free web hit counter Skocz do zawartości

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3197
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi dodane przez antydhtor


  1. Żaden to problem zrobić system na zakola. Nawet są dostępne takie aby zrobić ''łómnisz herlajn''. Dostępne są tanie wersje samoprzylepne nawet. Nie masz kasy na HT, lub z jakiegoś powodu nie chcesz robić HT albo jeszcze robić? Lekarze w tanich masowych budżetówkach nie chcą zrobić jakiejś linii i zbierasz na HT w ekskluzywnej klinice gdzie klient ''nasz pan'', a nie śmieć ? Możesz spróbować taniej przyklejanej peruki.

     

    shopping?q=tbn:ANd9GcRX4Yw_ij0uoFUCxbnJ3XakKpTZVklv8TgI__BtsYFG_UOhze_onRuWPzZ07-1EuiaVkl3Nn1cQi0UzI_u-rOyJPkdtitQQ-A5Gasv6_1Sh


  2. Ktoś wie czy Nubeqa jest sprzedawana w PL bo tu nawet cena nie jest podana ?

     

    https://www.mp.pl/pacjent/leki/lek/101304,Nubeqa-tabletki-powlekane#cena  

     

    Swoją drogą ciekawe jak w praktyce wypada z CPA...  skoro: '' U pacjentów niekastrowanych chirurgicznie należy w trakcie leczenia kontynuować farmakologiczną kastrację analogami hormonu LHRH. W razie pominięcia dawki, należy ją przyjąć tak szybko, jak to możliwe przed następną planową dawką ''

     

    A w przypadku CPA:  ''Chorzy niepoddani orchiektomii: 200–300 mg/d w 2–3 dawkach podzielonych. Uzupełniająco podczas terapii agonistami GnRH w celu zmniejszenia stężenia męskich hormonów płciowych: początkowo 100 mg 2 ×/d w monoterapii przez 5–7 dni, następnie 100 mg 2 ×/d przez 3–4 tyg. w skojarzeniu z agonistą GnRH. ''

     

    Zatem może nie jest tak silny ten darolutamid jak sądzono...

     

     


  3. W mojej opinii czymś lepszym od wizualizacji komputerowej byłoby użycie systemu włosów do tego celu. Rozwiązanie takie dałoby nie tylko realistyczną wizualizację przeglądania swojego obrazu w lustrze czy w nagraniach z kamer, ale i możliwość dotknięcia, pomacania, podrapania i oceny pod każdym kątem nowej linii.

    A systemy włosów możliwe są do zrobienia nawet na czole aby obniżyć linię na 2,5 cm nad brwiami (pewnie na całe czoło przykleić to też żaden problem), to na same zakola, czy żeby zrobić inną linię, to też żaden problem.

    Odsyłam do tego tematu, i dodam też, że sam nawet rozważam zastosowanie tego przed HT i nawet pojechanie w tym na HT aby lekarz sobie obejrzał osobiście i żeby dotarło (bo nie do wszystkich chce to dotrzeć), że żadnej łaski nie robi, i że i tak noszę taki system i mam linię jaką chcę, i mi jeden pies czy dam lekarzowi 120-150 tyś, czy będę to wydawał na peruki. I przed samym zabiegiem można odrysować linię pisakiem i zaś dopiero odkleić taki system. Choć mi akurat nie tak dużo brakuje jeśli chodzi o taką linię i są kliniki gdzie mi zrobią ''łómnisz herlajn'' i bez tego, ale tak jak powyżej, systemem da się każdą inną zrobić. Mnie interesuje taka to takiej szukam.  Więc każdy mógłby się nad tym zastanowić, dla własnego zapotrzebowania, jak i dla upierdliwego lekarza, który nie chce zrobić dzioba 3 mm niżej - bo przecież takie historie też były. Myślcie co chcecie, a moim zdaniem pomysł zacny.

