Agresywne łysienie 19 latka

[iwa168]

Siemanko wszystkim

od ostatniego wpisu minelo pare miesiecy i nic nie ustepuje, mysle ze dopadly mnie efekty uboczne po finasterydzie i cb chociaz nie wiem ktory z tych srodkow jest bardziej odpowiedzialny za te zmiany. Mianowicie 'brain fog' czyli problemy z: koncentracja, z pamiecia, podejmowaniem decyzji po prostu czuje sie jakby mozg przestal pracowac tak jak kiedys, w pracy ludzie mowia ze zostawilem glowe w domu bo czasem mam problem z prostymi rzeczami, czuje sie tak jakby oglupialy. Z tym w parze idze czesta apatia i brak odczuwania emocji, brak ambicji. Na poczatku nie wiazlem tego z cb ani finem wydawalo mi sie ze sobie wkrecam, poczytalem troche o tym i faktycznie ludzie maja podobnie. Moze to wszystko smiesznie brzmiec ale przed zaczeciem kuracji nigdy nie mialem takich zjawisk.

Odstawie to i to na jakis czas i zobacze co sie bedzie dzialo.

 

Ktos jeszcze mial podobnie??

[mrright]

I jak tam ma się sytuacja aktualnie?

[iwa168]

Siemanko wszystkim

Dluuugoo mnie tu nie bylo tylko z jednego powodu. Problem mojego lysienia tak jakby zniknal a jest to co najmniej dziwne bo od okolo roku ni ejestem na zadnej kuracji 'antylysieniowej'. Mozliwe ze genetycznie ten etap wypadania wlosow mial sie po prostu zatrzymac w tym okresie mojego zycia i tak juz zostanie, lub po prostu lysienie wroci za jakis czas czego sie spodziewam i na pewno bede dzialal od nowa na kuracji. Aczkowliek tak jak mowie 0 problemow jakichkoliwek zakola stoja w miejscu wlosy grube i geste, obcinam sie dosc krotko i nic nie widac. Z tego powodu jestem bardzo zadowolony jezeli ktos jest bardziej szczegolowo zainteresowany moge wstawic zdjecia piszczie w kom.

 

-- 27 lip 2020, 22:56 --

 

Zmagam sie natomiast obecnie z problemem innej natury, mianowicie miewam stany depresyjne brak motywacji i apatie. Jest to jeszcze bardziej wzmozone dzien po spozywaniu alkoholu. Na prawde slaba sprawa gdy siedzi sie ze znajomymi i czuje sie obco xd

Nie wiem jaka jest tego przyczyna ale szukam rozwiazan

Moze skusze sie na terapie testosteronem jak grzywa taka bojna, kto wie....

Moze ktos zmagal sie na forum z depresja i stanami lekowymi?? Jak tak to odzywajcie sie

pozdro wariaty

[Krzysiek51]

Z takimi stanami to lepiej od razu do lekarza cisnąć. Odnośnie ładowania testo to bym się dwukrotnie zastanowił. Nie chce cię niepokoić , ale jak odrzuciłeś kuracje to nie długo może trochę polecieć z głowy przynajmniej tak wynika z komentarzy ludzi z forum , którzy tak zrobili. Zdjęcia zawsze możesz wrzucić

[vystelior]

@iwa ładowanie testo to nie jest najlepszy pomysł...ani na włosy ani na stany lękowo-depresyjne. Jest to nawet bardzo niedobra idea. Możesz sobie popsuć i włosy i psychikę od tego. Na tego rodzaju problemy, które są bardzo częste najlepszym sposobem jest psychoterapia u dobrze ogarniętego psychoterapeuty albo jak trzeba podstawowe leki antydepresyjne z grupy SSRI np Sertralina, Escitalopram, Citalopram, Paroksetyna albo susbstancje z innych grup jak np Wortioksetyna tudzież Agomelatyna. Oczywiście o zastosowaniu leku decyduje tylko psychiatra, jakby co znajdź sobie jakiegoś naprawdę dobrego specjalistę (sprawdź opinie w necie) i załatw sobie konsultacje.

 

Zauważ jeszcze, że testo może Ci gwałtownie pogorszyć stan włosów, a to dodatkowo może pogłębić stany lękowo-depresyjne.

[iwa168]

Z tym testosteronem na pewno decyzji pochopnie bym nie podjal i po przeanalizowaniu za i przeciw mysle ze jednak bym sie nie skusil haha

Jezeli chodzi o standardowa terapie SSRI to duzo o tym czytalem i tez raczej bym nie skorzystal. Ludzie biora to przez lata i sa jak zombie, na jednych dziala na drugich nie i tez trzeba to brac caly czas bo po zaprzestaniu jest straszny crash.

