ale za to nastąpiło nagłe pogorszenie stanu. Mam nadzieję, że to początkowe linienie po powrocie do kuracji i że uda mi się odzyskać jeszcze jako takie włosy, ale wygląda to teraz mniej więcej tak jak na fotkach sprzed roku, lub trochę gorzej. Muszę przyznać, że się mocno przestraszyłem i chciałbym tymczasowo wzmocnić kurację. Zastanawiam się nad dutem raz na 5 dni zamiast fina, dołożeniem Ru i saby, która nie wiem czy jeszcze jest coś warta, bo ma już prawie rok, a nowej nie chcę kupować, bo uboki pewnie nie pozwolą mi użyć więcej niż kilka razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorzuć sobie mino do kuracji jeśli jeszcze nie bierzesz. Dut to też nie do końca tak, że będzie działał na Ciebie z zdwojoną siłą. Niby działa te 2 typy, ale dopóki fin na Ciebie działa, to chyba nie ma sensu przerzucać się już na duta. O RU nie mam zdania bo go nie stosuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dut wg badań nie działa ze zdwojoną siłą, ale jednak trochę lepiej niż fin. Myślałem, żeby przez jakiś czas używać obu naraz, ale to raczej zbyt niebezpieczne w moim przypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dut wg badań nie działa ze zdwojoną siłą, ale jednak trochę lepiej niż fin. Myślałem, żeby przez jakiś czas używać obu naraz, ale to raczej zbyt niebezpieczne w moim przypadku.

 

Skoro RU odpada, fin raczej tez a dut co 5 dni powoduje z czasem uboki(z tego co bodajze wspominales mi kiedys).

Sprobowalbym: Dut 1x na tydzien, wzmocniony Cb 1%1ml dziennie w miejsca przerzedzajace sie. Na dzien dzisiejszy lepszej kuracji nie widze jezeli chodzi o efekty/uboki.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CB oczywiście zastosuję, jak tylko dojdzie. Co do duta, to się jeszcze zastanawiam, bo na dawce 1xtydzień uboki też były. Wypadanie najbardziej się wzmogło jak wróciłem do kuracji, więc to może być chwilowe linienie i nie ma co panikować, tylko poczekać aż odrosną ładnie jak rok temu. Zawsze jak wracałem do fina i minoxa, to stan się z czasem poprawiał, tylko rzadko robiłem przerwę od obu naraz i wracałem do obu po dłuższym czasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
CB oczywiście zastosuję, jak tylko dojdzie. Co do duta, to się jeszcze zastanawiam, bo na dawce 1xtydzień uboki też były. Wypadanie najbardziej się wzmogło jak wróciłem do kuracji, więc to może być chwilowe linienie i nie ma co panikować, tylko poczekać aż odrosną ładnie jak rok temu. Zawsze jak wracałem do fina i minoxa, to stan się z czasem poprawiał, tylko rzadko robiłem przerwę od obu naraz i wracałem do obu po dłuższym czasie.

 

Hmm to stosuj fina w takim razie, z czasem organizm powinien sie przyzwyczaic. Dodasz CB i bedzie git kuracja.

Co do poprawy to mialem podobnie jak ty na finie kiedys niesamowita poprawa szybko, 3x wracalem do CB-03-01 poprawa za kazdym razem znaczaca, jednak ostatnio ani CB z dutem nie daja takich efektow jak wczesniej bywaly. Chyba moj limit szczescia w odrostach i szybkiej poprawie sie skonczyl. Oczywiscie zminimalizowane wypadanie uwazam za super pozytyw jednak gdzie ta szybka poprawa zakoli;d? Tym razem musze poczekac z 6-12 miechow mam nadzieje, ze pojdzie w dobra strone.

Masz wciaz szczescie, ze powracanie i przerywanie minox + dut/fin przynosi ci takie korzysci, jednak nie bedzie to trwac wiecznie, patrzac na moje doswiadczenia...


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na efekty duta trzeba trochę poczekać. Może jeszcze ładnie na Ciebie zadziała. Oczywiście, jeśli uboki miną, bo nie jestem zwolennikiem stosowania czegoś na dłuższą metę, jeśli ewidentnie źle wpływa na organizm, dlatego tak często przerywam i kombinuję. Fina będę stosował, jeśli moje co prawda lekkie uboki miną całkowicie w ciągu najbliższych kilku tygodni. Jeśli nie, to zmniejszę dawkę lub definitywnie dam sobie z nim spokój. Co do poprawy, to najlepsze efekty miałem po pierwszym użyciu fina, bardzo szybkie i spektakularne, aż znajomi chwalili, że odrosły mi włosy, pomimo że wtedy o ile dobrze pamiętam odstawiłem minoxa. Potem poprawy były już słabsze, chociaż nie coraz słabsze. Co do minoxa, to przy pierwszej kuracji (bez blokera - tak zaleciła dermatolog, a ja nie znałem forum), wiele włosy mi się nie poprawiły, ale też nie pogorszyły. Dopiero jak go odstawiłem to poleciały strasznie. Wtedy spanikowany wróciłem do stosowania, ale porównywalnych włosów jak przed tą przerwą nie odzyskałem już nigdy. Poprawa była tylko częściowa. Trudno powiedzieć, jak będę reagował w przyszłości. Jestem jednak dobrej myśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...