free web hit counter Skocz do zawartości

gorgiew

Members
  • Liczba zawartości

    131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gorgiew

  1. Ten lek jest często stosowany w pierwszym rzucie u kobiet. Działa dość dobrze, a skutków odstawienia nie powinnaś odczuć
  2. OK. Z moich obserwacji wynika, że po przejściu z minoxidilu 2% na 5% nie następuje szczególnie widoczne linienia (jeżeli jakiekolwiek). Inną ciekawostką jest to, że minoxidil po 3 miesiącach (dwa miesiące 2% i jeden 5%) potrafi naprawdę zadziwić. Zaczynają pojawiać się nowe włoski, niektóre nawet wybarwione. Pod „mikroskopem” widać, że ilość kandydatów do zagęszczenia czupryny jest całkiem pokaźna i powoli widoczna staje się moja stara linia włosów - sprzed 10 lat. Może lepiej nie chwalić dnia przed zachodem słońca, ale fakty są takie, że nawet po 5-letniej hardkorowej walce z łysieniem, minoxidil potrafi coś wnieść do leczenia
  3. No i Brotzu Lotion okazał się kolejną szmirą... :/
  4. DHT może być odpowiedzialne za wspomniane powyżej cechy i dla rozwijających się organizmów męskich przynosi wymierne korzyści w rozwoju drugo i trzecio-rzędnych cechach płciowych. Jednak jego profity szybko stają się przekleństwem: - wzrost penisa, zwiększona sprawność seksualna powoli prowadzi do przerostu gruczołu prostaty, prowadząc nawet do raka, - hamowanie estrogenów, na początku dobre, niby z czasem też dobre, ale nieuchronnie prowadzi do impotencji (estrogeny są kluczowe w mechanizmie erekcji, o czym szybko przekonują się mężczyźni je blokujący, - zwiększenie sprawności umysłowej, znów jest tylko pozorne. Do 25 roku życia DHT wpływa pozytywnie na rozwój mózgu, jednocześnie jednak przyspiesza znacznie degradacje struktur w mózgu. Po 30 roku życia mężczyźni tracą 4x szybciej neurony niż kobiety. Estrogeny są znacznie skuteczniejsze w ochronie komórek mózgu, co wiedzą nawet organizmy mężczyzn, które większość testosteronu, który przedostaje się w te rejony aromatyzują do estrogenów... Niestety DHT zmienić w estrogen nie mogą. Profity z DHT są krótkodystansowe, pozwalają zmienić chłopców w mężczyzn szybciej niż zrobiłby to sam testosteron, ale z wiekiem, kiedy DHT we krwi wzrasta, okazuje się, że jest to pewnego rodzaju trucizna przyczyniająca się do rozwoju chorób układu krążenia, demencji, impotencji, bezpłodności (...) i łysienia. Obwinia się, że DHT jest odpowiedzialny również za spadek nastroju u mężczyzn w średnim wieku (branie blokerów 5ar okazuje się wpływać pozytywnie na zdrowie fizyczne i psychiczne mężczyzn po 50 roku życia). Tak więc DHT jest o tyle dobry, że jest potrzebny w określonych okresach życia, poza tymi okresami jego pozytywna rola maleje, a wręcz staje się on czymś szkodliwym.
