Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 744
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. Tym razem nie będę owijał w bawełnę tylko zapytam forumowiczów wprost. Czy Dr. Feriduni - mistrz HT, uważny za wielce etycznego, za oszczędnego doktora jeśli chodzi o grafty i tzw. dbania o donor - i wysoce konserwatywnego właśnie w tym, oraz za topa topów wśród lekarzy od HT w Europie, naciągnął tę panią na grafty, albo zepsuł ileś tam graftów, skoro na tak mały obszar, a do tego przy grubych czarnych włosach, została zużyta aż tak wysoka ilość graftów, bo aż 4650 i było to robione w dwóch sesjach/zabiegach, - czy raczej odwalił kawał dobrej roboty ? 4650 graftów - to znacznie więcej niż w przypadku tamtego pacjenta który robił u doktora Armaniego, i który jak można przypuszczać miał większy obszar do pokrycia. Co tam forumowi mądrale na to powiedzą..... A oto link dla niedowiarków https://www.hairlossexperiences.com/thr ... ries.5540/
  2. No, a ponad to łatwiej ocenić stopień miniaturyzacji na poszczególnych obszarach gdzie włosy jeszcze są, niż na ''glacy''.
  3. No problem. No właśnie, i właśnie m.in. dlatego takiej linii pragnę. Zawsze robiłem wiele żeby nie być taki jak wszyscy w około i to mnie też akurat dodatkowo rajcuje w tej kwestii. Skąd takie zapatrywaniu u mnie? - zwyczajnie z nienawiści do tej paskudnej choroby tj łysienia, oraz z nietolerancji i nie akceptacji tej parszywej choroby AGA/MPB u siebie. Nie wiem czy miałem kiedyś takie włosy, bo kiedyś absolutnie na linię nie zwracałem uwagi, a ponad to, nie mam żadnych starych zdjęć które by pokazywały dobrze moją linię w dzieciństwie, a w dodatku ponad i to, wtedy nosiłem grzywkę która opadając na czoło zasłaniała linię. Ale wysoce prawdopodobne że taką właśnie linię miałem, bo jak pamiętam ludzie zawsze mi mówili, że mam niskie czoło, a ponad to, linia taka odrasta mi bez problemu na kuracji farmakologicznej, a to jest bardzo rzadkie nawet w przypadku osób trans MTF i wiele z nich robi także przeszczepy. Czyli jak bym definitywnie nie miał takiej linii czy nie maił gdzieś trochę w genach, to z pewnością nie osiągnął bym jej też nawet najmocniejszą kuracją farmakologiczną. No ale nie będę tutaj opowiadać swojej historii gdyż nawet usunąłem z tego forum swój osobisty wątek jakiś czas temu - mówię o tym bo pewnie nie wiesz. Czyli można powiedzieć, że chcę powrócić do stanu pierwotnego linii, a poza tym taka linia to jest jedno z moich największych marzeń i nawet gdybym takiej nie miał z natury to w dobie szeroko rozwiniętej chirurgii plastycznej by to zmienił, są możliwości więc dlaczego nie. Wielu ludzi korzysta z HT, nawet niełysiejących , którzy chcą tylko obniżyć lekko lub skorygować sobie linię. No i co z tego że to rzadkość? - Zabijecie mnie że jestem rzadkim okazem? - to zabijcie i tyle. Fakt, taka linia to rzadkość u nas, ale sam akurat znam a przynajmniej widziałem na mieście 3 facetów i to w średnim wieku którzy mieli taką linię. Dwóch z nich byłbym w stanie nawet zidentyfikować, bo jeden to sprzedawca w pewnym sklepie, a drugi to jakiś znajomy moich znajomych. A co konkretnie do rzadkości występowania tam czegoś, to lubię rzadkość wyjątkowo z samochodami to samo - lubię