Mój zabieg BHR styczeń 2017 (3100 graftów)

[sugaar 0]

Jak czytam takie pierdolenie to się zastanawiam czy nie jesteś adwokatem BHR. Doucz się kolego najpierw. Na zdjęciu na które się powolujesz z 5tego miesiąca faktycznie włosów mało ale nie zapominaj że natywne włosy też często wypadają po zabiegu ale też i dorastają. Tak miałem w miejscu wgłębienie po boku które też zobrazowalem. Muszę obiektywnie powiedziec że "zarosło"

Możesz sobie pisać co uważasz . Pojedź do Brukseli , niech zgolą obszar , który był poddany zabiegowi i niech policzą grafty . Jeśli doliczą się przynajmniej 3000 graftów to nie ma podstaw do reklamacji . I to tyle w tej kwestii .

[marcinekk 0]

Znowu piszesz brednie. Jak udowodnią ze to wlosy z przeszczepu a nie natywne?

[sugaar 0]

Znowu piszesz brednie. Jak udowodnią ze to wlosy z przeszczepu a nie natywne?

Nic nie muszą udowadniać . Na zdjęciach przed-zabiegowych widać , ze włosy natywne są zminiaturyzowane ( czytaj podatne na łysienie ) , więc naturalną rzeczą jest ich dalsza miniaturyzacja, ewentualnie wypadanie . Zwłaszcza bez skutecznej kuracji farmakologicznej. Bez problemu się z tego wywiną . Chciałeś mieć włosy to trzeba było jechać do FACHOWCÓW w zakresie przeszczepów, a nie robić u średniaków . Chociaż z drugiej strony Ci najlepsi mogli by od razu odradzić przeszczep za względu na zbyt gęsto rosnące włosy natywne.

Policz sobie obszar zabiegowy ( w cm2 ) i podziel na 3000 . Wtedy będziesz wiedział jaka powinna być gęstość po zabiegu i czy jest podstawa do jakiegokolwiek oburzenia .

[marcinekk 0]

Fachowców czyli kogo wg ciebie?

Poza tym skoro wg ciebie włosy były zminiaturyzowane to dlaczego Bisanga wszczepial pomiędzy te właśnie włosy? Dlaczego nie projektował wszystkiego zakładając że tych wg ciebie zminiaturyzowanych włosów już nie ma? To w takim razie jego niedopatrzenie?

[Gość]

Znowu piszesz brednie. Jak udowodnią ze to wlosy z przeszczepu a nie natywne?

 

Na mój gust, przy odpowiednim powiększeniu, raczej będzie różnica między włosem natywnym a wszczepionym graftem z potylicy.

"Na oko" nie widać, ale przy dużym powiększeniu muszą być różnice (miniaturyzacja natywnych, jakieś tam niewidoczne gołym okiem mikroblizny wszczepionych).

[marcinekk 0]

Znowu piszesz brednie. Jak udowodnią ze to wlosy z przeszczepu a nie natywne?

 

Na mój gust, przy odpowiednim powiększeniu, raczej będzie różnica między włosem natywnym a wszczepionym graftem z potylicy.

"Na oko" nie widać, ale przy dużym powiększeniu muszą być różnice (miniaturyzacja natywnych, jakieś tam niewidoczne gołym okiem mikroblizny wszczepionych).

Trudno się nie zgodzić... choć wątpię żeby taka strategię w BHR zastosowali żeby mi coś na siłę udowodnic

[Gość]

Ale tak szczerze, to trochę rację mają ludzie na temat twoich nieracjonalnych oczekiwań. Ja miałem 4000 graftów na przód tylko (2000 graftów zrobienie linii + 2000 graftów dogęszczenie zakoli), który był już pokryty całkiem przyzwoitymi włosami i nadal jest to tylko imitacja naturalnej fryzury. Dość dobra imitacja, nie powiem, ale jednak imitacja.

Do tego ja cały czas jadę na kuracji, więc włosy mi nie lecą.

 

Patrząc z twojego punktu widzenia, mój zabieg także jest spierdolony, choć wiem, że nie jest.

