free web hit counter Skocz do zawartości

vystelior

Members
  • Liczba zawartości

    409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez vystelior

  1. A gdzie miałeś robiony pierwszy zabieg ? Wstaw zdjęcia. Co do najlepszych klinik to są nimi np m.in. Hasson and Wong, Armani, dr Lorenzo, dr Couto, dr Freitas, Feriduni.
  2. Dokładnie tak...Jak ktoś nie chce być łysy to i tak sięgnie chociaż po tego fina lub duta. Lepiej to zrobić mając NW1-1,5 maksymalnie NW2 niż dochodząc do np NW4...
  3. Miej tylko na uwadze, że revivogen to najbardziej lajtowy produkt oprócz fina, który coś jednak działa...Do niczego Cie nie namawiam, zrobisz co będziesz chciał, jednocześnie co jest czasochłonnego w aplikacji nawet raz dziennie wcierki ? To zajmuje 3-5 minut łącznie z masażem skóry i umyciem rąk po aplikacji. Najlepiej wieczorem. Rano myje się głowę i przez cały dzień masz czystą fryzurę. Jaki to problem ? Pisze to tylko dlatego, że jeżeli tak dobrze zareagowałeś na saw palmetto to revivogen mógłby sporo zdziałać u Ciebie. Nie rozumiem jak można nie wykorzystać takiej szansy. Ale to Twój wybór.
  4. Niestety lekkie zmęczenie oraz niekorzystna zmiana w budowie ciała (czyli mniej mięśni, więcej tłuszczu) to rzeczy, które mogą się zdarzyć przy łączonej kuracji fina+duta. Można temu przeciwdziałać : dobra dieta, siłownia, wysypianie się + suplementacja 50 mg cynku, maca, longjack, arginina, magnez i witamina D.
  5. Alan gratuluje efektu. Przód już robi robotę, inny człowiek, oczywiście na plus. Samopoczucie i energia też pewnie dużo lepsze, a to najważniejsze.
  6. A ja bym Ci polecił spróbowanie wcierki Revivogen. To dobra wcierka zawierająca palmę i dodatki wzmacniające efekt. Nie trzeba jej stosować dwa razy dziennie. 5-7 razy w tygodniu wystarczy. Jeżeli naprawdę tak dobrze zareagowałeś na palmę to warto chociaż na 6 miesięcy spróbować. Jeżeli włosy są dla Ciebie ważne.
  7. Jako dodatek do fina dobry jest revivogen (jest to o wiele lepszy specyfik niż sama palma, bo zawiera też inne substancje np kwas azelainowy, beta sitosterol, cynk, kwasy omega, wit E i kilka innych). A co do palmy, to ona sama może coś tam działać, wiadomo, ale raczej słabo. Co nie znaczy, że na pewien odsetek mężczyzn nie zadziała w sposób taki, że np spowolni proces. Sama palma na pewno ułatwia oddawanie moczu i trochę pomaga na te sfery, więc na włosy też coś tam, trochę może pomagać.
  8. Skopiuj kurację Szklistego i bądź pozytywnie nastawiony. W międzyczasie dobra dieta (dodatkowo może jakieś suple poprawiające odporność na stres np ashwagandha albo Longjack), trochę sportu, dobrze dobrane ciuchy, rozwój osobisty itp itd trzeba zasuwać nie ma lekko.
  9. Odrost piękny. Tak powinny wyglądać efekty leczenia.
  10. Oczywiście, że tak, najważniejsze jest podążać swoją droga (nie robiąc nikomu krzywdy przy tym) i być autentycznym, wyrażającym siebie facetem, który ma cele i ambicje, dążącym do ich spełnienia. "Broń Boże" nie należy być lizodupem, pantoflem czy tzw. białorycerzem zwłaszcza względem kobiet. Tutaj https://www.youtube.com/watch?v=9N1v0zjAaRs macie przybliżony temat białorycerstwa przez w miarę wydaje się dobrego psychologa, który przy tym ma nienaruszone włosy (szczęściarz).
  11. Trzeba jeszcze zaznaczyć, że nie każdego łysina szpeci tak samo. Tzn będą tacy mężczyźni co ogoleni wyglądają ok, a nawet bardzo dobrze, ale zazwyczaj są to osoby, które są po prostu bardzo przystojne tak czy siak. A takich facetów jest mało. Dla normalnego czy tam w miarę dobrze wyglądającego mężczyzny łysina może często oznaczać obniżenie atrakcyjności i to duże. Niestety. Ale jak ktoś ma mocno zarysowane kości policzkowe, odpowiednio zarysowaną szczękę, ponad 183 cm wzrostu i fit sylwetkę to włosy niewiele znaczą. Bo taki koleś i tak zawsze będzie ponadprzeciętnie atrakcyjny dla kobiet. Niestety dla większości facetów łysina, czy nawet włosy gorsze niż NW2-2,5 często oznaczają bycie jednak mniej atrakcyjnym niż ze schludnym fryzem. Cóż czasy są takie, że mamy tzw. hipergamie kobiet i mężczyźni poniżej pewnego poziomu atrakcyjności , którym bym określił jako dobry średni + wygląd minimum, mogą mieć olbrzymie trudności ze znalezieniem sensownej partnerki. Zwłaszcza, że teraz króluje tinder, badoo, facebook i instagram i kobiety mają dziesiątki, setki chętnych. Zresztą m.in. to powoduje powolne, ale jednak wymieranie tzw. świata zachodniego, coraz mniejszą ilość stałych związków oraz małżeństw i coraz niższy wskaźnik narodzin dzieci. Nie ma lekko panowie .
