Finasteryd (Propecia, Proscar) - wykresy, badania

[Gość]

To nie wina fina, tylko Twojego libido. Bierz do dzioba i nie skomlaj.

[mihuel 0]

To nie wina fina, tylko Twojego libido. Bierz do dzioba i nie skomlaj.

 

Klasyka

[kowalski92 0]

Proszę mi podać szczegóły czy ktoś brał finasteryd w jakiej dawce, przez ile czasu?

Ja się zastanawiam nad finasterydem czy brać, nie obchodzi mnie libido ważny jest dla mnie wygląd, z tego co przeczytałem boję się jedynie ginekomastii.

W ulotce jest napisane, że 1% doświadcza takich skutków ubocznych, ale nie wiem komu ufać.

Na youtube jest filmik polaka, która bierze fina od 5 miesięcy i nie zauważa żadnych skutków ubocznych, a przecież lekarze ten lek normalnie przepisują.

[nrv1234 0]

Hej, ja biroe fina już prawie 2 lata, brak skutków ubocznych, jedynie faktycznie nasienie jest bardziej przeźroczyste.

Co do gino, to mi się nie powiększyło bo mam delikatne od okresu dojrzewana, ważne żebyś robił sobie co jakiś czas badania na estrogen + prolaktyne, gino głównie robi się od estrogenu, więc profilaktycznie możesz brać cynk ok 30mg a na zbicie estro 50mg+ jednak gdy estrogen wywali ponad normę to poczytaj o inhibitorach aromatazy, no i prolke też trzeba trzymać w ryzach, na zbicie cabaser. Jak będziesz dbał o badanie to zapomnij o gino.

[kowalski92 0]

Proszę mi podać szczegóły czy ktoś brał finasteryd w jakiej dawce, przez ile czasu?

Ja się zastanawiam nad finasterydem czy brać, nie obchodzi mnie libido ważny jest dla mnie wygląd, z tego co przeczytałem boję się jedynie ginekomastii.

W ulotce jest napisane, że 1% doświadcza takich skutków ubocznych, ale nie wiem komu ufać.

Na youtube jest filmik polaka, która bierze fina od 5 miesięcy i nie zauważa żadnych skutków ubocznych, a przecież lekarze ten lek normalnie przepisują.

 

 

Dzięki za odpowiedź.

Można się dowiedzieć trochę szczegółów.

 

Dzielisz leki na części czy bierzesz ten 1mg? Czy włosy się mniej przetłuszczają? Jak z trądzikiem czy ten lek pomoże go wyleczyć?

Czytałem, że finasteryd powoduję zwiększenie/zmniejszenie owłosienie na ciele. Jak to jest?

[bzbe 0]

Na pewno zwiększa masę

[kowalski92 0]

Na pewno zwiększa masę

W sensie co mięśnie czy wagę? Zarejestrowałem się do dermatologa dzisiaj i chciałbym wziąć receptę na proscar.

Miałem robione wcześniej badania trichogram wyszło, że mam łysienie typu męskiego. Hormony badałem też testosteron i dht po za normą wszystko.

Jak mi spadnie o 50% czy ile tam to chyba nie dostanę zaraz nie wiadomo jakich efektów ubocznych, bo dalej będę się mieścił w normie mam i tak za wysokie hormony.

[bzbe 0]

Tłuszczyk

[kowalski92 0]

Tłuszczyk

A skąd to wiesz? Miałeś doświadczenie czy plotki? Jak nawet na ulotce tego nie ma.

[dreamliner 0]

Ja zacząłem brać fina około 1,5 miesiąca temu w dawce 0.5 mg dziennie, przede wszystkim chciałem przyzwyczaić organizm do leku ale też trochę z obawy przed ubokami. Zrobiłem sobie badania na poziom testosteronu, estradiolu oraz prolaktyny. Prolaktyna 219,4 (wart. ref. 86-324), Teść 24,1 ( wart. ref. 9,9-27,8) czyli bliżej górnej granicy, estradiol 32,58 (27,1-52,2) czyli bliżej dolnej więc to mnie mocno uspokoiło jeśli chodzi o ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Niestety parę dni temu zaczęło się od pobolewania lewego cycka, następnego dnia obudziłem się z bólem całej klatki piersiowej, najgorzej było przy bardzo głębokich wdechach, ból w piersiach i trochę dziwne bo w mostku. Lewemu sutkowi zaczęła przeszkadzać koszulka, która ocierając o niego powodowała jakby takie pieczenie. Co do "puffy nipples" to szczerze nie wiem, możliwe, że się powiększyły albo to tylko autosugestia. Mając przed oczami od razu czarny scenariusz czyli rosnące gino natychmiast rzuciłem fina, poleciałem zrobić badania i to co mi wyszło - prolaktyna 225 (+5,6), teść 27,12 (+3,02), estradiol 32,18 (-0,4). Fina nie biorę od piątku i wszystko wróciło do normy. Jak patrzę na wyniki to niby nic niepokojącego nie wyszło. Trochę mam nerwa bo pokładałem jakieś tam nadzieje w tej kuracji a tu taki zonk. Myślę, żeby jeszcze raz spróbować, sam nie wiem...

