Od początku było wiadomo, że mój ubytek jest za duży, aby pokryć go za jednym razem i będą potrzebne dwa przeszczepy żeby ogarnąć całość. Zamiast obniżyć jeszcze bardziej linię zdecydowaliśmy z Doktorem, żeby zostawić ją trochę wyżej (zawsze mialem wysokie czoło) i tym samym zaoszczędziliśmy trochę graftów, które zostały wszczepione na koronę. Jak wyjdzie to zobaczymy, bo z tego co widzę to korona odrasta najpóźniej, ale na niej mi zależy mniej niż na linii. Co do donoru, dokładnie nie wiem ile zostało graftów, ale Doktor ocenił mój jako dość dobry, podobało mi się to, że od początku strategia opierała się na jak największym oszczędzeniu donoru, pobraniu max 4000 graftów i możliwym uniknięciu overharvestingu. Rezultaty będę wstawiać co miesiąc, także sam jestem ciekawy jak to wyjdzie, i możliwe, że w przyszłości zdecyduje się na drugi zabieg żeby dopełnić całości i raczej będzie to Aestepool, bo jak do tej pory jestem bardzo zadowolony.