free web hit counter Skocz do zawartości

vystelior

Members
  • Liczba zawartości

    409
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez vystelior

  1. Ja bym powiedział, że nie należy nikogo wyśmiewać, tylko przedstawiać swoje opinie lub rzetelne argumenty oparte na wiedzy i doświadczeniu. A to, że są goście, którzy odmienili swoje życie po udanym przeszczepie to dobrze...to dobrze, że ktoś się czuje "jak casanova"...Nie od dziś wiadomo, że dobre czucie się we własnej skórze przekłada się na dobrą aurę/energię, pewność siebie i umiejętności społeczne. A te rzeczy są bezcenne.
  2. W takim razie życzę powodzenia i dobrych odrostów !
  3. @Mikam to już się zdecydowałeś na Clinicane ? Załatwiasz sobie to sam czy przez Meditravel ?
  4. To nie o to chodzi. Świadome osoby wiedzą, że zawsze istnieje ryzyko, że przeszczep z jakiegoś powodu nie będzie udany w 100 % i dlatego należy to ryzyko minimalizować poprzez wybór możliwie dla danego budżetu najlepszej kliniki. Z tego co czytam to usiłujesz powiedzieć, że nawet w topowych klinikach możliwa jest wtopa. Tak to oczywiste, może się zdarzyć, ale szansa na to jest mniejsza niż w klinikach budżetowych. To tak samo jakby powiedzieć, że jeżdżąc nową A6 albo A8 też możesz ucierpieć w jakimś wypadku...Możesz ale lepiej się rozbić A6 niż Seicento...
  5. Dla mnie też efekty transplantacji u Przybylskiego nie są najwyższych lotów. Życzę Przybylskiemu żeby z czasem stał się wysokiej klasy specjalistą, ale póki co to jest co najwyżej "jako-tako". Freitas za to daje rade : PS. mam nadzieję, że Matrix będzie miał super efekty i oby tak było.
  6. Tak fina to według mnie zawsze można spróbować, bo to słaby lek, który ogólnie jest bardzo dobrze tolerowany. A jakby się coś działo to zawsze możesz odstawić.
  7. Nie myślałeś o tym żeby dołożyć bloker doustnie ? Dutasteryd lub chociaż finasteryd ? Prawdopodobnie bardzo podbiło by to efekty.
  8. Brałeś proscar dzielony na 4 bez rezultatu ? Tzn przez jaki czas brałeś i przez brak rezultatu masz na myśli brak odrostu czy brak wstrzymania dalszego łysienia ? Często jest tak, że jak finasteryd nie działa to dutasteryd zadziała. Zawsze możesz spróbować. Jeżeli chodzi o przeszczep w PL to chłopaki Ci już napisali wszystko co powinieneś wiedzieć...Jak PL to raczej tylko Przybylski. Jak zagranica w tej kasie co chcesz wydać to tylko Turcja, możesz sobie obczaić tego gościa : Możesz z nim pogadać, może się coś dowiesz od niego. Generalnie kilka osób z PL ma relację z Clinicany i efekty są całkiem przyzwoite. Natomiast jak chcesz mieć najwyższą jakość przeszczepu tzn zmaksymalizowaną szansę, że jak najwięcej grafów się przyjmie, dobry kąt sadzenia, dobrą gęstość , bardzo zadbany donor i skórę to musisz uderzać do Hiszpanii do dr Lorenzo, Couto lub Feriduniego (to akurat Belgia z tego co pamiętam). Jednocześnie będzie to kosztowało o wiele więcej.
  9. Pytanie czy zależy Ci na włosach ? Masz taki stan, że masz tylko dwa wyjścia albo walczysz albo odpuszczasz i maszynka. Nie ma półśrodka tutaj w tym sensie, że nie możesz się łudzić, że jakieś słabe środki Ci pomogą. Tak jak Ci napisał Samuel powinieneś wskoczyć na dutasteryd lub ewentualnie na finasteryd (ale to słaby lek, szansa na odrost na nim jest o wiele mniejsza niż na duta) + wcierki polaris, lipogaine itp Zobaczysz co będzie za 6-12 miesięcy. Przy odrobinie szczęścia włosy Ci tak odrosną, że nie będziesz potrzebował przeszczepu. Jak nie to przynajmniej wzmocnisz donor i korone i dzięki temu przeszczep na przód będzie miał sens. Ps. nikt Cie do niczego nie namawia, sam musisz podjąć decyzję czy wchodzisz w leki czy nie. Piszemy Ci po prostu jak wygląda sprawa.
