vystelior

Z tym to też różnie bywa. Znam kilka osób w realu, które stosowały minoks z blokerem i miały widoczne zagęszczenie włosów. Po np kilkunastu miesiącach stosowania stopniowo odstawiały minoksa i odrost utrzymywał się na blokerze. Także reakcje bywają różne.

A nie uważacie, że w takim przypadku jak się wchodzi na fina to dobrze byłoby dołożyć też minoksidil ?

Fajnie, że zdajesz relację ze swojego zabiegu, także dzięki za to. Myślę, że parę dni po zabiegu całkiem dobrze to wygląda w porównaniu do tego co nieraz się widziało u innych osób. Powinien być dobry efekt. Oby odrosło wszystko co zostało posadzone . Tak na marginesie to chyba całkiem dobrze wyglądasz ogolony na krótko , przynajmniej jeśli chodzi o kształt głowy .

Tak kąt wszczepienia włosów na zakolach jest naprawdę dobry. Za 5-6 miesięcy będzie dobra linia .

Nie, że "nie ma poprawy" tylko "nie ma dużej poprawy". A to różnica zasadnicza. Natomiast z czasem powinno być znacznie lepiej i oby tak było.

Patrząc na zdjęcie początkowe i to co jest teraz - 5 miesięcy po zabiegu - to faktycznie "szału nie ma" w tym sensie, że dużej poprawy nie widać. Tak czy siak życzę dobrych odrostów. Przecież jeszcze przez najbliższe 2-4 miesiące może się sporo poprawić. Oby tak było. Trzymam kciuki.

Cześć Przeglądając internet natrafiłem na coś takiego : https://replicel.com/products/rch-01

Może Freitas ? Ten przypadek jest szczególny, gdyż osoba ta ma szokująco dobry donor (jednakże ilość przeszczepionych graftów to "tylko 3000 - jednocześnie włosy są lekko faliste i grube, dobrze pokrywające), fenomenalnie odbudowana linia : W ogóle Freitas bardzo dobrze odbudowuje linię, może juszejpa też by zrobił ?

To jest właśnie to ryzyko jak się ma NW2, ponieważ nawet przy średnim donorze można zrobić sobie NW1-0 (wedle upodobań) pod warunkiem, że zabieg będzie udany. A jak nie będzie ? Spierdolić sobie stabilne NW2 ? To jest dopiero ryzyko...

Wydaje się, że HT na "przód" można od razu robić + jednocześnie zacząć zażywać duta + np biotebal + dobry cynk. Przód odzyskasz dzięki HT (tutaj jak Cię stać wybierz możliwie najlepszego fachowca) a korona może zagęści się dzięki farmakoterapii. Choć oczywiście nie ma na to żadnej gwarancji. To musi być tylko i wyłącznie Twoja osobista decyzja czy wchodzisz w chemię czy nie.

Jak na moje, to nawet do pięt nie dorasta Armaniemu i Baubac'owi, ani nawet jego konsultantom. Beształ mnie nawet na forum i ''do psychiatry odsyłał'', bo chcę juszejpa sobie zrobić. Podczas gdy klinika AA zaproponowała mi luksusowy hotel nawet na tydzień a nie tylko na dwa dni, oraz nawet kredyt. Serio bardzo mi się podobało królewskie traktowanie już nawet na poziomie konsultacji w przypadku tej kliniki, a bardzo mi się nie podobało podejście Przybylskiego, i to co wypisywał na forum. No ale co tu w ogóle porównywać, Polska i Kalisz, a USA i Beverly Hills, to dwa odmienne światy. Dr Przybylski takie rzeczy Ci pisał ?

Jest mnóstwo rzeczy, które mogą pomóc na "kapryśnego pindola" np bardzo dobrej jakości Maca, żeńszeń, 50mg cynku, duża dawka dobrego magnezu (można sobie poszukać w necie, że odpowiednia suplementacja dobrej jakości magnezem zwiększa poziom testosteronu) i pewnie by się jeszcze coś znalazło. Jedyny haczyk polega na tym, że preparaty te muszą być bardzo dobrej jakości , w odpowiedniej dawce i stosowane regularnie. Efekty są po kilku tygodniach. Najlepiej zrobić jakieś kombo.

