Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

antydhtor

Members
  • Liczba zawartości

    3 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez antydhtor

  1. Choroba, historia choroby, przepisane leki, daty, wszystko. To są rzeczy ścisłego zarchiwizowania. A najlepiej aby kartoteka była czysta. Grunt to dobry plan. Może kiedyś tak zrobię, choć wolałbym oczywiście kupować bez recepty.
  2. No właśnie o to chodziło. Tak sobie pomyślałem, bo mam już 41 lat i wiekiem może bym się jakoś delikatnie do tego kwalifikował - choć 20% przypadków to nadal mało i lepiej chyba byłoby poczekać do 50-tki. No właśnie... i tu jest też problem, bo mało tego, że nie mam przerostu to pewnie nigdy mieć nie będę z wiadomych względów. Test PSA też pewnie by dał marne wyniki tzn. marne szanse na to. Pewnie tak. No ponoć - tak właśnie słyszałem i czytałem. Nieprawdopodobne, ale w końcu pazerność ustawodawców (z resztą pazerność wszystkich) do czegoś się też przydaje i ma tu akurat swój plus. Trzeba chyba korzystać dopóki jest taka możliwość. Chociaż ma to też wady, bo wszystko zostaje w karcie, a tak to karta czysta... choć i na to pewnie można wyszukać sposoby. Pomyślimy, zobaczymy.
  3. Co znaczy ''prawie wszystko'' ? - Bo androcuru, flutamidu czy estradiolu w żadnej postaci to na pewno nie dostaniesz. Ale poza tym: Masz 20-20 kilka lat i wpisujesz/wybierasz sobie przerost prostaty jako chorobę tak ? Czy jak to wygląda ? Minoxa też pewnie jest problem we większych dawkach niż 2,5 mg... Mi chodzi o to aby łatwić tanio fina 5mg cały czas a nie jedną paczuszkę na pół roku w zamian za kilka paczek po 1mg. A duta to nawet jak się uda to też pewnei nie więcej niż 0,5 mg ed - o ile w ogóle. Z dutem to chciałbym testować dawkę 2,5 mg ed, a to wymaga jakby nie patrzeć 5 paczek na miecha.
  4. Mam pytanie do zorientowanych w temacie, zarówno starszych forumowiczów jak i tych młodszych, których ojcowie czy dziadkowie i wujkowie mają przerost prostaty. Od jakiego mniej więcej wieku w praktyce uczeni w piśmie chętniej wypisują recepty na fina 5mg i duta na przerost prostaty (BPH) ? Bo zastanawiam się nad tym aby zwyczajnie nie przepłacać za inhibitory 5AR.
  5. Aha i pamiętaj, że przeszczepione włosy zostaną nawet po śmierci i nic ich nie ruszy, także pewnie niektórzy będą odradzać, ale nie przejmuj się tym. A jakbyś czasami zapragnął być czarny jak prawdziwy Notorious, to też jest to możliwe, tylko pieniądze mieć i znaleźć jakąś normalną nierasistowską klinikę. Powodzenia!
  6. Być może masz tak wielką głowę jak prawdziwy Notorious... - jeśli tak to aż dziwne, że zrobili Ci wysokość 6 cm przy tych gabarytach gdyż polski lekarz Przybylski coś kiedyś tu ględził, że standard wysokości linii to 9 cm... Choć w Turcji raczej nie ma problemu ze sporym obniżeniem linii, także w sumie nie ma się co dziwić. Sam gdzieś wstawiałem fotkę kolesia któremu skrajnie obniżyli linię (prostą) w Turcji, co optycznie bardzo poszerzyło czoło. Jeśli nie jesteś zadowolony z szerokości, to po co jeszcze pytasz czy coś z tym zrobić, po prostu zrób to co chcesz. W Turcji nie chcieli zrobić...? - Nie jedna klinika jest w Turcji tylko od *uja i chyba najwięcej ze wszystkich krajów świata! Co bym zrobił na Twoim miejscu? - Zrobił bym to co chciał. Chcesz to rób Polsce - nikt tu tego nikomu nie zabrania. No niestety za darmo nic nie ma, i trzeba było ustalić wszystko przed zabiegiem i w razie jakichkolwiek obiekcji jeśli nie chcieli czegoś zrobić po myśli, zwyczajnie olać tę klinikę i szukać dalej tam gdzie zrobią od razu to co chcesz. Myślę, że w Turcji też znajdziesz bez problemu inną klinikę gdzie zwężą Ci czoło, a najlepiej szukać kliniki gdzie cena jest za graft przy małej ilości graftów.
