feegloo

Turkowski "szkoli" kadrę która uczy się na żywym organiźmie, tak jakby programista od razu "wrzucał na produkcję" 😆

IMO doktor T. chciał w ten sposób postraszyć "tylko spróbuj złożyć pozew"

Nie stosowałem, aczkolwiek "dopuszczony" oznacza w tym przypadku "FDA cleared", niestety nie "FDA approved" Oznacza to tylko, że grzebień laserowy jest bezpieczny. Myślę, że jeśli ktoś blokuje DHT to może próbować stymulować laserem odrost, aczkolwiek nawet gdyby kosztował 500zł, osobiście nie chciałoby mi się codziennie spędzać 10-15 minut (jakikolwiek efekt zanika przy zaprzestaniu)

Taki przeszczep skończy się źle (obym się mylił): Wygląda, że masz początki Retrograde Alopecia, przerzedzenie na bokach wchodzące w donor (łatwiej byłoby ocenić na dłuższych włosach, niż 3mm przed operacją). W takim przypadku, mieszki są osłabione i pobierając grafty z tych okolic, zwiększa się ryzyko, że się nie przyjmą. Tak inwazyjna operacja na osłabionym donorze może powodować widoczny shock loss okolicznych mieszków - włosy wrócą bardziej zminiaturyzowane lub wcale. Dodatkowo, 6500 w jednej operacji to przegięcie które obniża survival rate - rozsądną granicą wydaje się 4000-4500 rozłożone na 2 dni. Jeśli jesteś przed 30-stką, to łysienie oceniłbym na dość agresywne. Reasumując powyższe, sensowną operacją byłoby pobranie 1500-2000 graftów (max) z donoru wyłącznie z tzw. sweet spot na środku potylicy i nawet do 1500 z szyi, bo masz mocny zarost. W Twoim przypadku, przed operacją obowiązkowo finasteryd przez minimum pół roku, aby wzmocnić donor, nie wspominając o perspektywie wyhamowania łysienia na przyszłość - bo jesteś kandydatem na Norwood 6-7. Oczywiście, łatwo być mądrym po fakcie, sam popełniłem błąd robiąc przeszczep bez odpowiedniego researchu. Takich przypadków będzie coraz więcej. Kliniki mamią wizją "rozwiązania" problemu łysienia za pomocą przeszczepu, który jest: - tani - wykorzystuje maksymalną ilość graftów, co odpala w głowie przelicznik: więcej = lepiej, bo to lepsza gęstość za niską cenę - trwa jeden dzień - i to wszystko w jednym zabiegu JHS ze swoją ofertą wychodzi na przeciw oczekiwaniom "Kowalskiego", bo przecież "zoptymalizowali" powyższe zmienne. W praktyce, wykorzystują maksymalna ilość graftów próbując walczyć z niskim survival rate, żeby klient był zadowolony, a ich "planem na przyszłość" jest zdanie: "Proszę Pana, gwarantujemy, że łysienie się już zatrzymało, nie ma co się truć finasterydem". Wszystkiego dobrego.

dr Katarzyna Osipowicz to partnerka (chyba nawet żona, nie wiem) Piotra Turkowskiego ... Ten screen mógłby stać się viralowy. Oni na serio kpią sobie z klientów, smarując takie recenzje. Tak btw, kiedyś byłem u Turkowskiego w klinice na konsultacji do drugiego przeszczepu, bo Gimper go tak zachwalał. Chciałem, żeby ktoś obiektywnie ocenił przeszczep po Przybylskim (nieudany, około 50% survial rate + shock loss). Turkowski powiedział, że nie zajmuje się takimi ocenami (może się kumplują), nalegałem, spytał zbywająco "czego Pan ode mnie oczekuje", obejrzał donor i przód po czym niechętnie rzucił "no dobrą robotę zrobił doktor". Pokazałem mu topical dutasteryd w żelu i spytałem czy wie kto takie coś umie zrobić, to zrobił sobie fotkę leku i powiedział, że może mi przepisać minoxa w tabletkach, odmówiłem. Na koniec doliczył mi +200zł bo zadawałem "pytania z dziedziny trychologi", nie chciało mi się już z nim kłócić. Ogólnie, pomijając tą kasę, zrobił na mnie niezbyt dobre wrażenie. Jest coś takiego, że spotyka się człowieka i intuicyjnie nie ma się do niego zaufania.