Rzeczywiście 2,5 mg to jest bardzo mega dawka biotyny. No z tą "mega dawką" to może nieco przesadziłem , ale to jest 2500 % albo 5000 % RWS ( nie pamiętam ), więc starczy. Cynku natomiast w dłuższej perspektywie nie powinno się brać więcej niż 500 % RWS-u czyli do 50 mg (byle tylko nie glukonian, bo to jest źle wchłaniana postać). B5 to można 5000-10000 % RWS-u łykać. MSM 1000-1500 mg powinno starczyć.

Według mnie plan dobry. Jestem bardzo ciekaw jaki będziesz miał rezultat. Masz bardzo dużo graftów trójwłosowych i całkiem sporo czterowłosowych, co znacznie poprawi efekt. Jakbyś do tego miał w miarę grube włosy to powinno być dobrze. Fajnie by było żebyś raz na czas wrzucał fotki i zdawał jakąś relacje. Dodatkowo na pogrubienie włosów możesz sobie kupić dobrą biotynę w mega dawce np Biotebal (2,5 mg starczy) + B5 (calcium pantothenicum) + dobry cynk + MSM. Wszystkie te suple jak są dobrej jakości i w dużych dawkach poprawiają stan skóry i jakość włosów.

Tu chyba wszystko poszło w koronę. Przynajmniej tak to wygląda. Kolejne 3000-4000 graftów na przód i powinno być ok.

Wspaniały rezultat.

@Antek jeżeli chodzi o najwyższą możliwą jakość to Hasson and Wong, ale tam cena jest jak zapewne wiesz bardzo wysoka. -- 03 kwie 2019, 12:53 -- A ta klinika ?

To faktycznie, zdecydowanie lepiej zrobić HT na juszejpie niż faszerować się chemią. Tylko trzeba wybrać jakiegoś bardzo dobrej klasy speca od HT żeby to było zrobione tak jak ma być, czyli RAZ a dobrze.

Nie, oczywiście możesz sobie zrobić jak chcesz, wolny wybór. Nikt nie może Ci niczego zabronić . Można jedynie w normalny, kulturalny (nieagresywny ani ironiczno-cyniczny) sposób spytać się czy taka linia jaką masz Ci nie wystarczy ? A ja akurat pamiętam Twoje fotki i wiem, że masz bardzo dobrą linie i piękne włosy. Co do drugiego punktu to tak, łysienie nie jest normalne w tym sensie, że jest to proces chorobowy.

Ten facet ma piękne włosy i bardzo niską, ładną linię. Natomiast Ian D'Sa z całym szacunkiem do niego oczywiście ma absurdalnie, anormalnie niską linię , bo powiedzieć, że ma skrajnie niską to w jego przypadku duże niedomówienie . Oczywiście komuś się może podobać i OK .

Wygląda to jak niewielkie zakola, ale niektórzy mają taką linię włosów naturalnie. Pytanie czy tak masz czy faktycznie kąty się zaczęły tworzyć ?

Ja powiem od siebie, że fajnie, że ktoś się tym zajął profesjonalnie. W sumie to bardzo dobra nisza i potencjalnie świetny pomysł na biznes jeżeli ktoś będzie naprawdę dobrym specjalistą pracującym na najlepszych światowych systemach. W końcu dobrej klasy system to możliwość posiadania pięknych włosów.

Aż tak drogo ? Pytanie czy warto tyle płacić...Za taką cenę to powinien być przeszczep na poziomie Hasson and Wonga ( u nich z tego co pamiętam 7-8 $ za graft).

Na tych zdjęciach to masz czapkę z włosów. Widać, że kuracja podziałała na Ciebie wzorowo. Ponadto jakby finasteryd zaczął gorzej działać to zawsze masz jeszcze Dutasteryd i CB w zanadrzu. Powinieneś utrzymać to co masz długie lata.

Jak na 4000 graftów to efekt bardzo dobry. Tak jak przedmówcy pisali dodatkowe 3000-3500 graftów i efekt powinien być całościowo świetny.