  7. I znowu słuchając muzyki natrafiłem na następne przykłady ekstremalnej linii U-shape, i to na kilka gości od razu w jednym klipie. Najbardziej wybitne przykłady to gitarzysta, perkusista i klawiszowiec, ale i reszta ma takiego semi-U-shape albo NW0, brak jakiejkolwiek recesji. W ogóle dużo moich ''nowych rodaków'' ma takie linie i/albo brak widocznej jakiejkolwiek recesji, ale w końcu jedyna niełysiejąca rasa na tym globie. I znowu przy okazji można posłuchać miłej muzyki.
  8. A i jeszcze minox, bo bym zapomniał. - Minoxidil - wiele różnych preparatów jest na rynku do użytku zewnętrznego np. Loxon, oraz minoxidil w tabletkach - Loniten - lek stosowany pierwotnie w nadciśnieniu. Mówię z własnej praktyki, mam to wszystko wytestowane na sobie i powiem tylko tyle, że nie ma niczego innego lepszego, tańszego i bardziej dostępnego, na androgenowe. Będziesz mieć stwierdzone androgenowe, to się nawet nie zastanawiaj.
  9. - Cyproterone acetate - Androcur - Estradiol - Estrofem/Divigel - Finasteryd - Proscar i cała masa zamienników - Dutasteryd - Avodart i oraz tańsze zamienniki
  10. Wielu na tym forum chyba by tak właśnie chciało. Widząc kiedyś moje efekty jaki mieli ból dupy i jaka tu nienawiść do mnie powstała... szkoda strzępić ryja, a to przecież właśnie forum o nazwie: ''pokonaj łysienie''...
  11. Bardzo dobrze, że są tacy ludzie, którzy zauważają problem i reagują na czas, a nie jak mają NW6, i wtedy ''pomocy'', ''czy coś pomoże?'' itd. Co do fiuta to zawsze było, jest i będzie tak, że nawet ktoś kto ma 39 cm (tyle podobno kiedyś wynosił rekord świata naturalnego k*****, czytałem o tym kiedyś wzmiankę, a teraz pewnie i więcej) napisze gdzieś taki tekst jak mówisz i to może być całkiem serio, bo w porównaniu z największym wypada średnio. Ja jako ja interesując się bardzo ekstremalnymi ludźmi, znam z kolei przypadek gościa, który ma prawie 2,20 m wzrostu, ale najwyraźniej twierdzi, że jest niski (chyba dlatego, że nie ma tyle co Robert Wadlow miał - 2,72 m - najwyższy człowiek świata w znanej historii), bo za większość swoich pieniędzy ''ćpa'' HGH, co tanie nie jest a poza tym pewnie z lekka mało co już daje w jego wieku. Ale to jego sprawa.
  12. No chyba trochę się kolega pomylił. Oczywiście nie jest to efekt HT i obniżenia linii, ale jak widać nigdy nie warto czegoś z góry przekreślać, a wszyscy co tak robią to jest pewne, że g*** będą mieć i jedynie tylko HT dla nich pozostaje i nieraz to daje radę, a nieraz to zapałki wbite wiecie w co... Moim skromnym zdaniem nikt nie powinien z góry mówić, że ''nic z tego nie będzie'', tylko co najwyżej, że marne szanse, ale szanse są zawsze.
  13. I ciekawe co teraz powiedzą te ludzie co ględzą, że nic nie można zrobić i najlepiej siedzieć na dupie i nic nie robić, bo nic się nie da zrobić. Oby tak dalej i życzę jak najlepszych efektów. Swoją drogą muszę też powiedzieć, że potwierdza się to co zauważyłem już dawno przeglądając fora, że najlepsze efekty odrostu naturalnego uzyskiwane są u blondynów (nie wiem dlaczego tak jest), natomiast najlepsze efekty HT u brunetów.
  14. Czy aby na pewno tak tkwią wszystkie i nic zupełnie nie rosną to można to łatwo sprawdzić chociażby farbowaniem aby mieć w 100% pewność czy tak jest. Wtedy wszystko dobrze widać. Chociaż raczej nie polecam żadnej agresywnej chemii w tym przypadku skoro tak się raz stało. Trochę to przerażające, bo też korzystałem z prostowania keratynowego i nigdy nawet nie pomyślałem przez ułamek sekundy żeby to mogło takie coś spowodować. Chyba dostanę efektu nocebo teraz. To ciekawe co tu było przyczyną.... Możliwe też, że przyczyna jest zupełnie inna a zbiegło się to w czasie z tym zabiegiem, albo ten zabieg pogłębił efekt choroby istniejącej wcześniej. Nie wiemy jak często i wcześniej i czy w ogóle autorka robiła ten zabieg i czy tymi samymi środkami i u tego samego fryzjera itd...