  5. Czy po przejściu z minoxidilu 2% na 5% może wystąpić linienie?
  6. Badania jednak pokazują troszkę co innego, ale rozumiem, że można je tak odczytać. Mężczyźni o sfeminizowanych cechach mają przewagę zarówno w przypadku krótko jak i długo terminowych związków. W przypadku krótkoterminowych co prawda szanse są bardziej wyrównane - kobiety są tu mniej "wybredne" (patrz link z mojego ostatniego postu). Męscy mężczyźni mają za to przewagę w społeczeństwach biednych - kraje trzeciego świata. Jednak w afrykańskich wioskach, w których nie ma takiego zagrożenia pochodzącego od innych osób (rozbój, gwałt, przemoc etc.) a głównym zagrożeniem są trudy życia (trudne warunki środowiskowe, dużo chorób etc.) przewagę mają również mniej zmaskulinizowani mężczyźni. Kolejne badania pokazują również to, że zdrowsi są mężczyźni mniej zmaskulinizowani, dłużej żyją, mają mniej problemów z sercem, rzadziej łysieją, rzadziej chorują, dłużej zachowują sprawność intelektualną. Testosteron obniża odporność organizmu, jest jak turbo-doładowanie, daje krótką przewagę, która ma sens jedynie w społeczeństwach w których jest bardzo wysoka przestępczość i dożycie słusznego wieku jest mało prawdopodobne. Inna istotniejsza dla łysiejących rzecz p: łysiejący faceci częściej są bezpłodni http://www.helenatubridy.com/male-patte ... fertility/ Biorąc pod uwagę fakt, że DHT odpowiada jednocześnie za łysienie, jak również za rozwój typowo męskiego wyglądu twarzy ( dht wpływa na rozwój kośćca, a testosteron na mięśnie) to możemy iść o krok dalej i powoedzieć, że im bardziej męsko się wygląda, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie się miało problemy z płodnością.
  7. Więc należy zadać pytanie: czy męski wygląd to taki wygląd, który jest mniej atrakcyjny dla kobiet (zgodnie z wynikami badań przytoczonych w innym wątku i wielokrotnie potwierdzanymi przez kolejne ekipy badawcze)? Link do artykułu o tym: http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/4261489.stm P.S. Gdzieś udało mi się znaleźć badania mówiące o tym, że tylko mężczyznom podobają się mocno zmaskulinizowani faceci (zarówno gejom jak i heterykom), że wydaje się im przystojniejśi, wbrew temu co myślą kobiet. Jak odszukam, to wrzucę link.
  8. Do 7 roku życia trudno powiedzieć, ponieważ do tego roku życia utrzymują się jeszcze tzw. włosy dziecięce, które należą do zupełnie innego typu (podobnie jak w przypadku zębów mlecznych - wypadają, a w ich miejsce wyrastają stałe, mnożąc się z 24 do 32). 19% kobiet ma emszejpa, więc pewnie coś koło tego procenta byłoby mężczyzn z emszejpem, gdyby nie dopadało ich łysienie. I raczej więcej niż 1/5 mężczyzn przed 20 rokiem życia emszejpa nie ma.
  9. Na forum od jakiegoś czasu toczą się dyskusje nad wyższością emszejpów i juszejpów nad sobą. Krytycy juszejpów mówią, że są one "kobiece", a emszejpy "męskie". Badania jednak pokazują, że linie okrągłe występują tak samo często u obu płci. Najczęstszą linią u kobiet jest linia "kwadratowa (30%)", a następnie "okrągła" (28%). Emszejp występuje u 19% kobiet . U mężczyzn natomiast zdecydowanie częściej spotyka się linie wchodzące w M (42%), następnie wchodząca w kwadrat (31%). Okrągła linia występuje u 27% mężczyzn. Różnice w dystrybucji linii okrągłych i kwadratowych są więc pomijalne. Częstsze występowanie emszejpów u mężczyzn może być wynikiem tego, że 1/3 mężczyzn cierpi na łysienie androgenowe. Jeżeli tak, to można z całą pewnością założyć, że emszejpy prawie zawsze są oznaką łysienia, a nie męskości Link do badań: https://link.springer.com/article/10.10 ... 016-1771-1 P.S. W świetle tych badań zastanawiające jest też to, że chirurdzy nie chcą robić mężczyznom U-szejpów, a linie kwadratowe/proste jak najbardziej - choć jest to najczęściej spotykana linia u kobiet właśnie (a więc najbardziej kobieca?). Zdaje się też, że propaganda emszejpów służy tylko "pokrzepieniu serc", tym bardziej, że wiadomo, iż łysiejący mężczyźni produkują mniej plemników, niż ci niełysiejący (... kwadratowi i okragli???).
