Mój zabieg BHR styczeń 2017 (3100 graftów)

[marcinekk 0]

To po chu.a mi taki zabieg? To w takim razie zabieg był nie dla mnie tylko dla kliniki żeby mnie wydoic bo musieli wiedzieć że to za mało graftów. To dlaczego nie wsadził mi tam 1.5 k więcej? Taka gęstość to sztuka dla sztuki za moje grube pieniądze. Może Bisanga wyszedł z założenia że po cholerę będzie się męczył z ciasnym pakowaniem jak i tak zgarnie tyle kasy ode mnie. Przecież ja nic z tych włosów nie zrobię poza zgoleniem ich na 0

[Gregs 0]

Patrząc na zdjęcia przed zabiegiem, trochę mam wrażenie że nie ma większej różnicy w stosunku do tego jak to wygląda teraz

[Gość]

To po chu.a mi taki zabieg?

 

Generalnie sadzenie między natywne włosy, jeśli te są mocno wyłysiałe, to z założenia ryzykowna sprawa. I albo jesteś na mocnej kuracji, albo po prostu te natywne włosy decydujesz się "poświęcić", bo uważasz, że i tak wypadną.

[marcinekk 0]

Patrząc na zdjęcia przed zabiegiem, trochę mam wrażenie że nie ma większej różnicy w stosunku do tego jak to wygląda teraz

Trafne spostrzeżenie...

 

-- 14 sty 2018, 17:05 --

 

To po chu.a mi taki zabieg?

 

Generalnie sadzenie między natywne włosy, jeśli te są mocno wyłysiałe, to z założenia ryzykowna sprawa. I albo jesteś na mocnej kuracji, albo po prostu te natywne włosy decydujesz się "poświęcić", bo uważasz, że i tak wypadną.

To po co Bisanga tak robił?

[Gość]

Przeceniasz doktorów. To są tylko rzemieślnicy, którzy robią swoje i tyle. Dla nich podstawą jest tylko i wyłącznie odrost, który ci obiecali.

Niedawno była wklejana wpadka od Koraya (pewnie widziałeś) - gość zrobił zabieg, łysienie postąpiło i po roku od zabiegu wyglądał gorzej niż przed.

[antydhtor 17]

Patrząc na zdjęcia przed zabiegiem, trochę mam wrażenie że nie ma większej różnicy w stosunku do tego jak to wygląda teraz

Trafne spostrzeżenie...

 

To samo właśnie chciałem powiedzieć już dawno. Mnie to nawet się wydaje jakby na fotach ''po'' wyglądało nawet gorzej niż przed HT.

 

Ale co teraz nastąpi..., ci co bardziej obstają za tym że lekarz dobrze zrobił, i że zabieg raczej udany, mogą powiedzieć że wszystko co było przeszczepione wyrosło pięknie, i że wszystko co było natywne na obszarze biorczym, to poleciało w trybie natychmiastowym i nic z tego nie odrosło.

 

Moim zdaniem, to bez względu na to w jakim stopniu rzeczywiście wystąpił agresywny shockloss, zabieg i tak kwalifikuje się raczej do z*ebanych, a obliczenie, zarekomenowanie i wykonanie użytej ilości graftów na tak duży obszar do błędu lekarza, a jeśli to nie był błąd tylko celowe działanie ze strony lekarza - bo np. tak mało przeszczepił z troski o donor na przyszłość, to wysoce nie etycznym i godnym zganienia, było oszukiwanie pacjenta że efekt będzie cacy, skoro mając wieloletnią praktykę lekarza za pewne dobrze wiedział że efekt nie będzie cacy przy tej ilości użytych graftów i na tak duży obszar na jaki były użyte.

[marcinekk 0]

Lion ja rozumiem jak robisz zakola, wzrost jest zajebisty a za rok łysienie zbiera żniwo na górze głowy. To inna sprawa. Ja miałem rzadkie włosy na całej powierzchni przeszczepu. Skoro też rzemieślnik pakowal mi włosy pomiędzy natywne to ja w ten temat nie wnikalem.