  15. Tylko, że jest jedno ale, bo po jakimkolwiek zniszczeniu czy to chemicznym czy termicznym łodyg włosów, włosy raczej odrastają (nawet po chemioterapii gdzie przyczyna jest wewnątrz), a tu mamy od sześciu lat stop, także jest coś nie tak. Może SAS, może TE - to dość częste u kobiet, ale nawet jeśli to tutaj w wyjątkowo mocnej postaci. I to się nazywa ten zabieg - keratynowanie - od KERATYNA, a nie kreatynowanie od KREATYNA - bo to zupełnie co innego, ale często mylone na tym forum z wiadomych względów - połowa tutaj korzysta z kreatyny od której zresztą psują się włosy. I jak najlepsi lekarze nie wiedzą, co my też możemy tu gdybać. Swoją drogą ciekawe czy autorka wróci na forum i napisze jak sprawa wygląda, i czy udało się jakoś z tego wyjść i co tam ''mądrzy'' powiedzieli.
  16. Pierwsze słyszę a raczej czytam, że tak się stało od prostowania keratynowego, choć czytałem już historię, że włosy zaczęły lecieć garściami po farbowaniu zaraz natychmiast u fryzjera. Na pewno nie jest to od samej keratyny, ale jeśli uparcie twierdzisz, że to od tamtego momentu, to przyczyna mogła być nie w samej keratynie, a w maszynie. Mógł pójść jakiś prąd przez włosy do samych cebulek, bo raczej innego racjonalnego wytłumaczenia nie ma. Po prostu tak samo jak działają depilatory elektryczne podając prąd na niechciany włos. Co to była za prostownica? Marka? Model ? Seria ? Peptydy miedzi są pomocne w walce z łysieniem, ale jak łatwo skojarzyć, wysoka zawartość miedzi we włosach powoduje ich większe przewodnictwo elektryczne a co za tym idzie większą podatność na działanie prądu elektrycznego. A niestety wszelkie impulsy elektryczne są raczej szkodliwe dla włosów nawet te jeśli włosy się elektryzują i aby temu zapobiegać, jedyne co mogę doradzić, to noszenie ubrań z czystej bawełny (100% Cotton) od których włosy się nie elektryzują i nie dostają tak po dupie, oraz stosowanie grzebieni carbonowych i szczotek z włosia naturalnego, a nie żadnych z byle jakich tworzyw powodujących elektryzowanie się włosów. Trycholog powinien po zbadaniu pierwiastków we włosach ocenić także zawartość miedzi. A może po prostu akurat masz tę przypadłość SAS...? Niby to choroba dziecięca, ale wiesz np. cukrzyca to też kiedyś była choroba starcza, a teraz dzieci ją mają... Może też być zatrucie metalami ciężkimi w jakimś stopniu. Minoxidil powinien pomóc wydłużyć anagen. Olejowanie włosów zapobiegnie efektowi waty. 6 cm to wystarczająca długość aby wykonać przedłużenie włosów.
  17. Ktoś wie czy obecnie na rynku jest dostępny jakiś topical dut w stężeniu 2,5 mg/ml ? I pytanie drugie, jaki jest obecnie najtańszy lek za dutasterydem 0,5 mg ? - musi być tani i łatwo dostępny aby robić dawkę 2,5 mg. Planuję znowu powrócić do duta i przetestować od nowa dawkę 2,5 mg, ale to po tym jak się odchudzę trochę. Zresztą odstawiłem duta też z tego powodu aby sprawdzić czy to prawda co niektórzy piszą, że dut zniszczył linię i czy to będzie lepiej bez duta pod względem linii.
  18. @chris90129051 Coś dla Ciebie... 150 kg zamienił w modela, a przy tym zachował NW0-NW0,5 ale pewnie dobre geny włosowe miał. No i przestał być łysielcem z wyboru. Tak to ten sam koleś. Wystarczy chcieć.
  19. Nigdzie. Sama natura jest na fotce, nie było u mnie jeszcze nigdy żadnej ingerencji chirurgicznej, zwyczajnie mam tak. Takie efekty zostały osiągnięte przeze mnie, pisząc o mistrzostwie świata to nie były puste słowa, a ten tytuł został mi nadany przez innych ludzi.
