ASC-J9

[ziom1990 0]

ja nie patrze, przed pójściem spać nakładam ASC. I gdy wstaje rano zmywam, przeważnie mam to na głowie 6-10h.

[nord 0]

Czy jeśli na skalpie nie widać brudzących śladów ASC tzn. że dało się go za mało ?

Ja akurat używam ASC w oleju Emu ?

[ziom1990 0]

nie to o niczym nie świadczy

[MACIEKKRK 0]

Ja zmieszałem asc z kremem nizoral.Wkońcu nie mam efektów ubocznych tak jak na bazie 50% alko.

Ziom miałeś racje .

[ziom1990 0]

tak jak mówiłem dla ASC-J9 krem jest najlepszym rozwiązaniem

[bejker 0]

A właśnie jak generalnie stosujecie ASC-J9, na obszar NW6, czy tylko miejsca łysiejące i okolice?

I ile średnio Wam wychodzi, mi wyszło że niecałym 1ml pokryję zakola + czubek.

[ziom1990 0]

ja 1ml pokrywam prawie połowę głowy, tzn coś ok NW5. Stosuję na obszary najbardziej narażone

[ziom1990 0]

stosuję ok 2 miesiące krem 0,05% ASC i cały czas włosy wypadają mi w niewielkich ilościach, dodatkowo poprawiła mi się kondycja skóry głowy (zakładam że to zasługa kremu EMU), zero swędzenia i podrażnień...

 

Dorzuciłem ostatnio RU 5% oraz AHK 5% do kuracji (ponad tydzień) i włosy są zdecydowanie zdrowsze (grubsze, ciemniejsze), czekam co się dalej wydarzy, na chwilę obecną jestem bardzo dobrej myśli... najbardziej zadowolony jestem właśnie z ASC bo żaden ze środków jakie stosowałem w ciągu 4lat walki nie zadziałał na mnie tak szybko i z takim zauważalnym efektem (finasteryd nie działał praktycznie w ogóle, spiro bardzo słabo, minox pogorszył stan), oby mój organizm się do niego zbyt szybko nie przyzwyczaił

 

Pozdrawiam

[bejker 0]

Ziom a jak z odrostami? Myślisz że taka kombinacja AHK + ASC + RU, daje jakieś szanse na odrosty? Czy to raczej na zatrzymanie bardziej?

[ziom1990 0]

wydaje mi się że odrostu w miejscach gdzie mam "łyse placki" na pewno nie będzie, ewentualnie delikatne zagęszczenie miejsc przerzedzonych + poprawa jakości włosa więc i efekt wizualny lepszy. Moja kuracja jest bardziej na utrzymanie, nie nastawiam się na odrosty, chcę utrzymać obecny stan przez dłuższy czas, co nie udawało mi się żadnym z dostępnych w Polsce środków

[bejker 0]

Ziom, a będziesz w przyszłości myślał nad dorzuceniem jakiegoś stymulatora, by powalczyć o odrosty? czy raczej jak kuracja będzie działała, to zostawisz tak jak jest?

Co do ASC to wydaje mi się że faktycznie włosy przestały wypadać, niby nie jest to skorelowane z łysieniem ale zawsze to duży plus Brak swędzenia też jest widoczny, nawet przy używaniu nizoralu jest teraz jakoś lepiej.

[ziom1990 0]

cieszę się że na Ciebie również dobrze działa

 

Tak mam zamiar dorzucić jakiś stymulator za jakieś 6miesięcy, może szybciej, najpierw chcę jednak utrzymać sytuacje na głowie przez kilka miesięcy bez jakiegokolwiek pogorszenia

[nord 0]

Ziomu a co z Latanoprostem, nie chcesz przeczekać te pół roku i wznowić kurację ?

[ziom1990 0]

Ziomu a co z Latanoprostem, nie chcesz przeczekać te pół roku i wznowić kurację ?

 

nie mam gdzie go umieścić w kuracji i na chwilę obecną skupiam się na utrzymaniu obecnego stanu i ewentualnym poprawieniu kondycji/struktury włosów. Więc szkoda żeby leżał u mnie w zamrażarce

[nord 0]

Jaki stymulator planujesz za te pół roku (bitamoprost czy coś innego) ?

[ziom1990 0]

nie wiem na razie, czekam jak się sprawy dalej potoczą. Jak osiągnę całkowite zatrzymanie to wtedy będę myślał nad stymulatorem

[AngelOnTheEarth 0]

Israelite używa 8x mocniejsze stężenie niż ja czyli bardzo mocne! Ciekawe jak z czasem będzie z ubokami i jak z efektami, chociaż on akurat nie miewa uboków i efekty ma niesamowite:)

[ziom1990 0]

używanie takich stężeń niesie ze sobą ogromne ryzyko, kuracje antyandrogenowe to nie jest zabawa, trzeba być uważnym i ostrożnym, obserwować organizm, szybko działać w przypadku wystąpienia skutków ubocznych itp. itd.

To co on robi to balansowanie na krawędzi, pomyśl co będzie gdy przyjdzie potrzeba zwiększania stężenia?

[ja1922 0]

Jak to wygląda po dłuższym czasie stosowania ASC-J9 jakies spostrzezenia ?

[ziom1990 0]

no ja już stosuje dość długi okres i tak jak pisałem przyszła chyba pora na podwyższanie stężenia, bo efekty całkowitego zatrzymania zaczyna zanikać. Zastanawiam się teraz czy czasem go nie odstawić na rzecz s-equolu w stężeniu 5% oraz leków zmniejszających stan zapalny w obrębie mieszków

[cinuch 0]

a jakie to leki zmniejszające zapalenie masz na myśli?

[nord 0]

no ja już stosuje dość długi okres i tak jak pisałem przyszła chyba pora na podwyższanie stężenia, bo efekty całkowitego zatrzymania zaczyna zanikać. Zastanawiam się teraz czy czasem go nie odstawić na rzecz s-equolu w stężeniu 5% oraz leków zmniejszających stan zapalny w obrębie mieszków

 

Ziom czy przy średnim pociągnięciu włosów totalnie nic nie wyrwałeś ?

[ziom1990 0]

tak zupełnie nic nie wychodzilo... Teraz już jest trochę gorzej - czyli tak jak pisałem: czas na zwiekszanie stęznenia..

[ja1922 0]

Raczej nie ma sensu łaczenie Equol z ASC bo podobno Equol wiazac sie z DHT całkowicie izoluje je od receptorów ,wiec nawet RU moze okazac sie zbędne,ale to sie przekonamy

[nord 0]

Ziomu z tego co pisałeś odstawiłeś ASC, miałeś wzmożone wypadanie bo jak wiadomo zwiększa liczbę receptorów ?