rzadko-spotykane samochody. Niestety nie będę tu wklejał swojego zdjęcia. A poza tym, to konsultując się z wieloma klinikami dopiero gdy im wyślę fotki to wówczas rozumieją dlaczego ja chcę akurat tę linię i max gęstość, i nawet sami mi tak piszą w ten sposób, a to chyba o czymś świadczy... że do mojego ryja pasuje jak ulał. Ale nie mam zamiaru też o tym dyskutować nigdy na takich forach, ani zdawać żadnych relacji. Chcę po prostu zrobić sobie HT i zapomnieć o tym wszystkim, oraz spokojnie żyć bez udzielania się na takich forach. A wyobrażasz sobie coś takiego jak farba do włosów? Gdy miałem tu swój wątek z fotkami to wszyscy myśleli, że mam takie czarne włosy, i nikt by nawet nie pomyślał, że jestem właśnie blondynem.... Fakt, zrobienie redukcji z max wysokiego czoła do max niskiego to rodzaj szoku, ale znam przypadek że facet zrobił sobie redukcję czoła (chirurgiczny zabieg obniżenia linii - nie HT) aż o 8 cm i nawet chyba gdzieś na tym forum wklejałem link do tego. Dodam też że wykonał to jeden z najlepszych lekarzy od takich procedur który jednak zastrzeżeń nie miał jak i sam pacjent, oraz efekt był wysoce naturalny. nie będę teraz szukał tego linku ani wątku, ale jest gdzieś w dziale ''leczenie chirurgiczne'' - chcesz to sobie szukaj. Dokładnie tak jak mówisz. Są nawet fanatycy tym punkcie, np. kulturyści którzy życie albo zdrowie oddali za kawałek mięcha w bicku i bycie przez moment w światowej czołówce najlepszych, oraz np tacy którzy się zagłodzili prawie na śmierć aby schudnąć. Masz rację tu we wszystkim, widzisz, są tzw. bodybuilders, a ja jestem hairbuilder a ponad to zostałem niekwestionowanym mistrzem świata wg rankingu choćby członków forum HLT w swoim czasie - o czym pewnie też nie wiesz skoro dopiero teraz zarejestrowałeś się tutaj. Wstyd łysiny to jedno i jest on faktem - ma miejsce wśród wielu ludzi. Ale ponad to, są też ludzie z pasją i marzeniami do których dążą, zatem nie tylko wstyd. Czynników jest też znacznie więcej dla których ludzi postępują tak a nie inaczej, ale mówimy o takich głównych. Wiesz..., a ja kiedyś myślałem i nawet byłem o tym święcie przekonany (bo byłem przeciwnikiem leków), że nigdy nie będę brał żadnych leków, a już na pewno nie takich - jakie to przeciw łysieniu androgenowemu dobrze działają oraz równie dobrze powodują uboki. No to chyba tyle. Myślę że wyczerpałem temat i nie będę musiał nic już objaśniać. Poza tym, nie muszę się tu nikomu spowiadać. -- 02 mar 2019, 23:06 -- To tyle jeśli chodzi o mnie. Nie będę tu swojej historii opisywał bo nie o to tu chodzi, wątek też nie mój - liczę że zrozumiesz. -- 03 mar 2019, 10:48 -- A pozwól przyjacielu, że też się zapytam skąd właśnie takie zapatrywanie u Ciebie, że NW 2 czy nawet NW1 to nie łysienie ? Wybacz, nie chcę być natarczywy ani jakiś upierdliwy (ja nawet z natury taki nie jestem, i nie interesują mnie inni ludzie, a już na pewno nie to jak wyglądają i dlaczego tak wyglądają a nie inaczej, albo dlaczego akurat chcą tak wyglądać a nie inaczej) więc nie zrozum mnie źle, ale zwyczajnie pytam z ciekawości (też chciałbym to wiedzieć, zatem odpowiedz proszę, gdyż ja odpowiedziałem szeroko na wszystkie Twoje pytania), a męczyło mnie to całą noc i spać przez to nie mogłem.
