samuel666

Sluchaj , tu nie ma latwych sposobow inaczej by nie bylo lysych ludzi . Najpopularniejsza i najlepsza z ,,lekkich'' kuracji jest fin + minox albo sam fin.

takie przerywanie kuracji odrazu to duzy blad. Twoj organizm musi sie przyzwyczaic do fina i czesto ludzie maja takie rozne odstepstwa od normy przez jakis czas a potem to mija. Kazdy ma spadki libida co jakis czas i nie ma w tym nic dziwnego. Nie polecam odstawiac fina a potem np do niego wracac , wielu lekarzy twierdzi ze takie odstawianie i wracanie obniza skutecznosc kuracji. Musisz wiedziec ze to nie dla ciebie i wtedy odstawic a nie bazowac na chwilowych odczuciach bo to zazwyczaj jest blad.

spokojnie za jakis czas byloby nw6 a tak jestes nw 3 swietnie ci idzie walka

wow ,dermatolog i przypisala fina ? bravo dla niej bo wiekszosc to szkoda gadac.

w rok to on lysy nie bedzie sa takei przypadki ale to mniejszosc. Wazne zeby reagowac teraz jak chemia ma gdzie dzialac i moze mu przywrocic stan wlosow sprzed trzech ,czterech lat.

to ze stary zaczal lysiec pozniej nie oznacza ze u ciebie bedfzie tak samo . Sytuacja dosyc powszechna , nawet takie dwa przypadki u mnie w rodzinie sa wiec radze zaczac kuracje fine, dutem czy czym tam chcesz i walczyc juz teraz bo czym szybciej tym lepszy odrost bedziesz mial.....albo golic glowe za jakis czas na 2 mm

max dwa razy w tygodniu, inaczej twoje wlosy beda suche jak siano i nie beda mialy objetosci kompletnie , przynajmniej u mnie tak jest..

a co on tam ugra jak na korone cos tam wszepi ? widac ze poczatek lysienia na koronie ma i na 99% bedzie postepowalo dalej wiec co roku by musial latac i robic tam przeszczep, druga sprawa ze tam duzo wlosow jest jeszcze i jak by sadzili u turkow to by mu poniszczyli saisadujace wlosy .

dzialaj z chemia jak jeszcze mozesz . Wejdz na finasteryd to moze korona ci odrosnie bo jeszcze jest co tam ratowac, Jak korona ci bedzie i reszta np do nw6 leciala to przeszczepami raczej tego nei zrobisz jak bys chcial wiec zacznij brac chemie i popraw i utrzymaj stan jaki masz a na przod glowy lec i rob przeszczep.

to twoje zdrowie i twoja decyzja , Ja w wieku 17 lat bym nie zdecydowal sie brac finasterydu zeby zatrzymac lysienie , twoje cialo i organizm wciaz ,,rosnie'' . Co innego jak sie dochodzi do 30 -stki. Ale na forach sa przypadki ze ludzie zaczynali w twoim wieku i przez lata brali bez zadnych widocznych ubokow ,ale kazdy innaczej reaguje i nie ma co porownywac seibie do innych. Wiec nie ma jednoznacznej odpowiedzi , nikt ci jej nie da bo nie da sie przewidziec w zaden sposob jak twoj unikalny organizm na to zareaguje. To musi byc twoja decyzja.

jak juz ktos musi to lepiej to robic z nasadka na 2-3 mm . Po niezagojonej skorze jezdzic maszynka bez nasadki to sredni pomysl

gdybym byl w takiej sytuacji to bym odstawil na kilka msc , jednak dziecko to dziecko a wlosy to wlosy ale wiem ze na tym forum sa i tacy co wola wlosy od dziecka

nic nie jest okreslone , to nie programowanie. Co lekarz to bedzie mial inna opinie. Po miesiacu bym juz cos tam cwiczyl na pelnych obrotach .

mnie oszukali na jakies 100 -200 graftow bo pod koniec widzialem kontem oka ile graftow maja na tym swoim liczydle jak wszczepiaja i druga osoba klika zeby liczyc grafty

duzych ciezarow nie polecaja dzwigac po przeszczepie tzn nie wczesniej niz miesiac czasu. Slyszalem ze chodzi o to ze przy dzwiganiu bardzo skora sie napreza na gorze glowy i czole i moze to miec potem wplyw na odrost bo skora nie jest zagojona w 100% , jak ktos dzwiga to wie z drugiej strony podobno grafty juz pewnie siedza tydzien po zabiegu wiec kazdy ma inna teorie. Ja bym nie dzwigal miesiac po zabiegu zeby dmuchac na zimne , jak bedziesz mial gorszy odrost to nikt ci tych wlosow nie zwroci i jestes w czarnej d... . Mysle ze 3 tyg po zaabiegu mozna robic pompki i inne lekkie cwiczenia.