 

-- 14 sty 2018, 17:36 --

 

Patrząc na zdjęcia przed zabiegiem, trochę mam wrażenie że nie ma większej różnicy w stosunku do tego jak to wygląda teraz

Trafne spostrzeżenie...

 

To samo właśnie chciałem powiedzieć już dawno. Mnie to nawet się wydaje jakby na fotach ''po'' wyglądało nawet gorzej niż przed HT.

 

Ale co teraz nastąpi..., ci co bardziej obstają za tym że lekarz dobrze zrobił, i że zabieg raczej udany, mogą powiedzieć że wszystko co było przeszczepione wyrosło pięknie, i że wszystko co było natywne na obszarze biorczym, to poleciało w trybie natychmiastowym i nic z tego nie odrosło.

 

Moim zdaniem, to bez względu na to w jakim stopniu rzeczywiście wystąpił agresywny shockloss, zabieg i tak kwalifikuje się raczej do z*ebanych, a obliczenie, zarekomenowanie i wykonanie użytej ilości graftów na tak duży obszar do błędu lekarza, a jeśli to nie był błąd tylko celowe działanie ze strony lekarza - bo np. tak mało przeszczepił z troski o donor na przyszłość, to wysoce nie etycznym i godnym zganienia, było oszukiwanie pacjenta że efekt będzie cacy, skoro mając wieloletnią praktykę lekarza za pewne dobrze wiedział że efekt nie będzie cacy przy tej ilości użytych graftów i na tak duży obszar na jaki były użyte.

Antek ja tak rozumuje twój komentarz :"operacja się udała tylko pacjent nie przeżył"

[antydhtor 17]

Antek ja tak rozumuje twój komentarz :"operacja się udała tylko pacjent nie przeżył"

 

Akurat odwrotnie, nie bronię przecież tu lekarza i chyba napisałem to wyraźnie.

[marcinekk 0]

Antek ja tak rozumuje twój komentarz :"operacja się udała tylko pacjent nie przeżył"

 

Akurat odwrotnie, nie bronię przecież tu lekarza i chyba napisałem to wyraźnie.

No wiem że nie bronisz. Ironicznie to napisałem... że Bisanga powie że dobry odrost ale to tak jak by posadził 100 graftów i mówił że wszystko ok bo odroslo 97...

[antydhtor 17]

Może Bisanga wyszedł z założenia że po cholerę będzie się męczył z ciasnym pakowaniem jak i tak zgarnie tyle kasy ode mnie. Przecież ja nic z tych włosów nie zrobię poza zgoleniem ich na 0

 

I powiem też więcej, zgadzam się z tym co napisałeś. Dokładnie tak mógł sobie pomyśleć i cyganić że efekt będzie dobry.

Sam też mam wrażenie i głębokie przekonanie że lekarze dyskryminują mężczyzn w leczeniu łysienia, tak zarówno w farmakologii jak i w HT.

 

-- 14 sty 2018, 18:56 --

 

No wiem że nie bronisz. Ironicznie to napisałem... że Bisanga powie że dobry odrost ale to tak jak by posadził 100 graftów i mówił że wszystko ok bo odroslo 97...

 

Dokładnie tak.

 

-- 14 sty 2018, 19:06 --

 

To dlaczego nie wsadził mi tam 1.5 k więcej?

 

Taka już natura Bisangi żeby zrobić jak najmniejszą ilością graftów, i żeby jak najwięcej zostało w donorze na przyszłość.

[Gość]

Lion ja rozumiem jak robisz zakola, wzrost jest zajebisty a za rok łysienie zbiera żniwo na górze głowy. To inna sprawa. Ja miałem rzadkie włosy na całej powierzchni przeszczepu.

 

Tym gorzej, bo "shock loss" występuje przede wszystkim przy wszczepianiu pomiędzy istniejące włosy.

Jeśli robisz same łyse zakola, to w żaden sposób nie naruszasz przecież np góry.