  4. W mojej opinii, jeśli ktoś ma kasę to niech sobie kupuje przeróżne dodatki do kuracji w postaci różnych supli i witamin właśnie, a jak ktoś nie ma hajsu to niech lepiej odkłada na choćby najtańsze HT - przynajmniej jeśli o zakola chodzi. Kuracje masz taką, która powinna skutecznie powstrzymywać proces łysienia oraz pozytywnie wpływać na jakość włosów, a nawet dawać realny oraz spektakularny odrost, i w mojej opinii jakieś witaminki zwłaszcza w małych ilościach w postaci takich specyfików nie wiele tu pomogą już. Należy też pamiętać, że żeby były widoczne realny efekty działania witamin to muszą one być brane w końskich dawkach - i to dosłownie. Na yt jest gdzieś film dokumentalny poświęcony właśnie końskim dawkom witamin stosowanym u ludzi, film który zawiera także wypowiedzi lekarzy którzy wyleczyli kogoś z jakiejś tam choroby dużymi dawkami witamin. Oczywiście takiego cholerstwa jak genetyczne łysienie androgenowe nie da się wyleczyć żadnymi witaminami i w żadnych nawet skrajnie wielkich dawkach, ale na pewno można spowodować lepszą jakość włosów. A dla włosów to głownie najważniejszymi są witaminy z grupy B oraz H (Biotyna) - najlepsze chyba takie we wiadrze dla koni, - jakkolwiek to głupio czy dziwnie brzmi. Jak kiedyś znajdę to wkleję link do tego filmu odnośnie stosowania dużych dawek witamin u ludzi, lecz niestety nie pamiętam już tytułu, wiem tylko że kiedyś ktoś to wklejał link na czacie (ale to już któryś rok temu), oraz jak pamiętam Admin @ziom1990 bardzo się tym interesował także może jego trzeba zapytać o link do tego filmu. W tych wszystkich preparatach/specyfikach/suplementach a nawet lekach witaminy mają po prostu zbyt niskie dawki aby mogły dawać jakiś realnie widoczny efekt.
  5. Ja nie muszę nic odróżniać i się z nikim kłócić, mnie interesuje tylko linia o odwróconym kształcie litery U, max gęsta, do tego bardzo niska, i bez oznak jakiejkolwiek recesji z jakiejkolwiek definicji. I nie interesują mnie ani kłótnie ani wszelkie interpretacje lekarzy. A tak poza tym to lekarze kłócą się o to tylko w przypadku tzw. male patients. Ale powiem ci. NW 1 - to linia w tzw. M-shape czyli kształt litery M choćby bardzo płaskiego M, albo nawet i prosta ale z małymi zakolami lub całkiem prosta ale z cofniętymi skroniami w tył potocznie wżery. NW 0 - to idealnie prosta linia a do tego też bardzo często z prostopadłymi skroniami nie cofniętymi w tył - bez ''wżerów'' i bez żadnych zakoli, choć nie zawsze jest to jakaś super niska linia i nie zawsze w tzw U-shape. Innymi słowy np. U-shape będzie NW 0 ale lekki M-shape z malutkimi choćby zakolami czy cofniętymi minimalnie skroniami będzie NW 1.
  6. Nie wiem jak innych i mam to w dupie, ale mnie interesuje niełysiejąca linia, bez oznak jakiejkolwiek recesji. I nie będę się z nikim kłócił. Rób sobie linię jaką chcesz i pozwól mi też zrobić sobie jaką ja chcę. I nawet zakładając, że nie ma czegoś takiego jak NW0 i NW1 jest niełysiejącą linią - co jest też akurat nieprawdą, to wg wszelkich prawideł stopień NW2 będzie stanem łysienia, co prawda początkowym stadium, ale jednak stanem łysienia. To chyba logiczne ku*wa na chłopski rozum no.... więc nie wiem po *uj zadajesz tak głupie pytanie, a do tego w tym celu zakładasz wątek.
  7. Załóż swój wątek, pokaż jakieś fotki (najlepiej stanu obecnego jak i tego jak było kiedyś) to odpowiemy. A teoretycznie to sam stopień skali NW - choćby najniższy, to jest już łysienie.
  8. No to sobie dojrzewaj... i wypad z forum o leczeniu łysienia, po co w ogóle się tu zarejestrowałeś? - to pojęcia nie mam.
  9. I don't understand english very well, but the answer seems to be some fuckin strange, and being a big bullshit. This is how I see it! I to jest dobre podejście. I chyba dobrze Ci się wydaje, że będą kombinować, no ale czas to pokaże. Szkoda, że nie napisałeś im jeszcze to co mówiłem, żebyś napisał, czyli o tym jakie jest podejście do reklamacji w innych klinikach, a konkretnie o przypadku @marcinekk 'a i BHR.
  10. A które to masz na myśli te lepsze i tańsze oraz sprawdzone klinki, bo może skorzystam z usług którejś. Podziel się do końca wiedzą skoro już o czymś wspominasz.