     

     

     


  4. W dniu 30.09.2022 o 21:19, Kazi napisał:

    Jego nazwa to GT 20029 i jest to związek "degradujący", a nie związujący receptory androgenowe. Problem jest taki, że badania dalej trwają. Akurat ten może powodować większe sajdy niż dut czy RU, ponieważ jest duża szansa, że przekroczy barierę krew-mózg i rozwali wam nie tylko receptory androgenowe na głowie, ale w całym ciele.

     

    Chętnie przetestuję jak będzie dostępny, choć musiałbym wcześniej widzieć przynajmniej na kilku przypadkach trwałe i spektakularne efekty odrostu z różnego stadium łysienia - takie jakie obserwowane są przy HRT bądź po kastracji, aby odstawić inne leki. Od początku wiedziałem, że zniszczenie receptorów jest jakimś kluczem. 

    Dajcie znać jak będzie dostępny i będzie wiadomo więcej. Bo nie mam teraz tyle czasu na pierdoły.


  5. 11 godzin temu, dhttrash napisał:

    to może być atopowe zapalenie skóry lub rzeczywiście problemy z tarczycą. Wiem, że stronisz od lekarzy, ale rodzinny spokojnie wypisze podstawowy  panel tarczycowy- TSH, FT3, FT4. Jeżeli wyniki nie będą mieścić się w zakresach referyncyjnych, trzeba będzie zrobić jeszcze TPO, ATG, TRAB. Te nawyki z przeszłości też na pewno rzutują na stan skóry dłoni.

     

    No właśnie, bo włosów też w cholerę się sypie mimo (może to też od minoxa plus trakcja), wyleczenia łysienia. Zobaczymy.

    Po tym jak odstawiłem wszystkie wcierki to scalp się naprawił o czym było w moim temacie udokumentowane w 2017.

    Leczenie bielactwa sporo pomogło na stan skóry ogólnie. Skóra na rękach jest też sporo lepsza po tym, jak i dlatego, że od 5 lat zacząłem się oszczędzać w tym zakresie, ale nie jest doprowadzona do ideału i chyba to niemożliwe, albo będzie trwało latami. 


  6. W dniu 17.10.2023 o 14:27, bumba napisał:

    Niedoczynność tarczycy może mieć wpływ na różne funkcje organizmu, w tym na włosy i skórę. Osoby z niedoczynnością tarczycy mogą doświadczać suchej skóry, wypadania włosów i osłabienia włosów, co może przyczynić się do łysienia.

     

    Trochę się nad tym zastanawiam, bo u mnie od lat jest tendencja do suchej skóry, wcierki zewnętrzne spowodowały też u mnie skrajne wysuszenie skóry jak u nikogo na tym forum, choć było to już na silnej kuracji bo wcześniej nie miałem suchego scalpu. Ale ogólnie od wielu lat mam suchą skórę, do tego stopnia, że na ubraniach zostaje pył z suchego naskórka. Sporym problemem też jest u mnie skóra dłoni i okolic nadgarstków, w tych miejscach jest bardzo sucha, nadmiernie pęka, środki do nawilżenia mało co pomagają, to co się dzieje u innych na mrozie to u mnie gdy temperatura spada poniżej 15 stopni już zaczyna się dziać. Co do tych miejsc to jest to dość przewlekłe u mnie i trwa od dekad. Kiedyś myślałem (i być może jest to prawdziwa przyczyna albo przynajmniej częściowa), że jest to spowodowane zniszczeniem skóry w tych miejscach poprzez traktowanie agresywną chemią - byłem kiedyś mechanikiem i mało tego, że miałem wieczny kontakt z chemikaliami, to na dodatek nieraz myłem ręce ze 20 razy dziennie jak była taka potrzeba proszkiem do prania, silnymi pastami z piaskiem, a nawet detergentami do mycia naczyń i kibla. Nigdy nie pracowałem w rękawicach, albo bardzo rzadko.