  10. Mija rok od mojego zabiegu. Nie widzę poprawy, ale może dlatego, że kosztował mnie jedynie 300zł, a nie 1200.
  11. Tak, ale snuje przypuszczenie, że minoxidil może działać z kolei na zwiększenie PGE2 - zresztą w wielu miejscach takie przypuszczenia da się wyczytać. Rozpuszczam tabletkę w filiżance przegotowanej i ostudzonej wody, a później przy pomocy wacika przemywam twarz. Nie ścieram, zostawiam do wyschnięcia. Jak mam czas to nakładam krem, aby nie przesuszyć skóry. I tak 1-2x dziennie.
  12. Po pierwsze z jakiegoś powodu gra w "męskich filmach", a w tych "kobiecych" go brak. Po drugie atrakcyjność jest wypadkową wielu cech. Brak jednej, czy nawet kilku, nikogo nie dyskwalifikuje. Badania pokazują pewną tendencję. W różnym, zależnie od badań ;P Ogólnie były przebadane kobiety między 18 a 50 rokiem życia, choć najczęściej między 18 a 25/35... ale wiadomo, są faceci którzy celują w bycie atrakcyjnymi dla 75+. Tutaj sytuacja pewnie jest inna i możliwe, że NW5 z zaczeską, to całkiem fajny kąsek.
  13. Istnieje drobna szansa. Biotyna konkuruje z witaminami z grupy B. Zaburzenia poziomów witamin mogą doprowadzić do linienia. Jednak aby tak się stało, musiałbyś mieć braki witamin.
  14. Skoro się uśmiałeś i twierdzisz, że linka nigdy nie zobaczysz, to proszę. Linki do kilku badań, w których pośrednio wychodzi, że u-shape u mężczyzn jest jednak bardziej atrakcyjny niż m-shape: http://www.dailymail.co.uk/femail/artic ... ctive.html Facet nie ma tu co prawda juszejpa, ale nie jest to też emszejp. Zresztą wielu chirurgów uważa, że taka linia jest już juszejpem. W każdym razie koleś nie ma zakoli na pół czoła, tylko ma normalną linię, taką jak ma również bardzo wiele kobiet. inny artykuł mówiący o badaniach nad atrakcyjnością twarzy męskiej: http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/ ... women.html badania na ten temat: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9732869/ Opis innych badań, pokazujących, iż kobieco wyglądający mężczyźni są atrakcyjniejsi dla kobiet, w krajach gdzie jest dobry stan zdrowia. Uzasadnie tych badań było jednak krytykowane, kolejne wykazały, że dzieje się tak z trochę innych przyczyn. Wskazywali raczej na to, że z racji większego poczucia bezpieczeństwa, kobiece twarze u mężczyzn są bardziej atrakcyjne, bo wskazują na większe zdrowie, choć odbywa się to kosztem siły. https://www.theguardian.com/science/201 ... en-disease Oczywiście to wszystko jeszcze nie świadczy o tym, że to juszejp jest bardziej atrakcyjny. Na atrakcyjność męskiej twarzy wpływa wiele czynników, a przede wszystkim balans między męskimi i żeńskimi. Jednak balans ten przesuwa się coraz mocniej na korzyść tzw. "kobiecych". Juszejp tutaj to tylko jedna z wielu cech nadających "kobiecość", a tak naprawdę młodzieńczość (cechy tzw. kobiece twarzy, to tak naprawdę zachowane cechy dziecięce, poza wielkością ust, która u kobiet jest większa niż u dzieci), a także symetryczność (która należy do atraktorów, ale mężczyźni z racji większej chorowitości, są częściej mniej symetryczni). I teraz możemy też przejść do kolejnego zagadnienia, czy M-shape jest bardziej atrakcyjny niż łysina? Tutaj badania są bezwzględne. Albo fryzura bez oznak łysienia, albo całkowita łysina. Lepiej albo mieć nw0-2 albo mieć nw6-7, przy nw3,4,5 lepiej się golić na zero (artykułów na ten temat jest trochę, ale większość jako ocierajłezki nie wspominają o tym "albo, albo", jak znajdę badania, to wrzucę. To, że chirurdzy robią m-shape i uważa się, że jest on OK, to wynik tylko i wyłącznie pewnej optymalizacji oraz dążenia do uprzeciętnienia. P.S. Ponoć Ronaldo jest jednym z najprzystojniejszych facetów... no a ma prawie juszejpa
  15. Od strony chemicznej jestem w drugim trymestrze ciąży, więc coś w tym jest
  16. Stosuję codziennie, ale na skórę twarzy - działa dość dobrze, zmniejsza moje problemy. Nie wiem jak z włosami. Jednak jeżeli hamuje PGD2, to znaczy, że powinna działać jak blokery PGD2, czyli właśnie działać na korzyść włosów, prawda? Tutaj coś w temacie: https://tophairlosstreatments.com/aspirin-hair-loss/
  17. Juszejp dodaje młodego wyglądu, a emszejp ukazuje starość. A jeżeli chodzi o męskość to badania są tu bezwzględne - kobietom bardziej podobają się juszejpy u panów, uważają takich za bardziej atrakcyjnych; wolą z nimi iść do łóżka; więc jeżeli męskość polega na byciu nieatrakcyjnym, to po jaką cholerę przeszczep, przecież nw7 to dopiero męskości dodaje!!!