  11. Nie ma problemu, mogę tu wkleić przykładowe fotki odnośnie mega gęstości i sporej ilości graftów na stosunkowo mały obszar prywatnej relacji i to z tego forum, bo o to mi poniekąd chodziło zaczynając ten wątek. Tylko po co to ciągnąć, skoro wiadomo, że jest możliwe do zrobienia bez problemu 100 graftów/cm2 a już na pewno jest możliwe do zrobienia bez kompletnie żadnego problemu 80FU/cm2. Z resztą dyskutowałem już nt temat też w innych wątkach i pokazywałem przykłady. Toczyłem nawet dyskusję z technikiem z klinki HT na tym forum, jak i ze specjalistami z innych zagranicznych klinik. A poza tym trochę źle mnie też zrozumiałeś, bo ja zadowolił bym się także efektem który nieraz widzę na fotkach jakiś tam ludzi ale robionych również przez klinikę, a nie tylko takimi w prywatnych relacjach na forum. Wklejaj jakieś przypadki do oszacowania ilości graftów, bo to jest głównym nurtem tego wątku.
  12. No tak. Kierunek tego jest wiadomy.... Ale pozwól, że zacytuję coś jeszcze z Twojego poprzedniego posta. Wszystko się zgadza (ja Cię bardzo lubię i wyjątkowo cenię za tę ''upierdliwość'' patrzenia na każdy szczegół), tylko wiesz jaka jest różnica między nami ? - (a bardzo mi się wydaje, że właśnie taka różnica jest między nami, - no ale to akurat może wynikać z faktu że jesteś jakimś tam profesjonalnym zawodowym fotografem i dostrzegasz to co nie każdy zawsze dostrzega we fotkach) - że: Tobie kompletnie nic nie odpowiada, żaden efekt z żadnej kliniki, od żadnego lekarza, na żadnych fotkach - zawsze masz jakieś zastrzeżenia z tego co widzę, a ja... w sumie bym się zadowolił wieloma efektami jakie często widzę na czyichś tam fotkach, nawet choćby ze średnich cenowo klinik jak np. BHR. Czy nawet czasami jeszcze tańszych. Byłbym i będę zadowolony jeśli mój efekt byłby/będzie podobny jaki nieraz czy nawet często widzę na innych fotkach innych ludzi po HT.
  13. Nikogo tu nie chłostam. Pokaż mi klinikę która robi zawsze i w każdym przypadku takie same identyczne zdjęcia ''przed'' i ''po'' i w identycznych warunkach. Jednak każdy efekt końcowy i tak zazwyczaj jest lepszy niż przez HT (nawet na najgorszych zdjęciach, czy specjalnie jakoś robionych albo modyfikowanych), a wg mnie to możesz nawet popłynąć do Hugo Boss'a łodzią zwaną Maybach'em, a nie tylko do Giorgio Armaniego. Już Ci powiedziałem (kiedyś tam w innym wątku), rób swoje HT gdzie chcesz i w klinice z której fotki uznasz za najlepsze (najbardziej oddające rzeczywisty efekt) i efekt końcowy pacjentów za najbardziej realistyczny. Tak jak mówię, pokaż mi klinikę która pokazuje identyczne fotki zawsze i w każdym przypadku i w identycznych warunkach. Zważ, na fakt, że nie wszystkie fotki są wykonywane przez klinikę, bo wiele fotek ''po'' robią sami pacjenci i to nawet dosłownie sami sobie - selfie. Poza tym chyba nie myślisz, że leciał bym do miasta Beverly Hills położonego w ogromnej metropolii LA w południowej części stanu California specjalnie z PL, i to za darmo bez żadnych korzyści, i tylko po to aby lekarz zrobił mi po-zabiegowe zdjęcie po roku czasu od zabiegu. Jasne, dlatego ja kupiłem sobie najlepszą lustrzankę jaką tylko dostałem w lombardzie. -- 24 lut 2019, 22:27 -- Wklej lepiej jakiś przykład do oszacowania liczby graftów, - ja dobrze oszacuję
  14. Cieszy mnie ,że chociaż we wątkach spinasz się w jakiś normalny sposób bez bluzgów. Fakt, jestem maniakiem, jestem wymagający co do HT, i też oczekuję spektakularnych efektów po HT, których też każdemu życzę (bez względu na klinikę i ilość zużytych graftów), bo wiem jakim kurestwem jest łysienie.
