Behaviorakles

Dodrukują mu tam system włosów na środek i będzie jak znalazł

Hmm... tytuł trochę taki ironiczny. O co walczyć? To już zakończony etap łysienia, to co Ci zostało to prawdopodobnie zostanie do końca życia, bo to charakterystyczne obszary nie ulegające łysieniu. A jak chcesz włosy to tylko system włosów, ew. kilka zabiegów transplantacji ale tutaj szału bym nie oczekiwał

Plackowate, lekarzem nie jestem, jednak siedzę w tym na tyle, że się nie pomylę.. 99 % plackowate stwierdzi lekarz jak ogarnięty i doświadczony.

Jestem jaki jestem, czasami wulgarny, czasami poważny. Jednak do walki z wypadaniem włosów podchodzę poważnie, jeżeli wkurwia Cię, że temat np. "Zdjęcia z przeszczepów po latach" zamiast tych zdjęć ma 3 strony pierdolenia kotka za pomocą młotka zagłosuj na TAK. Jeżeli masz to w chuju zagłosuj na NIE. Prawdziwy kandydat na prezydenta bez obijania w bawełne, dla społeczności, nie przeciw niej!!!!!!! Ja jestem codziennie, czego inni moderatorzy nie mogą powiedzieć, nawet po HT was nie opuszczę!

Z tych dwóch to Demirsoy

Rooney nie musi na nic liczyć, albowiem jego miesięczny (albo nawet i nie) zarobek często przekracza zarobki przeciętnego Polaka przez całe życie. Nie wiem czy aż w 70 % jednak z obserwacji moich wynika, że jak kogoś ojciec był łysy np. w wieku 30 lat a i jego syn jest teraz w tym wieku to też jest łysy, nie zawsze, ale kilka przypadków znam osobiście. Więc to jest bardzo złożone, w teorii wszyscy tutaj wiemy jak powinno wyglądać a w praktyce jest często inaczej Jeżeli wszystko by się działo według książki to każdy jeden z nas powinien łysieć w identycznym wieku w identycznym tempie i na identycznym obszarze, a to oczywiście tak nie jest i jest to podkreślam po raz kolejny BARDZO ZŁOŻONE I ZALEŻNE OD GENÓW

Lion dobrze piszę, wszystko trzeba ocenić. Przykład - jeżeli zrobiłyby się komuś zakola w wieku 18 lat a np. Ojciec który ma 40 lat, wyłysiał prawie bądź całkowicie na całej głowie w wieku 30 lat no to sami sobie odpowiedzcie jakie rokowania i czy HT byłoby dobrym posunięciem np. w wieku 23 lat, pomijając kwestie, że robienie się zakoli może też być u osób u których ojciec ma nawet 70 lat i afro na głowie, jednak chyba ojciec jest dosyć istotnym czynnikiem oceniania naszego stanu, gdyż nawet chirurdzy od HT pytają się z reguły jak u ojca to wygląda. Więc plemnik na włosy po ojcu idzie na pewno, jednak tak jak napisałem nie zawsze to jest wyznacznikiem bo ŁYSIENIE TO KURWA I CZĘSTO RZĄDZI SIĘ SWOIMI PRAWAMI Bez wątpienia są ludzie - Znowu wałkujemy to samo, już z Lionem pisaliśmy w innym temacie. Którym robią się zakola w młodym wieku a 15 lat później dalej są to tylko zakola (nawet jeden z forumowiczów pisał, że ma takiego kolegę) - Tak więc genetyka, genetyka, jeszcze raz genetyka. Nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka, bo robimy źle, jeden łysieje szybko, drugi w stopniu umiarkowanym, trzeci powoli, czwarty bardzo powoli, a piąty nie łysieje w ogóle całe życie. Każdy z nas niech sam sobie zweryfikuje jak to jest u nas i podejmijmy dobre decyzję, aby być przede wszystkim samemu zadowolony ze swoich wyborów i życia.

Bez HT - Na pewno skończymy łysi, z tą różnicą, że jeden będzie łysy w wieku 30 lat a drugi 70, to już kwestia genetyki jak w czasie jest to rozłożone. Nie łudziłbym się, że zakola w wieku np. 18 lat zostaną na samych zakolach do 70, nawet niech się przesuwa co 15 lat czyli stosunkowo bardzo wolno, jednak do starości to chłopy gołe jaja na głowie niech się nikt nie łudzi.

Musiałby być pierdolnięty to jest w gruncie rzeczy dziedzina chirurgii estetycznej wymagającej bardzo dużej precyzji chcąc uzyskać zadowalający efekt. Sam nie wiem na chuj mu ten punch

Trzymasz się chłopie, będzie dobrze W dobrym wieku zacząłeś, RU na Ciebie świetnie działa i widać efekty, jak ktoś z prawie łysą czaplą zaczyna walkę i płacze, że blokowanie DHT mu nie pomaga to sam jest śmieszny w takim wypadku.

nerd łowca młodych picz

Ja tu nic nie widzę, tak jak Angel napisał, kontroluj siebie zdjęciami, jak będzie na przestrzeni czasu coś się dziać to zacznij działać.

Przypomnę wam za 3 lata, że luj z tej replikacji

No fakt, wjebał sobie na bańke i szybko zrealizował xD Nawet jeżeli miałby za kilka lat robić kolejny, to przecież ceny rzędu 2100 euro u Marala czy też euro, półtora za graft u większości Turków nie są chuj wie jakimi wydatkami. Jak będzie trzymał jakąś kurację do tego systematycznie fin/dut/ru/cb/flut czy inne to nie powinno być źle w przyszłości. A jak nie będzie trzymał nic to jego sprawa. I też jestem ciekaw jak wyjdą same zakola u Marala bo byłem tego ciekaw, mam nadzieję, że za 8 miesięcy też wrzucisz zdjęcia a nie spierdolisz po kilku postach i nie wrócisz jak niektóre nicponie.