 

Jeśli Tobie poszły jeszcze włosy natywne (co jest dość częste bez kuracji), to efekt jest jak najbardziej prawidłowy. 3000 graftów to nie jest tak dużo jak niektórym się wydaje. To jest ilość dobra na same zakola.

 

PS. Natomiast na temat tych reklamowych relacji to się nawet nie warto wypowiadać. To jest jebana reklama i chuj ma do rzeczywistości.

Jak ja już widzę relację w której pacjent przed zabiegiem ma inny kolor włosów niż po, to ja mówię - dziękuję za taką relację. Do tego waxy, zaczeski i inne manipulacje.

[antydhtor 18]

Uszkodzić też w sumie mogli i to zarówno te natywne jak i wkładane grafty, tylko jak to udowodnić że tak było.....?

Bo jednak w wielu przypadkach na podobnej ilości gr odrost i tym samym efekt jest zauważalnie o wiele lepszy.

 

Ale fakt, wiele ludzi tutaj z forum myśli że 3kgr to nie wiadomo ile, a to jest nic na taki obszar.

[AngelOnTheEarth 0]

Tak czy siak obwinialbym tutaj BHR. Skoro wiedzieli o tym,ze gestosc wyjdzie mizerna powinni Cie poinformowac przed zabiegiem jak sytuacja wyglada,zaproponowac wieksza ilosc graftow i co najwazniejsze wspominac o kuracji(finie). Nie chce tu dalej Koraya reklamowac,bo zaraz na to bedzie wygladac ,ale wspominali mi juz online kilka razy o korzysciach fina,ze warto stosowac przed i po zabiegu. U mnie rowniez obszar 2x mniejszy,bo same zakola a zaproponowali podobna ilosc graftow do Ciebie.

Coz pojedziesz i zobaczymy co dalej. Jakis kompromis mozliwe ze uda sie wyciagnac. Donor najwazniejszy, kasy pewnie nie wroca i pozostanie jakas poprawka w najlepszym razie. Pozyjemy to wkrotce zobaczymy jak ta cala sprawa sie potoczy,zycze powodzenia mam nadzieje,ze bedziesz wreszcie zadowolony chociaz z finalu tej calej sprawy.

[marcinekk 0]

Tak czy siak obwinialbym tutaj BHR. Skoro wiedzieli o tym,ze gestosc wyjdzie mizerna powinni Cie poinformowac przed zabiegiem jak sytuacja wyglada,zaproponowac wieksza ilosc graftow i co najwazniejsze wspominac o kuracji(finie). Nie chce tu dalej Koraya reklamowac,bo zaraz na to bedzie wygladac ,ale wspominali mi juz online kilka razy o korzysciach fina,ze warto stosowac przed i po zabiegu. U mnie rowniez obszar 2x mniejszy,bo same zakola a zaproponowali podobna ilosc graftow do Ciebie.

Coz pojedziesz i zobaczymy co dalej. Jakis kompromis mozliwe ze uda sie wyciagnac. Donor najwazniejszy, kasy pewnie nie wroca i pozostanie jakas poprawka w najlepszym razie. Pozyjemy to wkrotce zobaczymy jak ta cala sprawa sie potoczy,zycze powodzenia mam nadzieje,ze bedziesz wreszcie zadowolony chociaz z finalu tej calej sprawy.

Otóż to!!

Skoro lekarz mieniący się takim "prezesem" od przeszczepów daje na taki obszar tyle i na moje pytanie mówi "będzie ok" to mógł powiedzieć 3200 za 50k i będzie słabo albo 4500 za 70k i będzie ładnie. Mnie nie trzymały pieniądze! Nie będę powielał tego co już pisałem ale pamiętam te wszczepione włosy zanim choćby jeden wypadł. Śmiem twierdzić że wyrosło z tego może 60%.

Lion czy dał byś taką kasę za taki efekt?? Nie widziałem twoich zdjęć ale skoro mówisz że masz przyzwoicie to wierzę że tak jest. Ja natomiast mam na głowie gówno które wcisnęło mi BHR.