stary , metamorfoza jest konkretna u ciebie ,bez dwoch zdan, niebo a ziemia. Niestety ale przodu tradycyjna chemia nie da sie tak latwo odbudowac. Musialbys wejsc na cos naprawde konkretnego i mocnego.

na ta chwile dziala przeszczep , fin , dut , loxon i kilka innych . Jak lubisz wydawac kase na czary mary i placic kilka tysiecy to twoja sprawa.

naprawde fajny odrost masz po tej kuracji , konkretna zmiana.

twoj przypadek to tylko fin na ta chwile + inna chemia - to juz od ciebie zalezy

Kolega sie rozwodzil w wieku 30 lat - jego rodzina finansowo calkiej niezle sobie radzi - kilka mieszkan + dzialki , Jego byla panna ciagle chce cos ugrac dla siebie bo wie ze kolega ukrywa majatek. non stop go ktos ,,szpieguje'' , w pracy , podobno jakiesgo nawet detektywa wynajela dodatkowo po sadach chodzi bo chce wyzsze alimenty, kolega kommbinuje jak moze ale jest to meczace na dluzsza mete. A na poczatku bylo tak fajnie Jak laska dobija do 30 to wie ze urody juz nie ma takiej bo kolezanki mlodsze o te 10 lat ja zastepuja na ,,rynku'' w tym aspekcie i takie kobiety sa naprawde zdesperowane i zrobia wszystko zeby cos dla siebie ugrac finansowo . Kolega caly czas pod presja zyje i musi planowac kazdy ruch jezeli chodzi o kase - co kazde weekendowe wyjscie to musze o tym sluchac od niego moja rada , lepiej niech twoje pieniadze beda twoja tajemnica przez pierwsze lata bo wtedy najwiecej rozwodow jest

prawdopodobnie to twoje natywne wlosy wypadaja a nie te przeszczepione. Moze byc shock loss nawet po takim czasie podobno albo po prostu lysiejesz dalej

jak sie ma ciekmniejsza karnacje nawet w zimie to nawet niezle to wyglada. Ale jak ktos jest blady to bedzie sie rzucac w oczy ze cos nie tego jest z tymi ,,wlosami''

bo to prawda, to jest taka sama turecka masowka Jest jednak jakaś różnica pomiędzy nim a Maralem. Maral ora cały donor od razu i pobiera maksymalną ilość graftów, tutaj uważają, żeby nie wziąć za dużo i nie przesadzić. nie wiem skad takie info masz ? obie kliniki to taniocha i zawsze jakies ryzyko.Obie kliniki robia to niechlujnie a jak masz farta to trafisz na technika w dobrym humorze i ci robi jak trzeba ale........ prawda jest taka ,ze w takich klinikach duza czesc wychodzi zadowolona ale jest tez spora czesc ktora ma mizerny odrost i dziury na zakolach zamisat wlosow. Nikt nie pisze tutaj ze tanie kliniki sa zawsze zle bo to nieprawda , jest duzo dobrych operacji ale chodzio to ze jednak ryzyko wtopy jest wieksze niz w drogich zachodnich klinikach. Nie ma co popadac w skrajnosci w tym temacie. Ale jak wiesz to operacja plastyczna i ryzyko zawsze jest i na pismie ci niekt nie da gwarancji. Paradoksalnie widze czesciej ,,udane'' zabiegi w tureckich klinikach na nw5 niz na gosciach ktorzy maja nw3 i zakola do zrobienia. Ci z tylko zakolami nadwyraz czesto musza miec poprawki i pisze ci z serca , twoj donor bedzie przeorany po turkach i ja bym radzil drugie podejscie zrobic conajmniej po roku . Po pol tak naprawde glowa nie jest w 100% zagojona , nawet czesto jakies male zaczerwienienie sie utrzymuje niektorym.

ale technicy sie popisali ;/ juz przed ht to wygladalo lepiej. Cale szczescie ze nie masz duzego obszaru do pokrycia i masz jeszcze donor na poprawke. co ci technicy robia ? moze oni uszkodzili jakies nerwy w okolicach zakoli i dlatego sie grafty nie przyjely ? slyszalem o czyms takim juz kilka razy.

ludzie nie skreslajcie go , zobaczcie ze na gorze glowy -widok z gory ma ,,mase'' wlosow jeszcze tylko jest zgolony i wyglada to ze tam nic nie ma. Napewno to nie jest wielka szopa ale cos jeszcze jest do odratowania chemia , jakby na fina dobrze reagowal i by gore odbudowal troche i korone w jakims stopniu to z przeszczepem na przod i troche na gore by to moglo nawet wygladac .