  12. viewtopic.php?f=6&t=4368 Możesz spróbować kurację jak Szklisty. Wydaje się, że ten Polaris działa i to całkiem, całkiem nawet solo a w połączeniu z Finem doustnie jeszcze lepiej (co w sumie oczywiste). Jest to chyba taka w miarę optymalna kuracja jeżeli chodzi o lajtowe. Możesz dać sobie ok 6-12 miesięcy. A porządnie zbilansowana dieta, siłownia(czy tam jakiś inny sport kształtujący sylwetkę), dobrze dobrane ubrania dobrej klasy, pozytywny mindset, rozwój osobisty, kariera itp itd to są i tak rzeczy nad którymi trzeba bardzo mocno pracować jak chce się w dzisiejszych czasach być atrakcyjnym mężczyzną. Niestety społeczeństwo od facetów wymaga o wiele więcej niż od kobiet .
  13. Dobrze, że bierzesz proscar, bo to zawsze coś tam pomoże. Jeżeli o kliniki z wyższej półki to są to np Feriduni, dr Lorenzo, dr Couto. Tylko, że są bardzo drodzy. Na konsultacje do Przybylskiego zawsze możesz spróbować pójść żeby np ocenić ile jeszcze można z donoru pobrać. Może jeszcze 2000 do 3000 graftów byłoby możliwe. Wtedy byłby sens, myślę, że poprawiłoby to gęstość czupryny w sposób zauważalny.
  14. Rezultat bardzo dobry. Efekt podbity przez dobry, gruby gatunek włosów. Tak czy inaczej wygląda to naprawdę nieźle.
  15. https://biohaker.pl/2019/08/12/1g-magnez-testosteron/ Longjack podnosi libido i poprawia erekcje. Jest to potwierdzone badaniami. Możesz sobie poszukać w necie. Co do fina to dermatolog to wypisuje, ale jak pogadasz z rodzinnym to powinien też wypisać bez jakiś problemów dużych. Kosz miesięczny ? Kilkadziesiąt zł miesięcznie przy dawce 1 mg/doba. Pamiętaj nikt Cie do niczego nie namawia. Twoje włosy, Twoja głowa. Mówimy Ci tylko, że przeszczep w takim momencie bez kuracji to żadne rozwiązanie i jedyną najmniej obciążającą organizm możliwością utrzymania czupryny jest kuracja oparta na finasterydzie lub dutasterydzie. CB, RU, Minoksy i inne Revivogeny to tylko dodatki. A decyzja i odpowiedzialność leży po Twojej stronie. Nikt Ci do ust nie wkłada żadnych tabletek.
  16. Ja nie korzystałem, ale interesuje się tematem, rozwojem osobistym itp Słyszałem bardzo dobre opinie na temat tego wyzwania, nawet takie, że to najtańsza, praktyczna szkoła biznesu, przedsiębiorczości biznesowej, życiowej jaka jest. Krzysiek wydaje się być zajebistym, pozytywnym, młodym gościem, który dzięki wytrwałości, pracy, zdyscyplinowaniu osiągnął duży sukces finansowy i życiowy. A z tego co oglądałem z nim wywiady i jego filmiki to wcale lekko nie miał. Tzn musiał ciężko pracować nad osobowością żeby wykształcić w sobie prawdziwą pewność siebie rozumianą jako ogarnięcie życiowe, umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach oraz poprawę jakości budowania relacji z kobietami. Sam się zastanawiam nad przyłączeniem się do tej społeczności. Temat jest co najmniej interesujący.
  17. Tak. Ludzie powinni sobie zdać sprawę z tego, że jak ktoś w młodym wieku zaczyna łysieć to na 95% będzie z tego glaca przynajmniej NW5 w przeciągu kilku do 10 lat. Oczywiście bez leków.