[Gość]

3100 gr za 50k zl to i tak przeplaciles o okolo 10k zl w stosunku o konkurencji

[marcinekk 0]

3100 gr za 50k zl to i tak przeplaciles o okolo 10k zl w stosunku o konkurencji

To jasne że można taniej tak jak można i o wiele drożej. Co masz na myśli mówiąc o konkurencji? Temat tak szeroki że szkoda zaśmiecać posta

[Gość]

np Koray 2.5 € za graft przy 3100 gr wyszlo by 32550 zl plus przelot bo reszta gratis roznica w cenie jest i nie tylko w tym bo linie ladniejsze potrafi zrobic

[wrobel 0]

Co by nie mówić Angel ma rację klinika takiej renomy jak BHR powinna dać wytyczne pozabiegowe na kartce typu "do and don't" z rysunkami dla szympansów do tego poinformować o kuracji aby efekt był jak najlepszy. Spotkałem się nawet z przypadkami o ile pamiętam była to jakaś klinika Indyjska gdzie kolo dostał na odchodne szampon, jakieś maści, minoxidil, finasteryd i jakieś witaminki w takiej ładnej firmowej reklamóweczce. Ja rozumiem, że kliniki budżetowe z turcji mają wyjebane na to wszystko bo to jest część tej oszczęnośći ale renomowane kliniki powinny działać tak jak ta indyjska.

[marcinekk 0]

Co by nie mówić Angel ma rację klinika takiej renomy jak BHR powinna dać wytyczne pozabiegowe na kartce typu "do and don't" z rysunkami dla szympansów do tego poinformować o kuracji aby efekt był jak najlepszy. Spotkałem się nawet z przypadkami o ile pamiętam była to jakaś klinika Indyjska gdzie kolo dostał na odchodne szampon, jakieś maści, minoxidil, finasteryd i jakieś witaminki w takiej ładnej firmowej reklamóweczce. Ja rozumiem, że kliniki budżetowe z turcji mają wyjebane na to wszystko bo to jest część tej oszczęnośći ale renomowane kliniki powinny działać tak jak ta indyjska.

Tu muszę sprostować bo BHR daje różne maści, szampony i instrukcje jak dla szympansów tylko co z tego??

[wrobel 0]

Chodziło mi tylko o to, że klinika powinna Cię nakierować na odpowiednią kurację, żeby zapobiec dalszemu łysieniu i tym samym zmaksymalizować efekty zabiegu.

[marcinekk 0]

Już pisałem że używam Finasteryd w formie żelu, plus wiele innych specyfików. Z minoxem dałem spokój bo kompletnie na mnie nie działa a używałem go przez ponad 2 lata

[antydhtor 18]

Już pisałem że używam Finasteryd w formie żelu, plus wiele innych specyfików. Z minoxem dałem spokój bo kompletnie na mnie nie działa a używałem go przez ponad 2 lata

 

Możesz powiedzieć co to za żel z finasterydem ?

Co do minoxa to minox sulfate działa na tych na których normalny minox nie działa.

[Gość]

Uszkodzić też w sumie mogli i to zarówno te natywne jak i wkładane grafty, tylko jak to udowodnić że tak było.....?

 

"Shock Loss" to coś naturalnego. Włosy w sąsiedztwie wszczepionych graftów, często wypadają, co nie znaczy, że są trwale uszkodzone.

Takie włosy normalnie również często odrastają, ale w przypadku osoby łysiejącej u której powoli postępuje miniaturyzacja, niekoniecznie muszą odrosnąć.

[marcinekk 0]

Już pisałem że używam Finasteryd w formie żelu, plus wiele innych specyfików. Z minoxem dałem spokój bo kompletnie na mnie nie działa a używałem go przez ponad 2 lata

 

Możesz powiedzieć co to za żel z finasterydem ?

Co do minoxa to minox sulfate działa na tych na których normalny minox nie działa.

Zrobię zdjęcie składu i dam je tutaj Antek. Sprowadzam to z Belgii. Na wizycie kontrolnej w lipcu polecił mi to Bisanga. Myślę że fajna alternatywa dla ludzi którzy nie bardzo tolerują fina w tabsach.