  10. EEE tam "najgorszym" ? Cóż to jest androcur ? Jakbyś przepijał kodeinę morfiną i klonazepanem i do tego ładował flunitrazepam i amitryptyline to byś był hardcore. A tak tylko dbasz o włosy .
  11. Niestety fina a najlepiej dutasteryd to podstawa po przeszczepie. Chyba, że się ma donor 100 grafów/cm2 lub więcej i grube, twarde, dobrze pokrywające włosy i ustablizowane nw3/4 MAX !
  12. Jak chcesz odstawić to chyba rozsądnie byłoby to zrobić stopniowo. Pierwsze minoks np raz dziennie, potem w ogóle. Natomiast duta po prostu możesz stosować też rzadziej np dwa razy w tygodniu, następnie raz w tygodniu.
  13. Dla mnie też mistrzem jest dr Lorenzo i paru innych (Feriduni, Couto i pewnie ktoś by się jeszcze znalazł) - nie trzeba jechać do Hasson and Wonga czy do Alvi Armaniego. Zgadzam się z Antydhtorem, że na przeszczepie nie powinno się oszczędzać. Przecież donor ma się tylko jeden, tutaj liczy się absolutnie każdy przyjęty graft, maksymalnie zadbany donor i maksymalnie małe-niewidoczne blizny i dobry kąt sadzenia włosów. NIGDY bym nie pojechał do kliniki w której jest choćby 1 % szansy, że zabieg będzie przeprowadzany przez kogoś o nie najwyższym stopniu umiejętności i ambicji żeby zrobić naprawdę dobrą robotę. Czynnik ludzki odgrywa tutaj kolosalną rolę - umiejętności, ambicja, motywacja, chęć zadowolenia klienta, koncentracja i wiele innych - rzeczy, które robią różnicę w końcowym efekcie. Co do tureckich klinik, tutaj jest sympatyczny gość, fajnie opowiada o zabiegu (pomimo tego, że momentami widać braki w wiedzy) : Jak sam powiedział wie, że ma spore zakola, ale na taką linię się zgodził, ponieważ jak sam mówi taka mu pasuje. Zgadzam się z nim. Uważam, że akurat on z taką linią wygląda dość dobrze i trzeba przyznać, że generalnie jak na stan wyjściowy (praktycznie włosy szczątkowe na obszarze NW5) to zabieg można określić jako bardzo udany.
  14. Uraziłeś jej ego . Swoją drogą Loxona to raczej w ogóle nie warto kupować, bo są lepsze minoksy np z dodatkiem finasterydu lub chociaż np Lipogaine do skóry wrażliwej jest też w miarę ok, nie podrażnia tak skóry co też jest mega ważne i jeszcze ma parę innych dodatków. Co do Dermeny, to szampon jak szampon. Nie pomoże ani nie zaszkodzi. Ja jestem tego zdania, że lepiej używać jakiś delikatnych szamponów.
  15. W Twoim wieku finasteryd albo dutasteryd to jednak może być jakieś tam ryzyko, sam musiałbyś być podjąć decyzję o ewentualnym podjęciu kuracji. Natomiast z bezpieczniejszych rzeczy możesz spróbować wcierkę Revivogen scalp therapy. Raczej nie zaszkodzi a może pomóc i to sporo.
  16. Jak chcesz mieć dobrze odbudowaną linię włosów to trzeba rozważyć np dr Feriduniego, Lorenzo, Freitasa lub Couto. Podejrzewam, że minimalnie 2000 graftów powinno dać radę. Lepiej około 2500, może nawet 3000 jak chcesz mieć wysoką gęstość. Co do uboków fina możesz spróbować inhibitorów aromatazy + 30-50 mg dobrego cynku.
  17. Modyfikowałem, bo pierwsza narysowana linia była znacznie wyżej, ta którą otrzymałem była już za moją akceptacją, właściwie byłem przygotowany wtedy finansowo na ok. 3700 graftów finansowo, ale doktor powiedział, że 2800 to jest maks na te 2 dni, ale w sumie żałuje, bo wolałbym wykorzystać te 3700 graftów na raz i mieć z głowy, niż znowu np. za rok golić łeb i czekać na odrost pół roku. Może kiedyś kogoś na poziomie zatrudni i zabiegi na poziomie nawet 4500-5000 graftów nie będą problemem przez 2 dni. Myślę, że jakbyś miał te 3700 graftów to efekt by był bardzo dobry, a tak jest tylko w miarę ok, ale i tak najważniejsze, że dobrze się czujesz, bo o to w tym chodzi - żeby się dobrze ze sobą czuć, ponieważ wtedy człowiek jest optymistyczny i pewny siebie. A to jest bezcenne.