po operacji - kebab gratis 😄

Jak ktoś ma kasę i czas to git, ja wolę mój topical dutasteride 😉 W Krakowie u dr Fuchs?

możesz wrzucić zdjęcie np rok po przeszczepie i ostatnie, zanim ogoliłeś się na łyso? Jestem ciekaw (inni forumowicze pewnie też) jak bardzo przerzedził się przeszczep bez fina po tych ~8 latach. Stosowaleś też CB, więc tak źle nie powinno być

Miazga

Niestety, ale klinika nie przyzna się do błędów. Widać, że nie mają doświadczenia w robieniu skroni. Poza tym, powinni poinformować pacjenta, że taki giga przeszczep > 5000 graftów to duże ryzyko shock loss donoru (częściowo permanentnego), na skutek traumy spowodowanej ingerencją w tkanki i nadmiernym upływem krwi. Kiedyś czytałem, że giga sesje oprócz shock loss mogą powodować większe blizny na donorze niż w przypadku 2 mniejszych przeszczepów na łącznie tą samą ilość graftów, co utrudnia kolejne przeszczepy. Oczywiście nie chce straszyć tylko przedstawiam obiektywnie informacje z mojego punktu widzenia. Poniżej screeny z filmiku dr Bisangi - on twierdzi że rozsądny max to 3000-4000 na sesje, spotkałem się z podobnymi opiniami u innych chirurgów

Bo dr Przybylski jest najtańszy w PL, więc ludzie okrzyknęli go "najlepszym w PL" dr Przybylski, Turkowski i cała reszta w PL ma survival rate na poziomie Turcji, czyli 60-70%, a zdarzają się też wtopy. Więc mówiąc o dr Przybylskim jako "najlepszym" to tak jakby powiedzieć, że McDonald's jest najlepszą restauracją 😄 Sam robiłem przeszczep u dr Przybylskiego i miałem może 60% odrostu. Nie znałem tego forum, bazowałem na opiniach z wykop.pl i widziałem parę w miarę udanych zabiegów na jego stronie. Do tego doszedł marketing w postaci milionów monet wydanych na szkolenia u topowych zagranicznych chirurgów przeszczepów. Ludzie z jakiegoś powodu ciągle robią u niego przeszczepy, bo chyba nie chce im się latać za granicę i jest jakiś efekt social proof - skoro inni robią, to nie może być tak źle

Z tej perspektywy ciężko ocenić, jaki masz Norwood, ale na oko 2.5 Najlepiej robić zdjęcia gdzie widać cała twarz (oczywiście cenzura na oczy), bo wtedy można ustalić gdzie czoło stanowi 1/3 całości Zasada "z grubsza" to 1000 graftów na obniżenie każdego levelu Norwoodowania 😁 Ofc zależy to od grubości włosów, ale te 1800-2000 powinno wystarczyć Na chwilę obecną najlepszy współczynnik jakość / cena wydaje się mieć Eugenix. Jak chcesz zaszaleć to Couto kosztuje 5 ojro 😉 All inclusive w Turcji IMO ma sens przy > 2500 graftów Jeśli masz robić za 18k taki ubytek u Turowskiego robotem Artas, to lepiej zamiast przeszczepu oddaj tą kasę po drodze do kliniki bezdomnemu 😉

Mhm, jasne, fachowa wiedza doktora 🤣 Przeciętna liczba graftów w donorze do pobrania (bez mocnych prześwitów) to 5000-6000 dla FUE , przy przynajmniej 2 operacjach. U niektórych nawet 4000 nie da się pobrać, bo mają lichy donor. 10k to można zrobić FUT, ewentualnie być wyjątkiem genetycznym któremu przeszczep(y) FUE robi dr Zarev

0,01% = 0,4ml fina 0,025% + 0,6ml reszta Nie zdążyłem edytować😉

Stemoxidine (Serioxyl Denser Hair) albo wcierka z Rossmana/Hebe - z alkoholem lub bez, byle bez glikolu propylenowego Najlepie robić tak, że masz kieliszek i rozrabiasz na bieżąco przed wcieraniem według proporcji, nabierając strzykawką Czyli np 0,2ml trichosol + 0,3ml wcierki