  15. takie coś to jest widoczne tez u niełysiejących którzy nie mieli HT -- 24 lut 2019, 14:47 -- I wątpię aby Armani naciągał na grafty, bo w moim przypadku oszacowali na 2,5 kgr, a obszar mam prawie 2 razy mniejszy do zrobienia patrząc po fotkach tamtego pacjenta
  16. Nie obchodzi mnie efekt @dar3ko, ani jakiś tam fail po Rahal'u, tylko mówię o fakcie robienia max gęstości na całym biorczym a nie tylko na pierwszym rzędzie linii. A to dziwne, że nie będziesz nic teraz liczył, bo zawsze bardzo lubisz wszystko liczyć i przeliczać .... I mnie też interesuje, to co faktycznie jest na głowie, a konkretnie w tym przypadku na obszarze biorczym. Wiadomo że iluzję naturalnego efektu, da się osiągnąć też w wielu przypadkach mniejszą liczbą graftów, ale tu nie o to chodzi, tylko o to aby była max gęstość na całym biorczym. I to chcę pokazać. A dziur jakoś też nie widzę w tym przypadku po Armanim....
  17. To sobie ku*wa policz każdy centymetr kwadratowy (obojętnie na jakim innym przypadku, nie na tym) biorczego z gęstością ok 100gr/cm2 a nie tylko na pierwszych rzędach linii. Dziękuję.
  18. Teraz możecie się kłócić i opowiadać swoje racje. Ja powiem tylko tyle że co do tej kliniki, jakby stary dobry lekarz Armani żył to nie wahał bym się tam robić swojego HT. Mogę też wrzucić przykład z przed lat, gdzie koleś sobie tylko poprawiał linię i pomiędzy natywy na samej linii wszczepiono jak dobrze pamiętam ponad 1,2 kgr. -- 24 lut 2019, 14:29 -- kłóćcie się teraz, albo wstawiajcie jakieś inne przykłady i niech Wam oszacują.
  19. Brawo @dandiunio poszło tam dokładnie 4217 graftów. Oto link: http://forum.alviarmani.com/ShwMessage. ... ageIndex=1 Efekt wymiata, i bije na głowę wszystkich lekarzy, nawet tych którzy przerabiają przypadki kobiet i niełysiejących mężczyzn. Ale nagrody i tak nie dostajesz za wczesne rozwiązanie quizu bo znałeś ten przypadek, i podana liczba nie była Twoim autentycznym szacunkiem.
  20. Masz racje. Niestety w realnym świecie i ponad to w dobie kapitalizmu - trzeba dodać, (jak wiadomo) nie w każdej klinice HT tak jest. Pomysł dobry, zawsze to coś. A Angel przecież oglądał już na yt jakiś przypadek który miał czy miał mieć poprawkę u Koray'a. Nom, a jak będzie miał chcicę na murzynkę to mają jedną z techników odpowiednio przemalować, albo jak sam będzie chciał być murzynem to mają go też przemalować, ku*wa jego mać.
  21. Dobra, mała aktualizacja. Możecie zatem podawać, ilości w przedziale ''od'' - ''do''. Nie ma problemu, nie trzeba podawać sztywnej liczby, byle by starać się jak najbardziej trafnie ocenić i aby rozpiętość tych widełek, nie była jakaś ''kosmiczna'' z której nic nie wynika co do Waszego oszacowania ilości graftów. Śmiało, śmiało, wszyscy biorą udział! Bardzo proszę. Im więcej propozycji tym lepiej.