Bede w polsce za tydzien i zamierzam sie gdzies z tym wybrac, chcialem zaczac robiac podstawowe badania hormonow, tarczycy i mikro/makro skladnikow, moze to po prostu przez niedobor jakis witamin bo przyznam szczerze z dieta teraz super nie jest. Zauwazylem tez ze tutaj w Irlandii jestem duzo bardziej podatny na takie stany.....

Im czlowiek starszy tym wiecej problemow xd

[galed12]

Wrzuć zdjęcia włosów jak możesz. Rok bez kuracji i brak zmian według Ciebie mnie trochę dziwi.

[iwa168]

postaram sie wrzucic jakos na dniach!

[iwa168]

Siemanko Wszytkim 

Po dluzszym czasie nieobecnosci wracam na forum i mysle ze od teraz znow bede tu regularnie. Mianowicie sytuacja z wlosami u mnie dosyc znowu regresuje, zakola ruszyly po jakims ponad roku bez zadnej kuracji. Tak spodziewalem sie tego i znowu biore sie za walke. Przyznam szczerze ze i tak jestem zadowolony ze moglem to jakos 'oszukac' przez ten czas i przez to tez troche zaoszczedzic na zdrowiu haha

Obecnie zamowilem cb do ktorego wracam na zakola w stezeniu 2%, z tego co pamietam tak to u mnie wygladalo na wczesniejszej kuracji.  Do tego narazie Suplementuje sie palma sabalowa i cynkiem tak w sumie dla placebo. Sytuacje na bierzaco bede obserwowal i w razie potrzeby do gry wchodzi finasteryd z ktorym tez mialem juz stycznosc wiec wiem jak na mnie dziala.

Wrzucam fotki obecnego stanu.

 

Pozdro

[galed12]

4 godziny temu, iwa168 napisał:

Siemanko Wszytkim 

Po dluzszym czasie nieobecnosci wracam na forum i mysle ze od teraz znow bede tu regularnie. Mianowicie sytuacja z wlosami u mnie dosyc znowu regresuje, zakola ruszyly po jakims ponad roku bez zadnej kuracji. Tak spodziewalem sie tego i znowu biore sie za walke. Przyznam szczerze ze i tak jestem zadowolony ze moglem to jakos 'oszukac' przez ten czas i przez to tez troche zaoszczedzic na zdrowiu haha

Obecnie zamowilem cb do ktorego wracam na zakola w stezeniu 2%, z tego co pamietam tak to u mnie wygladalo na wczesniejszej kuracji.  Do tego narazie Suplementuje sie palma sabalowa i cynkiem tak w sumie dla placebo. Sytuacje na bierzaco bede obserwowal i w razie potrzeby do gry wchodzi finasteryd z ktorym tez mialem juz stycznosc wiec wiem jak na mnie dziala.

Wrzucam fotki obecnego stanu.

 

Pozdro

CB jest trochę za słaby w pojedynkę. Jak chcesz się rzeczywiście powaznie wziąć za łysienie to fin lub RU musi być.

Do tego dorzucić 2x/tyg szampon z ketokonazolem np zoxin med i jest chyba jeszcze jakaś tańsza wersja ale nie pamiętam nazwy.

I ogólnie to za bardzo zwlekasz ze wszystkim a w łysieniu najwazniejsze są natychmiastowe reakcje bo takie osoby zachowują najwięcej włosów i mają najlepszy efekt.

[iwa168]

20 godzin temu, galed12 napisał:

CB jest trochę za słaby w pojedynkę. Jak chcesz się rzeczywiście powaznie wziąć za łysienie to fin lub RU musi być.

Do tego dorzucić 2x/tyg szampon z ketokonazolem np zoxin med i jest chyba jeszcze jakaś tańsza wersja ale nie pamiętam nazwy.