Borejsza to się nadaje do wywalania gnoju widłami a nie robienia przeszczepów.

No to szerokiej drogi, udanych zakrętów I załóż temat ze swojej łaski po powrocie już od Marala, bo jestem ciekaw efektów na mniejszej płaszczyźnie 2000-2500 graftów a niżeli 4000-5000 graftów.

Wiadomo, Lion ma rację, łysienie jest tak indywidualną sprawą i może bardzo różnie przebiegać, u jednego jest to bardzo powolne, u drugiego bardzo szybkie, trzeci w ogóle nie łysieje całe życie. Życie to nie sprawiedliwa kurewka nikt nie mówił, że będzie lekko. Ogólnie to mnie to śmieszy, że ktoś piszę, że 23 to mały wiek na HT bo nie wiadomo jak to będzie w przyszłości. Oczywiście jeżeli nie ma nic agresywnego i stan się nie jebie z miesiąca na miesiąc. A co pacjenci robiący HT w wieku 26-35 lat to tacy staruszkowie którzy już nie muszą myśleć jak to będzie wyglądało za kolejne 10 lat w wieku 40-45 lat? Przez 10-15 lat to można wyłysieć 5 razy, w 2 lata ludzie potrafią - I tu właśnie wchodzi piękna terminologia genetyki, jakie obszary łysienia są w genach, które rejony tego pierdolonego cabanu są bardziej bądź mniej podatne na DHT a tego nam nikt nie wywróży, możemy jedynie sami obserwować czy to powolny proces czy szybki u nas. Sam Dr. Arvind Poswal mówił, że jego klinika (No nie przesadzę jak napiszę bardzo ścisła czołówka najlepszych klinik HT) nie stawia żadnych ograniczeń wiekowych pacjentom, gdyż jak to ładnie określił "wierzy w ich inteligencję i potencjalną świadomość dalszego postępowania łysienia). No ale to chyba każdy wie nie? Nawet mój 60 letni ojciec z NW1,5 (do 50 roku życia NW0) jak mu powiedziałem, że w następnym roku robię HT to mi wyjechał z tekstem, że jest przecież możliwość dalszego postępowania łysienia i wtedy trzeba by było znowu na zabieg zapierdalać, no odpowiedziałem mu, że taka możliwość może być, ale będę działał cały czas z farmakologią.

Zrób w Polsce i pokaz wszystkim ze sie mylą Popieram, dostaniesz 700 graftów, zapłacisz 20 tysięcy i spierdalaj pan

Koray ma 2,5 euro za graft. Na tle chociażby dr. Bisangi z BHR w Belgii który ma 3,65 euro za graft, różnica jest znacząca, a umiejętności są te same, bo obydwoje znajdują się na liście 10 najlepszych chirurgów od HT. Oczywiście jak wspomniałem jest to związane z rynkiem, w Turcji jest w chuj klinik HT

Koray z trójki najlepszy, ogólnie to jeden z najlepszych chirurgów od HT U Demirsoya było kilka osób z tego forum i chwaliło. w Turcji takie ceny są, bo tam jest tych klinik od HT napierdolonych jak grzybów po deszczu i konkurencja ogromna

Bez przesady, jest ogólnikowo. Młody, szybko reagujący, na ile dzisiejsza farmakologia daje radę.

Poważny temat, który trzeba poruszyć. Pójdziemy trochę na kompromis, wyobraźmy sobie chłopaka w wieku 19 lat który ma gęste włosy i robią mu się zakola, zaczyna działać praktycznie od razu w ciągu dajmy na to roku. Zaczyna faszerować się finasterydem bądź dutasterydem, lub blokerami zewnętrznymi typu RU, CB. Waszym zdaniem drodzy użytkownicy, bądź zdaniem badań które być może czytaliście, na ile lat dzisiejsza "medycyna" pozwoli takiemu chłopakowi zachować stan swoich włosów i zatrzymanie dalszego procesu łysienia (ile lat). Dodajmy, że to łysienie jest powolne bądź średnio umiarkowane - Agresywne to trochę inne bajka, które poruszymy być może kiedyś.

No to jak nie za granicą to rób se w Polsce, jak chujowo zrobią to twój łeb nie nasz

Czasami tak jest, to fakt. To jest genetyka, jeden nie łysieje całe życie, drugi łysieje powoli przez 40 lat, a trzeciego wyjebie z włosów w 2 lata.

Myślę, że to dlatego iż żaden ogarnięty chirurg od HT zza granicy nie chce wjeżdżać w nieznany rejon jakim jest Polska, tym bardziej, że naszą walutą jest "słaby" złoty a nie Euro. Druga sprawa to taka, że my na tym forum mamy świadomość tego, że chirurg chirurgowi nie równy i porównać chociażby Dr. Marasa z HDC do dr. Kolasińskiego to Maras go je, żuje i wypluwa - My o tym wiemy. Ale przeciętny Janek myśli, że klinika to klinika, chirurg ma tytuły (Kolasiński ma w chuj kupionych na bazarze) i myśli, że wszędzie jest to samo, więc potencjalny nawet zajebisty chirurg zza granicy musiałby zrobić (naście) zabiegów w Polszy, żeby przekonać tłum i żeby wiadomości się rozeszły a to trwa. Marki nie buduje się miesiącami a latami. Widzicie chociażby po autorze tematu, któremu Maras zajebiście idealnie zrobił zabieg i rezultat fantastyczny, mimo, że to tylko zakola, założe się, że w Polsce dostał by 800 graftów i spierdalaj pan z tego jeszcze pewnie połowa by nie wyrosła.