[kowalski92 0]

Ja zacząłem brać fina około 1,5 miesiąca temu w dawce 0.5 mg dziennie, przede wszystkim chciałem przyzwyczaić organizm do leku ale też trochę z obawy przed ubokami. Zrobiłem sobie badania na poziom testosteronu, estradiolu oraz prolaktyny. Prolaktyna 219,4 (wart. ref. 86-324), Teść 24,1 ( wart. ref. 9,9-27,8) czyli bliżej górnej granicy, estradiol 32,58 (27,1-52,2) czyli bliżej dolnej więc to mnie mocno uspokoiło jeśli chodzi o ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Niestety parę dni temu zaczęło się od pobolewania lewego cycka, następnego dnia obudziłem się z bólem całej klatki piersiowej, najgorzej było przy bardzo głębokich wdechach, ból w piersiach i trochę dziwne bo w mostku. Lewemu sutkowi zaczęła przeszkadzać koszulka, która ocierając o niego powodowała jakby takie pieczenie. Co do "puffy nipples" to szczerze nie wiem, możliwe, że się powiększyły albo to tylko autosugestia. Mając przed oczami od razu czarny scenariusz czyli rosnące gino natychmiast rzuciłem fina, poleciałem zrobić badania i to co mi wyszło - prolaktyna 225 (+5,6), teść 27,12 (+3,02), estradiol 32,18 (-0,4). Fina nie biorę od piątku i wszystko wróciło do normy. Jak patrzę na wyniki to niby nic niepokojącego nie wyszło. Trochę mam nerwa bo pokładałem jakieś tam nadzieje w tej kuracji a tu taki zonk. Myślę, żeby jeszcze raz spróbować, sam nie wiem...

 

Ponoć skutki uboczne jakie u ciebie wystąpiły są przemijające.

Dużo osób bierze przez krótki okres i później rzuca. Jak już się boisz to może dziel na 3 części, ale to chyba musisz mieć wagę do tego, bo nożykiem to ciężko.

Jakie tabletki dzielisz? Ja w piątek chcę się wybrać do dermatolog po proscar i dzielić na 4 części. Polecam ten filmik :

 

 

Chciałbym się jeszcze dowiedzieć na temat jak finasteryd wpływa na inne włosy na ciele?

 

Ja Ci powiem tylko mnie nie wyśmiej, brałem 3 razy fina max to jakieś 7 dni i wyrzuciłem do kosza, nie dlatego, że skutki uboczne tylko, że się przestraszyłem opinii.

Te skutki powinny przejść, organizm się musi przyzwyczaić w końcu to są leki ingerują w gospodarkę hormonalną.

 

 

ps. po jakim czasie zauważyłeś jakikolwiek skutki uboczne mi się jeszcze nie udało dojść do żadnych ... ;p

[bzbe 0]

No wiem bo biorę 9 miech ponad już. W życiu nie miałem takiej wagi i tak szybko nie nabierałem ale da się zbić normalnie tylko trzeba biegać czy coś w tym stylu

[dreamliner 0]

Mam nadzieję, że przeminą bo dzisiaj chyba wracam z powrotem do kuracji. 1 mg Fina dzieliłem dokładnie na pół gilotynką do tabletek.

Co do wpływu Finasterydu na owłosienie ciała to nie wiem, chociaż nie miałbym żadnych problemów z tym, gdyby mi je trochę zmniejszył

Pierwsze skutki uboczne to po paru dniach - wodniste nasienie, libido bez zmian.

Chociaż i tak jestem myśli, że fin nie jest aż taki straszny jak go malują, nie zrobi z Ciebie impotenta po paru dniach jak to niektórzy opisują, wystarczy dobrze słuchać swoje swojego ciała i tyle.

Widocznie jedni są bardziej wrażliwi, inni mniej. U mnie wystąpiły niepokojące sygnały ale jeszcze się nie poddaje. Możliwe, że to tylko kwestia przyzwyczajenia organizmu do leku.

Dodam, że po tam czasie co łykałem fina to zauważyłem jakby włosy w obrębie zakoli mocniej się trzymały w skórze, z pozostałych miejsc na głowie linienia jako takiego nie miałem.

[nrv1234 0]

Cześć mam problem z redukcją, pomimo ucięcia kalori + dodania aktywności waga nie schodzi, dodam że dwa late temu jak redukowałem na tej samej kaloryce szło bardzo fajnie teraz próbuję wszystkiego, interwały, rotacje kaloriami i waga nie spada.

 

Czytałem na zagranicznych forach że sporo osób ma problem z łapaniem tłuszczu na finie. Sprawdzałem pozioym estrogenów i prolaktyny i jest w normach.

Jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić ? może jakieś suplementy łagodzące ten ubok fina?

Są jakieś badania na temam zwolnienia metabolizmu od fina ?

[kowalski92 0]

Byłem u tego dermatologa ponownie co mi odradzał ten lek.