  20. Dziś od rana pierwszy dzień kilometrokroków i kuźwa już odciski. Będzie mnie strasznie uwierać na treningu. Gdzie te czasy kiedy byłem na pielgrzymce 200 km... Co do głodówki, to wprowadzę chyba taki schemat: 3 tygodnie głodówki (dwa nadzwyczaj skromne posiłki dziennie) Tydzień normalniejszej diety z trzema posiłkami dziennie.
  21. Jeszcze jedną kwestię chcę poruszyć. Wszędzie dosłownie wszędzie gdzie czytam, wypisują ''5 a częściej nawet 6 posiłków dziennie'', Gdybym miał jeść 6 posiłków dziennie to chyba by to musiało być 20 kg kartofli lub kilka chlebów, no chyba, że np. jedna śliwka, czy ząbek mandarynki traktowany jest też jako posiłek. Wyjaśni mi ktoś to ? I jeszcze jedno pytanie. Otóż jeden z moich znajomych (znam go od lat) nigdy nie miał brzucha i nawet obecnie, a ma już ponad 70 lat, zawsze też uprawiał jakiś sport także obecnie, i on mi kiedyś powiedział, że zawsze trzeba odczuwać lekki głód, (inaczej pewnie by zabrzmiało: nie rozpychać kichy) i czy to jest prawda, czy płaskobrzuchy mi to tu potwierdzą ?
  22. Ummm Super, i to nawet u Mwamby było robione. I choć ja nie będę raczej potrzebował w ten sposób dogęszczać donor, ale do mojego celu też byłoby ok. Dzięki. To z 20-go roku, możliwe zatem, że gdzieś mi się to rzuciło już w oczy, ale i tak dzięki.
  23. Dzięki za odpowiedzi. Fajnie jakby jeszcze inni podzielili się doświadczeniami z praktyki. Po takiej trzytygodniowej głodówce dochodzę do wniosku, że u mnie jest chyba problem obżarstwa, bo zwyczajnie miałem z lekka rozepchaną kichę, czyli tzw. ciąże spożywczą zwaną także lustrzycą. Wnioskuję to też po tym, że mam też wśród znajomych ludzi gabarytów, wagi, i postury @chris90129051 i oni wszyscy dużo mniej wpier*****ą ode mnie, i nawet dziwili się temu ile ja potrafię zeżreć i gdzie to mi się mieści... Jeden z moich znajomych nie jest wysoki (jak na obecne standardy) ok. 1,75 ale waży 140 kg i on aby chyba jest takim obżartusem jak ja. Razem siedząc przy stole potrafiłem tyle dożreć co on gdzie wszyscy się też temu dziwili bo ja to David a on Goliat. Dodam też, że w pracy standardowa przerwa nigdy mi nie wystarczała na posiłek bywało też jak robiłem fizycznie, że o 2-giej w nocy zamawiałem kurczaka z dowozem. Była też taka sytuacja, że byłem u znajomego właśnie tego grubego, i przyjechał do niego jego znajomy jeszcze grubszy, były też tam kobiety - grube (chude też) i wszyscy się ważyliśmy, a było to kilka (bliżej 10) lat temu kiedy to byłem bardzo chudy i padło wtedy takie pytanie: ''Co u niego tyle waży?'' bo waga wskazywała prawie 80 kg a wyglądałem na 60... i ktoś się tam zaśmiał odpowiadając na to pytanie ''może włosy'', nawet macali mnie sprawdzając jak jestem nabity. Ale to było dawno. W ogóle 4-5 głębokich talerzy zupy czy rosołu to był standard, albo jedna dwie miski. Ziemniaki to szły w kilogramach cała miska z czubem aż się wysypywało (taki mniejszy kopiec) gdzie znajomy mówił, że u niego to by starczyło na tydzień albo byłby dla całej rodziny. Bywając w restauracjach chyba nigdy nie czułem sytości po tych restauracyjnych porcyjkach. Na imprezach typu wesela wstyd mnie było bo ludzie gapili się na mnie jak porzuciłem sztućce zacząłem wszamywać jak knur, a wszyscy do okoła odgrywali wielkich szlachciców delektując się widelczykiem i nożykiem. Potrafię siedzieć przy stole bardzo długo, no może nie tak długo jak Paul Castellano - szef nowojorskiej mafii, bo on podobno potrafił jeść 8 godzin, ale potrafię też sporo czasu spędzać przy stole. Najwięcej waga wskazała 88 kg ale to było na długo wcześniej zanim miałem największy kałdun i zacząłem się czuć ociężale i niewygodnie, także mogłem przekroczyć 90 kg nawet o kilka kg ale niestety nigdy później nie ważyłem się. Mam niecałe 1,80m właściwie to nawet 1,76m