jack_carver

Przy tak agresywnym lysieniu dut raz na tydzien to zdecydowanie za malo. Co 4 lub 3 dni byloby w sam raz. Skoro chcesz kuracje podtrzymujaca to po co Ci minox? A jesli obawiasz sie ubokow, licz sie z tym, ze bedziesz je mial na zasadzie nocebo, dlatego dobrze przemyslalbym sobie zasadnosc wchodzenia w jakakolwiek kuracje z takim nastawieniem.

Co do zasady o jakas scieme trudno w tym zakresie, bo wprowadzenie leku do obrotu wiaze sie z koniecznoscia zlozenia wniosku zawierajacego dokumentacje swiadczaca m.in. o jego skutecznosci. Jednak zadne rygory formalne nie sa w stanie doprowadzic do takiej sytuacji, ze zarejestrowane jako leki sa preparaty zawierajace tylko i wylacznie substancje, ktore wykazuja rzeczywista skutecznosc. Pewnie wystarczylo przedstawic jakies badania, ktore swiadcza o skutecznosci palmy (takowe tez sa, chociaz ich wiarygodnosc jest watpliwa).

Teoretycznie musi, ale rowniez teoretycznie istnieja badania ktore wykazuja jakas skutecznosc palmy.

Codzienny rytual Antka

To pewnie u slawka ambroziaka na forum takie bzdury wyczytales. A palmy jesc sensu najmniejszego nie ma, na pewno nie tej z naszego podworka (jesli koniecznie chcesz to jakas standaryzowana na zawartosc 85% - 95% kwasow tluszczowych, chociaz juz teraz z prawdopodobienstwem graniczacym z pewnowcia mowie, ze to i tak gowno da. Jednakze pozytywnych historii negowac do konca tez nie wypada bo one rzeczywiscie moga miec miejsce, czego przykladem jest moja osoba, ktorej pare lat temu dzieki palmie zaroslo przerzedzajace sie gniazdo - choc jestem przekonany, ze to nie ze wzgledu na jej rzeczywista skutecznosc, lecz efekt placebo, gleboko bowiem wierzylem w skutecznosc tego specyfiku, bowiem bylem stulejka ktora z kompletnie irracjonalnych powodow odrzucala mozliwosc leczenia lysienia jedynym slusznym blokerem zatwierdzonym przez fda)

Efekt bardzo ladny ale odstawisz minoxa, a predzej czy pozniej to nastapi, i czesc wlosow pojdzie sie sypac (pytanie jak duza).

Selsun blue. Lepszego nie ma.

Nie chce byc niemily, ale mam wrazenie, ze specjalnie piszesz o rzekomej chujni na glowie po to, zeby sie dowartosciowac Masz bardzo dobry stan

A Ambroziak jeszcze to reklamuje. Nie mam slow

Wielki filantrop, wybitna osobistosc

Jak dla mnie kwestia krotszych wlosow. A zamiast fina rozwaz duta jesli juz chcesz sie w to bawic

Korona sie sypie

To chyba logiczne..

Bole w lydach od fluta, glowa - flut rowniez zapewne flut. Nie ma lekko Nawet jesli gino, zaden to problem. W najgorszym wypadku sobie operacyjnie usuniesz

Ale w takiej dawce? Jest jeden forumowicz, ktory tez od dosc dlugiego czasu bierze fluta (a przynajmniej bral, do czasu naszego ostatniego kontaktu), ale on przyjmuje jedynie 1/4 tabletki (tyle co ja ;p), a taka dawka uchodzi jeszcze za wzglednie bezpieczna. Z ciekawosci zapytam jeszcze: jakies uboki na tej kuracji odczuwasz?

Wielkiej kariery Ci nie wroze, watrobe sobie rozwalisz tym flutamidem

Przeciez to nic innego jak system wlosow. I to kurewsko drogi system.

Jesli ktos bedzie chcial, wrzuci sobie w translator - bez problemu wylapie sie sens.

Mam podobna linie a robie swietne zaczeski

Ja polecam wywarem ze sledzia smarowac

To nic w porownaniu z combo algi morskie + gotu kola

Powaga. Dla potwierdzenia wagi moich slow, zmienilem awatar na dostojnego Papieza

Tylko gotu kola i algi morskie

Pisales rowniez, ze zapuszczasz wlosy. Jak ma sie to do rzeczywistosci?

Czyli chcesz byc intimidating?