Przepisał mi loxon 5% tylko zamiennik, alopexy 5% ten sam skład, ale tańszy o jakieś 15zł.

Alopexy 5% ma fajną strzykawkę do nabierania 1ml stosuję się w miejsca gdzie włosy są przerzedzone.

Dodatkowo biorę żelatynę w proszku do picia, a później skrzypowitę. Od dzisiaj zacząłem kurację zewnętrznie zobaczę jakie będą efekty.

[Dawid0020 1]

Stosując loxon bez blokera bedziesz szybciej łysy niż nie używając nic.

[Gość]

Stosując loxon bez blokera bedziesz szybciej łysy niż nie używając nic.

 

Niby dlaczego?

[Dawid0020 1]

Jego organizm to siedlisko dht, minox będzie tylko jeszcze szybciej transportował to dziadostwo do jego włosów.

[kowalski92 0]

Jego organizm to siedlisko dht, minox będzie tylko jeszcze szybciej transportował to dziadostwo do jego włosów.

A co używałeś minoxidil na włosy czy zaciągnąłeś opinii z internetu? Ja od wczoraj stosuję minoxidil, zobaczę czy będę bardziej łysy, ale chcę testować te minimum 3-6 miesięcy.

 

ps. przed chwilą przeczytałem ulotkę, że od 2-6 tygodni może nastąpić pogroszenie wypadania włosów, więc muszę te minimum 3 miesiące testować czy zadziała ten preparat na mnie.

[Dawid0020 1]

Jego organizm to siedlisko dht, minox będzie tylko jeszcze szybciej transportował to dziadostwo do jego włosów.

A co używałeś minoxidil na włosy czy zaciągnąłeś opinii z internetu? Ja od wczoraj stosuję minoxidil, zobaczę czy będę bardziej łysy, ale chcę testować te minimum 3-6 miesięcy.

 

ps. przed chwilą przeczytałem ulotkę, że od 2-6 tygodni może nastąpić pogroszenie wypadania włosów, więc muszę te minimum 3 miesiące testować czy zadziała ten preparat na mnie.

 

Powodzenia

[kowalski92 0]

Jego organizm to siedlisko dht, minox będzie tylko jeszcze szybciej transportował to dziadostwo do jego włosów.

A co używałeś minoxidil na włosy czy zaciągnąłeś opinii z internetu? Ja od wczoraj stosuję minoxidil, zobaczę czy będę bardziej łysy, ale chcę testować te minimum 3-6 miesięcy.

 

ps. przed chwilą przeczytałem ulotkę, że od 2-6 tygodni może nastąpić pogroszenie wypadania włosów, więc muszę te minimum 3 miesiące testować czy zadziała ten preparat na mnie.

 

Powodzenia

 

Dzięki.

 

Wiecie może jak stosować minoxidil w sensie czy po wcieraniu minoxidilu myjecie później włosy szamponem czy zostawiacie tak do następnego mycia?

[darkman1238 0]

powinno się nie myć włosów do 4 godz od zastosowania minoxa

[kowalski92 0]

powinno się nie myć włosów do 4 godz od zastosowania minoxa

 

Aha, Dzięki. Ja stosuję mino z rana i wieczorem, ale tylko wieczorem myję włosy przed zastosowaniem minoxidilu.

[AngelOnTheEarth 0]

powinno się nie myć włosów do 4 godz od zastosowania minoxa

 

Aha, Dzięki. Ja stosuję mino z rana i wieczorem, ale tylko wieczorem myję włosy przed zastosowaniem minoxidilu.

 

Przed zastosowaniem wieczorem jak najbardziej, bo kiedys te wlosy trzeba myc. Kwestia tego iz musza byc suche przed kolejna aplikacja minoxa na to zwroc uwage.

[kowalski92 0]

powinno się nie myć włosów do 4 godz od zastosowania minoxa

 

Aha, Dzięki. Ja stosuję mino z rana i wieczorem, ale tylko wieczorem myję włosy przed zastosowaniem minoxidilu.

 

Przed zastosowaniem wieczorem jak najbardziej, bo kiedys te wlosy trzeba myc. Kwestia tego iz musza byc suche przed kolejna aplikacja minoxa na to zwroc uwage.

 

Aha. Różne są opinie na temat minoxidilu dużo osób piszę, że włosy bardziej wypadają. W ulotce jest napisane, że od 2-6 tygodni może się pogorszyć ich stan, bo w tym czasie włosy przechodzą jaką fazę. Dlatego trzeba brać minimum 3-6 miesięcy, a później można mówić o skutkach ubocznych i dzielić się nimi na forum. Tak jak z finem coś komuś zaboli w klatce czy w jądrach i po 2 tygodniach rezygnuję z tego, gdy organizm nie zdążył się jeszcze przyzwyczaić w tak krótkim czasie.

Nie brałem fina, ale mam nadzieje, że minoxidil będę cierpliwy i doczekam tych 3 miesięcy.

Mam jeszcze od was pytanie jaki stosować szampon przy łysieniu ? Ja używam tych przeciwłupieżowych mam nadzieje, że dobre na zmniejszenie dht w skórze.