  18. Masz w tej chwili jeszcze dobre włosy i absolutną podstawą powinno być podjęcie kuracji. Jeżeli masz niski poziom testo i niewysokie libido to spróbuj podkręcić je zestawem 50 mg dobrego cynku/doba + np Ashwagandha albo Longjack i np l-arginina + zdrowa dieta, wysypianie się, redukcja stresów + sport. Fakty są takie, że jak pójdzie Ci do glacy np NW 5-6 to NIE masz szans uzyskać przeszczepem takiej fryzury jaką masz teraz (no chyba, że masz donor > 110 graftów/cm2 i dużo kasy na topowe kliniki i chcesz przechodzić przez 3 zabiegi, których rezultat jest niepewny). Jak tak strasznie się boisz fina, który powinien być podstawą u Ciebie to możesz spróbować go zażywać chociaż np 3x razy w tygodniu po 1mg. Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie jak bardzo włosy są dla Ciebie ważne. Nie mówiąc o tym, że jak łysienie postępuje i gdybyś teraz zrobił zabieg przeszczepu nie będąc na blokerze to na skutek szoku pooperacyjnego mogą Ci polecieć tysiące włosów, które teraz masz jeszcze w miarę gęste. Przeszczep jest zasadny wtedy jak ktoś ma glacę i nie chce brać leków i wystarczy mu mieć "coś tam na głowie" lub wtedy jak ktoś mając jeszcze dużo włosów (czyli jest duzo do stracenia) ma stabilny stan dzięki lekom tzn łysienie nie postępuje przynajmniej od roku-dwóch i nie ma dużego wypadania dziennego. Co do RU, to od RU możesz mieć gorsze uboki niż od fina. Tylko w innych sferach. Fin to jest praktycznie najbezpieczniejszy lek, który ma jakąś skuteczność.
  19. Cudowne leki na odrost włosów to już miały być w 2012 roku...Tak przynajmniej w 2009 sporo osób na łysienie.info myślało.
  20. Malpiszon na 99 % będziesz lepiej wyglądał w krótkich. Raz, że dłuższe włosy wyglądają dobrze prawie zawsze tylko i wyłącznie wtedy jak jest ich pełna gęstość. A dwa teraz modne są schludne fruzury boki-tył króciutko a góra ewentualnie trochę dłuższa. Może Ci się wydawać, że będziesz gorzej wyglądał, ale to właśnie taki "zaczes" do przodu rzadkich i cienkich włosów tak naprawdę uwidacznia braki w gęstości i nie wygląda to atrakcyjnie. Przy krótkiej schludnej fryzurze, nawet jak zakola będą widoczne powinieneś wyglądać bardziej męsko i po prostu bardziej atrakcyjnie.
  21. Tutaj potrzebne może być dodanie wcierki, blokera zewnętrznego + ewentualnie stymulator. Do wyboru z podstawowych rzeczy masz RU, CB albo właśnie Polaris zawierający Finasteryd + minoks. Ewentualnie Saba gel. Jak Duta + CB, RU, topical fin + minoks czy Saba Gel nie pomogą to zostaje dodanie do duta, fina + wcierki a potem tylko mocna artyleria jak flutamid albo octan cyproteronu, ale to są już mocne leki, możesz sobie poczytać o nich to będziesz wiedział o co chodzi z nimi. PS. Nie myślałeś o zmianie fryzury ? Przy niezbyt gęstych włosach o wiele lepiej prezentuje się krótkie, schludne obcięcie tj. boki, tył na kilka mm czy tam 1 cm a góra zostawiona na 3-5cm.
  22. Anty jak się bierze samego fina to wiadomo, że najlepiej jest brać codziennie, ale jak ktoś już bierze duta to można rozważyć opcje dodania fina, albo biorąc pod uwagę charakter tych leków to wydaje się, że lepiej jest brać finasteryd codziennie i do tego duta chociaż 2 razy w tygodniu. Jak ktoś chce to może zażywać i codziennie i to i to. Każdy ma swój rozum i wedle swojej woli rozplanowuje kurację tak jak chce. Weź pod uwagę, że sam dut albo fin to pikuś, ale w kuracji połączonej ryzyko gino i zaburzeń erekcji już troszkę rośnie, może ciągle nie do jakiegoś wysokiego prawdopodobieństwa, ale jednak jest na to kilka procent większa szansa. Cały ambaras polega na tym, że sporo osób chce mieć i w miarę dobre włosy i dobrą, schludną sylwetkę typu fit z niskim poziomem fat'a (bo taka jest zdrowa i atrakcyjna) i sprawnego penisa. Żeby mieć to wszystko trzeba kombinować i metodą prób i błędów dobrać kurację pod siebie.
  23. Angel z tego co pamiętam długo jechał na RU i było dobrze. Sporo osób dobrze reagowało na dodanie RU do kuracji. Myślę, że dodanie tego specyfiku będzie skutkowało zwiększoną efektywnością w stosunku do samego zwiększenia częstotliwości zażywania duta. Chociaż to też może trochę pomóc. Ewentualnie możesz rozważyć dodanie finasterydu 1mg 3-7 razy w tygodniu. Aha jeszcze jedna opcja - Polaris z minoksem +finasterydem (we wcierce) ? Wydaje się, że też jest to jakaś opcja potencjalizacji kuracji co najmniej warta rozważenia.
  24. To powinieneś rozważyć dodanie CB/ RU, bo to często ratuje przód w połączeniu z dutasterydem. Ewentualnie nakłuwanie albo minoks z flutamidem może ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...