[marcinekk 0]

No więc do tego zmierzam. Bisanga mógł taka ewentualność podjąć i tak zaprojektować przeszczep żeby było ok. Po pierwsze mógł dac więcej graftów nie patrząc na natywne włosy (które mogły po zabiegu wypaść i nie dorosnąć), mógł zaproponować bardziej konserwatywna linię za cenę gęstości... Po prostu mam pretensje o to ze prawdopodobnie wiedział więcej niż ja jak to będzie w efekcie finalnym wyglądało. Choć cały czas twierdzę że wzrost mam na poziomie ok60 % dlatego że przy bliższym spojrzeniu na głowę jest mnóstwo cienkich włosów które nie "dojrzewają" więc muszą być natywne

[matias21 0]

polej minoxa może wykiełkują.

[marcinekk 0]

Właśnie jestem po wymianie kilku e-maili z Bisanga. Chce tylko potwierdzić to co powiedział Nerd-BHR przeszło na FUE mechaniczne. Tyle w temacie...

[matias21 0]

no to teraz czekam na wszystkich komentujących negatywnie na temat Turków i mechanicznego FUE i bzdur, że niszczy grafty itp. Jeszcze niedawno Bisanga coś tam pisał, że w manualnym jest lepsze czucie i stek tego typu bzdur.

[marcinekk 0]

No pisał mi dziś że ma jakieś nowoczesne "punche"... itd.

Tak jak by inni mieli jakieś gowno 2 milimetrowe a oni jedni najlepszy sprzęt. Czyli masówka jednak bierze górę. Myślę że to błąd że strony BHR bo w mechanicznym FUE przegrają z Turasami na 100%

[matias21 0]

w końcu muszą coś napisać teraz będzie, że mają nowoczesne punche zamiast manualnego FUE zawsze to jakiś argument za te 3.6 EUR

[marcinekk 0]

Nikt za taka cenę nie pojedzie do nich. Cena się zmieniła to też muszę przyznać. 2.65€

[xattic 0]

Potwierdzam powyższe. Byłem kilka dni temu w BHR i rozmawiałem z dr Bisangą na ten temat. Przyrząd, którego używa, Hybrid Trumpet:

 

http://www.devroyeinstruments.com/

 

Ponoć działa to na innych zasadach niż mechaniczne punche używane w Turcji etc.

 

Ja się na tym nie znam, czy ktoś bardziej obeznany mógłby skomentować? Czy rzeczywiście jest to jakiś inny wynalazek?

[marcinekk 0]

No różni się może tym że nie zasysa graftów tylko je nawierca a sam proces wyjecia że skóry dokonuje się manualnie. Nie wiem bo też nie jestem w tym temacie ekspertem. Moze się ktoś wypowie kto miał mechaniczne

[Nerd 0]

Tam na dole strony nawet Wong rzekomo mówi pozytywnie o tym

[marcinekk 0]

Pozytywnie to o takich nowościach mówią Ci którym się za to płaci. Lewandowski też reklamuje Huwawei czy jak to się zwie. Sam jednak tego nie używa...

[Nerd 0]

To oczywiste. Dlatego dałem uśmiech. Choć szczerze mówiąc ja będąc lekarzem od HT (mało nie zarabiają) to bym nie wycierał twarzy i nie polecał sprzętu, którego nie używam. Ale jak zwykle możemy tylko się domyślać.

[Gość]

Cena się zmieniła to też muszę przyznać. 2.65€

 

to i tak za duzo, w Turcji gdzie doktory jada motorynka jest za 1 €

 

 

ciekawe czy ta ztiuningowana motorynka mniej ciora donor od standardowej, widzial ktos juz jakies zdjecia tej opcji ?

[marcinekk 0]

Nie widziałem ale wiadomo dlaczego kliniki robią mechanicznie... Nie dlatego że lekarze nie umieją pobierać manualnie tylko dlatego żeby opierdzielac jak najwięcej ludzi w jak najkrótszym czasie. Donor, wzrost, czy inne tego typu bzdety kliniki nie obchodzą. Właśnie tą drogą zaczyna kroczyć BHR