  18. Aspiryna podawana miejscowo ma takie działanie. Rozpuszczasz w małej ilości wody tabletkę i smarujesz miejsce zapalne. Można stosować długotrwale.
  19. Całkiem fajnie to wygląda, choć lepszy byłby juszejp Aby nie było tak kolorowo, to powiem, że widać prześwity na koronce - a może to wina zdjęcia?
  20. @klekoo Moim zdaniem albo powinieneś walczyć z łysieniem na serio (finasteryd, a najlepiej flutamid w combo z androcurem, luteiną i estrofemem ];D ) albo szukaj kliniki, która dba o donor i myśli za ciebie o tym, czego będziesz potrzebować za 25 lat.
  21. Ta mega gęsta linia nie wygląda naturalnie. U Motylka gęstsze zakola dałyby dziwny efekt, tym bardziej, że nie ma gęstych włosów na czubku. Gęstsza linia, mogłaby lepiej wyglądać jedynie wówczas, gdyby dołożono do niej również cieńsze włosy.
  22. Zakola czy u mężczyzn, czy u kobiet są zawsze rzadkie. Zresztą średnia gętość włosów u kobiet jest znacznie niższa niż u niełysięjących mężczyzn. Moim zdaniem linia wygląda bardzo naturalnie, a to jest najważniejsze.
  23. Jak chcesz, to powiem Ci to za 50 zł mniej
  24. Ale o to chodzi, przecież tego właśnie chcecie. Jeżeli uważamy, że pacjent lepiej wie czego potrzebuje, to po prostu lepiej wie i musi zgodzić się na wszystkie konsekwencje jakie za tym idą. Konieczność informowania pacjenta o wszystkich skutkach ubocznych - i uzyskanie zgody na to ryzyko - wynika wprost z mozolnego wprowadzania partnerskiej relacji lekarz-pacjent. Może za jakiś czas pokaże się formularz podpisywania zgody na nietypową linię włosów. Ale co z tego? To, że 90% chirurgów tak robi, nie oznacza, że nie mają prawa postąpić inaczej, bo jesteś dla nich nietwarzowy np. To jest ich widzimisię i mają do tego prawo. To, że się oburzasz i krzyczysz, że to bezprawie, że to i tamto, nic tu nie zmienia. Faktem jest, że Antek został odesłany do psychiatry i 90% chirurgów w Europie miała w dupie to co on chce, bo im się to nie podoba i mogli się powoływać na swój autorytet, swoje rozumienie dobra Antka i "najlepszą staranność".Babie taką linię zrobią, Antkowi nie. I nie ważne czy komuś zrobili linię szympansa, czy też nie. Ważne, że mają prawo odmówić, wysłać do psychiatry etc. Witaj w rzeczywistości.
  25. Moim zdaniem to ty w tym momencie czegoś nie rozumiesz, ale myślę, że nie ma sensu kruszyć kopii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...