  7. Ja też bym chętnie zobaczył, bo też zastanawiam się nad tym. Bo tak jak pełne owłosienie na głowie, tak samo interesuje mnie też pełne owłosienie na gębie, a, że będę potrzebował czasami golić brodę to to jest ważna kwestia. Dodatkowo jeszcze ważniejsza w moim przypadku, bo zastanawiam się czy takie blizny nie pozostawały by białe przy stosowaniu solarium oraz dodatkowo solarium na twarz w połączeniu ze stosowaniem MTII gdzie efekt solarium jest spotęgowany. A niestety już lepszego efektu raczej nie uzyskam żadnymi minoxami, bo próbowałem już chyba większość technik odnośnie tego, i jednocześnie biorąc leki stosowane powszechnie przy zmianie płci..., oraz mając genetycznie słaby zarost.

     

    Wiem, że jeden forumowicz miał sporo pobierane z brody, i pisał też że korzysta z solarium, ale teraz coś długo nie odzywa się już.

     

    Zrobić HT na brodę to najlepsze włosy są z brody (tak samo jak na głowę tylko te z głowy), ew. z okolic z nad fiuta. O czym już było na forum.


  8. @irk98  Możesz jeszcze golić ten meszek, i świeżo po goleniu walić minoxa na podrażnioną skórę.  Ja tak robiłem kilka razy nawet kiedyś. Vellusów to szkoda trochę ale z meszkiem można tak zrobić.

     

    A co do używania minoxa, to jeszcze można minoxa wcierać wewnątrz jamy ustnej na wewnętrzne strony polików, warg, i w dziąsła, albo nawet zrobić płukankę jamy ustnej minoxem sporą ilością i wypluć do umywali. Można np po myciu zębów, tylko, że to drogo wyjdzie. Efekt może być podobny do łykania tabletek we większych dawkach zatem ogólnie nie polecam, bo to opcja tylko dla odważnych i dla tych co mają już wytestowane na sobie wszelkie oddziaływanie minoxa doustnie we większych dawkach, wprowadzane stopniowo.

    Są sposoby na maksymalizację działania minoxa.


  9. 1 godzinę temu, irk98 napisał:

    Stosuję minoxa doustnie w bardzo małej dawce 0,75 mg dziennie. Zacząłem na początku marca. Do tego psikam 1 raz dziennie 5% 1,5 ml z rozpuszczonym bimicanem. 

    Zawsze po minoxie na głowę efekty wyglądały tak, że po 3 miesiacach stosowania wyskoczyło trochę "meszku" na zakolach i to tyle. Po 1,5 miesiąca stosowania minoxa doustnego mam:
    - gęstsze brwi, wychodzące ponad linie
    - linia brwi łączy się delikatnie z włosami na skroniach, jest ich coraz więcej, są coraz dłuższe i ciemniejsze
    - meszek na obszarze U shape
    - cienkie, ale coraz dłuższe włosy na obszarze który można już podpisać pod nw0

     

    Podobnie jak u mnie. Spoko jak byś wstawił fotkę.

    A jak tam z brodą, bo jeśli masz takie efekty to zarost też się powinien poprawić (jak było u mnie) jak i owłosienie na ciele.

     

    1 godzinę temu, irk98 napisał:

    Moja dziewczyna z powodu łysienia spowodowanego PCOS straciła włosy do nw2. Po pół roku walenia spiro i minoxa doustnego ma włosy na uwaga: CAŁYM CZOLE. Serio, ma meszek na całym czole. Wszystko to, co jej wypadło jej odrasta. Póki co czuć w dotyku, że te włosy są trochę cieńsze, ale wizualnie widać już ogromną różnicę.

     

    Też mam meszek na całym czole, i to od dawna. Ale to tylko meszek.

     

    1 godzinę temu, irk98 napisał:

    Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale jeżeli te włoski które już rosną ponad meszek rzeczywiście staną się normalnymi włosami, a nie tylko wypierdkami, to jest opcja, że odzyskam stan przed łysieniem.