[deflandre 0]

Tak jak obiecałem mały update. Zamieszczam zdjęcie mojej głowy rok (bez kilku dni) po zabiegu w BHR. Zabiegu nieudanym wedle mojej opinii ale nie tylko mojej zapewne. Za około miesiąc lecę do BHR do Brukseli na... no właśnie sam nie wiem na co. Z Janem nie gadam bo jego niekompetencja osiąga wartości graniczne, pisałem do Bisangi który widział moje zdjęcia ale on też nic mi nie powiedział. Moje pytanie do Was wszystkich czytających mój wątek: jak Wy rozmawialibyście z BHR i czego oczekiwali? No chyba że ktoś powie "stary masz zajebisty efekt, afro jakich mało". Czekam na opinie

Dodam tylko że włosy długość ok 1.5 cm i miejsce oraz światło to samo które na pierwszej stronie mojego posta

 

Jak rozmawiać? Hmm... konkretnie, profesjonalnie ale i bez pretensji (w głosie, słowach). Wiem, może być ciężko, bo dla wielu z nas odzyskanie włosów to sprawa osobista, ale w skutecznych negocjacjach nie ma innej drogi. Co trzeba zrobić ? Na pewno określić co było (obiektywnie) nie tak i dojść do konsensusu - zadawać pytania, przedstawiać zdjęcia, ale nie oskarżać. W końcu Twoim celem nie jest "skazanie" Bisangi, tylko rozwiązanie problemu . A potem zapytać drugą stronę o sposoby rozwiązania. Warto je zadać po dojściu do konsensusu. Zadbać o dobrą atmosferę spotkania, pilnując meritum, żeby nie być "przegadanym" przez doktora.

 

Po konsultacji 14. listopada 2017 bezpośrednio z drem Bisangą udało mi się zawrzeć tzw. gentlemen agreement, którego elementem jest rozwiązanie Twojego problemu. Czekam na finał Twojego przypadku. Wierzę, że pozytywnie zakończony.

 

Co do Jana - tutaj niestety muszę się zgodzić z którymś przedmówcą, jeśli jest możliwość, warto rozmawiać bezpośrednio z drem Bisangą.

 

PS. Wcześniej pisałem jako de_flandre.

[marcinekk 0]

Nie bardzo rozumiem co znaczy umowa Twoja z Bisanga na mój temat? Możesz jaśniej? Miło mi że o mnie rozmawiałeś ale raczej nie potrzebuje pośredników. Ja nie mam nic do Bisangi jako człowieka. Jest miły, kulturalny i merytoryczny. Oceniam tylko efekt pracy jego zespołu bo też nie powiem że tylko jego samego.

[deflandre 0]

Nie bardzo rozumiem co znaczy umowa Twoja z Bisanga na mój temat? Możesz jaśniej? Miło mi że o mnie rozmawiałeś ale raczej nie potrzebuje pośredników. Ja nie mam nic do Bisangi jako człowieka. Jest miły, kulturalny i merytoryczny. Oceniam tylko efekt pracy jego zespołu bo też nie powiem że tylko jego samego.

 

Nie na Twój temat była ta umowa. Na mój. A m.in. Twój przypadek był przedmiotem rozmowy, a nie umowy. Nieprecyzyjnie napisałem, właściwie to myląco.

Jaśniej niestety nie mogę, nie na forum publicznym. Chociaż chciałbym. Nie było moją intencją bycie "pośrednikiem".

[Nerd 0]

Przydałoby się wrzucić w pierwszy post. Wszystkie zdjęcia. Ciężko się przegląda to i szuka.

 

Faktycznie jak na taki obszar to coś mało ogółnie graftów. Ja miałem robiony tylko pasek takie i poszło 2400 a jeszcze teraz dogeszczone lekko miałem. I poszło 1000

[Gość]

Faktycznie jak na taki obszar to coś mało ogółnie graftów. Ja miałem robiony tylko pasek takie i poszło 2400 a jeszcze teraz dogeszczone lekko miałem. I poszło 1000

 

Bo to jest mało. Do tego trzeba się liczyć z utratą włosów natywnych (shock loss), które w wyniku łysienia już nie odrosną.

Żadna maść z finem tego nie zatrzyma.