  18. @Ludekk powinien być dobry efekt za 3-4 miesiące. @Anty zarost masz bardzo porządny, prawie jak "Rumcajs".
  19. Ja zażywałem kilka lat finasteryd i dla mnie to był "cukierek". Potencja była dobra, erekcje mocne, samopoczucie dobre i wyniki sportowe i na siłowni w porządku. Tyle ode mnie.
  20. Fin to podstawa, chociaż oczywiście dutasteryd jest znacznie skuteczniejszy, zwłaszcza jeśli walczy się o odrosty. Jak nie chcesz ryzykować z minoksem (bo jednak z nim to trochę ryzyko jest) to możesz dorzucić jakąś bezpieczną wcierkę np revivogen np na 6 miesięcy i potem dopiero minoks. I nie zwlekaj z kuracją jeśli chcesz powalczyć o odrosty.
  21. https://www.termedia.pl/dermatologia/Du ... 11535.html "Analizy danych wykazały, że gęstość i grubość włosów po 24 tygodniach, była tym większa, im większą dawkę dutasterydu zastosowano. Dutasteryd w dawce 0,5gm/dl znacznie zwiększał gęstość włosów i poprawiał ich wzrost w porównaniu z finasterydem i placebo. Częstość i ciężkość działań niepożądanych były bardzo podobne w obu grupach." Pierwsze z brzegu badanie.
  22. To jak brałeś fina to w Twoim przypadku został tylko dutasteryd + dobre wcierki np minoks + finasteryd lub minoks z flutamidem lub minoks z CB. Tak czy inaczej dutasteryd doustnie to podstawa, przy takim stanie możesz sobie darować palme sabałową...Ty masz lekkie przerzedzenia też z tyłu na obszarze NW6 (przynajmniej tak to wygląda), więc nawet jak korona Ci w pełni nie odrośnie to powinieneś mieć poprawę stanu na donorze i dzięki temu przeszczep będzie miał sens. Dodatkowo dutasteryd powinien poprawić grubość włosów co poprawi wizualnie efekty transplantacji. Tak to wygląda niestety, że sam przeszczep załatwi sprawę tylko wtedy jak ktoś ma bardzo dobry donor.
  23. Jak dla mnie w Twoim przypadku to tylko bloker doustny (finasteryd lub dutasteryd) + wcierki. Przy odrobinie szczęścia korona Ci zarośnie ładnie. Dodatkowo wzmocnisz włosy z tyłu (donor) w razie przeszczepu w przyszłości. Jednak to tylko moja opinia , zrobisz co będziesz uważał za stosowne. W każdym razie sam minoks bez blokera nie ma praktycznie sensu. Ps jeśli chcesz mieć szansę na odrost powinieneś jak najszybciej rozpocząć dobrą kurację.
  24. Najlepiej by było żebyś zamieścił zdjęcia, wtedy można by lepiej ocenić sytuację. Generalnie najlepszym lekiem z tych "średnio mocnych" jest doustna kuracja dutasterydem 0,5 mg np co 3 dni już wystarczcza. Możesz pierwsze spróbować finasteryd, ale jednak zazwyczaj duta jest znacznie skuteczniejszy. Jeżeli chodzi o wcierki to możesz spróbować jakiś polaris lub inną wcierkę z minoksem i finem. Jeżeli nie chcesz minoksa to możesz dodać do dutasterydu wcierkę revivogen. Pamiętaj o tym, że żeby przeszczep był udany to musisz mieć jak najmniejszą powierzchnie do pokrycia + dobry donor. Dlatego w renomowanych klinikach zalecają brać przed i po przeszczepie finasteryd lub dutasteryd. Ps. do niczego NIE namawiam, sam musisz zdecydować czy wchodzisz w leki czy nie. Napisałem Ci po prostu jak wygląda sprawa.
  25. Jak chcesz "podbić" efekt przeszczepu to powinieneś zastosować finasteryd lub najlepiej dutasteryd. Trzeba zauważyć , że w renomowanych klinikach jest to norma przed i po przszczepie. Co do palmy to różnie podają od 320 mg do nawet 1000-2000 mg dziennie. Możesz też dodać olej z pestek dyni i wierzbownice.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...