  22. Zważając na fakt, że do tej pory nie było na forum takiego wątku, a może się wielu osobom przydać, postanowiłem założyć taki temat, który ma spełnić funkcję takiego testu umiejętnego oszacowania potrzebnej ilości graftów. Można tu zatem w przyszłości wklejać przed-zabiegowe fotki ciekawszych przypadków którzy uzyskali bardzo dobre rezultaty HT oraz którym udało się osiągnąć tą tzw. iluzję naturalnej wysokiej gęstości włosów. Ale zakładając ten wątek moją inicjatywą było także sprawdzenie czy forumowicze potrafią dobrze oceniać i oszacować potrzebną ilość graftów, dla uzyskania efektu naturalnej czy wysokiej gęstości, i szczerze mówiąc miałem nawet pomysł aby założyć sobie drugie konto pod innym nickiem, napisać kilka postów, założyć niby swój wątek w tym dziale, wkleić np. te fotki jakoż e to niby moje, i zwyczajnie zapytać się forumowiczów, na ile graftów oceniają ''mój'' przypadek, będąc ciekaw jak to ''mi'' dobrze tutaj forumowicze doradzą co do tego i czy trafnie oszacują ilość graftów czy nie. Nie zrobiłem tego jednak gdyż chcę aby ten temat niejako ''żył'' swoim życiem i aby inni też korzystali w przyszłości z tego w jednym forumowym miejscu, - minie dyskusja nt jednego przykładu, ktoś przedstawi następny itd itd... a tak temat ten, był by tylko w prawdzie przykładem jednego rzekomo mojego przypadku. A więc do rzeczy: Moje pytanie brzmi: Na jaką ilość graftów aby uzyskać efekt naturalnej czy zbliżonej do naturalnej gęstości szacujesz przypadek przedstawiony poniżej ? - Oczywiście z wzięciem pod uwagę wszystkich aspektów takich jak rodzaj, jakość, kolor włosów, oraz ustaloną zaznaczoną wysokość linii. Proszę tylko o podawanie swojej proponowanej ilości graftów - aby posty były krótkie przejrzyste i bez zbędnej dyskusji w tym wątku. Proszę też aby osoby które znają ten przypadek (którym to pokazałem) oraz użytą faktyczną liczbę graftów nie wypowiadały się - Proszę Was o to, to będzie też i dla Was info czy forumowicze potrafią dobrze oceniać ilość graftów. Gdy padnie kilka czy kilkanaście propozycji szacunku liczby graftów od mniej doświadczonych forumowiczów, i gdy nikt nie oceni wyjątkowo trafnie tej liczby, podam później link do wątku tego przypadku. A na razie póki co proszę spokojnie podawajcie własne propozycje które wydają się Wam trafne. Sprawdzimy czy większość forumowych ekspertów potrafi realnie szacować. O to to chodzi.
  23. Ło kurła, to to już nawet zamienniki są, mimo że nie ma nawet oryginału.... Widać każdy chce zarobić.
  24. Tak właśnie mogło być, i całkiem prawdopodobne, że tak właśnie było. Ogólnie coraz częściej zdarza się, że rutyna, a w zasadzie duma, gubi takich lekarzy jak Koray Erdogan (w renomowanych klinikach), którzy patrzą już tylko aby robić reklamę, wysługiwać się ludźmi (często branymi z ulicy bez doświadczenia - praktykantami, którzy aby patrzą odbębnić swoje w robocie), i przejść na masówkę, zarabiać na ilości zabiegów, rezygnując przy tym z jakości, i patrzeć się poopie*dalać, zamaist zapie*dalać. A Angel sam mówił, że Koray mówił, że jak zabieg nie wyjdzie w jego przypadku to nie jest dobrym lekarzem - czy coś w ten deseń... no to niech się teraz co do tego adekwatnie ustosunkuje... A następnym faktem tylko potwierdzającym, że tak właśnie mogło być, jest (o czym Angel sam nawet mówił), że ostatnio coś dużo relacji schrzanionych zabiegów u koray'a i nawet użył słów, że takie relacje pojawiają się ''jak grzyby po deszczu'' teraz. Fakt, Angel nie wiele może, - bo co innego: jakiś masowy pozew zbiorowy niezadowolonych klientów z różnych stron świata, którzy też mają schrzaniony zabieg, - nierealny. Także, pozostaje tylko albo się grzecznie zgodzić na to co zaproponuje Koray, albo mieć go gdzieś, i zrobić poprawkę w innej klinice, na własny całkowity koszt.
  25. A mógłby ktoś wkleić jakieś zdjęcie takiego Maralowego kapelusza, bo chyba tego to nie ma jeszcze na całym forum, a nie każdy tu przechodził zabieg u Marala.
×
  • Dodaj nową pozycję...