przy czym mam też tendencję do garbienia się niestety i za każdym razem podczas jakiegoś profesjonalnego ważenia musieli mnie wyprostowywać korygując postawę. Mam też od dziecka krzywy kręgosłup w kształcie litery ''S'' nie wiem od czego to, a może genetyczne po ojcu, miałem próby korygowania tego, ale za dużo nie pomogło. Ale mniejsza o to. Wracając jednak do schudnięcia, to nie chciałbym właśnie próbować środków medycznych, które powodują jakiekolwiek problemy z włosami. Tak jak mówię, u mnie jest chyba a raczej na pewno obżarstwo oraz częściowo jest efekt uboczny od kuracji - bo taka natura tego. Z tymi tabletkami z tasiemcem to tak pół żartem, chociaż czytałem wiele i wiem, że nawet młode laski to stosują mimo, że mają talię jak wielu nogę, i czytałem też o tym jakie to może nieść za sobą konsekwencje i problemy... Swoją drogą, czego to człowiek nie wymyśli żeby osiągnąć swój cel - jeśli chodzi o wygląd. Moja aktywność? - no cóż sporo zaniedbana. Kiedyś: Kolarstwo górskie, Taekwondo, trochę koszykówka. Obecnie to ćwiczę tylko raczej prawą nogę he he, bo lewej już nie bo nawet mały odcinek (gdzie może szybciej bym na nogach był) to furą z automatem i aby pojechać jak najbliżej celu i wejścia..., tylko co to taniec, i rąbanie drewna. Jestem chyba w takim wieku (mam 41 lat) w którym człowiek osiada na laurach (choć nie wszyscy), ale to się znowu zmieni i zmienić musi. Brak czasu i inne konieczne zajęcia też w znaczniej mierze winne zaniedbaniu.
  24. Witam serdecznie. Po wygraniu walki z łysieniem przyszedł czas aby zadbać o resztę ciała i w związku z tym mam pytanie do forumowiczów w jaki sposób szybko schudnąć, a potrzebuję dość szybko osiągnąć efekt bo niedługo wyjeżdżam na zdjęcia aktorskie, a po tylu latach kuracji, jakiegoś tam zaniedbania przynajmniej częściowego, i braku czasu mam lekką ''knurowatość'' he he i zastanawiam się jak szybko schudnąć. Aby zrobić to równie hardcorowo co wyleczyć łysienie można stosować poniższe: - Dieta z Auschwitz - Spalacze tłuszczu - Tabletki z tasiemcem - MTII - ofc, bo sprawia że ma się zmniejszony apetyt i brak łaknienia - Bieganie i rower - Robota fizyczna - Brzuszki i inne ćwiczenia - Taniec Jakieś jeszcze pomysły ? Podzielcie się swoimi doświadczeniami. U mnie po dwóch tygodniach samej diety i treningów tańca brzucha już prawie nie widać pod ubraniem I to samo jeśli chodzi o gino, bo ładnie ustępuje a jestem po ok 1,5 roku po odstawieniu estro i duta.
  25. I jeszcze jedno tak na marginesie chcę tu powiedzieć ponieważ kiedyś zarzucano klinice Armani, że robią tylko dla kasy i brak jakiegoś profesjonalizmu w sztuce HT, tyle, że sztuka HT jest inna dla ludzi z NW7 i dla niełysiejących, i chcę załączyć opinie właśnie z tej kliniki jako ciekawostkę. Otóż podczas konsultacji nie odczułem braku profesjonalizmu tylko wręcz przeciwnie, miałem wrażenie profesjonalizmu na najwyższym poziomie i odpowiedniego podejścia do każdego przypadku indywidualnie. Po wnikliwej analizie mojego przypadku, po obejrzeniu wielu zdjęć oraz po wytłumaczeniu wszystkiego w kilkunastu chyba stronach doktor wydał opinię twierdzącą, że jestem idealnym kandydatem aby wykonać skrajne obniżenie i linię typu-U-shape, odpowiedział na każde moje pytanie, i m.in. odniósł się też odnośnie bardzo ważnej kwestii w przypadku tego typu linii - kątów, kierunku wzrostu , stanu, i obszaru donoru. Dodam, że przedstawiłem też doktorowi fotki przykładowe ludzi (mężczyzn), którzy mają takie linie z natury i aby miał dla porównania z moim przypadkiem - także pełen profesjonalizm bo zarówno doktor jak i konsultantka zresztą bardzo miła pani Rosalyn, poświęcili mi na prawdę bardzo dużo czasu i przekazali też i trochę wiedzy. Załączam fotkę ekranu oryginalnej wiadomości.
×
  • Dodaj nową pozycję...