     

    Możliwe, że wiele z nich stanie się normalnymi czy normalniejszymi włosami (jak u mnie) choć pewnie wymagałoby to mocniejszej kuracji - ale i kwestia osobnicza jest też różna i możesz lepiej reagować na słabszą kurację od mojej.

    Jednak aby wszystkie wypierdki stały się w pełni pełnowartościowymi włosami to chyba niemożliwe a na pewno bardzo trudne i nie wiadomo też jak w dłuższej perspektywie... - a pewnie by trzeba i o to dbać cały czas aby tak było, tzn. silna kuracja, wcierki, masaże, nakłuwanie, dużo zabawy.

     


  10. W dniu 18.10.2022 o 15:41, tommek86 napisał:

    Cześć, pojawiła się nowa alternatywa podawania dutasterydu metodą mezoterapii. Zabieg powtarza się co 3 mc. Według zapewnień kliniki nie występują skutki uboczne takie jak np podczas brania finasterydu doustnego. Co o tym sądzicie? 

     

    A co myślałeś/myśleliście, że klinika będzie rypać listę uboków z ulotki duta po to aby przynieść sobie efekt odwrotny do zamierzonego i gdy w grę wchodzi spora kasa ?

    Chyba też kwestią czasu jest, kiedy to będą pisać też o ubokach po tym na forach o łysieniu, tak samo jak i po nanodawkach fina topical... No może trochę mniej, bo fin bardzo powszechny i tani, a to trochę kosztuje to i mniej ludzie będzie robić te zabiegi.

     

    Dutasteryd ma bardzo długi okres półtrwania ale nie na tyle aby robić skromne mezo co 3 miechy i gadać, że to wystarczy... ale to o to chodzi aby nie wystarczało i aby ciągle cały czas kasę doić.


  11. 3 godziny temu, irk98 napisał:

    nie mogę mówić - jest zakaz stosowania takich środków i za promowanie takich kuracji powinna być kara śmierci

     

    Mnie już kiedyś zabili tutaj 10 razy a nie tylko raz.  

    Mów najlepiej zawsze wszędzie i każdemu, że to procerin, follixin, wodorosty za 800 zł  i tego typu rzeczy.  Mów to co chcą usłyszeć a nie tylko nie będą chcieli Cię zabić, ale i na rękach będą Cię nosić.

    Nigdy się nie przyznawaj. Nawet jak Ci znajdą draże kokosowe w kieszeni, mów, że to pożyczone spodnie. Podróżujesz...? - kup sobie jakieś rozkładane kapsułki najlepiej w ogóle jakieś inne suplementy na co innego i zawsze wysypuj śmieciową zawartość, a napełniaj odpowiednią substancją czynną.


  12. 23 minuty temu, Andrew3 napisał:

     Każdy ma inną tolerancję organizmu i to, co dla jednego jest dużą dawką, dla drugiego jest małą.

     

    To jest jeden fakt. A drugi to taki, że każdy ma też inną tolerancję psychiczną (serio i jest to bardzo ważne - odgrywa większą rolę niż się komu może wydawać i od tego zależy też podatność na nocebo), ale żeby tego było mało, to są też tacy co mają psychozę odnośnie uboków. Czytałem na zagranicznych forach nawet o tym jakie to uboki (włącznie z obumarciem dydka), dosłownie całe litanie najgorszych (nie będę tu wymieniał bo już nawet i nie pamiętam...) od jednorazowego przyjęcia jednej tabletki fina... 

    A są też i trole na zagranicznych forach, którym bardzo zależy aby obrzydzić fina innym oraz zniechęcić do tego leku. Tego nie można wykluczyć, bo skoro ktoś pisze kilka takich samych płaczliwych postów w różnych miejscach a zaś znika to o czym to świadczy...

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...