2500 graftów? Super gęstość

@tiqer3k Ja przed kolejnym przeszczepem odstawię topical minoxa 4 dni przed, a 7 dni po przeszczepie będę łykał tymczasowo oral minoxa. Taka przerwa 1,5 tygodnia jest dopuszczalna żeby uniknąć sheddingu Najlepiej dopytać w klinice ale oni zawsze gadają jakieś bzdury "panie minoxidil to najlepiej w ogóle odstawić", po to żeby do nich szybciej wrócić 😄

@mario777 Teoria łysienia androgenowego zakłada, że każdy łysiejący ma indywidualny poziom nadwrażliwości na DHT - jeden będzie łysiał przy DHT 2000, 2x powyżej normy, inny poniżej normy. DHT 300 może oznaczać, że masz wysoką nadwrażliwość - duża liczba receptorów androgenowych w skalpie. Dodatkowo, możesz mieć dużą aktywność 5-alfa-reduktazy na zakolach, a np. w reszcie organizmu małą aktywność 5AR. DHT badane we krwi to ilość DHT które "wycieka" z organów konwertujących testosteron => DHT Fanem finasterydu nie jestem, ale podkreślanie że jest on STERYDEM to mocne nadużycie - sugerujesz niejako, że jest na równi z hormonami anabolicznymi, które są pochodnymi sterydów, tak samo jako kortykosteroidy. Finasteryd ma budowę steroidową co znaczy tyle, że ma specyficzną strukturę chemiczną i pełni rolę inhibitora enzymu.

Jeśli stosując duta, fina i minoxa tracisz dodatkowo nawet przeszczepione włosy, to moim zdaniem po kolejnym przeszczepie historia się powtórzy. Oczywiście przeszczep na jakiś czas poprawi stan włosów, tylko pytanie czy taka strategia ma sens, skoro nie można ustabilizować łysienia.

Elegancki odrost Fani dr Przybylskiego oraz forumowi eksperci powtarzający "4,5 miesiąca to za wcześnie żeby coś powiedzieć" - patrzcie jak powinien wyglądać normalny przeszczep 😄 Przy tak wysokim survival rate faktycznie 45-50 graftów na cm2 jest wystarczające - taką masz gęstość przeszczepu? Ciekaw jestem, czy gdybym zażyczył sobie "dense packing" - 60 graftów na cm2, to Eugenix by zrobiło. Mam genetycznie cienkie włosy - od zawsze, nie tylko od łysienia androgenowego. Pytałeś o to podczas konsultacji, czy Eugenix specjanie nie robi argumentując, że jest ryzyko niższego survival rate?

😅 RWS (zalecene dzienne spożycie) dla biotyny to 50 mikrogramów, więc biorąc 10mg przekraczasz normę 200 krotnie. Na szczęście biotynę się wysikuje Palma sabałowa w badaniach to 320-540mg, więc też przesada, szczególnie że łykasz fina - nie zablokujesz tym więcej DHT niż finasterydem (do 70% 5mg), palma jest słabym blokerem receptora androgenowego ale IMO niepotrzebnie bierzesz

Efekt wizualny jest dobry i najważniejsze, że jesteś zadowolony. Oceniając obiektywnie, gęstość z przodu jest poprawna, ale masz też trochę szczęścia. Masz sztywne, lekko falowane włosy, które z przodu dobrze się układają, dając wrażenie dodatkowej objętości. Ciekawi mnie, jak wyglądałaby fryzura uczesana na mokro do tyłu.

Dodatkowo dr Przybylski rekomendował mycie głowy po przeszczepie wyłącznie szamponem Johnson's Baby (bo jest delikatny), więc zamiast mieć na stanie dla pacjentów karton 100 szamponów (kosztuje 6zł z sztukę), musiałem go po przeszczepie szukać w aptece 😅

w 2020 mój obiad był dodatkowo płatny do 20 koła xDDDD

Kupuj topical duta i fina wyłącznie od aptek, 2 lata trwałości dutasterydu rozpuszczonego w etanolu to niedorzeczny marketing producenta, nie poparty żadnymi dowodami. Topical dutasteryd rozpuszczony w Trichosolu (patent firmy farmaceutycznej Fagron) ma gwarancję trwałości bodajże 4 miesiące, potem zaczyna się powolna degradacja i traci skuteczność Dutasteryd w formie liposomalnego żelu, robiony przez Farmacia Parati (formuła opracowana przez dr Hasson & dr Wong) ma trwałość 6 miesięcy