I ogólnie to za bardzo zwlekasz ze wszystkim a w łysieniu najwazniejsze są natychmiastowe reakcje bo takie osoby zachowują najwięcej włosów i mają najlepszy efekt.

dzieki za odzew i rady

z tego co slyszalem cb daje podobne efekty i ma prawie takie samo dzialanie co RU tylko ewentualne skutki uboczne sa mniejsze... cos sie zmienilo w tej kwestii wlasnie?

nizoral uzywam co drugi dzien, nawet o tym nie pisalem ale zawsze u mnie byl stosowany i tak jest do tej pory

[galed12]

2 godziny temu, iwa168 napisał:

dzieki za odzew i rady

z tego co slyszalem cb daje podobne efekty i ma prawie takie samo dzialanie co RU tylko ewentualne skutki uboczne sa mniejsze... cos sie zmienilo w tej kwestii wlasnie?

nizoral uzywam co drugi dzien, nawet o tym nie pisalem ale zawsze u mnie byl stosowany i tak jest do tej pory

RU jest raczej na 100% lepsze od CB pod względem siły działania. Raczej w ogóle nie widuje ludzi którzy używają samego CB. Działanie mają podobne ale może steżenie 2% to za mało żeby dorównać RU 5%? tego nie wiem choć gość z kanału MorePlatesMoreDates coś takiego mówil.

 

[iwa168]

gdyby nie to ze znam swoja reakcje na CB 2% i to ze faktycznie ludzie gdzies pisali ze po ru wieksze uboki pewnie zdecydowalbym sie gdyz duzo latwiej to pozyskac. Obecnie na to CB czekam 3 tygodnie bo jak sie okazalo gdzies to przetrzymuja ;/. RU tak jak i duta bede jeszcze mial w zanadrzu  jak z cb lub finem beda jakies problemy,

Ogolnie to dzisiaj od fryzjera wrocilem obcinajac sie tak samo jak zawsze i roznica jest mega (oczywiscie w negatywna strone) takze wlatuje na kuracje jak najszybciej

[Hr_Junior]

Wchodź na fina jak najszybciej. Masz dużo do uratowania kolego. Im później zaczniesz tym gorzej. Niestety wiem coś o tym...

[iwa168]

W dniu 26.12.2020 o 09:24, Hr_Junior napisał:

Wchodź na fina jak najszybciej. Masz dużo do uratowania kolego. Im później zaczniesz tym gorzej. Niestety wiem coś o tym...

Myśle o tym coraz poważniej z każdym dniem... chyba tez potrzebowałem czyjegoś zdania w tej kwestii, dzięki! 

[iwa168]

Cześć wszystkim mam pytanie do ludzi obeznanych z finem. 
mianowicie jest tak ze pojawiły się problemy z libido ale jest jeszcze jedna potencjalna przyczyna która może to u mnie powodować, chce ja wyeliminować a Finowi dać jeszcze miesiąc, jeżeli po takim czasie nie przejdzie mogę w dużej mierze wiązać to z finem. Czy jeżeli to od Fina mam uboki i wraz z ubokami będę na nim jeszcze miesiąc to i tak po odstawieniu wszystko wróci do normy? Czy lepiej nie ryzykować i zejść? 
pzdr

[Mg16]

Wróci do normy.

Ze swojej strony polecam suplementy - osobiście stosowałem żeń-szeń koreański, cynk w dużej dawce (100mg) i witaminę B6 też w dużej dawce (100-300mg/dzień).  Problemy z erekcją/libido zniknęły po 2-3 tygodniach, a miesiąc później odstawiłem suplementy i cały czas jest git

[iwa168]

W dniu 2.02.2021 o 10:16, Mg16 napisał:

Wróci do normy.

Ze swojej strony polecam suplementy - osobiście stosowałem żeń-szeń koreański, cynk w dużej dawce (100mg) i witaminę B6 też w dużej dawce (100-300mg/dzień).  Problemy z erekcją/libido zniknęły po 2-3 tygodniach, a miesiąc później odstawiłem suplementy i cały czas jest git

dobrze to widziec, tak zrobie dzieki

[Tylywizor]

W dniu 3.02.2021 o 23:23, iwa168 napisał:

dobrze to widziec, tak zrobie dzieki

Ja odstawiłem fina prawie pół roku temu i jeszcze nie wróciłem do staref "formy" tak więc bym uważał z takimi przekonaniami. U mnie też był Brain frog i co kilka dni bolały mnie jajka, tak więc każdy przypadek jest inny

[iwa168]

Siemanko panowie 

mały update Fina już jem normalnie od 2/3 miesięcy ale zakola postępują, jakoś się tym nie przejmuje ale robi się to widoczne i teraz tak. Chce zacząć znowu z cb + stemiox ale mam pewne obawy i ogolnie chciałem zobaczyć kilka waszych opini jak reagowaliscie na ten środek i jakie są wasze doświadczenia

Jakby kilka osób mogło się wypowiedzieć byłoby super

dzięki